12.02 16:12
[#1]
Szukam gry
Umm..szukam dwóch gier, w które pykałam jak miałam tak z 9-10 lat. Było to na pewno po roku 1993, ponieważ wtedy to dostałam Amigę, 500 konkretnie.
Szukam ich od jakiegoś czasu, ale za cholerę nie potrafię ani przypomnieć sobie ich tytułów ani ich zlokalizować. Już nawet nie chodzi o granie (choć przyznaję, chciałabym), ale chociaż o jakieś strzępy informacji na ich temat. Przekopałam HOL i Mobygames, ale nic nie znalazłam.
Z jedną może nie będzie tak trudno, za to druga to prawdziwia katorga, ale może jakoś sklecając to co pamiętam na ich temat, pomoże to określić cóż to za gry.
Pierwsza: Platformówka oszadzona w Egipcie. Sterowało się kanciastym Egipcjaninem, który miał na głowie ee..nie wiem jak się to nakrycie głowy nazywa przyznam szczerze, ale wyglądało jak kawałek wykrochmalonego prześcieradła :P Mniejsza o to. Był tam taki cyk, że jak nacisnęło się odpowiedni klawisz (w moim przypadku była to spacja) to ten kolo zmieniał się w białą pumę czy coś w tym stylu, tyle że każda przemiana kosztowała go jednostkę energii. Te jednostki były przedstawione jako czarno-biały poziomy pasek na dole ekranu. Tyle pamiętam. Aha, ta gra była w pakiecie trzech gier, w którym m.in. była gra Lady Bug, ale tej trzeciej za chiny sobie nie przypomnę.
Druga: Ok, teraz mam większy zgryz. Zaznaczam, że mogę pewne fakty pomylić, wszak w tę grę nawet nie grałam, tylko widziałam ją raz czy dwa u kuzynów i to ponad 10 lat temu, więc naprawdę ledwo ją pamiętam. Na pewno była to platformówka, sterowało się chłopakiem, który miał ciemne, prawdopodobnie czarne włosy. Pamiętam że skakał po jakichś drzewach, za broń służył mu pistolet strzelający z tego co pamiętam jakimiś czarnymi gumowymi kulkami. Nie pamiętam czy w czasie gry broń ulegała zmianie. Kolorystyka była dość ciemna, mniej się cej jak w SOTB 2, tyle że bardziej pod zgniłozielony mi to pochodziło. Hmm..w fabule chodziło o to że został on przeniesiony do innego świata i miał jakoś wrócić do domu.
Umm..wcześniej jak próbowałam sobie przypomnieć tytuł, przychodził mi do głowy "McDonald Land", ale okazało się że to nie to, zmyliły mnie itemy które zbierał, małe kręcące się żółte litery "m", ale tego akurat nie jestem w 100% pewna, tak samo tego, że główny bohater został niby porwany przez złego klauna, ale to naprawdę mogło mi się pomylić z inną grą, także ciężko mi w ogóle stwierdzić ile faktycznie tyczy się gry z tego akapitu.
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś chętny do podjęcia się tego trudnego zadania, bo ja jużnie daję rady :(
Z góry bardzo dziękuję za jakąkolwiek pomoc i sugestie.
Szukam ich od jakiegoś czasu, ale za cholerę nie potrafię ani przypomnieć sobie ich tytułów ani ich zlokalizować. Już nawet nie chodzi o granie (choć przyznaję, chciałabym), ale chociaż o jakieś strzępy informacji na ich temat. Przekopałam HOL i Mobygames, ale nic nie znalazłam.
Z jedną może nie będzie tak trudno, za to druga to prawdziwia katorga, ale może jakoś sklecając to co pamiętam na ich temat, pomoże to określić cóż to za gry.
Pierwsza: Platformówka oszadzona w Egipcie. Sterowało się kanciastym Egipcjaninem, który miał na głowie ee..nie wiem jak się to nakrycie głowy nazywa przyznam szczerze, ale wyglądało jak kawałek wykrochmalonego prześcieradła :P Mniejsza o to. Był tam taki cyk, że jak nacisnęło się odpowiedni klawisz (w moim przypadku była to spacja) to ten kolo zmieniał się w białą pumę czy coś w tym stylu, tyle że każda przemiana kosztowała go jednostkę energii. Te jednostki były przedstawione jako czarno-biały poziomy pasek na dole ekranu. Tyle pamiętam. Aha, ta gra była w pakiecie trzech gier, w którym m.in. była gra Lady Bug, ale tej trzeciej za chiny sobie nie przypomnę.
Druga: Ok, teraz mam większy zgryz. Zaznaczam, że mogę pewne fakty pomylić, wszak w tę grę nawet nie grałam, tylko widziałam ją raz czy dwa u kuzynów i to ponad 10 lat temu, więc naprawdę ledwo ją pamiętam. Na pewno była to platformówka, sterowało się chłopakiem, który miał ciemne, prawdopodobnie czarne włosy. Pamiętam że skakał po jakichś drzewach, za broń służył mu pistolet strzelający z tego co pamiętam jakimiś czarnymi gumowymi kulkami. Nie pamiętam czy w czasie gry broń ulegała zmianie. Kolorystyka była dość ciemna, mniej się cej jak w SOTB 2, tyle że bardziej pod zgniłozielony mi to pochodziło. Hmm..w fabule chodziło o to że został on przeniesiony do innego świata i miał jakoś wrócić do domu.
Umm..wcześniej jak próbowałam sobie przypomnieć tytuł, przychodził mi do głowy "McDonald Land", ale okazało się że to nie to, zmyliły mnie itemy które zbierał, małe kręcące się żółte litery "m", ale tego akurat nie jestem w 100% pewna, tak samo tego, że główny bohater został niby porwany przez złego klauna, ale to naprawdę mogło mi się pomylić z inną grą, także ciężko mi w ogóle stwierdzić ile faktycznie tyczy się gry z tego akapitu.
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś chętny do podjęcia się tego trudnego zadania, bo ja jużnie daję rady :(
Z góry bardzo dziękuję za jakąkolwiek pomoc i sugestie.
12.02 18:21
[#3]
Re: Szukam gry
@amikoksu, post #2
Hmm..nie jestem pewna, ale ta pierwsza chyba była skonwertowana z C64, wskazywałaby na to kanciastość postaci i mało kolorów, ale nie pamiętam czy 64 czy mniej czy może wiecej.. :/
Odyssey znam, ale to nie to. To była naprawdę prosta gra, nie było żadnych wypasionych animacji czy coś. Była toporna i to cholernie.
Co do drugiej..ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo naprawdę ledwo ją pamiętam, ale nie jest żadna z gier, które tu podałeś. Są zbyt kolorowe. Tamta klimatem przypominała raczej serię SOTB, zwłaszca jeśli chodzi o kolorystykę, ciemna, wręcz mroczna, mnie przygnębiała przyznam szczerze. Co jeszcze..dość płynna animacja...
Odyssey znam, ale to nie to. To była naprawdę prosta gra, nie było żadnych wypasionych animacji czy coś. Była toporna i to cholernie.
Co do drugiej..ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo naprawdę ledwo ją pamiętam, ale nie jest żadna z gier, które tu podałeś. Są zbyt kolorowe. Tamta klimatem przypominała raczej serię SOTB, zwłaszca jeśli chodzi o kolorystykę, ciemna, wręcz mroczna, mnie przygnębiała przyznam szczerze. Co jeszcze..dość płynna animacja...
to ta gra jestes wielki 
12.02 19:05
[#7]
Re: Szukam gry
@KaluzynskaE, post #3
Hmm..nie jestem pewna, ale ta pierwsza chyba była skonwertowana z C64, wskazywałaby na to kanciastość postaci i mało kolorów, ale nie pamiętam czy 64 czy mniej czy może wiecej.. :/
A może Pharaoh's Curse? Z tym że nie kojarzę żadnej zdolności do przemiany postaci w tej grze. Ale kanciasta postać i wygląd rodem z C64 by się zgadzały.
, jest biały zwierz (tutaj akurat wilk ?) brakuje całej reszty ...... 
15.02 14:35
[#20]
Re: Szukam gry
@amikoksu, post #19
Dokładnie tak.Oscar ma dwie wersje OCS/ECS i AGA.Ta pierwsza jest na 2 dyskietkach a na AGA na 3 dyskietkach.Wersja AGA ma więcej grafiki w tle (nie wiem jak z ilością kolorów)przez co jest bardziej atrakcyjna wizualnie.Podobnie jest chociażby z grami takimi jak Soccer Kid czy Brian The Lion, choć i tam układy AGA nie były wykorzystane w 100%.