Kiedyś miałem strasznie fajną grę/program na amigę.

Nie pamiętam czy była tam jakaś plansza tytułowa czy coś...
Na pewno był tam na początku taki domek z misiami i one robiły różne rzeczy (układały puzzle, rysowały, grały na gitarze).
Jak się kliknęło na misia to była animacja i się przechodziło do odpowiedniej gry (odpowiednio: rysowanie, układanie puzzli, tworzenie muzyki).

Najbardziej lubiłem gierkę gdzie się budowało potwora z kawałków i potem wychodził człowieczek i się wystraszał/śmiał w zależności od designu potwora :D .

Dyskietki (dwie) były podpisane (długopisem, bo kopiowane ;D ) z tego co pamiętam "Język Angielski".

Pamiętam że jak byłem mały to miałem z tego strasznie dużo radochy. Nie kojarzy ktoś jak to się nazywało?

amigowac zacząłem dopiero w 2000r. wiec takich starych dyskietkowych rzeczy nie pamietam, ale do anglika jest na Ami ETeacher (taki z lekcjami do nauki) oraz Multisłownik. Prosty słownik (angielski i niemiecki) + wymowa i pare innych funcji. W tym mozliwość rozbudowy o nowe hasła.
Pamiętam jeszcze słownik o nazwie Mentat. To był chyba taki angielsko-angielski dla zaawansowanych.

Pamietam ten program, moja corka jakies 5 lat temu go strasznie eksploatowala. Z cala pewnoscia nie nazywal sie "Jezyk Angielski", chodzi mi po glowie tytul "Paint and Create" i to chyba bedzie ten program.
Musialbym zdjac z szafy pudelko z dyskietkami i sprawdzic czy stacja dyskow jeszcze dziala, ale powinienem go miec. Jak bede w domu to sprawdze.

KidStop??

Dokladnie "Paint & Create". 2 dyskietki. Wszyscy najbardziej lubili robic potwora

Nie, KidStop to bylo takie wesole miasteczko. Ogolna filozofia byla podobna, ale program byl slabszy. Zreszta nie spotkalem sie nigdy z pelna wersja tego programu, na Aminecie bylo tylko demo.

Noooom już kojarzę :D . Paint&Create się to nazywało. Wielkie dzięki za pomoc :) .