[#1] Wie ktoś może...?
Witam, Poszukuję pewnej gry na Amige, niestety nie wiele już z niej pamiętam. Mianowicie... jedyne co pamiętam to to, że zaczynało się w jakiejś jaskini i... no własnie, za nic nie moge sobie przypomnieć co było dalej, wiem tylko że była jaskinia i nie było wyjścia, byłą to jakaś przygodówka, dość podobna do Monkey Island. Jeśli ktoś wie, jaka to gra, to piszcie, z góry dzięki :D
[#2] Re: Wie ktoś może...?

@bialy, post #1

Stawiam na lure of temptress. :D

[#3] Re: Wie ktoś może...?

@bialy, post #1

Jeżeli Lure of the Temptress to nie tyle jaskinia co lochy. Polecam wzniecić pożar :). Lubię takie "no way out", z których zawsze jest jednak jakieś wyjście, podobało mi się także no way out w Omikron: The Nomad Soul, w którego zagrywam na DC:

http://www.youtube.com/watch?v=ykLEO_vYd64&feature=related

Dokładnie w 5:50. Chwilę nad tym myślałem :D

A super "no way out" jest też w Another World, z tym, że tam częściej :).



Ostatnia modyfikacja: 18.04.2011 01:35:27
[#4] Re: Wie ktoś może...?

@bialy, post #1

Mi się wydaje, iż jest to polska gra przygodowa pod tytułem :

Eksperyment Delfin grupy ART4

Tutaj więcej na temat gry :

http://www.ppa.pl/artykul-Eksperyment.Delfin-7_15_1172.html

[#5] Re: Wie ktoś może...?

@Sventevith, post #2

Stawiam na lure of temptress.


W tej grze zaczynało się nie w jaskini a w lochach - o ile mnie pamięć nie myli.

[#6] Re: Wie ktoś może...?

@BagoZonde, post #3

Omikron: The Nomad Soul


Kurcze, kiedyś się w nią zagrywałem - trzeba odkurzyć stare płytki i w nią zagrać. No i oczywiście muzyka Davida Bowie OK

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem