Jest moc:)

Magiczna chwila, którą musiałem uwiecznić. :)

- Amiga 1200 w obudowie Escom
- Blizzard 1230 Mk II + 68882 @ 50Mhz
- 64MB FastRAM
- 4GB CompactFlash
- Indivision AGA Mk2cr
- Karta sieciowa PCMCIA ShineNet 10MBit/s
- 15'' monitor Belinea 101570

Na ekranie Workbench 3.1 w rozdzielczości 1024x768 i 64 kolorach.

Zdjęcie robione ziemniakiem. ;-)

Jak na moje trzęsące się łapki wyszło całkiem ok

Moje Amigowe biurko, a na nim Królowa oraz jej młodsza siostra :-D

Nie samą Amigą człowiek żyje ;)
Stan tej atarynki idealny - teraz tylko zostało znalezienie monitora :>

Oto mój blacik Workbencha z tapetą przedstawiającą Piramidę kolegi Leona, ale w dwóch wersjach kolorystycznych. Do tego dwie ikonki, które narysowałem. To wszystko w 8 kolorach.

Jeden z pięciu tracków do XTR zaprojektowanych wspólnie z kolegą ze studiów - tematyka podwodna.

Dzięki uprzejmości kolegi Leon mam teraz w czym wybierać:-)
Jeszcze raz dzięki i Pozdrawiam

Workbench ustawiony na 8 kolorów tak aby ładnie prezentowały się domyślne ikony. Tapeta UFO 640x512 - 4 kolory.

Wreszcie skończyłem "urządzać" system. Teraz wszystko pięknie śmiga na 24" monitorze w 1920x1080 . Teraz to można pracować na takim systemie :)

Obrazek przedstawia mapy z gry Gloom Deluxe dostępne w trybie "Two Player Combat". Każdy ze 3 światów (SPACEHULK, GOTHIC, HELL) składa się z 7 map i umożliwia rozrywkę w trybie DEATHMACH pomiędzy dwoma graczami.

PPC

Wiem, że powinienem zrobić graba, ale niestety CyberGrab przechwytuje tylko Workbencha, a zależało mi na obu ekranach.
Wersja na Maca ma nieco poprawioną grafikę. Tła są w większości niezmienione, ale postaci i animacje są w wysokiej rozdzielczości 640x480. No i można grać na klawiaturze USB przełączając się w międzyczasie na Workbencha.
Chodzi całkiem przyzwoicie, na mułowatej 3640 i 16 MB RAM i bez karty graficznej pod Mac OSem 7.6.1 da się spokojnie grać i jest tylko odrobinę wolniej niż w wersji Amigowej (która pod WHDLoadem zwalnia i się zawiesza).

Choć to nie Amiga postanowiłem przygarnąć i ocalić od zmielenia. Druga sztuka C64C w mojej kolekcji. Wymaga nieco pracy zanim trafi pod zasilacz. Płyta główna gdzieniegdzie miała odświeżane luty. Ważne, że nie "zmielon" :D.