Chciałbym zacząć od krótkiego rysu historycznego dotyczącego kwestii tego, jak wszedłem w posiadanie obudowy będącej tematem tego artykułu. Właściwie przedstawię ciąg przyczynowo-skutkowy mający miejsce na przestrzeni kilku dekad. Opiszę jak rodziła się we mnie potrzeba posiadania takiej obudowy i z czego wynikała. Jako właściciel Amigi 500, a następnie Amigi CD32 wraz z klawiaturą, w latach dziewięćdziesiątych czytałem jedynie o rozbudowie Amigi 1200 z możliwością dołożenia wielu kart rozszerzających możliwości komputera. W drugiej połowie tego samego dziesięciolecia marzyłem o takim komputerze z kartą procesorową PPC. Niestety nigdy nie miałem sposobności zakupu takiego sprzętu. Właściwie po dwóch dekadach pojawiła się możliwość kupna poprzez portal eBay karty Blizzard PPC 603e/200 MHz, 68040/25 MHz z FPU, SCSI. Karta była sprzedawana w dość „podejrzanej” cenie przez osobę z Francji nie mającą zbyt wiele komentarzy na portalu aukcyjnym. Znalazłem portal zawodowy tej osoby, kontakt do niej i zaryzykowałem zakup karty. Okazało się, że jest w pełni sprawna, dotarła wraz z oryginalnym opakowaniem oraz instrukcją. Jedyne co przy niej zrobiłem, to wymieniłem pastę przewodzącą na procesorze PPC oraz dołożyłem radiator i wentylator na procesorze Motoroli.

Po zakupie karty procesorowej, poważnie zastanawiałem się nad modyfikacją swojej Amigi 1200. Doszedłem do wniosku, że nie będę modyfikował bardzo dobrze zachowanej obudowy czy zasilania swojej przyjaciółki. Żaden z oglądanych projektów modyfikacji nie wyglądał na tyle dobrze, abym się na niego zdecydował. Postanowiłem odnowić swoją zapasową płytę główną w wersji 2B. Wymieniłem w niej kondensatory, w tym na tantalowe tam, gdzie była taka możliwość. Zastanawiałem się nad standardową obudową od PC, którą sam bym przystosował do płyty Amigi. Jednak koszty przeróbki w tym doboru odpowiednich komponentów do wyprowadzenia, np. złącza klawiatury na zewnątrz obudowy itp. zbliżyły się do kosztów zakupu gotowej nowej obudowy. Zdecydowałem się na obudowę BlackBOX 1200 MK-II, którą kupiłem za około 300 euro w hiszpańskim sklepie Amiga Store. Po około dwóch tygodniach dotarła do mnie solidnie zapakowana paczka.

Zdjęcie zakupionej karty procesorowej Blizzard PPC 603e/200 MHz, 68040/25 MHz.

Firma Elbox zdecydowała się na przygotowanie modelu obudowy dla Amigi w dość nowoczesnej stylistyce. Można z łatwością odszukać bliźniaczy model przeznaczony dla komputerów PC. Fabryka produkująca te obudowy dla kilku światowych producentów specjalizuje się w produktach tego typu. Obudowa wykonana jest z dość grubej blachy, która nie wygina się pod własnym ciężarem, jak w przypadku najtańszych obudów.. Panel sterujący pracą komputera znajduje się na szczycie frontu od strony górnej powierzchni obudowy. Takie rozmieszczenie przycisków sugeruje postawienie obudowy na podłodze. Tylko w takiej pozycji widzimy cały panel oraz świecące diody informujące o pracy komputera czy dysku twardego. Do komputera powinien, zgodnie ze specyfikacją, być dołączony zasilacz ATX 350W. W moim zestawie był dołączony 400W, który wymieniłem na inny model, ale o tym napiszę bardziej szczegółowo w dalszej części artykułu. Istotną część zestawu stanowi mikroprocesorowy interfejs klawiatury, który jesteśmy w stanie umieścić w złączu na płycie głównej po zdjęciu z niego plastykowego zatrzasku. Zatrzask w złączu służy do blokowania taśmy klawiatury. Interfejs wyprowadzamy za pomocą zamontowanego złącza w tylnej części obudowy komputera. W komplecie otrzymujemy przejściówkę na złącze PS/2, do którego możemy podpiąć dowolną klawiaturę od PC. W mojej Amidze dodatkowo zainstalowałem Sum USB Adapter, który pozwala mi na podłączenie najnowszych klawiatur ze złączem USB. Interfejs USB działa również poza systemem, czego nie robi np. Spider II USB.

BlackBOX 1200 MK-II od polskiego Elboxu prezentuje się naprawdę dobrze :).

Otrzymujemy w zestawie możliwość zagospodarowania dwóch zatok 5,25 calowych w tym jednej dla stacji dyskietek 3,5 calowej. Tutaj warto wspomnieć, że panel przedni atrapy stacji dyskietek jest dostosowany do oryginalnej stacji, którą możemy przełożyć ze swojej Amigi 1200. Osobiście zainstalowałem przerobioną czarną stację Sony MPF920. Mamy możliwość wymiany przedniej atrapy tak, aby pasowała idealnie do zastosowanej stacji dyskietek. Poniżej przedstawiam zdjęcie, jak prezentuje się przednia część obudowy po wymianie stacji dyskietek.

Dość istotnym elementem jest możliwość zainstalowania w obudowie zarówno dwóch dysków twardych 3,5 calowych oraz jednego dysku 2,5 calowego. Dla większych dysków mamy specjalnie przygotowane przegrody wraz z plastikowymi „sankami” do szybkiego montażu. Mniejszy, 2,5 calowy dysk możemy zamontować na tylnej ściance obudowy. Rozwiązanie dla dysków 3,5 calowych jest bardzo wygodne, jeśli chcemy szybko wyciągnąć dysk i np. zrobić kopię zapasową. Dodatkowo plastykowe sanki instalowane w metalowej kieszeni tłumią wibracje. Jedynym problemem, jaki zauważyłem przy montażu dysków IDE, to zbyt mało miejsca na wtyczkę zasilającą MOLEX. Tylna ścianka tuż za szufladami dysków uniemożliwia ich podłączenie. Rozwiązaniem tej sytuacji jest konieczność zainstalowania dysków do góry nogami. Widać w tym zakresie, że obudowa była dostosowana do użycia z nowoczesnymi dyskami SATA. Osobiście, korzystając z dwóch systemów dla AmigaOS 3.9 oraz 4.1FE, używam dwóch oddzielnych 3,5 calowych dysków, które podłączam pod taśmę w zależności od potrzeb. Wtedy możliwość szybkiego wyjęcia dysku i podłączenia ich jest dużą zaletą kieszeni tego typu.

Od góry w złączach PCI widzimy: Sum USB, kartę graficzną 3DFX Voodoo 3 2000, kartę sieciową 3Com Lan CT9941, interfejs USB Spider II, kartę muzyczną FM801A.

Do obudowy dodane są dwa wentylatory chłodzące wnętrze z dodatkowym podświetleniem. Na panelu przednim oprócz przycisku „power” oraz „reset” mamy dwie diody sygnalizujące pracę komputera oraz dysku twardego. Dodatkowo mamy wyprowadzone dwa złącza USB, w tym jedno USB 3.0. Zasilacz ATX 400W, jak każda nowa konstrukcja tego typu, kładzie nacisk głównie na linię 12V. Nasza Amiga wykorzystuje głównie linię 5V, z którą zasilacz bardzo dobrze sobie radzi nawet przy karcie procesorowej MC68060. Jednak moja karta wyposażona w PPC oraz MC68040 to już znacząco za dużo dla tego zasilacza. Przy podłączeniu dodatkowych kart przez złącza PCI napięcie dla linii 5V oscylowało na wskazaniu miernika w zależności od obciążenia w zakresie 4,89 – 4,91V. Bardzo rzadko, ale zdarzały się sytuacje zawieszenia komputera. Dodatkowo zdarzało się, że karta dźwiękowa potrafiła się zawiesić w czasie działania systemu. Sam procesor MC68040 potrzebuje mocniejszego zasilacza niż jego następca MC68060. Wszystkie przypadłości zostały usunięte po zmianie zasilacza na SEASONIC Focus GX-550 GOLD 550W. Przy tym zasilaczu wartość napięcia dla linii 5V jest cały czas stabilna na poziomie 5,06V.

Panel obudowy BlackBOX 1200 MK-II, pod nim przerobiona stacja dyskietek Sony MPF920 oraz nagrywarka DVD Sony NEC AD5170.

Obudowa BlackBOX 1200 MK-II jest przeznaczona dla Amigi 1200 wyposażonej w Mediatora, do którego podłączamy zasilanie AT lub ATX. Mój Mediator PCI 1200 TX posiada oba złącza zasilające. Jeśli posiadamy dobry i sprawdzony zasilacz AT, będzie to równie dobre rozwiązanie szczególnie w kontekście zasilenia linii 5V. W tych zasilaczach kładziono duży nacisk właśnie na tę wartość napięcia. Być może będzie to dużo tańsze rozwiązanie niż w przypadku mojego zakupu. Do Mediatora mamy możliwość podłączenia m.in. wentylatorów umieszczonych w obudowie na przedniej ściance. Mój zasilacz pracuje w trybie półpasywnym i nie widziałem, aby nawet pod dużym obciążeniem komputera uruchamiał swój wewnętrzny wentylator. W takim przypadku przednie wentylatory tłoczą powietrze wypychane głównie w tylnej części obudowy. Warto tu zaznaczyć, że obudowa posiada wyjmowane metalowe filtry o drobnej strukturze, które zapobiegają dostawaniu się kurzu do obudowy. Siatki te trzymane są za pomocą magnesu. Dolna część obudowy przystosowana jest do zamontowania chłodnicy na dwóch wentylatorach 12 calowych, ale jest to rozwiązanie całkowicie zbędne w Amidze. W moim przypadku mamy w obudowie dwa dodatkowe wentylatory zasilane przez złącza MOLEX. Pierwszy umieszczony jest na karcie procesorowej Motoroli, na którą dmucha ciepłym powietrzem procesor PPC (taka fabryczna konstrukcja). Kolejny wentylator znajduje się na karcie graficznej 3DFX Voodoo 3 2000 16 MB. W tym miejscu chciałbym przejść do krótkiej informacji odnośnie dodatkowego wyposażenia, które znajduje się w obudowie komputera, a które obciąża system zasilania.

Kieszeń z jednym zainstalowanym dyskiem to bardzo praktyczne rozwiązanie.

Od góry widzimy w złączach Mediatora kartę graficzną 3DFX Voodoo 3 2000 16 MB. Nagrzewa się ona bardzo znacząco, stąd dodatkowe chłodzenie podpięte przez złączę MOLEX. Kolejna karta to 3Com Lan CT9941 będąca internetowym „oknem na świat” dla tego sprzętu. USB Spider II to znakomity interfejs pozwalający wykorzystać USB w systemie Amigi. Dodatkowe złącze wewnętrzne 2.0 na tym interfejsie wyprowadziłem na przedni panel obudowy. Ostatnia z kart to FM801A, która stabilnie pracuje dopiero z najnowszym zasilaczem. Pozwala przy tym generować dźwięk 16 bitowy nawet o częstotliwości 48 kHz poprzez obsługę AHI. Wygląda na to, że karta jest bardzo wrażliwa na spadki napięć na linii 5V. Przy karcie turbo TF1260 karta dźwiękowa pracowała stabilnie z zasilaczem dołączonym do obudowy komputera. Problem zaczął się dopiero z PPC oraz MC68040.

Swój zestaw dodatkowo wyposażyłem w Fast ATA V, który wraz z dodanym oprogramowaniem idealnie sprawdza się w takiej obudowie. Mam podpięty w tym systemie zarówno dysk twardy jak i napęd DVD-R, który jest znacznie oddalony od dysku twardego. Jedynym wyjściem w takiej sytuacji jest użycie dwóch złącz oraz taśm IDE. Budowa obudowy wymusza taką konfigurację.

Wyposażenie mojej Amigi 1200 w wersji „tower”.

Chciałbym zwrócić waszą uwagę również na proces instalacji Blizzarda PPC 603e/200 MHz, 68040/25 MHz. Używając Mediatora oraz dołączonej przejściówki na port rozszerzeń potrzebujemy więcej miejsca na instalację karty turbo. Wchodzi ona na styk, musimy ją bardzo umiejętnie dopchnąć, aby nie była pod kątem względem płyty głównej. Moim zdaniem brakuje w tym miejscu naprawdę dwóch czy trzech milimetrów luzu w obudowie. Myślę, że robiąc to nieumiejętnie można uszkodzić kartę turbo.

Podsumowując, BlackBOX 1200 MK-II to ciekawa alternatywna obudowa dla mocno rozbudowanej Amigi 1200. Cena około 1300 zł jest dość wygórowana, ale biorąc pod uwagę niszowość tak skonfigurowanej Amigi oraz dodatkowy osprzęt dostarczany wraz z obudową, stanowi to moim zdaniem o atrakcyjności produktu. Jeśli policzycie własny wkład pracy oraz potrzebne komponenty do stworzenia podobnej obudowy, cena nie będzie różniła się w znaczący sposób. Obudowa jest dość atrakcyjna wizualnie, szczególnie dla wielbicieli delikatnie wyeksponowanego podświetlenia LED (przednie wentylatory). Produkt wyposażony jest w dość grubą blachę oraz boczny panel zbudowany z pleksi. Instalacja płyty głównej Amigi to czysta przyjemność. Obudowa ma wszystkie potrzebne dystanse czy śrubki. Bardzo dobrze rozwiązany jest system instalacji dysków 3,5 calowych. Mamy możliwość szybkiego wyjęcia dysków i zrobienia kopii zapasowej systemu. Konstrukcja jest bardzo stabilna po włożeniu Mediatora czy dodatkowych kart rozszerzeń. System jest dobrze wentylowany i zabezpieczony przed osadzaniem się kurzu wewnątrz obudowy. Bardzo sprawny interfejs pozwala w estetyczny sposób na podpięcie dowolnej klawiatury ze złączem PS/2. Nie ma problemu z zawieszaniem się klawiatury przy wciśnięciu kilku klawiszy, jak w przypadku Sum USB. Jeśli miałbym wymienić wady obudowy, to skupiłbym się na systemie zasilania. Dostarczony zasilacz nie radził sobie na linii 5V z moją kartą PPC oraz kilkoma kartami zainstalowanymi w złączach PCI. Dodam, że nie zauważyłem takich przypadłości z kartą turbo TF1260. Kolejną wadą jest zbyt mało miejsca na kartę turbo przy użyciu przejściówki Mediator PCI 1200 TX. Karta wchodzi bardzo ciasno, trzeba ją bardzo umiejętnie dopchnąć do krawędzi obudowy.

Fast ATA V to idealne dopełnienie dla takiego zestawu. Bez problemu podłączymy dyski twarde czy dodatkowe napędy.

Czy produkt jest warty rozważenia zakupu? Moim zdaniem tak, jeśli planujecie używać Amigi 1200 wraz z Mediatorem. Każdy jednak sam powinien odpowiedzieć sobie na tak postawione pytanie. Mam nadzieję, że te kilka zdań pomoże Wam w wyrobieniu sobie opinii o tym produkcie.

Zapraszam do obejrzenia krótkich materiałów z montażu mojej Amigi 1200 w BlackBOX 1200 MK-II. Dostępne są dwie wersje językowe. Odnośnik do wersji polskiej w QRCode na początku artykułu.

Specyfikacja

• zasilacz 350W ATX
• mikroprocesorowy interfejs klawiatury PC/Amiga
• 2 kieszenie na dyski 5,25"
• adapter 5,25" na 3,5" do stacji dyskietek Amiga (w zestawie czarna ramka do stacji dyskietek A1200)
• 2 kieszenie na wewnętrzne dyski twarde 3,5"
• 1 wnęka na wewnętrzny dysk twardy 2,5"
• przezroczysty panel boczny
• system chłodzenia z przepływem powietrza z dwoma wentylatorami
• przyciski na górnym panelu: ZASILANIE i RESET
• diody LED na górnym panelu: zasilanie i dysk twardy
• 2 złącza USB na panelu górnym

Oryginalnie artykuł został opublikowany w Amiga Friendship #1.