@kempy,
post #21
kempy napisał(a):
> >No... we wszystkim sić zgadzam, poza "Ghost'n Goblins". Według
> mnie >jedna z najbardziej udanych konwersji z automatów na
> Amigć.
>
> Moge palnac teraz gafe, bo dawno tej gry nie widzialem na
> amisce, ale chyba to co przekreslilo w moich oczach ta
> konwersje to fakt ze gracz ma tylko 1 zycie.
Oj, palnołeś... może nie gafę, ale jednak. Wersja, w którą ty grałeś była "zrąbana" przez piratów. Prócz tego nieszczęsnego "jednego życia" wersja ta zawieszała się po naciśnięciu JAKIEGOKOLWIEK przycisku, a na dodatek nie miała wszystkich dźwięków.
Jeżeli chcesz dobrą wersję... zapraszam ;)