29.03.2011 16:15
[#1]
Film - The making of Another World
Coś dla fanów Another World:
Część 1:
http://www.youtube.com/watch?v=hWBV08FTXFw
Część 2:
http://www.youtube.com/watch?v=PPDN-tE7vQ0&feature=related
Część 1:
http://www.youtube.com/watch?v=hWBV08FTXFw
Część 2:
http://www.youtube.com/watch?v=PPDN-tE7vQ0&feature=related
29.03.2011 18:49
[#6]
Re: Film - The making of Another World
@PrzemasIII, post #5
Uwielbiam takie dokumenty :) tak samo jak w przypadku rysowników komiksów - jest tych dokumentów zdecydowanie za mało :). Więc to złoto dla mnie :P. Widzieć tę pasję - bezcenne! Dzięki!
Bardzo mi się podoba "wchodzenie" w detale, właśnie na tym polega praca rysownika i twórcy gier - wiele osób nierobiących tych rzeczy nie jest w stanie tego zrozumieć, że to wszystko to kawał pracy, ciągłe zmiany w rzeczach już gotowych, szukanie w tworzonej rzeczy jakiegoś wspólnego pierwiastka, łącznika.
Szkoda tylko, że odświeżona wersja Another World nie zawitała na komputerze, któremu swoje narodziny zawdzięcza... ale w sumie czemu się dziwić.
Acha, i świetny ten edytor polygonów, żyroskopowa rzecz :D - mocne narzędzie.
Dzięki :}
Ostatnia modyfikacja: 29.03.2011 18:50:06
Bardzo mi się podoba "wchodzenie" w detale, właśnie na tym polega praca rysownika i twórcy gier - wiele osób nierobiących tych rzeczy nie jest w stanie tego zrozumieć, że to wszystko to kawał pracy, ciągłe zmiany w rzeczach już gotowych, szukanie w tworzonej rzeczy jakiegoś wspólnego pierwiastka, łącznika.
Szkoda tylko, że odświeżona wersja Another World nie zawitała na komputerze, któremu swoje narodziny zawdzięcza... ale w sumie czemu się dziwić.
Acha, i świetny ten edytor polygonów, żyroskopowa rzecz :D - mocne narzędzie.
Dzięki :}
Ostatnia modyfikacja: 29.03.2011 18:50:06
29.03.2011 19:08
[#7]
Re: Film - The making of Another World
@BagoZonde, post #6
O, kolega ma jobla na punkcie komiksów i Atari :)
Mam podobnie, pozdrawiam :)
P.S. Jak mieszkałem w Paryżu nie mogłem odpuścić szkicu Thorgala. 3 tygodnei za nim chodziłem no i wisi :)nad łóżkiem :)
https://picasaweb.google.com/108261152480439453100/28Mar2011#5589195949146818514
Jak nie Warhol to Biz :) Amiga działa(ła) artystów jak miód na misie :)
Ostatnia modyfikacja: 29.03.2011 19:11:50
Mam podobnie, pozdrawiam :)
P.S. Jak mieszkałem w Paryżu nie mogłem odpuścić szkicu Thorgala. 3 tygodnei za nim chodziłem no i wisi :)nad łóżkiem :)
https://picasaweb.google.com/108261152480439453100/28Mar2011#5589195949146818514
Jak nie Warhol to Biz :) Amiga działa(ła) artystów jak miód na misie :)
Ostatnia modyfikacja: 29.03.2011 19:11:50
29.03.2011 19:15
[#8]
Re: Film - The making of Another World
@michalmarek77, post #7
Chwila chwila kolego Michale Marku, Atari -> nieee ;) Commodore 64 :P. Wierny tej firmie since 1993 albo coś koło tego :P.
No mój "jobel" przełożył się na to, że sam rysuję i piszę grę na C64, do której napisałem edytory na Amidze, dlatego takie filmy odgrywają dla mnie znaczącą rolę o podłożu emocjonalnym :D :D :D.
Dokładniej o co chodzi ze szkicem Thorgala?
A Biz rządzi... Bisley - patrz mój avatar, jest powiązanie :).
Ostatnia modyfikacja: 29.03.2011 19:17:25
No mój "jobel" przełożył się na to, że sam rysuję i piszę grę na C64, do której napisałem edytory na Amidze, dlatego takie filmy odgrywają dla mnie znaczącą rolę o podłożu emocjonalnym :D :D :D.
Dokładniej o co chodzi ze szkicem Thorgala?
A Biz rządzi... Bisley - patrz mój avatar, jest powiązanie :).
Ostatnia modyfikacja: 29.03.2011 19:17:25
29.03.2011 19:29
[#9]
Re: Film - The making of Another World
@BagoZonde, post #8
no dobra, pochrzaniło mi się, choć wiesz 8bit to 8bit.
no i bez atari 800 nie było by c64:)
a ze szkicem, to odręczny rysunek Rosińskiego był wystawiony w jednej komiksowej księgarni, no i nie mogłem odpuścić.
choć moja żona /wtedy jeszcze lipsta :)/ chciała mnie za to zabić :)
no i bez atari 800 nie było by c64:)
a ze szkicem, to odręczny rysunek Rosińskiego był wystawiony w jednej komiksowej księgarni, no i nie mogłem odpuścić.
choć moja żona /wtedy jeszcze lipsta :)/ chciała mnie za to zabić :)
30.03.2011 14:31
[#13]
Re: Film - The making of Another World
@frywolny_marian, post #1
Teraz jak ktos rzuci kamieniem w AMOSa czy inny jezyk programowania typu BASIC powinien dostac po ryju ;-]
GFA Basic was widely used to quickly create editors by game developers. For example, Éric Chahi wrote a game editor in GFA basic to create his game Another World,
Blitz BASIC was a direct commercial competitor to AMOS, published by Acid Software. Like AMOS, it was targeted at games programming. Its successor, Blitz Basic 2, was used to write several commercial games, including the popular Team17 game Worms.
Ostatnia modyfikacja: 30.03.2011 14:34:05
GFA Basic was widely used to quickly create editors by game developers. For example, Éric Chahi wrote a game editor in GFA basic to create his game Another World,
Blitz BASIC was a direct commercial competitor to AMOS, published by Acid Software. Like AMOS, it was targeted at games programming. Its successor, Blitz Basic 2, was used to write several commercial games, including the popular Team17 game Worms.
Ostatnia modyfikacja: 30.03.2011 14:34:05
03.04.2011 22:28
[#17]
Re: Film - The making of Another World
@frywolny_marian, post #16
Przy okazji.....
Na Segę CD /Mega Drive z cd-rom/ stworzona została gra "Heart of the Alien".
Oficjalna kontynuacja Another World - cho sam Eric przy niej nie dłubał i szczerze negatywnie się o niej wypowiadał.
Gra graficznie stoi obok rzeczonego AW, aczkolwiek nosi niechlubne miano jednej z najtrudniejszych gier wszechczasów.
Jeśli ktoś używa emulatorów i AW dla neigo jest kultowym tytułem , musi sprawdzić kontynuację.
A już na pewno "Heart of Darkness", najlepiej w wersji na PSX'a - ta z pc trąci myszką a wersję PS (oprócz tego, że ejst najśliczniejszą wersją)można odpalić na PSP :)
Na Segę CD /Mega Drive z cd-rom/ stworzona została gra "Heart of the Alien".
Oficjalna kontynuacja Another World - cho sam Eric przy niej nie dłubał i szczerze negatywnie się o niej wypowiadał.
Gra graficznie stoi obok rzeczonego AW, aczkolwiek nosi niechlubne miano jednej z najtrudniejszych gier wszechczasów.
Jeśli ktoś używa emulatorów i AW dla neigo jest kultowym tytułem , musi sprawdzić kontynuację.
A już na pewno "Heart of Darkness", najlepiej w wersji na PSX'a - ta z pc trąci myszką a wersję PS (oprócz tego, że ejst najśliczniejszą wersją)można odpalić na PSP :)
06.04.2011 02:00
[#18]
Re: Film - The making of Another World
@frywolny_marian, post #1
Tak a'propos. Wlasnie ukonczylem Another World na komorce. 
Jedyny moment gry, w ktorym nie wiem, co zrobic, to walka na arenie w tym pojezdzie, z ktorego chyba powinna zostac wystrzelona kapsula (pisze "chyba", bo po wielu kombinacjach nie udalo mi sie ukonczyc tej partii gry. Za to - ku mojemu zaskoczeniu - do dalszej czesci dalo sie juz przejsc z menu glownego, ktore daje mozliwosc startu gry od wybranego momentu).
Jedyny moment gry, w ktorym nie wiem, co zrobic, to walka na arenie w tym pojezdzie, z ktorego chyba powinna zostac wystrzelona kapsula (pisze "chyba", bo po wielu kombinacjach nie udalo mi sie ukonczyc tej partii gry. Za to - ku mojemu zaskoczeniu - do dalszej czesci dalo sie juz przejsc z menu glownego, ktore daje mozliwosc startu gry od wybranego momentu).
09.04.2011 11:13
[#20]
Re: Film - The making of Another World
@michalmarek77, post #17
@michalmarek77
Heart of Darkness nie jest w moim stylu, za dużo rąbaninki, szkoda, że nie jest to jakiś industrialny świat, za mało tam myślenia ;).
Za to BARDZO polecam dla fanów Another World oczywiście Flashback (no tu nie powinno być zaskoczenia :D) oraz na SNESa grę, która BARDZO BARDZO mnie wciągnęła czyli Black Thorne (Black Hawk w wersji na Europę). Jak dla mnie wspaniałe pomykadło :P - z racji braku posiadania fizycznego SNESa grę odpalam na emulatorze Dreamcasta (DreamSNES - rewelacja!) ale każdy prawdziwy gracz ( :P ) powinien sięgnąć po tytuły na SNESa i na pewno jakąś metodą tych gier posmakuje :). Gra jest też dostępna pod DOSem czy Sega 32X ale nigdy nie grałem w tej wersji, choć wygląda niemalże identycznie.
Ostatnia modyfikacja: 09.04.2011 11:15:21
Heart of Darkness nie jest w moim stylu, za dużo rąbaninki, szkoda, że nie jest to jakiś industrialny świat, za mało tam myślenia ;).
Za to BARDZO polecam dla fanów Another World oczywiście Flashback (no tu nie powinno być zaskoczenia :D) oraz na SNESa grę, która BARDZO BARDZO mnie wciągnęła czyli Black Thorne (Black Hawk w wersji na Europę). Jak dla mnie wspaniałe pomykadło :P - z racji braku posiadania fizycznego SNESa grę odpalam na emulatorze Dreamcasta (DreamSNES - rewelacja!) ale każdy prawdziwy gracz ( :P ) powinien sięgnąć po tytuły na SNESa i na pewno jakąś metodą tych gier posmakuje :). Gra jest też dostępna pod DOSem czy Sega 32X ale nigdy nie grałem w tej wersji, choć wygląda niemalże identycznie.
Ostatnia modyfikacja: 09.04.2011 11:15:21
09.04.2011 11:22
[#21]
Re: Film - The making of Another World
@BagoZonde, post #20
Black Thorne swoja drogą to jedna z pierwszych gier Blizzard'a /Lost Vikings takze, gral ktos:)/ :)
Ma swoja natywna wersje pod DOS'a ale do piet nie dorasta wersji SNES:)
Mi wspomniana gra podoba mi się, nawet ja skonczylem - mam ja w oryginale na GBA .
Swoja drogą, to jednak w BT jest wiecej rabanki /och Ci jeńcy/ niz w HoD - oczywiści o gustach nie dyskutujmy :)
Pozdrawiam
Ma swoja natywna wersje pod DOS'a ale do piet nie dorasta wersji SNES:)
Mi wspomniana gra podoba mi się, nawet ja skonczylem - mam ja w oryginale na GBA .
Swoja drogą, to jednak w BT jest wiecej rabanki /och Ci jeńcy/ niz w HoD - oczywiści o gustach nie dyskutujmy :)
Pozdrawiam
09.04.2011 16:53
[#24]
Re: Film - The making of Another World
@michalmarek77, post #21
Swoja drogą, to jednak w BT jest wiecej rabanki /och Ci jeńcy/ niz w HoD - oczywiści o gustach nie dyskutujmy
Nie będzie o gustach :) - w Heart of Darkness jest więcej rąbanki ;) prawie na samym początku niż w BlackThorne przez całą grę :D. Zwróć uwagę jak gęsto jest w Heart of Darkness w tym parcie:
http://www.youtube.com/watch?v=MnxQ97vKXZs&feature=related
Później już jest "spokój" z wycinaniem - ale to jest dla mnie rąbanka :). Dla porównania w Black Thorne strzelamy oszczędnie tam gdzie trzeba, a w tym parcie powyżej po prostu ścianą ognia torujemy sobie przejście.
Odnośnie The Lost Vikings, jest to genialna gra i bardzo ciężka (a przynajmniej takie zdanie o niej utrzymuję grając lat x-naście temu, Furry of The Furries było prostsze o wiele).