• AmiGG vs. Gadami

23.01.2004 15:19, autor artykułu: Mariusz Barczyk
odsłon: 4143, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Każdy kto korzysta z sieci Internet i jest Polakiem zapewne słyszał o komunikatorze swojsko nazywającym się Gadu-Gadu. Stał on się niezwykle popularny i jest niejako niepisanym standardem. Firma, która wydała ten komunikator oczywiście nie zauważyła amigowców, ale także i użytkownicy Linuxa zostali pominięci, co akurat było dla nas korzystne. Dlaczego? Pingwiniarze wzięli sprawę w swoje ręce i rozpracowali protokół Gadu-Gadu oraz udostępnili go w postaci biblioteki libgadu. Dzięki temu twórcy amigowej wersji Gadu-Gadu mieli dużo mniej pracy.

Na amigowe systemy dostępne są dwa komunikatory: Gadami i AmiGG. Jeden jest lepszy, drugi gorszy, a przypisaniem tych cech do powyższych nazw zajmę się niżej. W porównaniu weźmie udział Gadami w wersji 0.47c i AmiGG 0.43.0.

Gadami 0.47c

Powstał on jako pierwszy i przez długi czas niepodzielnie królował wśród amigowców. Cechuje go interface w MUI, dzięki czemu jego wygląd zależy od naszego widzimisie. Najważniejszym pytaniem jest jednak to, w jakim stopniu obsługuje protokół Gadu-Gadu. Otóż Gadami, według mnie, obsługuje go troszeczkę ponad absolutne minimum. Oznacza to, że można normalnie pogadać, ale brakuje wielu bajerów z oryginalnego GG. Co jest konkretnie?

Lista kontaktów ze słoneczkami, którą można dowolnie edytować. Można dodawać/usuwać użytkowników, a także blokować natrętów, z którymi nie mamy ochoty rozmawiać. Obsługiwane są statusy w jakich znajdują się nasze kontakty wraz z opisami, które wyświetlane są zaraz pod listą kontaktów. Użytkownicy Gadami mogą ustawić dowolny status także opisowy. Obsługiwany jest też "tryb tylko dla znajomych". Pozawala on uniknąć natarcia przez gorące trzynastolatki. Po krótkim przytrzymaniu kursora myszki na danym kontakcie pojawi się w MUI-owym dymku jego numer i ewentualny opis. Powiadomienie o rozmowie jest realizowane na kilka różnych sposobów:

- kopertka pojawiająca się przy nicku, który zagadał wraz z ilością wysłanych przez niego wiadomości,
- systemowy beep,
- dowolny wybrany przez nas dźwięk,
- dowolna wybrana przez nas komenda,
- wyskoczenie okienka rozmowy.

Wszystkie te metody można ze soba mieszać.

Kolejną nieodłączną częścią każdego komunikatora jest okno rozmowy. W Gadami jest ono podzielone zakładkami na trzy części. W pierwszej prowadzimy rozmowę, w drugiej możemy podpatrzeć co osoba z którą gadamy ma wpisane w katalogu publicznym, a trzecia to prosta przeglądarka logów, która moim zdaniem jest bardzo wolna. Wczytywanie logu o rozmiarze około 1MB zajmuje sporo czasu, podczas którego całe Gadami jest zablokowane. Niestety nie można budować wieloliniowych wiadomości. Wklejając coś co składa się z kilku linii, musimy się liczyć z tym, że program to potnie. Duży plus to obsługa OpenURL-a.

Gadami umożliwia wyszukiwanie kontaktów w katalogu publicznym, jak i wysyłanie tam własnych danych. Można za jego pomocą zarejestrować nowego użytkownika, można przypomnieć lub zmienić hasło. Z rejestracją i zmianą hasła jednak występują pewne problemy. Nie zawsze obrazek z napisem jest poprawnie wyświetlany. Działa także import oraz eksport listy kontaktów z/do serwera Gadu-Gadu, a także do pliku. Istnieje możliwość ustawienia statusu oraz opisu jaki będzie zaraz po starcie programu. Proxy dla połączeń http również jest obsługiwane. To wszystko da się wykorzystać dla wielu użytkowników, gdyż w Gadami możemy tworzyć wiele profili.

Plusy
- eksport/import listy kontaktów,
- obsługa katalogu publicznego,
- proxy dla połączeń http,
- możliwość tworzenia profili,
- obsługa OpenURL,

Minusy
- kiepska przeglądarka logów,
- problemy z rejestracją nowego użytkownika i zmianą hasła,
- słaba obsługa wieloliniowych wiadomości.

AmiGG 0.43.0

Jest to drugi komunikator zgodny z Gadu-Gadu jaki powstał na Amigę. GUI, podobnie jak w Gadami, korzysta z MUI. Program ma trochę odmienną filozofię GUI. O ile w oknie listy kontaktów poszaleć nie można, to okno rozmowy wygląda całkiem inaczej niż w Gadami. Ale po kolei.

Najpierw lista kontaktów. Można na niej zaobserwować znane wszem i wobec słoneczka. Rzeczą oczywistą jest to, że można ją dowolnie edytować w sposób zbliżony do Gadami, czyli za pomocą menu z górnej belki, lecz dostępne są także menu kontekstowe zawierające wszystkie opcje. Ustawianie statusu i opisu jest wykonane o wiele efektowniej. Zawiera słoneczka reprezentujące nasz przyszły status. Można także ustawiać opis, który może składać się z wielu linii oraz, w przeciwieństwie do Gadami, można dołożyć do niego czas naszego powrotu przed komputer. "Tryb tylko dla znajomych" działa bez przeszkód. Niestety są problemy z opisem dla statusu "niedostępny". U niektórych osób działa jego ustawienie, u niektórych nie. Pokazywanie opisu kontaktów z naszej listy jest realizowane w dwojaki sposób - tak jak w Gadami, czyli w polu tekstowym pod kontaktami lub bezpośrednio na liście pod każdą osobą indywidulanie. Okienko ze słoneczkami można w razie potrzeby zminimalizować przeznaczonym do tego przyciskiem. Klikając prawym klawiszem myszy na jakimś kontakcie pojawi się menu kontekstowe, za pomocą którego możemy się go pozbyć, zablokować lub edytować jego dane.

Powiadomienia o nowej rozmowie są o nieco bardziej rozbudowane niż w Gadami. Metody są prawie takie same. AmiGG przy kopercie nie sygnalizuje ile jest nieodebranych wiadomości. Dodatkowo możemy skorzystać z usługi requestera, który wyskoczy jak ktoś się odezwie. Dla każdego kontaktu można ustawić np. osobny dźwięk, gdy ktoś napisze lub gdy jego status się zmieni. Podobnie z requesterem czy wyskakującym okienkiem. Oprócz tego da się włączyć powiadamianie w postaci małych okienek o zmianie statusu i/lub rozmowie, których pozycje można zdefiniować. Ponadto AmiGG poprawnie pokazuje czas nadania wiadomości.

Okno rozmowy to duży plus dla AmiGG. Bez problemu radzi sobie z wieloliniowymi wiadomościami. Zawiera kilka przycisków, które włączają wysyłanie wiadomości po wciśnięciu entera, minimalizują listę kontaktów oraz czyszczą okno rozmowy. Jest też menu kontekstowe, które umożliwia wyświetlenie okna edycji kontaktu i przeczytanie logu. Log jest wyświetlany za pomocą MultiView. Działa sprawnie obsługa OpenURL-a. Linki są nawet podkreślane. AmiGG dorobiło się nawet graficznych buziek (emotikonek). W archiwum ich nie ma, więc trzeba je dograć z oryginalnego Gadu-Gadu v6.0. Póki co, są nieruchome i widać, że wymagają jeszcze pracy. Na szczęście można je wyłączyć. Świetnym bajerem jest możliwość wstawienia zdjęcia naszego rozmówcy.

Podobnie jak w Gadami można zarejestrować nowego użytkownika, pogrzebać w katalogu publicznym, wysłać tam swoje dane, przypomnieć hasło, eksportować i importować listę na/z serwera oraz pliku. Ustawianie domyślnego statusu i opisu także jest dostępne. Tak jak w Gadami można tworzyć wiele profili. Niezwykle pożyteczne jest automatyczne odzyskiwanie utraconego połączenia. Bardzo przydatną funkcją dla leniwych, czyli np. dla mnie, jest autoupdate. Jeśli nowa wersja jest dostępna, program sam o niej poinformuje i grzecznie zapyta czy ją sciągnąć i zainstalować. Stara wersja jest zapisywana w bezpiecznym miejscu. Następnie nowe AmiGG zostanie uruchomione. Należy zaznaczyć, że cały ten proces odbywa się asynchronicznie, więc podczas aktualizacji możemy spokojnie gadać. Drobnym minusem AmiGG są "martwe" przyciski, czyli takie elementy GUI, które na razie nic nie robią oprócz wyświetlania komunikatu, że ta opcja zostanie dodana w ktorejś z kolejnych wersji programu. Dla nowych użytkowników może się to z początku wydawać trochę mylące. Jednak daje to pewne perwspektywy na przyszłość.

AmiGG posiada rozbudowany edytor preferencji. Większość elementów programu można tam ustawić - nawet takie szczegóły jak atrybuty i kolory kontaktów. W oknie rozmowy można ustawić kolor nicka naszego i rozmówcy, a także kolor tekstu. Bardzo miłą rzeczą jest możliwość dowolnego mieszania w sposobie sortowania kontaktów na liście.

Plusy
- eksport/import listy kontaktów,
- obsługa katalogu publicznego,
- możliwość tworzenia profili,
- automatyczne łączenie się po utracie kontaktu z serwerem,
- autoupdate,
- rozbudowany edytor preferencji,
- obsługa wieloliniowych wiadomości,
- obsługa OpenURL,
- emotikonki,
- wyświetlanie zdjęcia rozmówcy (na razie tylko z dysku lokalnego),
- stały rozwój programu.

Minusy
- problemy z opisem dla statusu "niedostępny",
- prowizoryczna przeglądarka logów,
- drobne błędy w GUI.

No to w końcu który lepszy?

Z całą pewnością każdy z programów spełnia funkcje, które domyślnie określone są przez słowo "komunikator". Zarówno jeden jak i drugi program umożliwia rozmowę z osobą po drugiej stronie monitora. Obydwa programy posiadają także wiele opcji i zapewniają dowolną edycję wszelkiej gamy ustawień. Moim zdaniem AmiGG posiada niewątpliwą przewagę nad Gadami w dwóch dosyć istotnych kwestiach: jest dostępne w wersji dla systemu AmigaOS 68k i MorphOS oraz bardzo dynamicznie się rozwija. Zapewne jego charakterystyka zawarta powyżej szybko się zdeaktualizuje. Być może zmobilizuje to autora Gadami do kontynuowania prac nad swoim komunikatorem, bo wiele osób jest do niego bardzo przywiązana. Obu amigowym "gadaczom" brakuje jeszcze bardzo wiele do pierwowzoru, jednak miłe jest to, że powstały - i to aż dwa! Możemy się bez większych zgrzytów porozumieć z użytkownikami Gadu-Gadu i zgodnych z nim komunikatorów, za co serdecznie dziękuję Marcinowi Mikuła za Gadami oraz Marcinowi Kielesińskiemu i Rafałowi Kołpakowi za AmiGG. Podziękowania należą się także Piotrowi Wegnerowskiemu za rozpoczęcie projektu AmiGG.

    
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem