Wątek zamknięty
[#91] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@KM_Ender, post #90

Błazenady ciąg dalszy, czekam na trzecią i czwartą osobowość autora. Dziwię się tylko, że nie rozstrzygnie tego we własnej głowie zamiast pisać sam ze sobą.
4
[#92] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Splavinho, post #91

Myślę, że niedługo się pojawi, tym razem zaproponuje nam komplet opon zimowych, partię brojlerów, lub Leghornów, ew. komplet mebli pod komputer. Amigę oczywiście.
2
[#93] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@wali7, post #92

Nie wątpię
1
[#94] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #89

Amiga w zasadzie nie była unowocześniana. Wkładano ją tylko w różne obudowy. Pomijam ECS, bo był zmianą tak niewielką, że większość użytkowników nie widziała różnicy w stosunku do OCS. Zatem w ciągu 9 lat wszedł do użytku jeden nowy chipset graficzny, a dźwięk pozostał niezmieniony.


Commodore 64 w zasadzie nie był unowocześniany. Sprzedawano go przez 12 (!) lat, od 1982 do 1994 roku. Kolejne wersje to właściwie tylko upraszczanie konstrukcji i pogoń za rewizją, która będzie jeszcze tańsza w produkcji. Sprzedał się w oszałamiającej ilości 20 milionów egzemplarzy. Wierchuszka z Commodore (ludzie, którzy kompletnie nie znali się na produkcji komputerów) miała wszelkie podstawy żeby twierdzić, że ta taktyka "po prostu zadziała".
[#95] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #94

I dlatego na ten komputer w połowie lat '90 wychodziły takie gnioty, które prawo bytu miałoby dobre kilka lat wcześniej...
1
[#96] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@KM_Ender, post #90

O co koledze chodzi? Zauważyłem, że ostatnio poziom merytoryczny kolegi wypowiedzi na portalu Amigowym bardzo spadł.
1
[#97] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #94

Commodore 64 w zasadzie nie był unowocześniany. Sprzedawano go przez 12 (!) lat, od 1982 do 1994 roku. Kolejne wersje to właściwie tylko upraszczanie konstrukcji i pogoń za rewizją, która będzie jeszcze tańsza w produkcji.


Wypisz-wymaluj, samochód Syrena, ruskie aparaty fotograficzne, czy PRL-owskie magnetofony. To samo przez całe dziesięciolecia, ewentualnie jakieś kosmetyczne dodatki, z reguły coraz gorsza jakość i coraz bardziej prymitywna forma. To kolejny argument dla mojej tezy, że firma Commodore to był de-facto "komunistyczny" moloch i mogłaby się nazywać Zjednoczenie Przemysłu Mózgów Elektronowych coś tam.
2
[#98] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Hexmage960, post #96

Mi o to, że w tym wątku ktoś sobie w perfidny sposób robi z nas jaja.
Co do poziomu to wszystko ostatnio spada, mój poziom też, tak więc wybacz, równam do ogółu, ale poprawię się.

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2023 18:41:59 przez KM_Ender
2
[#99] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #89

J
Upadki kolejnych, dobrze prosperujących firm, które ją wykupiły, dają co prawda do myślenia, ale nie można uznać ich za dowód


Uśmiercanie konkurencji to był priorytet. IT miał być tylko jeden Windows i procesory X86. Kasa załatwiła wszystko. Poza tym Amiga nie miała już perspektyw na rozwój. Motorola dosięgła ściany w produkcji procesorów.
1
[#100] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Daclaw, post #86

Teoretycznie takie firmy jak IBM i CBM miały przez pewien okres podobne produkty, ale wrzucanie obu do jednego worka to dla założyciela Commodore potwarz. Firma IBM zawsze starała się być kilka kroków przed zapotrzebowaniem klienta i oferować mu rozwiązanie nie do zastąpienia przez patenty jak i ceny. Najczarniejszą stroną takiej polityki był oddział firmy w III Rzeszy pod nazwą Dehomag. Polecam książkę Erwina Blacka pod tytułem "IBM i holokaust".
[#101] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #94

Commodore 64 w zasadzie nie był unowocześniany.

Podobnie Spectrum. Małe Atari chyba też. Ale co było dobre w 8-bitowcach, w 16-bitowcach się nie sprawdzało. Ja to widziałem, zarząd Commodore'a nie?

Sprzedawano go przez 12 (!) lat, od 1982 do 1994 roku. (...) Wierchuszka z Commodore (...) miała wszelkie podstawy żeby twierdzić, że ta taktyka "po prostu zadziała".

Być może takie mieli plany. Sprzedawać Amigę niezmienioną przez 12 lat (wyszło nieco krócej), a potem wykupić inny obiecujący projekt. Jednak czytałem o chipsecie Hombre, a nie czytałem by Commodore szukał kogo by tu wykupić. Więc raczej planowali produkować Amigę przez 12 lat, a potem zbankrutować. Czyli bankructwo było zaplanowane i celowe. Idiotyczna polityka marketingowa by to potwierdzała.
[#102] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@djpiotrs, post #99

Uśmiercanie konkurencji to był priorytet.

Czyj?

Poza tym Amiga nie miała już perspektyw na rozwój. Motorola dosięgła ściany w produkcji procesorów.

Chipset Hombre chyba nie musiał współpracować z Motorolą.
1
[#103] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Nasedo, post #1

Upadek Amigi? Może jest to rezultatem pogarszającego mi się wzroku ale… ja tego upadku nie zauważyłem. Udało mi się tylko zauważyć upadek społeczności amigowej. szeroki uśmiech A sama platforma istnieje i ma się świetnie jak na czasy, których dożyła (i to w kilku wcieleniach z których każdy ZAINTERESOWANY może wybrać mu pasujące).
5
[#104] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@MDW, post #103

Mnie też upadek Amigi nie dotyczy. Mam dwie sztuki trzecią
też na chodzie, ale raczej do testów.
Nawet jakby Amiga nie odeszła jako mainstream'owa
platforma, to i tak poszłaby śladami maka.
Teraz Apple chyba ma jakieś swoje procki, ale do nie-
dawna sprzetowo mac to był pc z autorskim os'em.
[#105] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mmarcin2741, post #104

pc z autorskim os'em.


...oraz autorskim HW.

Tak więc od typowego PCta dzieli go sporo...
1
[#106] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@MDW, post #103

i to w kilku wcieleniach z których każdy ZAINTERESOWANY może wybrać mu pasujące


Kilku? KILKUNASTU! Spróbuję wymienić z pamięci:

- MorphOS + stare sprzęty od Apple
- AROS + jakiś złom PC
- AmigaOS4.1 + dedykowany komputer PPC
- classic "desktop"; A500, A600, A1200
- classic "tower"; A1200T, A4000 itd.
- konsola (CD32)
- emulatory ECS/AGA na FPGA: Minimig, MiST, MiSTer
- karty (i inne dodatki) "z wiatrakami" (040/060): PiStorm, WARP
- "080 + SAGA": Vampire Standalone oraz karty (m.in. IceDrake)
- WinUAE "dla biednych i bogatych": WinUAE (itp.), AmigaForever + PC
- Pakiety pod Windows "na bogato": AmiKit + PC
- dedykowane sprzęty z emulatorem: A500 Mini

Mało?
[#107] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@_DiskDoctor_, post #106

MorphOS + stare sprzęty od Apple

To lepiej kupić nowego Appla niż starego. Chyba nikt
mi nie powie, że morph os jest lepszy od dzisiejsze-
go macos.
[#108] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@_DiskDoctor_, post #106

Mhm, mało...

Brakuje świeżo produkowanych maszyn z logiem C=Amiga, ale takich dość dobrych by prasa komputerowa ale nawet ta nieamigowa pisała że jest świetna i że jest przyszłością świata. szeroki uśmiech
Taka żeby w sklepach komputerowych nie robili zdziwionej miny gdy o to zapytasz bo przecież już zajmuje połowę wystawy.

Już nie będę sie upierał aby była tania i z jakimś konkretnym prockiem, albo o szczególnej formie obudowy, bo każdy chce co innego.

Do tego żeby firmy tworzące gry i efekty do filmów przyznawały że bez tej nowej Amigi to nic przyzwoitego już sie nie da zrobić.
Aha i żeby jeszcze koledzy Atarowcy i PeCetowcy dzwonili i pytali, a czy mogę przyjść popatrzeć.

A ci co chowali po kątach najwięcej klasyków dostawali nową gratis, i byli zapraszani do TV i YT na wywiady. A najczęstsze pytania to:
Skąd wiedziałeś że Amigi jeszcze wrócą?
Jak sie czułeś gdy znajomi ci nie wierzyli?
I jak sie czujesz teraz?

A tych co rozwalili C= w końcu osądzi trybunał ONZ, aby już nigdy takich machlojek nie było. ;)
To chyba wszystko, czy o czymś zapomniałem?
1
[#109] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@ZbyniuR, post #108

A ci co chowali po kątach najwięcej klasyków dostawali nową gratis, i byli zapraszani do TV i YT na wywiady. A najczęstsze pytania to:
Skąd wiedziałeś że Amigi jeszcze wrócą?
Jak sie czułeś gdy znajomi ci nie wierzyli?
I jak sie czujesz teraz?


Przypominają mi się właśnie takie eventy w TV po 2000 roku gdzie zapraszano zapalonego Amigowca, a On mówił jaki to świetny komputer dalej jest, nawet można do internetu podłączyć OK
2
[#110] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mmarcin2741, post #107

MorphOS + stare sprzęty od Apple


To nieprawda. System MorphOS możesz uruchomić również na dedykowanych komputerach z PPC (podobnie jak AmigaOS 4.x - część sprzętów nawet się ze sobą pokrywa).
[#111] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #110

No dobra, po prostu stare sprzęty :)
[#112] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #111

Czemu stare? Ostatnio jak sprawdzałem to komputer AmigaOne X5000 można było kupić nówkę nie śmiganą? Podobnie zresztą jak Sam 460?
[#113] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #112

Jak ostatnio sprawdzałem, to w X5000 siedziała karta graficzna z połowy poprzedniej dekady, antyczna karta dźwiękowa, i od lat nieprodukowany procesor. Poskładali coś z resztek magazynowych.
[#114] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #113

Żeby było tanio.
[#115] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mmarcin2741, post #114

To by jeszcze pół biedy było. Kosztuje toto jakieś chore pieniądze :/
[#116] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #113

Aleś argument znalazł - rozumiem, że jak idziesz do Media Markt czy innego Experta to chodzisz po całym stoisku komputerowym i wybrzydzasz: "Phi, ta karta graficzna ma już dawno swojego następcę!", "Wstydzilibyście się sprzedawać komputery z procesorem z zeszłego roku jako nowy!" i tak dalej?
[#117] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mmarcin2741, post #104

Ale bzdury dzisiaj windowsa uzywaja tylko żłoby
Jaaa nie wiem jak na tym świnstwie mozna cokolwiek robić nawet glupie przegladanie www wk.....wia
[#118] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #116

Nie chodzę po MediaMarkt czy MediaEkspert, więc nie wiem co tam sprzedają. Ale jakby mi ktoś zaoferował „nowy” zestaw z 10-letnimi komponentami, które już się kilku pokoleń następców dorobiły, to mój śmiech byłby słyszalny daleko.

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2023 09:38:17 przez Cedrat
[#119] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #118

Wydaje mi się, że czepiasz się dla czczego czepialstwa.

Kiedy ja pójdę do sklepu i kupię sobie (załóżmy) telewizor to powiem znajomym: "Kupiłem sobie właśnie w sklepie nowy telewizor" a nie "Kupiłem sobie właśnie w sklepie telewizor z matrycą w technologii która dorobiła się kilku pokoleń następców".

A może to dalsza część spisku? Do komputerów AmigaOne wkładają niby nowe, a w rzeczywistości wykonane w technologii sprzed kilku lat komponenty po to żeby Twój śmiech był słyszalny daleko i nikt tego nie kupował?
[#120] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #118

Wyobraź sobie, że nadal sprzedają w takich sklepach żarówki halogenowe!!!! Wiesz z jakiego roku jest ta technologia? Spisek jak nic.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem