to ja też, dla uwiecznienia

wierszyk nazwałem "Amiga rulez".
tytuł pomocniczy - dla zrozumienia, co autor miał na myśli: "Superfrog
sux!".
napisałbym do tego jakąś nutkę, jakbym umiał, ale nie umiem :(
można sobie śpiewać np. do tego:
D-Mob Coldcut albo lepiej
do remixa
Kiedy dziewczyny widzą Amigi,
zdejmują szorty, stringi i figi.
Odpalisz demo i już jest Twoja -
siłą jej z ręki nie wyrwiesz dżoja!
W dźwiękach z Amigi każda dziewczyna
chętnie dla Ciebie... się w tańcu wygina :)
Nawet gdy nie masz sportowej fury,
a załadujesz jej Wings of Fury -
jak lotniskowca zobaczy pokład,
to momentalnie zrobi się mokra.
I choć Ci Shang Tsung mordę obije,
laska się w jękach rozkoszy wije.
I z każdą chwilą jej coraz lepiej,
kiedy Klockowi Franko pysk sklepie.
Widzisz, że pomóc jej będziesz musiał.
Zmieniasz więc flopa - muza z Lotusa,
czy ryk silnika od Jaguara -
nieważne, czeka Cię bara-bara!
Sam też na maxa żeś rozpalony,
kiedy spojrzałeś na jej balony.
Czas zatem zabrać się do roboty!
Chcesz już swą pannę puścić w obroty...
Lecz cóż to? Na jej twarzy zdziwienie.
I zgasł żar cały, stłumiony cieniem.
"Czy coś zrobiłem źle?" - pytasz siebie
i zdarzeń taśmę przewijasz biegiem -
raz, drugi, trzeci... Któryż to etap,
na jakim coś pójść musiało nie tak?
Rozkładasz ręce... Laska ubrana,
znika za drzwiami bez pożegnania.
Cóż począć... Dziś to niełatwa droga,
żeby Amigą pannie dogodzić -
stwierdziłeś, drapiąc się po brodzie.
W tle grała muza z Superfroga.
Ostatnia aktualizacja: 26.06.2015 20:10:45 przez snajper