Czy u was też większość gier się muli do tego stopnia, że nie da się grać?
Miałem to na A500 z 030, A2000 z 040 i teraz na A500 z 060.
Prawie wszystkie gry uruchamiają się bez problemów w domyślnych konfiguracjach, menu działa w większości dobrze (poza niektórymi wyjątkami) za to po przejściu do gry, szczególnie gdy na ekranie rusza się sporo obiektów gra zwalnia do takiego stopnia, że nie da się grać. Poniżej lista gier, które w miarę chodzą i które mają problemy:
A10 Tank Killer, Gunship 2000, F/A 18 Interceptor, Frontier i inne wektorówki: wszystko ok;
SWIV, Ruff N Tumble, Agony, Cannon Fodder, Speedball 2, Lemmings, Superfrog, Toki, Turricany: jak na ekranie jest mało ruchomych obiektów to ok, jeśli ich liczba się zwiększa to jest kaszana;
Mortal Kombat 1 i 2, Lotus 3, Chase HQ, Street Fightery, Fightin Spirit, Prince of Persia, Dune 2: od samego początku lipa taka, że nie da się grać;
O dziwo: Settlers, Lotus 2, Flashback, North & South, Project X, Franko, Gods: wszystko ok, tylko czasami lubią bez powodu zawiesić Amigę.
O co tu biega? Czy te instalki są pisane pod gołą amigę + fast ram (na gołej A500 z HDD i RAMem wszystkie te gry śmigają pięknie) a na wszystkim innym chodzą jak chcą? Macie z tym jakieś doświadczenia? Dodam tylko, że opcje NoMMU, Cache/NoCache, NoVBRMove, NoChipCache nie dają nic oprócz częstszych zwiech...
Póki co w niektóre z tych gier (np. Prince of Persia, Lemmings, Flashback) gram pod ShapeShifterem, raz że grafika lepsza bo w 640x480, dwa działa szybciej niż natywne wersje Amigowe...
Ostatnia modyfikacja: 21.01.2011 15:22:36