[#5736]
Re: Zapowiedzi nowych gier
@MDW,
post #5721
Niech ja zobaczę coś nowego, nawet nietrafionego ale oryginalnego. Przynajmniej jakieś rozwinięcie istniejącej gry, jakąś znaczącą modyfikację.
Podejrzewam, że żaden z nowych projektów około-amigowych nie jest tworzony jak pełnoprawny produkt komercyjny. Zazwyczaj są to projekty hobbystyczne bez gwarancji choć częściowego zwrotu zainwestowanego czasu. Dlatego twórcy robią zazwyczaj coś co lubią i nie będzie im żal tego straconego czasu.
Drugi aspekt, to przede wszystkim ramy projektu. Początek i koniec. O ile, początek takiego unikalnego projektu jest fajny, to końca takiej pracy nie widać. A kiedy nie widać końca projektu to szybko morale spada i projekt umiera. Ile takich projektów skończyło na etapie szumnych zapowiedzi, to mamy forumowe namacalne dowody. Ile w fazie grywalnej ugrzęzło gdzieś na dyskach, tego już się nie dowiemy. To jest poważny problem jednoosobowych projektów. Kiedy nie widać wyraźnie ramy zakończenia projektu, to te projekty nawet przy wyraźnym wsparciu umierają. Można to bardzo szybko powiązać z unikatowymi projektami.
Rynek gier indie jest pełen szalonych, dziwnych, nietypowych pomysłów. Coś czego w żadnej dużej firmie nie zrobią, bo oni klepią ciągle to samo żeby nie ryzykować wtopy przed inwestorami.
Rynek indie to żywe środowisko, miliony graczy. Nie ma co porównywać. Cokolwiek byś zrobił to znajdzie swoich wielbicieli, modę itp. Inne zachowania graczy.
Ale, wg badań w zeszłym roku ponad połowa ogrywanych gier na świecie (ponad 60%) to gry z przed 6 lat lub więcej. Więc trudno mówić tu o jakiejś świeżości.
żródło
A rynek retro-maszyn to w ogromnej większości odtwórczość, robienie po raz milionowy Froggera, Tetrisa, klona Mario, reimplementacja jakiegoś klasyka. Dosłownie jakby mózgi nam się pozamykały w 1990 roku.
Ale tu, na naszym poletku my wszyscy mamy takie przekonanie, że Amiga do wszystkiego się nadaje. Był niedostępny Doom. Klepano zamienniki przez lata aż w końcu nastała era prawdziwego portu. Potem Quake, i inne. Przez lata każdy chciał żeby jego, nawet klasyczna Amiga, miała to samo co PC. Dotyczy to przeglądarek, narzędzi, OSa itp.
Pokaż mi Ami demo, które nie powtarza efektów, które uzyskuje się na maszynach sprzętowo dużo mocniejszych? Ta platforma i ta społeczność przyzwyczajona jest "przełamywania ograniczeń". Pokazywania czegoś uzyskiwanego na nowoczesnym sprzęcie ale za pomocą ponad 30 letniej platformy i narzędzi dla niej.