DaveyD: Cześć Garry, witaj na #amigaworld
GarryH: Cześć David - miałem małe problemy, ale już jestem
DaveyD: Czy jesteś gotowy na pierwsze pytanie?
MrBot: Pytanie od Valiant: Kiedy AmigaAnywhere będzie dostępny dla
komputerów AmigaOne?
GarryH: Pierwsze pytanie odnosi się do AmigaAnywhere działającego na
komputerach AmigaOne. Dla nas, ma to sens. Jeśli któryś z partnerów
AmigaONE wyrazi chęć by go dodać, z całą pewnością udzielimy mu wsparcia.
MrBot: Pytanie od Floid: 1. Zaczne od tego, że zmieniony wygląd strony
prezentuje się nieźle, ale jaką wiadomość Amiga Inc. próbuje przesłać
zwykłemu człowiekowi który ją odwiedza? Fragment "Amiga Inc. nie zajmuje
się dystrybucją ani nie udziela wsparcia dla systemu AmigaOS4" czyni ten
produkt porzuconym przez firmę, nim jeszcze się ukazał -- mimo, że jest to
uzasadnione z biznesowego punktu widzenia, czy zdajecie sobie sprawę jak
bardzo taka deklaracja studzi entuzjazm do waszej własnej, licencjonowanej
marki?
2. Rozumiemy, że zarobek jest ważny i, że masz reputację osoby znającej
się na "salvage" (nie moge dojsc z tym do ladu, albo na - ratowaniu firm
przed bankructwem, albo na wyciaganiu tego co najcenniejsze i promowaniu -
przyp. tlum) (CD-i?)... Ale jako marka komputera, dla 'zwykłych
śmiertelników' (bez NDA i licencji developerskich) Amiga przedstawia sobą
szansę robienia rzeczy niezwykłych. Czy model SDK+tantiemy ze sprzedaży,
pozostaje ten sam? Czy może znaleźliście jakiś inny sposób, pozwalający
dołączyć do mody open-source -- nawet Java pozwala swoim developerom
'udostępniać' OSS (kod źródłowy razem z częścią sdk? - przyp. tlum.)
końcowym użytkownikom -- czy w ogóle wam na tym zależy?
(brak odpowiedzi bezpośrednio na to pytanie, pojawia się później, ale
umieszcze ją tutaj)
GarryH: Z uwagi na developerów w tej chwili zmieniamy nieco model SDK plus tantiemy. Wszystko wyjaśnimy na stronie Devsite. Zdaje sobie
sprawę, że istnieje spore zainteresowanie co do open-source, ale nikt z
naszych partnerów lub potencjalnych partnerów nie wyraził chęci by iść w
tym kierunku. W zasadzie, jest całkiem odwrotnie. Za pamięci, staram się
uciec od 'salvage' (znowu ratowania biznesu albo odzyskiwania firmy, ale
chyba można użyć sformułowania - próbujemy dać nogę spod gilotyny ;) -
przyp. tlum.).
MrBot: Pytanie od Raziel: Jakie są szanse na to, żeby Hyperion tworzył
kolejne wersje systemu, poza OS 4.x?
GarryH: Powienienem wyjaśnić tę kwestie. Amiga Inc. nie jest
odpowiedzialna ani za dystrybucję, ani za wsparcie techniczne dla AmigaOS
4.0. To leży wyłącznie w gestii partnerów AmigaOne. Niemniej, wspieramy
dystrybucję tego produktu. Sam pomysł, że nie jesteśmy zainteresowani systemem operacyjnym i jego
przyszłością jest daleki od prawdy.
MrBot: Pytanie od goody_AOS4: Czy AmigaOS odegra jakąś rolę w przyszłości
Amigi?
Mikey_C-1200T: Witamy gościa z Tao Group (po dołączeniu się nicka
The-Guest - przyp. tlum)
GarryH: AmigaOS 4 jest aktualnie skoncentrowany na dystrybucję. Nie ma
żadnego powodu, z finansowego punktu widzenia, dlaczego rynek nie mógłby
zostać powiększony. W szerszym rozumieniu sprawy, powiedzieliśmy już, że
dążymy do stworzenia technologii dostępnej dosłownie wszędzie - większość
procesorów i wszystkie najbardziej popularne systemy operacyjne. To znaczy,
że także natywnie.
DaveyD: Mime_OS4: Czy możesz nakreślić plany rozwoju, począwszy od systemu
OS4 przez OS 4.x do OS 5 i dalej?
GarryH: Nie mamy w zwyczaju opowiadać o tworzeniu produktów. Ogłaszamy
rzeczy, które już ukończyliśmy, a nie rzeczy które planujemy stworzyć.
DaveyD: StevenC: Czy w przyszłych wersjach planujecie dodać funkcję
pozwalającą na korzystanie z systemu przez wielu użytkowników?
GarryH: Ostatnio ogłosiliśmy wśród developerów, że poszukujemy programów
nakierowanych na rynki obsługujące wielu użytkowników jednocześnie, 3D i
GPS. Są niezłe.
DaveyD: Floid -> 3. Na zakończenie, przez ostatnią dekadę "Amiga" miała mało szczęścia goniąc za okazjami, a
dzisiejszy rynek komputerowy cechuje gderliwość i malkontenctwo. Mnóstwo ludzi poszukuje
alternatywnej platformy, a ponieważ "nazywając coś, zdobywasz nad tym władzę", czy firma dająca "nazwę"
(chodzi o Amigę - przyp. tlum) jest nadal zainteresowana noszeniem sztandaru, pod którym zgromadzą się komputerowi maniacy?
nicomen: Może przejdziemy do nastepnego? (to nawet nie brzmi jak pytanie i
nie ma sensu).
DaveyD: Elwood: Co sądzicie o tym, żeby Hyperion rozszerzył swoją
zakupioną od Amigi licencję, zapewniając rozwój systemu do wersji 5.x,
także na innych platformach sprzętowych? Skoro jesteście zainteresowani
tylko AmigaDE, może byłaby to dobra okazja do dodatkowego zarobku?
(odpowiedź po trochu na oba pytania - przyp. tłum)
GarryH: Naszym zamiarem nie jest niszczenie, tego gorącego wsparcia jakim
cieszą się Amigi desktop. Wspieramy i będziemy wspierać desktopy. Ale żeby
stworzyć dochodowy interes, musimy postawić na wiele różnych urządzeń i iść
śmiało na przód. Mam nadzieję, że wynik spodoba się ludziom, chociaż wiem, że nie wszystkim.
DaveyD: nutter_a1: Czy zamierzacie wypuścić na rynek oficjalne akcesoria
Amigi, klawiatury, myszki i obudowy do komputerów AmigaOne?
GarryH: Firmy trzecie wielokrotnie pytały nas o tego typu licencje. To jest
temat nad którym musimy się zastanowić wspólnie z partnerami AmigaOne. Mamy
prawo udzielać takich licencji, ale bardzo ważne jest, aby były one w
zgodzie z interesem naszych partnerów.
DaveyD: Czy patrzyliście na OS4 pod względem zastosowania go w innych
dziedzinach działalności Amiga Inc.?
GarryH: Tak.
DaveyD: ID3: Cześć Garry, jakie dalekosiężne plany macie względem OS4?
GarryH: Z czasem, AmigaOS stanie się systemem cechowanym przez prawdziwą
technologię wieloplatformowości, "internetowym" systemem operacyjnym.
DaveyD: Fransexy: Czy AmigaDE może być zakupiona w wersji dla kilku
różnych platform, a oprogramowanie osobno? A może kupuje się wybrane przez
użytkownika oprogramowanie w wersji na konkretną platformę, co prowadzi do
kupowania osobnej wersji programu dla innego komputera?
GarryH: Przygotowując się do tej IRC-owej konferencji, wiele czasu
spędziłem czytając komentarze na różnych stronach internetowych. Jeden
detal który wydaje się umykać w tych wypowiedziach, to fakt, że
AmigaAnywhere czyni ze zwykłych nośników danych (SD, mini-SD, USB itd.) coś
bardzo inteligentnie-uniwersalnego ("very smart-media"). Programy mogą być
uruchamiane praktycznie bez używania pamięci systemowej. To wyjątkowo ważny
fakt, który już w tej chwili, daje AmigaAnywhere gotowe rynki do ekspansji.
DaveyD: alefone: Czemu Amiga Inc. uważa, że użytkownicy Amigi będą wiernie
podążać i utożsamiać nazwę "Amiga" z firmą? AmigaDE albo AmigaOS? A może
oba systemy staną się w przyszłości jednym? Tak przynajmniej zakładały
plany rozwoju AmigaOS.
GarryH: Mamy nadzieję, że nazwa "Amiga" będzie utożsamiana z innowacyjnym
oprogramamowanie które można uruchomić wszędzie, od najmniejszych
telefonów, po desktopy.
DaveyD: Fansexy: Czy Amiga Anywhere i SDK zostaną przeportowane dla
AmigaOS 4.0? Bo jeśli nie, to czy nie uważacie, że nikt nie potraktuje
poważnie firmy, która promuje oprogramowanie działające na wszystkich
systemach, poza ich własnym?
GarryH: Myślę, że już na to pytanie odpowiadałem. Jeśli partnerzy AmigaOne
zechcą AmigaAnywhere w wersji dla OS4.0, to tak się stanie. Zgadzam się, że
nasze rozwiązania powinny być dostępne w wersjach dla produktów z naszą
marką.
DaveyD: Hombre: Czy sprawa sądowa z Genesi już się zakończyła? I jaki jest
jej wynik?
GarryH: Następne pytanie.???
Natychmiast wnieśliśmy apelację. Przy różnych okolicznościach, za pośrednictwem stosownych przedstawicieli próbowaliśmy skontaktować się zarówno z Thendic jak i panem Buck. Nie otrzymaliśmy żadnej odopowiedzi. Wykorzystaliśmy przysługujące nam na mocy umowy prawa i wysłaliśmy stosowne powiadomienie o przerwaniu umowy, czas na odwołanie wynosił 30 dni i nawet po jego upływie nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. W związku z tym, umowa przestała obowiązywać i wygasła. Większość z Was, którzy śledzili tę mydlaną operę zdają sobie sprawę, że proces legislacyjny miał mało, jeśli cokolwiek(tutaj bot uciął
wypowiedź).
DaveyD: klesterjr: Czy Hyperion będzie rozwijać OS dalej, poza wersją
4.0?
GarryH: Prawa developerskie zostały jasno sformułowane w kontrakcie, a
jego charakter nie został ujawniony przez partnerów AmigaONE (w domyśle -
skoro oni nie mówią, to my też nie - przyp. tlum).
DaveyD: Topaz: Kiedy inne, kompatybilne z Amigą urządzenia ujrzą światło
dzienne?
GarryH: Na razie mamy SmartPhone. AA 1.5 będzie wkrótce dostępny dla rynku
Personal Media Player i dla opartych na Linuksie set top boxów.
Niektóre urządzenia wejdą do sklepów w tym roku. Rynki te są
zainteresowane głównie oprogramowaniem. Dlatego potrzebujemy więcej
programów.
DaveyD: GuruMeditation: Jeśli spojrzymy na większość innych rynków gdzie
kierownictwo obejmuje jedna firma, dostrzeżemy, że wyjątkowo dobrze
rozwinięta została sieć informacyjna, od dealerów do kierownictwa i w drugą
stronę. Nawet Commodore miało podobny system, jednakowo dla developerów
oprogramowania i sprzętu, a także między dealerami sprzedającymi produkty i
serwisami. Czy macie plany utworzenia czegoś podobnego?
GarryH: Amiga Inc. ma nieco inną strukturę. Mamy nadzieję, że nasze
kontakty z developerami będą jak najbardziej otwarte. W wiekszości
przypadków, wchodzimy na rynki CE poprzez partnerów, a oni dopiero
nawiązują kontakt z dealerami. Sprzedaż bezpośrednia, w rozumieniu zbytu
detalicznego, to coś z czym wolelibyśmy nie mieć do czynienia i sądze, że
wcale nie musimy. Wybranie dobrych dystrybutorów to poważne zadanie. Mam
jeden osobisty przykład, zamówiliśmy komputery AmigaOne... (tutaj bot uciął
wypowiedź - niestety).
IanS: Sugerowałeś wcześniej, że to czy AmigaDE pojawi się na OS4/AmigaONE
zależy tylko od Eyetechu/Hyperionu. Jakie więc są warunki finansowe
umożliwiające przepisanie AmigaDE na OS4? Czy cały projekt będzie wykonany
w zakresie Amiga Inc., czy też Hyperion/Eyetech będą zmuszone za to
zapłacić (albo napisać port własnoręcznie)? Czy takie same zasady
obowiązują inne firmy trzecie, które chciałyby uzyskać licencję na AmigaDE?
GarryH: To jest jedno z tych pytań które powinny być zadane bezpośrednio
przez Hyperion lub Eyetech. Amiga Inc. odpowiada za wszystkie projekty.
Poza tym, nazywamy ten produkt AmigaAnywhere, a nie Amiga DE.
DaveyD: RedMelons: Czy Amiga Inc. obejmie kontrolę nad komputerami
AmigaOne, oprogramowaniem i ich dystrybucją, po to aby użytkownicy byli
obsługiwani jednakowo (w domyśle, na jednakowo wysokim poziomie - przyp.
tlum.)?
GarryH: Nie. Nie zajmujemy się dystrybucją sprzętu. Odpowiedzialność
spoczywa na partnerach AmigaOne.
Argo_AO: Czy Amiga Inc. zamierza odwiedzać imprezy środowiska amigowego albo targi organizowane przez amigowe firmy?
GarryH: Tak. Jeśli masz na myśli pokazy AmigaOne, pytanie powinieneś
skierować do Eyetechu.
Alx: Fleecy Moss pisał na stronie "Pytania i odpowiedzi" Amigaworld.net,
że "Amiga Power Platform" doczeka się swojej własnej strony z informacjami
na temat A1/OS4. Czy 'nowa" Amiga Inc. planuje stworzyć podobną stronę?
Jeśli tak, to kiedy?
GarryH: Fleecy całkiem sporo sobie pisał :) I nie sądzę aby naszą rolą
było odpowiadanie na pytania, na które odpowiedzieć powinni bracia Frieden
lub inni.
Argo_AO: Przypominam sobie, że firma KMOS kupiła firmę zajmującą się
produkowaniem nośników danych, a teraz KMOS=Amiga Inc., więc jak to się ma do
waszych aktualnych planów?
GarryH: Powinienem powiedzieć "bez komentarza", ale zauważ - we
wcześniejszych wypowiedziach użyłem sformułowania "internetowy system
operacyjny".
Eric_S: Czy jakakolwiek inna firma, poza Eyetech, wyraziła chęć zakupu
licencji na produkcje komputerów AmigaOne? Czy Amiga Inc. zamierza zawierać
takie umowy, a jeśli tak, to jakie byłyby to koszta dla firmy starającej
się o licencję?
GarryH: Trudne pytanie. Współpracowaliśmy z Hyperionem w nieco szerszym
zakresie niż ten wiadomy wszystkim. Przypuszczam, że na tym nie skończymy.
Co do kosztów to zależą one od stopnia trudności przeniesienia się z
jednego typu urządzeń na drugi.
Mikey_C-A1200T: Jakiego rodzaju wsparcie udzielane jest przez KMOS
Hyperionowi?
GarryH: Jeśli prosimy ich żeby coś dla nas wykonali, płacimy za to. Nigdy
nie zgłosili potrzeby udzielenia innego rodzaju wsparcia poza tym. A KMOS
już nie istnieje.
Mime_OS4: Czy Amiga Inc. próbuje zdobyć dla systemu OS4 jakieś
oprogramowanie z światowej czołówki? (np: program do authoringu dvd, pakiet
biurowy, przegladarki www, itd.) Albo czy przynajmniej zamierzacie działać
w tym kierunku?
GarryH: Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w żadnym stopniu zaangażowani w
oprogramowanie dla OS4.
DiscreetFX2: W następnym miesiącu, podczas imprezy NAB 2005, DiscreetFX zamierza zorganizować pokaz
Micro A1 dla ludzi z Newteka i innych. Czy Amiga
Inc. chciałaby/zamierza brać w tym udział?
GarryH: Jeśli wszystko pójdzie jak planujemy, to się na tej imprezie
pojawimy.
Rincewynd: Twoja odpowiedź dotycząca AmigaAnywhere na komputerach AmigaOne
sugeruje, że Amiga Inc. nie będzie inicjatorem takiego obrotu spraw. Czemu?
GarryH: Bez określonego powodu. Hyperion jest porządnie zajęty pracą nad
swoim produktem. Oni powinni być tymi, którzy zadecydują czy ich projekt
powinien zostać wzbogacony o dodatkowe opcje, jak AmigaAnywhere.
Smithy: Jaka przyszłość czeka to, co dziś nazywamy technologią AmigaOS? Na
nowej stronie Amiga Inc., AmigaOS poświęcono bardzo mało miejsca. Czy będą wersje
OS 4.1, 4.2... etc? Czy OS 5 będzie oparty na tych samych źródłach co
dzisiejszy AmigaOS (a nie AmigaAnywhere/AmigaDE)?
GarryH: Sądzę, że na to już odpowiedziałem. Jesteśmy zainteresowani
systemami operacyjnymi. Całość prac developerskich przenieśliśmy do biura w
sierpniu zeszłego roku. Nie mamy w zwyczaju publicznie odpowiadać o
produktach, które są dopiero tworzone.
Topaz: Pracuję nad grami w języku Java dla jednego z największych
operatorów sieci komórkowych na świecie. Kiedy będę mógł sprzedawać swoje
gry w AmigaDE, przeznaczonym na rynek telefonii przenośnej?
GarryH: Java jest obsługiwana już dzisiaj - więc myślę, że odpowiedź brzmi
"dzisiaj". A pytaniem dodatkowym powinno być - czemu ktokolwiek miałby
kupować gry java poprzez dodatkowe oprogramowanie firmy trzeciej jak
AmigaAnywhere? Pytanie wyjaśnia czemu kładziemy nacisk na technologię smart
media.
Mikey_C-1200T: Kim są partnerzy AmigaOne i kto jest właścicielem OS4?
GarryH: Partnerzy to Hyperion i Eyetech. W 2001 roku Amiga Inc. udzieliła
tym firmom licencji na stworzenie systemu AmigaOS 4.0. W związku z tą umową,
objęli także prawa do dystrybucji.
Wegster: Opisy na stronie Amiga Inc. używają jakiegoś dziwnego języka, z
którego jasno nie wynika kto ma prawa i czy w ogóle AmigaOS będzie
rozwijany dalej niż do wersji 4.0. Czy możesz to trochę wyjaśnić?
GarryH: Wszystkie prace związane z tworzeniem nowych produktów zostały
przeniesione do Amiga Inc. Istniejące prawa jak i rozwój istniejących
produktów, a także kwestia roszerzenia tych praw, zostały dokładnie
zdefiniowane w kontrakcie i są tajne.
Coder: Czy następne SDK będzie darmowe? A może będzie darmowe tylko dla
obecnych developerów którzy kupili porzednią wersję?
GarryH: SDK będzie darmowe dla tych którzy kupili pierwszą wersje.
Wsparcie dla developerów będzie się odbywało na podobnych zasadach jak się
przyjęło na rynku komputerowym. Musimy mieć możliwość weryfikacji kto
zostaje developerem i dlaczego. Poza tym, chcemy aby developerzy stali się
naszymi partnerami.
Uncharted: Kim są ludzie zarządzający Amiga Inc.?
GarryH: Masz na myśli kadrę czy osoby z zarządu?
Uncharted: Mam na myśli CEO, CTO, COO, faceta od marketingu itd. itp.
GarryH: Zamiast wymieniać ich tutaj, wkrótce umieścimy wszystkie nazwiska
na stronie. Niektórzy zostali wymienieni w oświadczeniach na stronie.
The-Guest962: Kiedy sieć dystrybutorów będzie miała większą możliwość
dokonywania napraw AmigaOne? A może ustanowione zostaną wybrane firmy,
które dokonywać będą tych napraw na najwyższym poziomie, zamiast tego co
mamy teraz, czyli informowania, że dany dystrybutor może naprawić sprzęt,
ale nie daje gwarancji, że komputer będzie później działać?
GarryH: Nie mam pojęcia i jest to znakomite pytanie. Jakość usług
oferowana przez dystrybutorów zaczyna poważnie wpływać na wizerunek marki
"Amiga". Chcę żeby ta sprawa została wyjaśniona, to nie są moi
dystrybutorzy.
Dholm: Kiedy OS4 ukaże się w wersji na Pegasosa?
GarryH: Podobne pytania otrzymaliśmy od czterech osób zainteresowanych tą
licencją. Niestety żaden z nich nie jest związany z producentem. Sama firma
nie wyraziła takiego zainteresowania (chodzi o Genesi - przyp. tlum.).
Wszystko sprowadza się do nich, kierownictwa i praktyk biznesowych.
Mikey_C-AOS4: Jak na razie, wygląda na to, że Amiga Inc. straciła wszelkie
zainteresowanie rozwojem AmigaOS i koncentruje się na AmigaAnywhere, czy to
prawda? Czy Amiga Inc. ma jakiekolwiek plany względem AmigaOS?
nicomen: Nadeszła chwila prawdy.
GarryH: Nic nie mogłoby być dalsze od prawdy. Mamy bardzo konkretne plany
i nie, nie mam zamiaru o nich opowiadać, niezależnie od tego jak bardzo
kreatywne będą wasze pytania.
Foody: Jakie miejsce w przyszłości, Twoim zdaniem, zajmie OS 4.0 i A1 jako
komputer przeznaczony dla biznesu i do gier?
GarryH: To bardzo, bardzo trudne rynki. Potrzeba znacznie niższych, a
nawet jeszcze bardziej, cen żeby przebić się czy to na rynku gier, czy
biznesu. Dodatkowo, i wiem, że niektórych może to zaboleć, oba rynki
wymagają urządzeń innych niż desktopy jeśli takowe mają odnieść sukces.
Amiga potrzebuje laptopa.
Jahc: Czy Amiga Inc. zamierza przejąć rozwój AmigaOS od Hyperionu? Czy to
ma jakąś przyszłość?
GarryH: Nie. Zamierzamy honorować prawa Hyperionu. Jednak WSZYSTKIE
przyszłe prace będą prowadzone przez nas.
DruidPoet: Świetnie, dostaliśmy koszulki, dzięki! Ale nadal pozostaje
kwestia kuponów rabatowych. Czy będziecie je honorować? I/czy będzie jakaś
zniżka na zakup udziałów Amiga Inc.?
GarryH: Czekałem na to pytanie. Koszulki to nie nasza zasługa.
Zapłaciliśmy za nie, ale to Bill i Ray je wydrukowali i wysłali. Jak
rozumiem, około 1000 koszulek rozesłano po całym świecie. Gdybym wiedział,
że weryfikacja adresów, zajmie firmie wysyłkowej aż trzy miesiące, nigdy
bym o nich nie wspomniał.
A propo BOT-a - rozumiem, że jestem ograniczony do 400 znaków. Proszę
zadać jeszcze raz pytanie żebym mógł opowiedzieć o kuponach rabatowych.
(i kontynuacja)
GarryH: Więc co do kuponów. Jakkolwiek nie mamy żadnych prawnych
zobowiązań żeby je honorować, to powiedziałem już, że mamy moralny
obowiązek to zrobić. Jakiś czas temu próbowałem wyjaśnić tę kwestię, ale bez
sukcesu. Powiem jedno - 100% przychodu Amiga Inc. z tytułu tantiem ze
sprzedaży OS 4.0 i AmigaOne zostanie przeznaczonych na spłacenie tych
przeklętych rzeczy. Kiedy OS 4.0 znajdzie się na rynku, bez problemu
znajdziemy sposób żeby zrefundować Wam te kupony. Jeśli moje dane
są prawidłowe, to mamy szansę sprzedać nawet kilka tysięcy egzemplarzy
OS 4.0. Co bardziej zainteresowani powinni udać się do swoich lokalnych
dystrybutorów i kupić OS 4.0 razem z AmigaOne.
AlexC: Fajnie, że dostrzegasz konieczność stworzenia Amigi-laptopa! Gdyby
potencjalny inwestor chciał opracować taki sprzęt, to musiałby się zgłosić
do Eyetechu czy Amiga Inc.?
GarryH: Amiga Inc.
DaveyD: Ile był wart KMOS zanim przejął Amigę? Pytam bo chciałbym wiedzieć
jakiego kalibru jest firma która przejęła Amiga Inc.?
GarryH: Naprawdę myślisz, że odpowiem na takie pytanie - zdaje się, że
próbujesz doprowadzić do mojego zwolnienia!
Mobileconnect: Prowadzę firmę, która specjalizuje się w tworzeniu
oprogramowania dla telefonii przenośnej i mediów. Czy istnieje jakikolwiek
powód dla którego powinienem zainwestować swoje pieniądze i środki w
AmigaAnywhere?
GarryH: Możliwe. Powinieneś skontaktować się z Gregiem Sigelem pod adresem
technologlicensing@amiga.com
shoe_amigbg: Czemu Amiga Inc. nie wykorzystuje wspaniałych talentów (tutaj
mała wpadka prowadzącego wywiad który źle wkleił pytanie) jakie drzemią
w środowisku amigowym? Np: do celów prasowych, artykułów, recenzji, imprez,
sieci itd. Jakieś zainteresowanie ze strony "kierownictwa" byłoby mile
widziane.
GarryH: Jedną z pierwszych rzeczy jakie zainteresowały nas w Amidze, było
jej środowisko. Na początku planowałem poprosić ludzi o pomoc w testowaniu
i badaniach zależnie od kraju. Byłem naiwny. Po jakimś czasie, zdałem sobie
sprawę, że niektórzy chcieli pomóc, ale inni chcieliby tylko zaszkodzić i
przeszkodzić we wszystkim co robimy. Zwróciłem się więc do developerów o
taką właśnie pomoc.
Rigo: Podczas gdy ze zdwojoną siłą pracujecie nad wprowadzeniem
AmigaAnywhere na rynek, w jaki sposób nowi developerzy mogą zdobyć SDK i
stać się częścią społeczności AmigaAnywhere?
GarryH: Bardzo prosto. Jeśli stworzyłeś dobry program (możemy zapewnić
badanie rynku jeśli chcesz), wszystko co musisz zrobić to podpisać SDA.
Szczegóły znajdą się na stronie w ciągu kilku dni.
wegster: Garry, jestem pewien, że przeglądałeś forum dyskusyjne w trakcie
przygotowań do tej konferencji. Czy jest coś co chciałbyś dzisiaj
powiedzieć, co mogłoby dać nam jakąś nadzieję, a jeśli nie, to czy mógłbyś
zdradzić jakieś szczegóły co do przyszłości, w rozumieniu AmigaOS, a nie AA?
GarryH: Wydawało mi się, że zrobiłem to dzisiaj już parę razy. Jesteśmy
zainteresowani "internetowym" systemem operacyjnym. Wspieramy desktopy.
Mamy nadzieję, że OS 4.0 dobrze sobie poradzi. Wspieramy AA i AmigaOne. Cały
czas pracujemy nad nowymi produktami. Co jeszcze mógłbym powiedzieć?
DaveyD: Dziękujemy za czas jaki nam poświęciłeś, ponad dwie godziny!
(tutaj sypią się podziękowania - przyp. tłum)
GarryH: Również dziękuję. A teraz, mam tutaj czwórkę dziesięciolatków
czekających na wizytę u Robotów (cholera wie, albo film albo jakiś park
rozrywki - przyp. tłum)
The End.