Ach, Sensible Soccer!
Genialna gra video, jedyna "futbolówka", z którą spędziłem więcej niż pięć minut (*). Setki, jeśli nie tysiące godzin, na przestrzeni lat, kurde bele!
(Ba - od czasu do czasu pykam w nią na Eksboksie, zaraziłem miłością do niej syna i jego kumpli - jak wpadają w odwiedziny, zamiast grac w jakieś śmieszne Fify czy inne Pesy, trzaskają w SWOS-a na Eksboksie! Frajda zawsze wygrywa! #true_story)
Gra, o której napisano wszystko, gra, która jest nieśmiertelna - od czasu wydania amigowego oryginału, w 1992 roku, gra ciągle ma swoje rzesze fanów, ciągle uwodzi swoją genialnością nowe rzesze graczy.
Każdy kto grał we wczesne edycje "Sensibla" - te sprzed ery "World of Soccer", niezliczoną ilość razy wpatrywał się w ekran zwiastujący rychłe stoczenie pojedynku wybranych drużyn.
Niezmienne dwie postacie, których ubranie zmieniało się w zależności od tego, jaką drużynę reprezentowały.
Ciekawe ilu z fanów "Sensibla" zdawało sobie sprawę, iż ten ekran to kadr z inauguracyjnego meczu Mistrzostw Świata we Włoszech, z 1990 roku, w którym Argentyna mierzyła się z Kamerunem.
Zdjęcie prezentuje Cyrilla Makanaky w starciu z Roberto Sensini.
Cóż, teraz już wiecie.
*Nie licząc Microprose Soccer, z którym wcześniej spędzałem także sporo czasu na C64 / Amidze. Skądinąd interesujące, że pomimo mojej absolutnej pogardy wobec futbolu, dwie gry Sensible Software potrafiły mnie tak wciągnąć.
Ocena użytkowników:
4.6 (oceniających: 5)
Zaloguj się by zagłosować.