[#11]
Re: Indiana Jones 4 i WHDLoad
@OSH,
post #10
Zauważyłem, że niemal każdy instaler robiony przez CFOU! albo JOTD się sypie.
Przesadzasz. Zwróć uwagę, że oni są najbardziej aktywni, więc prawdopodobieństwo, że coś pójdzie nie tak wzrasta. Poza tym obecnie "patchowane" gry są coraz trudniejsze. Te łatwe już zrobiono dawno temu i poprawiono co było źle. Jedno trzeba przyznać - CFOU! częściej poprawia błędy, które popełnił.
Z żadnymi instalerami pod WHDLoad nie mam tylu problemów.
A kto je jeszcze robi oprócz nich dwóch i jakie jest w związku z tym prawdopodobieństwo, że popełnią błąd lub coś trzeba będzie poprawić?
A teoretycznie, te wersje instalacyjne gier są instlaowane z oryginałów...
To absolutnie nie ma żadnego związku. Zapewne z piratów (gdyby jakaś chodziła, a jest to w niektórych przypadkach możliwe) tak samo by się zachowywały, bo nie w tym tkwi przyczyna.
Autorzy slave nie są w stanie przewidzieć wszystkiego co wymyślił programista pisząc grę. Oni nie są cudotwórcami i jasnowidzami. Nie posiadają źródeł gier, które łatają. Stworzenie slave'a to czasem żmudna robota i dreptanie po omacku. Te prostsze idą szybko w oparciu o szablon i zamianę kilku specyficznych odwołań. Reszta to już łut szczęścia, czy programista nie był cudakiem i nie pisał własnego kodu samomodyfikującego. Oczywiście autor sprawdza co zrobił i zakłada, że skoro gra działa, poprawnie przebiega etap zmiany dysków i inne elementy, które jest w stanie sprawdzić slave można upublicznić. Nie można jednak zakładać, że on ma przejść grę od początku do końca, aby wykryć wszelkie nieprawidłowości. Musieliby wtedy na full time robić przy WHDLoad i być fanami każdej gry. A może JOTD nie grał w Indianę, bo nie lubi przygodówek? Po to jesteśmy my, gracze, którzy bardziej lub mniej przypadkowo odkrywają błędy. W tytułowej Indianie błąd pojawia się dopiero pod koniec gry, który, zgodnie z tym co pisze PopoCop, został poprawiony. Jedyne do czego można mieć pretensję, to prędkość nanoszenia poprawek do slave'ów. Niemniej weźmy pod uwagę, że rejestrujemy WHDLoad, którego autorem jest Wepl i ani JOTD, ani CFOU! oficjalnie nic nie mają z rejestracji programu, a są osobami, które tworzą najwięcej instalek. Chyba jakiś szacunek im się należy, prawda? Nawet jeżeli nie wszystko idzie im tak, jak byśmy sobie tego życzyli.