Wątek zamknięty
[#121] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #119

Nie mam pojęcia o telewizorach i kompletnie nie rozumiem idei tego urządzenia w dzisiejszych czasach, ale nie nazywam tak starego sprzętu komputerowego „nowym”. Powiedziałbym raczej „kupiłem starą nieużywaną kartę graficzną”.
[#122] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #121

Zgodnie z tą logiką tutaj możesz kupić całe mnóstwo "starych nieużywanych" dysków twardych.
Technologia dysków talerzowych pochodzi sprzed dziesięcioleci, a złącze SATA-III wprowadzono 14 lat temu. Prehistoria...
[#123] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #118

Pytanie, czy ci następcy to faktyczny rozwój, czy tylko marketingowa wydmuszka? Czy może kręcenie się w kółko plus kosmetyka, w czym świetna była firma Commodore? A może bajery na siłę, które czynią eksploatację upierdliwą?
1
[#124] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #122

Nie chce mi się sprawdzać, co tam dokładnie można kupić.

Jeśli mają w ofercie nieużywane dyski talerzowe np. 120 GB, których się już od dawna nie produkuje a producent zaprzestał świadczenia jakiegokolwiek wsparcia - to tak, mają w ofercie stare dyski. Jeśli absolutnie wszystko jest w miarę świeża produkcja - to mają w ofercie wyłącznie nowe dyski.

stary != używany

Link do definicji w Słowniku Języka Polskiego: https://sjp.pl/stary - „mający wiele lat”. 10 czy 20 lat w kontekście sprzętu komputerowego moim zdaniem łapie się na „wiele”.

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2023 10:35:16 przez Cedrat
[#125] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #122

Technologia dysków talerzowych pochodzi sprzed dziesięcioleci


Owszem, ale wciąż jest "rozwijana" - to jak! Mniej niż 10 lat temu (czyli już w czasach gdy "nikt" nie używał dysków HDD) wymyślili technologię zapisu SMR. Spisek? Skądże. Robienie klientów w balona? Jak najbardziej, co pokazała niedawna "afera" z dyskami WD.
[#126] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #124

Jeśli absolutnie wszystko jest w miarę świeża produkcja - to mają w ofercie wyłącznie nowe dyski.


Czekaj czekaj, bo się gubię - czyli jak ktoś świeżo wyprodukuje SAM 460 LE albo AmigęOne X5000 to jest to jednak komputer nowy? Mimo że parę postów wyżej pisałeś że procesor stary, technologia przestarzała i "tak wogle"?
[#127] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #122

Technologia dysków talerzowych pochodzi sprzed dziesięcioleci

Dyski hybrydowe sshd łączą w sobie szybkość dysków ssd
(których technologia też liczy sobie kilka dekad) oraz
pojemność talerzowców.
[#128] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #126

Jeśli wszystkie istotne komponenty względnie niedawno zjechały z taśmy produkcyjnej, to nie jest stary. Jednakże według mojej wiedzy tak to nie wygląda, a wręcz przeciwnie.

Słowa „nowy” nie użyłem, więc nie próbuj gierek słownych.
[#129] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #128

Słowa „nowy” nie użyłem, więc nie próbuj gierek słownych.


Jeśli absolutnie wszystko jest w miarę świeża produkcja - to mają w ofercie wyłącznie nowe dyski.
[#130] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #129

Wiesz, co to jest kontekst?

——

Jak ktoś nazwie „starą” nieużywaną (fabrycznie nowa) 10-letnią oponę, albo nieużywaną (fabrycznie nową) 20-letnią żarówkę, to też się kłócisz?
[#131] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #130

Komputery są produkowane na bieżąco, jest gwarancja, jest wsparcie producenta. To, że w bazowym wariancie masz włożoną kartę graficzną (nota bene również na gwarancji i ze wsparciem producenta) wykonaną w technologii sprzed dekady jeszcze nie czyni komputera "starym". Przynajmniej nie dla mnie.
[#132] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #131

Proszę wszystkich o używanie pojęcia NOS - new old stock.
Tyczy się ono nowych sprzętów, leżaków magazynowych,
ale myślę, że spokojnie można też wyrażać się w ten spo-
sób o nowych komputerach złożonych z komponentów nos.
[#133] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #131

Procesor nie jest wspierany przez producenta od roku 2020, czyli wyprodukowany został pewnie ładnych kilka lat temu. Wsparcie AMD dla chipu w karcie graficznej zakończyło się ze 2 lata temu, a producent X5000 pewnie nie ma wiedzy i narzędzi, żeby w razie czego przygotować poprawkę do mikrokodu - a jeśli zwróci się do AMD, to raczej zostanie olany. Co do karty dźwiękowej - nie chce mi się szperać, całkiem możliwe że jest już pełnoletnia.

Pod względem technologii wykonania to też staroć, wydajnościowo pewnie gdzieś na poziomie Orange Pi, tylko ciągnie kilkadziesiąt razy więcej prądu i zajmuje znacznie więcej miejsca.

——

Nazywam taki wynalazek starym sprzętem. Bez względu na to, kiedy ktoś powkręcał ostatnie śrubki.
[#134] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@MDW, post #103

Upadek Amigi? Ja tego upadku nie zauważyłem. Platforma istnieje i ma się świetnie.

Spróbujmy to rozstrzygnąć metodą quizu.

1. Ile procent rynku miała Amiga w roku np. 90-tym, ile ma obecnie?
Udział wzrósł - 4 pkt. Nie zmienił się - 2 pkt. Zmalał - 0 pkt. Zmalał prawie do zera - minus 1 pkt.
2. Czy odtwarza bez problemu filmy Full HD z dowolnym kodekiem? Czy prawidłowo wyświetla każdą stronę internetową?
Za każde TAK 2 pkt.
3. Czy jest na nią dobry soft, dorównujący pecetowemu lub przewyższający go? Czy uwzględniają ją w swej ofercie producenci topowych gier?
Za każde TAK 2 pkt.
4. Jak ma się szybkość jej najlepszego procesora do szybkości najlepszego Intela?
Sumę punktów mnożymy przez ratio Amiga/Intel

Jeśli otrzymana liczba punktów wynosi co najmniej pięć, twoje twierdzenie jest prawdziwe.
1
[#135] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #134

W świecie retro Amiga trzyma się mocno. Chyba lepiej niż Atari St
a o innych 16bit komputerach nawet nie wspominając.
Dziś nie jesteśmy ograniczeni do jednej platformy, sytuacja
finansowa większości gospodarstw domowych pozwala na
partycypację w wielu segmentach jednocześnie.
Stąd ludziska mają mainstreamową platformę pc do filmów
hd oraz Amigę jako przedstawicielkę nurtu retro, który to
rynek jest może niewielki w stosunku do ogółu, ale znaczy
o wiele więcej niż sam procentowy udział.

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2023 12:58:46 przez mmarcin2741
[#136] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #131

To, że w bazowym wariancie masz włożoną kartę graficzną (...) wykonaną w technologii sprzed dekady jeszcze nie czyni komputera "starym".

Obawiam się że dyskusja poszła w niedobrym kierunku. W stronę definicji pojęcia stary/nowy. Tymczasem sednem problemu nie jest starość, tylko możliwości amigowskich komponentów. Na przykład szybkości i wielkości pamięci karty graficznej, albo wersji DDR. Tematu nie śledzę, ale Nasedo twierdzi że Amiga słabo wypada pod tym względem.
[#137] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #136

Szczerze powiedziawszy, nie sądzę, aby tu na forum były osoby, które
nie zdają sobie sprawy z tego, że Amiga i AmigaNG to sprzęty wol-
niejsze od najnowszego peceta z mediamarktu wyposazonego
w DDR5 i 12 rdzeni.
[#138] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #136

System i oprogramowanie rozwija garstka hobbystów, nie biorąc za to wynagrodzenia. Nie oczekujmy, że dogonimy mainstream, bo to mrzonki. Zresztą, gdybyśmy nawet dogonili to spiski spiskowców nas wykończą w końcu.

Możliwości używanego przez komputery z działki "Next Gen" sprzętu są na tyle duże, że ich obsługa w amigowych systemach osiągnęła póki co zaledwie ułamek ich potencjału. Możesz albo się zżymać, że nie ma VR/Raytracingu/tuwpisaćdowolnąinnąnowoczesnątechnologię albo zaakceptować rzeczywistość i cieszyć się tym co jest.
[#139] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mmarcin2741, post #137

poważnie??

są szybsze?
:)
[#140] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mmarcin2741, post #135

Niech będzie, że W TYM ROZUMIENIU Amiga ma się świetnie. Atari i C64 też. Na Spectruma chyba do tej pory dema wychodzą. Ja jednak z nostalgią wspominam czasy, kiedy Amiga miała się świetnie jako topowa marka, rozgniatająca konkurencję. Żal, że to już nie wróci.
[#141] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #138

Możesz albo się zżymać, że nie ma VR/Raytracingu/tuwpisaćdowolnąinnąnowoczesnątechnologię albo zaakceptować rzeczywistość i cieszyć się tym co jest.

Obawiam się że trzeba być prawdziwym entuzjastą, żeby cieszyć się tym co jest.
[#142] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #141

trzeba być prawdziwym entuzjastą, żeby cieszyć się tym co jest




Tak sobie myślę, że po prawie trzydziestu latach od bolesnego upadku marki trudno będzie na "branżowym" portalu znaleźć kogoś innego niż entuzjastów :)
3
[#143] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #136

Najlepszy kiedykolwiek wyprodukowany sprzęt „NG” 10 lat temu byłby pewnie uznany za słaby. Obecnie dzielnie walczy o palmę pierwszeństwa w wydajności z komputerkami pokroju Raspberry Pi.

System operacyjny byłby uznany za mocno przestarzały już 20 lat temu.
[#144] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #94

Jeszcze garść refleksji:

Wierchuszka z Commodore (ludzie, którzy kompletnie nie znali się na produkcji komputerów) miała wszelkie podstawy żeby twierdzić, że ta taktyka "po prostu zadziała".

Ja widziałem, że to wszystko zmierza ku upadkowi. Oni znali się na komputerach gorzej ode mnie? Trudno mi w to uwierzyć. Ale na pewno nie uwierzę, że gorzej ode mnie znali się na marketingu. Wszelkie sugestie że chcieli dobrze, ale im nie wyszło, zakładają że byli kompletnymi idiotami, a opinie działu marketingu ignorowali. I to jest moim zdaniem słabość wszelkich wyjaśnień niespiskowych. Idioci nie dostają się do zarządów koncernów.
[#145] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #144

Idioci nie dostają się do zarządów koncernów.


6
[#146] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #142

Tak sobie myślę, że po prawie trzydziestu latach od bolesnego upadku marki trudno będzie na "branżowym" portalu znaleźć kogoś innego niż entuzjastów :)


A ja myślę, że to, iż po prawie trzydziestu latach od bolesnego upadku marki nadal jest to, co jest, należy uznać za cud i dziejowy fenomen. Zwłaszcza, że dzieje się to w IT, gdzie 30 lat to jak w innych dziedzinach 100.
[#147] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@recedent, post #145

Jednak przyznaję że twój cios był celny i teorią spiskową lekko zachwiał, przenosząc ją z kategorii absolutnie pewnych i udowodnionych do bardzo mocno prawdopodobnych.
[#148] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Cedrat, post #121

Nie mam pojęcia o telewizorach i kompletnie nie rozumiem idei tego urządzenia w dzisiejszych czasach, ale nie nazywam tak starego sprzętu komputerowego „nowym”. Powiedziałbym raczej „kupiłem starą nieużywaną kartę graficzną”.


Procesor MC68000 zadebiutował 1979 roku, czyli w momencie wejścia na rynek A1000 miał 6 lat. W czasach, gdy duża część spośród zaczynała przygodę z Amigą 500, uważając ją za 8 cud techniki, miał już lat 10 albo kilkanaście. Czy ktoś, w dniu premiery, zarzucał Amidze, że chodzi na starym procesorze?
1
[#149] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@mo-1966, post #144

Ja bym nie nazwał C= koncernem. Bo to nie była firma o wpływach większych od państwa, która za pomocą lobbystów modyfikuje pod siebie prawo.

Ale chciałbym zauważyć coś innego:
To jest wątek o upadku Amigi a nie o starości komponentów do MOSa.

A propo, już trochę wody upłynęło od ostatnich wystąpień mosowych hejterów, bo z czasem widać uznali że ani to chwalebne ani zabawne by tak kopać leżącego. Jednak widzę na forum nowe ksywki takich co sie w temacie nie wyszumieli i mamy powtórkę.
:ziew:
[#150] Re: Upadek Amigi - czy to spisek?

@Daclaw, post #148

Nie pamiętam tych czasów, poza tym ja w PRLu wtedy żyłem. Ale w początkach czasów A1200 z 68EC020 takie narzekania jak najbardziej były.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem