Wątek zamknięty
[#1] PC vs Amiga
Przeniesione
[#2] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?
Na pc problemem był słabiutki scrolling i karygodny
brak vsync. Brak synchronizacji pionowej w grach
2d na monitorze był faktem w bardzo wielu
tytułach (nie we wszystkich).

Były na pc dobre gry, symulatory lotu na ten
przykład. Jak ktoś miał czas i samozaparcie,
żeby wkuć jakieś grube tomiszcze, które
robiło za instrukcję obługi.

Wielu pecetowców w latach 92-95 bylo naprawdę
spragnionych dobrych, płynnych gier 2d, coby się
odmóżdżyć.

Rzucaliśmy się jak myszy do sera na gry od Apogee,
np. pamiętny Raptor. Ale i ten Raptor do Amigowych
flagowców nie miał startu. Był wyjątkiem
potwierdzającym regułę.

Amigowcy, oto Electrobody, nasz pecetowy hit
z tamtych lat. I jak? Podoba się? Drugi
Lionheart albo Turrican?:



Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 03:42:43 przez mmarcin2741
[#3] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #2

ElectroBody można było uruchomić już na 286 (nawet pod emulatorem PC_Task).

Co innego taka gra Rayman - platformówka 2D która wyszła na pc i PSX, Amiga była za cieńka na to.

edit----
Oczywiście na Atari Jaguar też wyszła

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 03:57:13 przez karolb
[#4] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?
A dziś nie ma takiego wyścigu ? I to w ramach jednej platformy jaką jest PC ? Nvida vs ATI(AMD), Intel vs AMD. Wojenki nie zmieniły się tylko obiekty sporów :)
A i jeszcze Playstation vs Xbox ;)
[#5] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #2

Ale amiga jeśli w czymkolwiek rzeczywiście błyszczała to tylko tam gdzie można było skorzystać ze sprajtów, ewentualnie blittera, ale i tak konsole robiły to zdecydowanie wygodniej i lepiej, a sprajty są w amidze (także A1200) jednak dość ubogie. I tak, na PC był w sumie jeden sprite i nic poza tym (kursor). Dlatego platformówki 2D sobie na amidze śmigały długo i PC miał problem dorównać, ale takie settlers II, Command and Conquer, Warcraft II na amigę nigdy nie wyszły. Owszem, głęboka rozpadlina powstała dopiero od 1995, ale przecież i wcześniej w wielu tytułach PC dawało radę więcej. Np. system shock, tie fighter, wing commander, jazz jackrabbit ... dla PCtowego gracza wymiana karty graficznej (albo dołożenie do niej RAM, bo i takie rzeczy były możliwe) czy dołożenie SIMMa to nie problem, w przypadku A500 trzeba by było albo rozkręcać obudowę, osłonę i ściągać CPU, albo dokładać po prostu do stosunkowo drogiego A590, w A1200 o tyle łatwiej że turbo i ram jest pod klapką, a IDE jest wbudowane. Ale znów był problem jeśli zależało na pcmcia a chcieliśmy więcej RAMu. I znów ograniczeniem była wersja EC020 ... Innymi słowy miało być tanio i dobrze. I było dość tanio i dość dobrze. Ale jeśli się doliczy koszty doprowadzenia do takiego stanu by na shapeshifterze czy fusionie odpalać settlers II czy warcrafta to... no sorry. Ani tanio, ani dobrze.
[#6] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?
Tutaj top 10 pecetowców. Utarliśmy Amigowcom
nosa tymi tytułami. Vga i 256 kolorów. Normalnie
mucha nie siada a gałki oczne mają zamiar
eksplodować:


Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 12:52:11 przez mmarcin2741
[#7] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?
"Wszystkie te budżetowe Maki to były potworne wprost złomy. Z całą pewnością, Amiga z 040 była ciekawszą propozycją. Zresztą - w środowisku apple uczciwie przyznawano, że Amiga z ShapeShifterem działa lepiej, niż analogiczny Mac. Ze swej strony dodam, że z jednym "ale" - straszliwie zamula AGA."

Zgadzam się co do linii 68k. Jednak uwzględniając koszt A1200 + 040, mogliśmy celować cenowo (1000-1200$) w PM 6100/66 (łatwo podkręcalny do 80 mhz oscylatorem), który dawał dostęp do natywnego softu PowerPC, czego Shapeshifter/Fusion już nie zapewniał, miał dźwięk 16bit i wbudowaną kartę sieciową.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 13:22:09 przez charliefrown
[#8] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@charliefrown, post #7

No i prawdziwy Mac raczej pozwalał oczom żyć w 640x...
[#9] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@charliefrown, post #7

Zapewniał iFusion (tylko na CyberstormiePPC), ale to już było zagadnienie z grupy amigowych sportów ekstremalnych... Tym nie mniej, jak już się przeszło przez ładownie systemu, i uruchamianie programu - co było klimatem przypominającym wczytywanie gry na małym Atari z magnetofonem albo inną rosyjską ruletkę - to nawet dało się podziałać. Nawet było miejscami wyraźnie szybciej, niż w wersji 68k na 060/50.

Szkoda, że tego emulatora nie dokończono w jakiejś używalnej formie.
[#10] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #6

Dzięki ! Jest kilka sympatycznych gier pod EGA, których nie znałem.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 13:44:16 przez zyga64
[#11] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@charliefrown, post #7

Maki to byly złomy bo większość maszyn nie miała FPU
[#12] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@zyga64, post #10

Mogę polecić jeszcze Alien Carnage, 1993/1994, VGA 256 kolorów.
Proszę się nie zrażać. Amatorszczyzna dodaje tej grze
uroku.
[#13] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #12

W 1994 wyszły już niezłe Earthworm Jim czy Pitfall - the Mayan Adventure.
No i oczywiście Lion King i Aladdin, którym niczego nie brakowało.
Choć tak czy inaczej nie był to gatunek w którym PC brylował czy w który celowali producenci, a to co działo się w epoce A500 na Amidze było tam nie do wyobrażenia.

Rozbudowane strategie, przygodówki, symulacje, a potem 3D... To była wizytówka PC ery gier VGA, ale był też pinball-perełka - Psycho Pinball (rewelacja w gatunku pinballi 2D). Slam Tilt też był taki jak powinien.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 14:19:13 przez Jacques
[#14] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #13

1994? Jazz Jackrabbit
LINK
Alone in the dark 3
LINK
Dragon Lore
LINK
Więcej mi się nie chce szukać, jak ktoś ma ochotę to choćby King's Quest VII, Need for Speed, Colonization, czy wspomniane wcześniej Tie Fighter, System Shock, Warcraft.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 14:34:59 przez abcdef
[#15] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #13

Pod MS DOS fajowy jest też Extreme Pinball,

ale to już 1995 rok i na moim 486DX33 potrafi przymulić na stole Rock Fantasy. Na innych jest OK :)
Turrican II też jest ładniejszy niż na Amidze
,
ale data wydania to 4 lata później 1991 vs 1995. Na powyższym 486 chodzi bez zarzutu.
Z tego roku jeszcze graficznie wymiata Tyrian:


Wygląda na to że w połowie lat 90 na PC zaczęto wykorzystywać potencjał drzemiący w karcie VGA...

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 14:42:37 przez zyga64
[#16] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #13

Jak najbardziej w latach 95/96 wyszło kilka dobrych
tytułów i na pc. Sam po ograniu Turricana 2 PC
w 1996 zdecydowałem, że muszę w końcu
załatwić sobie jakąś Amigę.
Tylko, że to już było po herbacie. Świat poszedł
w 3d i rządziły Tekken, Ridge Racer,
Virtua Fighter.
[#17] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #16

Temat w tym wątku i nie tylko zjechał na glory PC.
Skoro wszyscy tak mocno kochają PC to po co w ogóle zakładać wątki o Amidze.
Załóżmy wątek pt: jak to 486 DX zmiotł Amige 1200.

Ja mam ze 10 komputerów PC i tonę gratów do niego. Ale uczciwie przyznaje ze do Amigi mam największy sentyment. Dlatego pisuje i regularnie czytam PPA.
Niewiem czemu w dalszym ciągu panuje rytuał dobijania Amigi.
Skoro je mamy, to szukajmy pozytywy a nie ciągle biadolenie jaka to Amiga jest beznadziejna.
I tyle.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 14:50:21 przez WojtekX
[#18] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WojtekX, post #17

Oh, jak ktoś pisze jaka to amiga świetna, bo sprite, bo wbudowany dźwięk, a jaki PC crapowaty to jest ok :) A jak ktoś napisze, że PC miał de facto większą rozdzielczość i więcej kolorów oraz na kartach dźwiękowych lepsze przetworniki ADC to już jest gloryfikacja... Jak peany pisze o blitterze amigi i jak to PC zazdrościł (tak zazdrościł że też miał hw blitt) to jest zajefajnie, a jak ktoś pisze, że były gry na PC, które wyglądały i/lub działały lepiej niż na amidze (albo że były całkiem fajne, które na amigę nigdy nie wyszły) to już jest gloryfikacja pc. Hmm, ciekawe.
[#19] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WojtekX, post #17

Ale uczciwie przyznaje ze do Amigi mam największy sentyment. Dlatego pisuje i regularnie czytam PPA.


Większość, jak nie wszyscy, mamy do Amigi taki sam sentyment.
Ale w tym wątku staramy się go trochę odstawić na bok i bardziej obiektywnie ocenić A1200, a że konkurentem był już wtedy w sumie tylko PC (Atari Falcon to prawdziwa nisza), to na tym polu się toczy dyskusja.
[#20] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WojtekX, post #17

To zrozumiałe, bo mało gdzie poza USA obserwuje się retro-nostalgiczne wspominanie peceta jako konkretnego modelu, który kojarzyć się może z maszyną biurową pozbawioną charakteru. Odnoszę wrażenie, że tu chodzi o nieco bardziej obiektywne spojrzenie po latach, bez rulezowania i zaklinania rzeczywistości, wkręcania fałszywej narracji, że na Win9x nie dało się pracować, pecetowi w latach 90. brakowało grywalnych produkcji arcade z płynnym scrollingiem, a Atari 32-bit to tylko marginalne zastosowania typu MIDI/DTP.

Swoją drogą, bez zbędnej spiny, warto zobaczyć co potrafi komputer konkurencji z tego samego roku co A1200
link
link

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 15:29:46 przez charliefrown
[#21] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@charliefrown, post #20

bez zbędnej spiny, warto zobaczyć co potrafi komputer konkurencji

Dokładnie, nie ma co się puszyć. Warto zobaczyć
minę pecetowca, kiedy zobaczył Amigę w akcji.
Od 1:30


Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 15:37:45 przez mmarcin2741
[#22] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@abcdef, post #18

Po co było kupować Amigę? Wystarczyło poczekać
kilka lat i inne platformy ją wyprzedziły.
Żelazna logika, z którą trudno się nie zgodzić.
W międzyczasie można było zająć się
szydełkowaniem wzglednie zadbać o formę na
siłowni.
[#23] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #22

No tak, bo w 1992 gdy wchodziła A1200 to było multum produkcji specjalnie na nią, każda była pisana pod OS, każda się instalowała na twardym, którego oczywiście w komplecie nie było, każda dała się instalować na twardy dysk, którego też w standardzie nie było... wyżej wskazałem listę dobrych gier, które nie doczekały się edycji amigowej (ale część działała na mac!) I to wydanych w 1994. Nie przełomie 95/96 jak to chciałeś zamieść pod dywan. 1994. Potrafisz to wyjaśnić czy dalej będziesz gonił w piętkę?
[#24] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@zyga64, post #15

Pod MS DOS fajowy jest też Extreme Pinball,


z Pinballi na PC Epic Pinball wymiatał OK nie wiem czy już tu ktoś go wymieniał.


Turrican II też jest ładniejszy niż na Amidze

może i grafika w grze wygląda ładnie (choć co do samej postaci Turricana można mieć obiekcje), ale intro na PC to jakieś rzygi. wymiotuje Musieli "unowocześnić" po swojemu, a zamiast ostatniego epickiego obrazka walnęli chyba reklamę apapu.
do tego uruchomienie Turricana II pod DOS-em stanowiło wyzwanie.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 17:23:37 przez snajper

*a za sam brak gwiazdek w napisie tytułowym powinni im wszystkim obciąć jajca.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 17:27:20 przez snajper

no i o ile mnie pamięć nie myli, to w ostatnim levelu były jakieś inne stworki zamiast amigowych (chyba alieny zamiast gałek ocznych na łapkach), co też wyszło średnio.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 17:29:39 przez snajper
[#25] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?
Amiga po 1992 była ch..wa jak chodzi o grafikę.
Nic się z tym szajsem nie da/nie dało zrobić. W 1992 i dzisiaj.
AGA nadawała się tylko do wymiany na coś lepszego.

Miałem kontakt z 1200 od lata 1993 do września 1996. Trzy lata.
Gry wiadomo, grudzień 1993, nastaje DOOM, koniec AGA w grach.
Aplikacje.
Mógłbym na studiach używać laTeX'a plus gnuplot
bo to chodzi zawsze i nie wymaga grafiki prawie w ogóle.
Czas jaki trzeba było na to zużyć był absurdalny w porównaniu z Wordem i Excelem.
Tylko trochę mniej absurdalny niż PageStream plus TurboCalc plus gnuplot.
Potem weszło Windows 95 i to już w ogóle był koniec.

Największy problem z AGA to było to bardzo woooolne.
Jak by w tym dziadostwie zrobili 8 bit kolor jako chunky pixel to jeszcze jakoś by uszło.
A tak nadawało się tylko do wymiany.

Klasyk może być ale grafika do wymiany.
[#26] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@swinkamor12, post #25

Bzdury wypisujesz. W 1993 roku to Electrobody
a nie Doom zapowiadał koniec Amigi z Aga.

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 18:57:55 przez mmarcin2741
[#27] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@zyga64, post #15

Wygląda na to że w połowie lat 90 na PC zaczęto wykorzystywać potencjał drzemiący w karcie VGA...

Prawda. Pozwolę sobie dołożyć jeszcze jedną sympatyczną, a trochę zapomnianą platformówkę. Być może graficznie szału nie ma, ale nie ma również porównania w tył do niektórych koszmarków ze stajni Apogee.



no i o ile mnie pamięć nie myli, to w ostatnim levelu były jakieś inne stworki zamiast amigowych (chyba alieny zamiast gałek ocznych na łapkach), co też wyszło średnio.

Niestety takich "subtelnych", aczkolwiek zupełnie niepotrzebnych zmian w designach jest dużo więcej, przez co cierpi na tym klimat. Przeszedłem tę konwersję raz z ciekawości i podziękował - to już wolę "brzydszą" amigowską. A najlepsze Turricany i tak są na C=64, nawet pomimo braku muzyki w większości etapów. Jednak co oryginał, to oryginał.
[#28] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #6

Na jakim monitorku w to grałeś?

Ja podłączałem A1200 to TV 25 cali przez SCART, i dźwięk do wzmacniacza na kolumny stereo.
I to było dopiero giercowanie... i to za pół ceny klona PC.

Granie na jakimkolwiek PCtowym 14 calowym monitorku z piskami zamiast muzy było po prostu żałosne...



Ostatnia aktualizacja: 07.01.2021 19:22:13 przez Dopuser
[#29] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@abcdef, post #23

Colonization - ta gra akurat na Ami wyszła, działa w systemie, można instalować na HD. IMHO nasza wersja jest o klasę lepsza niż na PC.
[#30] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Ocelot, post #29

Piszesz "o klasę lepsza" od wersji dosowej, która wyszła rok wcześniej w znaczeniu co konkretnie? Muzyka ? Grafika? Szybkość działania? ;) Jedyne co lepiej wygląda to ... co nie powinno dziwić - GUI. W 1995r to na PC wyszedł już Command and Conquer. Deklasacja. Cokolwiek w ten deseń na Amigę to Napalm z 98/99
W przypadku wielu tytułów dużo zależy od tego na czym się pierwszy raz grało. Ja np. grałem w settlersy i wormsy na amidze, a w commando na C64. I w przypadku commando wersja amigowa jest dla mnie dno totalne, a settlersy na PC jakoś tak nie wciągają, chociaż opcji niby ciut więcej. Podobnie jest z np. aladynem gdzie grałem na SNES i wersja z PC, Segi i Amigi jakoś mi nie podchodzi. I wreszcie prince of persia gdzie znów tylko amiga ...
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem