@Phibrizzo, post #1
@Rafał A-3000, post #38


@michal_zukowski, post #40
@michal_zukowski, post #42
A to, co tu wklejasz, nawet nie w tym samym roku. Więc porównanie zd.py wzięte, pomijając, że z punktu widzenia osoby odkrywającej amigową klasykę po ~35 latach. Muzycznie stoi to na poziomie pierwszego Xenona, czyli coś, od czego człowiek w epoce Amigi uciekał ile sił.