[#211] Re: Pimiga15

@mikecios, post #210

U mnie zdarzały się przycinki na Pi4 z 4GB, i miałem bardzo wysoką temperaturę pracy. Zdecydowanie lepiej działa na PI400, które ma wyższe taktowanie niż PI4.

Niemniej - w Pimidze głównym problem z tego co pamiętam były ustawienia ekranu. Mi pomogły następujące zmiany:
- w pozycji „Screen-mode” trzeba było zmienić na Full-window,
- ustawić parametr „Width” na 720 i wybrać opcjęAuto Height.

No i generalnie jeśli Pimiga uruchamia się w 60Hz to trzeba jeszcze zmienić na 50Hz w ustawieniach wyświetlania samego Pi4. Aby to zrobić, należy wejść do ustawień emulatora i kliknąć „Quit”. Następnie wpisać w trybie poleceń: sudo raspi-config i przejść do ustawień systemowych. Tam wybrać „Display Options” i następnie „D1: Resolution”. W tym menu trzeba wybrać odpowiedni dla swojego monitora/telewizora tryb wyświetlania. W moim przypadku był to tryb CEA MODE 31: 1920x1080 50Hz, 16:9.

Myślę, że powinno pomóc, aczkolwiek sam RPI4 z 2gb nigdy nie miałem w ręku;)
1
[#212] Re: Pimiga15

@Splavinho, post #211

Ogólnie doceniam pracę autora Pimigi, ale po przetestowaniu jednak wolę bardziej podstawowy (klasyczny) system niż te wszystkie wodotryski więc raczej sam coś sobie zakombinuje.
Z ciekawości próbowałem też "FreeMIGA" z tematu niżej, ale nie uruchamia mi się to nawet.
[#213] Re: Pimiga15

@TomcioPaluszek, post #212

Jasne, wedle uznania ;) To co napisałem wyżej powinno doprowadzić Pimigę do poziomu używalności, ale faktycznie jest nieco przeładowana - niemniej na Pi400 działa mi całkiem sprawnie po tych zmianach. FreeMigi nigdy nie próbowałem, więc nie mam zdania. Z innych gotowych pakietów wartych polecenia jest jeszcze Amikit - całkiem sensowny, co prawda też naładowany aplikacjami ale w mniejszym stopniu niż Pimiga.
[#214] Re: Pimiga15

@Splavinho, post #213

Testowałem PiMigę na RPI4 b.
Miałem problem z temperaturą pracy.
Dla mnie za dużo wodotrysków w tym systemie. Ustawiłem jako główny ten gameselector, żeby startował od razu z niego wtedy było względnie.
Fajnie gdyby autor wypuścił też okrojoną wersję z wszystkimi grami, ale z podstawowymi funkcjami systemu os 3.1 np bez nakładek graficznych, tak żeby była lekka i wydajna.

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2023 20:04:39 przez Biegu86
[#215] Re: Pimiga15

@TomcioPaluszek, post #212

Ogólnie doceniam pracę autora Pimigi, ale po przetestowaniu jednak wolę bardziej podstawowy (klasyczny) system niż te wszystkie wodotryski

Też kiedyś z ciekawości odpaliłem to na RPi 3B+ i odniosłem dokładnie takie samo wrażenie. Przeładowane, przekolorowane, zabałaganione. Taki śmietnik robiło się z amigowego systemu na przełomie wieków. To była taka trochę pozostałość po disco-stylówie lat 90 i może trochę kompleksy w odniesieniu do innych platform. szeroki uśmiech Logiki w poukładaniu softu na dysku też się nie dopatrzyłem i cały czas czegoś szukałem. Po niecałej godzinie zabawy zirytowało mnie to więc wyczyściłem kartę SD.

Gdy kiedyś zapragnę mieć takiego emulowanego "klasyka" to faktycznie sam sobie poskładam coś bardziej czytelnego, uporządkowanego. Coś w czym będę się sprawnie poruszał bez ciągłego szukania i zastanawiania się, która łata z czym się gryzie (od 2003 roku nie używam AmigaOS3 i już zapomniałem jak to wszystko potrafi się ze sobą gryźć).
[#216] Re: Pimiga15

@MDW, post #215

Ja, gdy korzystałem z Pi400, po odpaleniu Pimigi dostałem wstrząsu. I skopiowałem jedynie z tego obrazu trochę softu, po czym postawiłem na Pi coś takiego od zera:

3
[#217] Re: Pimiga15

@Drakon, post #216

A jak jest z wydajnością przy emulacji 060 na RPi 400? Ile MIPS w SysInfo i czy np. dźwięk się nie tnie przy demkach na 060?
[#218] Re: Pimiga15

@Drakon, post #216

Ooo właśnie. Też tak bym zrobił. Potraktowałbym Pimigę jako źródło softu.
Znacznie bardziej mi pasuje to co pokazałeś. Może coś bym tam jeszcze dorzucił ale na pewno niewiele.
[#219] Re: Pimiga15

@Jacques, post #217

Z tymi emulacjami to tak właśnie jest - procesor 10-50 razy szybszy niż w Amidze, a dźwięk rwie.

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2023 13:34:03 przez MDW
[#220] Re: Pimiga15

@Jacques, post #217

Ile MIPS w SysInfo


Nie wiem, nigdy mnie takie testy nie interesowały. Wszystkie dema, które testowałem chodziły płynnie i bez żadnych zacięć, czy to chodzi o audio, czy video.
Sprawdziłbym i nagrał może nawet jakiś film, ale pozbyłem się Pi400. Bawię się teraz PiStormem 600. ;)
2
[#221] Re: Pimiga15

@Drakon, post #220

OK, jeśli dema 060 chodzą płynnie i dźwięk się nie przycina to git OK
[#222] Re: Pimiga15

@Jacques, post #221

Ostatecznie stanęło na czystej instalacji dietPi i Amiberry.
Powoli sobie to ogarniam od zera instalując co potrzebuję.
Jeszcze muszę sobie ogarnąć jakąś sensowną obudowę do malinki.
3
[#223] Re: Pimiga15

@TomcioPaluszek, post #222

O Yans :)
1
[#224] Re: Pimiga15

@druzil28, post #223

Panowie, odgrzebuję temat ale może ktoś się z tym spotkał. Raspberry Pi 500 + Pimiga. Po zainstalowaniu wrzucam kickstart, potem dodatkowe dwa pliki do rozruchu dla RPi500 - uruchamia się wszystko szybko i super. Nie ma dźwięku, sam dr Chris pisze, że tak ma być, należy zrobić sudo apt update, potem upgrade, reboot i ma działać. No tak. Dźwięk już jest ale sama Pimiga zwalnia do takiego stopnia, że nie da się nic zrobić. Debian pod spodem zapierdziela aż miło.
[#225] Re: Pimiga15

@Zaki-Czan, post #224

Testowałem kiedyś pimiga na raspbery pi4. Niestety strasznie się grzał i często łapał zwiechy. System za bardzo ciężki i obciążony że rpi4 nie dawał rady. Dla mnie ten system to przerost formy nad treścią. Zdecydowanie lepiej sprawdzą się AGS
3
[#226] Re: Pimiga15

@Zaki-Czan, post #224

Już tak dobrze nie pamiętam, ale kojarzę że defaultowe ustawienia emulatora zamulały RPI kompletnie. Spróbuj te dwie opcje:
- zmień "screen mode" na Full-window
- ustaw width "720" i wybierz opcję auto-height.
Mi to działało na Pi 400, ale nie wiem czy to ta sama wersja Pimigi co u Ciebie.

I tak jak napisał Biegu - sprawdź sobie AGS, będziesz bardziej zadowolony :) link
1
[#227] Re: Pimiga15

@Biegu86, post #225

Potwierdzam, dokładnie takie same miałem wrażenie gdy z lenistwa i ciekawości spróbowałem tego na RaspberryPi 3B+. Typowa konfiguracja Amigi końca lat 90 - bałagan, setki gryzących się ze sobą nakładek, łatek i pseudo-upiększaczy w stylu "im bardziej kolorowo tym lepiej". Jeszcze gdy w latach 90 człowiek sobie sam przygotował taki bałagan to przynajmniej go ogarniał. A tutaj miałem wrażenie, że usiadłem przy cudzej Amidze, albo wręcz nie przy Amidze.

Poza tym od razu zauważyłem, że jakieś preferencje (chyba coś z fontami) się nie zapisują. SnoopDOS pokazał, że nie zostaje znaleziony jakiś plik dlatego, że użwana jest nazwa wielkimi literami, a plik jest nazwany małymi literami. Normalnie FFS ma wyłączone rozróżnianie wielkości liter w nazwach plików, ale tutaj problem leżał chyba po stronie Linuxa, który tę cała emulację ogarniał. Ktoś coś mi takiego napisał na forum, ale ja już nie drążyłem, bo uznałem PiMiga za coś zdecydowanie nie dla mnie skoro są tam takie "kwiatki".

Ostatnia aktualizacja: 31.10.2025 16:40:27 przez MDW
1
[#228] Re: Pimiga15

@MDW, post #227

Dzięki Panowie za odpowiedź. Na Discordzie Dr Chris mi odpowiedział dokładnie to co Splavinho czyli zmiana screen mode i kombinacja z ustawieniami. Generalnie się z Wami zgadzam co do przebodźcowania, przekolorowania i przesytu wszystkiego w tym systemie. Mnie przyciągnął ogromnym zasobem softu, dem, gier. Jutro chyba AGS ląduje na RPi i zobaczymy co będzie.
[#229] Re: Pimiga15

@Drakon, post #216

Również dostałem wstrząsu i to pozytywnego. Dzięki temu produktowi wróciłem do Amigi i ostatecznie malina jest wpięta w Pistorma z Coffino gotowcem. szeroki uśmiech
[#230] Re: Pimiga15

@koczis, post #229

No i fajnie, jeden lubi chaos, koderskie kolorki i disko w remizie, a inny porządek, elegancję i funkcjonalność. :)
[#231] Re: Pimiga15

@Drakon, post #230

Mam trochę tych wynalazków i co użytkownik to inny bałagan (porządek). Kiedyś miałem swój porządek, ale i tak dla kogoś byłby to bałagan. Aktualnie odnajduję się w bałaganie u innych. Wystarczy, że działa to co ma działać, a jeśli nie działa to się wbijam głębiej i działa. szeroki uśmiech
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem