Zależy w jakiej masz postaci. Generalnie: 1. standardowej dyskietki amigowskiej o wielkości 880kb nie da się odczytać na zwykłej stacji peceta 2. jeśli masz amigę to należy najpierw zrobić obraz tej dyskietki przy pomocy programu transdis z winuae a potem taki plik zgrac na dyskiętkę 720kb sformatowaną pod PC (albo 1,44 mb o ile masz stację dysków "gęstych") 3. jeśli natomiast dysponujesz obrazami dyskietek już na dysku peceta, to: a) pliki z rozszerzeniami *.adf są bezpośrednio czytane przez winuae b) pliki *.dms należy przekonwertować na bardziej "zjadliwy" format
:D
Jeśli niemasz stacji dysków Catweasel to możesz sonie o tym pomażyć.
Amigowe stacje czytają i zapisują pcdyskietki, można m.in. zrobić
obraz dyskietki programem do tworzenia adfów np.
http://www.aminet.net/package.php?package=disk/misc/TransADF.lha
oprocz tego jest ich naprawdę sporo. Później wystarczy taki obraz
przenieść na PC, i gotowe :)
Jeżeli ci chodzi o dyskietkę z Amigi odczytaną na PC to bez przeróbki stacji się nie da. Stacje dysków na Amidze potrafią odczytać/zapisać większą ilość danych na tym samym nośniku. Np dyskietka 1MB na PC (i innych platformach) jest formatowana na 720KB, a na Amidze na 850KB (OFS) lub 880KB (FFS). Musisz iść do kogoś z Amigą, i za pomocą programu zrzucić image, a następnie nagrać taki image i przenieść na PC, albo przerobić stację dysków. Zostaje jeszcze opcja poszukania danej gry/programu na internecie i ściągnięcia go.
Bardzo dziękuję za pomoc. Nie jestem pewna czy dam radę sama to zrobić ogarniając swój stan wiedzy na ten temat:( Spróbuję dowiedzieć się więcej by nie być jak to piszą:) "infantylna". Jeśli możesz i chcesz pomóc odezwij się na maila cosmita@o2.pl
3maj się
agnieszka :(
Dzięki za podpowiedź. Przez cały czas dowiaduję się coraz to nowych info o amidze. Nie jestem w tym ekspertem-typowa humanistka. Postaram się dać sobie z tym radę - chociaż dostaję gęsiej skórki... Sprawdzę sugestie i zobaczę na ile przyswoję to wszystko by zacząć działać. Najważniejsza jest dla mnie odpowiedź na pytanie czy jest możliwe z dyskietki MF2DD zrzucenie programu na pc.... no i muszę się porozglądać za instrukcją do amigi by umieć używać workbencha... nie poddam się. Uparłam się jak osioł. I kropka. Raz jeszcze dziękuję za informacje.
dobrego dnia
agnieszka :)
Dzięki, spróbowałam i okazało się, że moja amiga nie ma dysku.... śmieszne wiem, ale ja nie potrzebowałam jak do tej pory wgryzać się aż tak dogłębnie w temat. Teraz wiem, brak dysku, workbench skasowany, extras i fonts działają....ale to za mało by zrobić ten obraz:( Poszukuję kogoś kto zna na tyle amisie by pomóc mi to zrobić, jednak niestety akurat nie mam takich znajomych:( Miałam nadzieję, że zdalnie krok po kroku jakoś dam sobie z tym radę opierając się na kimś kto się na tym zna, ale niestety- moja amiga mnie dobiła:(. Programu nie ściągnę z netu bo go tam nie ma więc pozostaje "obraz" W tej chwili jestem w kropce, ale nie poddam się. Bardzo dziękuję za odpowiedź!Trzymaj za mnie kciuki. Pozdrawiam:)
agnieszka
Jaka to Amiga? Dysk można przygotować pod emulatorem, wtedy zainstalować system, odpowiednie programy. Na koniec podpiąć taki pod Ami, wtedy spokojnie można będzie zrobić obrazy dyskietek, czy nawet przenoosić programy na HDD.
Korni, to amiga A600HD, którą kupiłam na allegro i włączałam jedynie by uruchomić dyskietki. Nie zaglądałam jej w środek bo się kompletnie nie znałam w jej temacie, startowała zawsze z dyskietki, ale teraz dowiedziałam się, ze nie posiada dysku:( jedynie Install Disk, natomiast pozostałe dyskietki tj fonty, Extras nie są kompletne. Najgorsze, że Workbench wogóle jest wykasowany:(((. Brakujących dyskietek poszukam wśród znajomych, ale jak do tej pory nie znalazłam nikogo, kto zna ami:(. Dzięki za zainteresowanie. Może wpadnę na jakiś pomysł. Dobrego wieczoru. agnieszka.
dokładnie tak jak napisałeś w pk 2:) Posiadam dyskietki z oryginalnym programem dla dzieci, ktory wykorzystuję w pracy. W tej chwili potrzebuję przenieść go na komputer. Program jest zapisany na dyskietce MF2DD, czytam go z ami A600HD. Do tej pory odpalałam go na ami poprzez wkładanie dyskietki i nie wiedziałam nawet, że ona nie posiada dysku twardego. Dopiero teraz zobaczyłam, że do amigi mam Install Disk, fonty i Extras na dyskietkach,ale niestety Workbench jest skasowany:( Bardzo ułatwiłoby mi pracę przerzucenie tych ćwiczeń dla maluchów na komputer. Widzę jednak, ze łatwo mi nie będzie. Pytam o amigę ale wśród znajomych nie mam takiej osoby, ktora znałaby się na tym sprzęcie. Sama siedzę od kilku dni i czytam info na ten temat. Zabrnęlam już daleko i wcale nie jest łatwiej:). Praktycznie krok po kroku poznaję amigę od środka. Do tej pory tylko ją uzytkowałam... zresztą bardzo efektywnie:). Jeśli masz jakiś pomysł, lub spotkałeś się z taką sytuacją napisz jak z tego wybrnąć. Dziękuję za odpowiedź! Dobrego wieczoru.
agnieszka
A600HD bez HD. Sprawdź czy Ami była rozkręcana, jeśli plomby gwarancyjne są nietknięte to w środku musi siedzieć dysk. Może po prostu dysk jest niesformatowany. Skoro posiadasz InstallDisk, to zabootuj system z tej dyskietki, uruchom program HDToolBox, wtedy okaże się czy dysk jest czy ngo nie ma :). Tu masz opisik partycjonowania jakby dysk jednak był: http://www.ppa.pl/artykuly/artykul.php?idd=2&ids=16&id=760 Najgorzej z tą brakującą dyskietką Workbencha, poszperaj po dyskietkach, może gdzieś jest jednak jakaś kopia. Jak nie ma to trzeba będzie:
a) Skombinować taką dyskietkę, myślę że znajdziesz kogoś, kto ci wyśle, sam bym to zrobił nawet, lecz nieposiadam stacji dyskietek
b) Kupić najtańszy dysk twardy 2,5" (Jeśli wśrodku go niema) i tasiemkę do niego (zajrzyj do środka, może tam siedzi). Lub dysk3,5" i specjalną tasiemkę przejściówkę, oraz kabelek zasilający, to rozwiązanie mniej estetyczne gdyż taki dysk niezmieści się w A600.
c)Napisać nazwę tego programu, o który ci chodzi, może ktoś akutrat go ma.
Krew mnie zalewa jak czytam stwierdzenia w stylu "przenieść program z Amigi na komputer" - a Amiga to co - pralka? To też jest komputer i skąd mamy wiedzieć na jaki komputer chcesz to przenieść? Na Apple Macintosh, Silicon Graphics, ZX Spectrum czy może Elwro800Junior? Istnieje wiele typów komputerów więc czy ludzie naprawdę mają taką wodę z mózgu, że komputer=pecet (prawie jak komórka=nokia)?
W ten delikatny sposób chciałem zwrocić uwagę na bezsensownośc tego stwierdzenia.
Wracając do Twojego problemu masz 3 wyjścia:
1) Istnieje dużo sposobów przenoszenia danych z Ami na peceta (np. poprzez kabel szeregowy do kupienia na allegro albo mając dysk, itd) ale prawie do wszystkich potrzebny jest system AmigaOS (czyli dyskietka Workbench). Jeżeli jej nie masz to na pewno ktoś życzliwy przyśle Ci ją pocztą albo podaj z jakiego jesteś miasta a zaraz pewnie z tuzin chętnych do pomocy facetów zjawi się pod Twoimi drzwiami
Można też użyć tego kalbla ale trochę duży wydatek jak na jedną dyskietkę
2) Zrób kopię swoich cennych dyskietek i wyślij komuś, kto Ci to zgra do pliku i odeśle e-mailem
3) Skombinuj drugą stację dyskietek do peceta i używając programu z tej strony zapisz go na pececie w formacie adf (plik odczytywany przez winuae)
W takim razie wyslij mi kopie tej dyskietki. Jezeli nie masz zadnego programu kopiujacego, to wysle ci odpowiedni program kopiujacy na dyskietce. Kontakt na priv :)
Sedno problemu tkwi w mojej niewiedzy na temat ami, której nie mam nic do zarzucenia, bo służyła dzieciakom i mi wspaniale. Jednak z czysto technicznego pk jest mi trudno z tym sprzętem jeździć do różnych przedszkoli i szkół, gdyż ciężar plansz, monitora, amigi i skryptów poprostu mi przeszkadza. Najzwyczajniej nie mam siły tego dźwigać, a robię na tyle dobrą robotę, że szkoda mi tego zarzucać. Nasze szkolnictwo nie jest dostosowane do amigi:( NIe roztrząsam wyższości ami od PC lub na odwrót bo mnie to nie interesuje. Ja skupiam się na urzyteczności w danym momencie dostępnego przeze mnie sprzętu. Nie złość się. Nie trzeba. Dziękuję za podpowiedzi. 3maj się!
agnieszka
A po co monitor, jak można do telewizora? No chyba, że chesz mieć wszystko mieć na laptopie. Nie produkowano nigdy Amig laptopów (no chyba , że w domowej fabryce :D ) http://www.applefritter.com/node/941
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.