[#7]
Re: QUAKE+AGA+APOLLO1240/40
@phl22,
post #6
Jest prawie czwarta rano (a może w nocy - kto go tam wie...) i ledwo widzę na oczy, ale jak już wlazłem na ten amigowy padół łez to co mi tam, coś się napisze ;)
Mam dwie amigowe płyty główne (o ile _całą_ Amigę bez karty turbo można tak nazwać) i na obydwu układ ALICE jest prawie zimny, po kilku minutach od włączenia, nagrzewa się zaledwie tak, że jest ledwo letni. Co może się wydawać nieco dziwne gdy przypomnimy sobie że ALICE zawiera w sobie coppera i blittera, które cały czas pracują (bo i mają _co_ robić), a to zapewne z czystej złośliwości dla posiadaczy kart graficznych i zwolenników "portowania" systemu operacyjnego napisanego specjalnie dla Amigi (i jej architektury) na grzyba i to jeszcze grzyba, który nie jest grzybem a najzwyklejszą fruwającą kobyłą ;)
A tak na serio, najbardziej grzeje się LISA i przetwornik video (DAC) i to zależnie od wersji i konkretnego egzemplarza. W Amidze były montowane BT101, ADV101 (wymagały zewnętrznego układu napięcia odniesienia 1.2V - układ/dioda LM385) i VP101, który to napięcie odniesienia ma wbudowany w sobie. Każdy z tych układów zachowuje się inaczej, niektóre są zupełnie zimne, inne potrafią parzyć chociaż pracują w identycznej konfiguracji. Szczególnie te montowane w scandoublerach Micronika lubią się grzać, oj lubią, a mają dodatkowo i zupełnie niepotrzebnie podniesiony prąd odniesienia (i pobór mocy) o około 30%.