@MDW,
post #3
Dzięki MDW, ale to nie tak w moim przypadku. Pamiętam że jak gra wyszła to z ciekawości odpaliłem i przeszedłem kilka - kilkanaście plansz i z braku czasu zostawiłem na później. A teraz odpaliłem z tym kodem i trochę się pomocowałem i przeszedłem - ot cała tajemnica.
Na marginesie, widziałem wersję na c64, i muszę przyznać że mi bardziej się podoba, to oczywiście kwestia gustu (w przypadku c64 u mnie dochodzi ładunek sentymentalny). Chociaż sobie myślę że zarówno z wersji c64 jak i amigowej można wycisnąć więcej, takie tam gadanie teoretyka.