03.04.2012 00:12
[#34]
Re: Ksiązki o Amidze - jakie?
@slay, post #32
Wiesz, od tego są korektorzy. Redagowanie tekstu to skomplikowany proces. Nawet najbardziej znani i cenieni autorzy bestsellerów nie piszą "na czysto", nawet i noblistów się poprawia. To nie jest tak, że np. Sapkowski przynosi do wydawnictwa kolejną część przygód Wiedźmina, a wydawnictwo krzyczy "Hurrrra!", oddaje do składu i wrzuca na maszyny drukarskie. E, no nie. Sztab ludzi szlifuje tekst, szarpie się z autorem o naniesienie poprawek/zmian. Jakby to kogoś interesowało: kulisy redagowania
Pozdrawiam sennie
Des
Pozdrawiam sennie
Des
03.04.2012 01:19
[#36]
Re: Ksiązki o Amidze - jakie?
@WojT_GL, post #35
Exactly!
Autor to taka wredna istota, uparta przy swoim. A wszak wiadomo, że wydawca lepiej wie, jak rzecz powinna wyglądać
Serio. Ja mam tak, że jestem jednocześnie i autorem, i redaktorem, i wydawcą. I wiem, jak to jest, gdy się pisze - natchnienie, trans, zero zwracania uwagi na puryzm językowy.
Serdeczności
Des
Autor to taka wredna istota, uparta przy swoim. A wszak wiadomo, że wydawca lepiej wie, jak rzecz powinna wyglądać
Serio. Ja mam tak, że jestem jednocześnie i autorem, i redaktorem, i wydawcą. I wiem, jak to jest, gdy się pisze - natchnienie, trans, zero zwracania uwagi na puryzm językowy. Serdeczności
Des
03.04.2012 10:09
[#37]
Re: Ksiązki o Amidze - jakie?
@WojT_GL, post #33
Hej,
Niebawem bede sie pozbywal czesci literatury amigowej, chyba na allegro, glownie do kodowania w asm (mam kilka wersji tlumaczen Amiga Hardware Reference Manual oraz gialdowe ksero oryginalu) i gazetek. Do tego niezly rartytas - pierwsze wydania "Amigowca" (kilka roznych numerow) - jeszcze wydawane jako xero, chyba na gieldzie w Bydgoszczy, zanim zrobilo sie z tego porzadne pismo. Jesli ktos z Was jest zainteresowany, to raczej wolalbym wymienic sie na jakies inne rzeczy kolekcjonerskie 8/16/32bit niz puszczac na licytacje. Zapraszam na priv.
A co do ksiazki - gdyby byla potrzebna jakas skromna pomoc (tlumaczenie czy jakas korekta dotyczaca np. wczesnej crack/demo sceny), to w miare czasu moglbym cos podzialac.
Pozdro.
Ostatnia aktualizacja: 03.04.2012 10:15:54 przez sachy
Niebawem bede sie pozbywal czesci literatury amigowej, chyba na allegro, glownie do kodowania w asm (mam kilka wersji tlumaczen Amiga Hardware Reference Manual oraz gialdowe ksero oryginalu) i gazetek. Do tego niezly rartytas - pierwsze wydania "Amigowca" (kilka roznych numerow) - jeszcze wydawane jako xero, chyba na gieldzie w Bydgoszczy, zanim zrobilo sie z tego porzadne pismo. Jesli ktos z Was jest zainteresowany, to raczej wolalbym wymienic sie na jakies inne rzeczy kolekcjonerskie 8/16/32bit niz puszczac na licytacje. Zapraszam na priv.
A co do ksiazki - gdyby byla potrzebna jakas skromna pomoc (tlumaczenie czy jakas korekta dotyczaca np. wczesnej crack/demo sceny), to w miare czasu moglbym cos podzialac.
Pozdro.
Ostatnia aktualizacja: 03.04.2012 10:15:54 przez sachy
03.04.2012 14:55
[#39]
Re: Ksiązki o Amidze - jakie?
@monohrs, post #1
Moim skromnym zdaniem, najlepszą książką byłaby ta opisująca dzieje Amigi na ziemiach polskich :). Chodziłoby o to, aby wykopać w jakiś magiczny sposób amigowe dinozaury, aktywne niegdyś w dziedzinie programowania gier, użytków, demek czy magazynów dyskowych na Amigę. Po przetarciu ich kości z drobinek ziemi i kurzu trzeba by było przepytać je gruntownie z tego co jeszcze pamiętają. Skupić się nie tylko na suchych faktach ale i na ich odczuciach/emocjach jakie im w tamtym czasie towarzyszyły.
Ale nie może z tego wyjść kolejna książka dla informatyków, ani też kolejna książka dla filologów, tylko coś pomiędzy ;). Chodzi mi o takie "dzieło", które byłoby w stanie zainteresować osoby także spoza naszego tajemnego amikręgu.
Szkoda tylko, że każdy z nas ma coraz mniej czasu na to aby rzucić się w wir takiego przedsięwzięcia. W przypadku takiej, wymarzonej przeze mnie książki, wchodziłaby w grę tylko praca zbiorowa (i to nie 2-3 ludzi ale 8-10). W ostateczności (mimo mojego wybitnego optymizmu) wyszłoby tak, że pomysł spali się na panewce. Więc lepiej już odkopywać te dinozaury, rozpracowywać je i publikować materiały w internecie czy prasie (PPA / C&A Fan). Mniej znoju i nerwów.
Nie zapominajmy, że Amiga to pasja i szkoda zamykać jej w ciasnych ramach regularnej pracy (bo pisanie książki to jednak znacznie poważniejsza sprawa niż komentowanie na forum). No chyba, że znajdzie się szaleniec (lub grupa szaleńców) z dużą ilością czasu i chęci, wtedy kto wie...
Ostatnia aktualizacja: 03.04.2012 14:56:59 przez MarX
Ale nie może z tego wyjść kolejna książka dla informatyków, ani też kolejna książka dla filologów, tylko coś pomiędzy ;). Chodzi mi o takie "dzieło", które byłoby w stanie zainteresować osoby także spoza naszego tajemnego amikręgu.
Szkoda tylko, że każdy z nas ma coraz mniej czasu na to aby rzucić się w wir takiego przedsięwzięcia. W przypadku takiej, wymarzonej przeze mnie książki, wchodziłaby w grę tylko praca zbiorowa (i to nie 2-3 ludzi ale 8-10). W ostateczności (mimo mojego wybitnego optymizmu) wyszłoby tak, że pomysł spali się na panewce. Więc lepiej już odkopywać te dinozaury, rozpracowywać je i publikować materiały w internecie czy prasie (PPA / C&A Fan). Mniej znoju i nerwów.
Nie zapominajmy, że Amiga to pasja i szkoda zamykać jej w ciasnych ramach regularnej pracy (bo pisanie książki to jednak znacznie poważniejsza sprawa niż komentowanie na forum). No chyba, że znajdzie się szaleniec (lub grupa szaleńców) z dużą ilością czasu i chęci, wtedy kto wie...
Ostatnia aktualizacja: 03.04.2012 14:56:59 przez MarX
03.04.2012 15:16
[#40]
Re: Ksiązki o Amidze - jakie?
@MarX, post #39
Dziękuje serdecznie za wszystkie opinie i przede wszystkim zainteresowanie tematem :) W imieniu moim i nie tylko.
Zacząłem już energicznie działać trochę wcześniej niż Wam to wczoraj napisałem, rozmawiałem z kilkoma osobami zainteresowanymi projektem i powiem tyle, że rozpoczęły się prace nad książką ujmującą w kompleksowy sposób Amigę i system. Coś w rodzaju odświeżonej i rozbudowanej "Amigi od A do Z", którą tu ktoś wymieniał.
Z tym, że jest to nawał pracy, więc całość ma szanse wydania najwcześniej w przyszłym roku i możliwe, że w kilku tomach ze względu na objętość, ale osoby zaangażowane w projekt mają czas, środki i dużo chęci, aby go zrealizować, mamy sponsora, dlatego zrobię wszystko, aby to się udało :)
Wiem, że najgorszy jest słomiany zapał, dlatego nie będę pisał o tym co ma być zrobione, tylko napisze co jakiś czas gdy część pracy już będzie wykonana. Tak samo niedługo napiszę coś więcej o autorach i wydawcy, gdy dogadane zostaną wszystkie szczegóły.
Jeśli macie jakieś dalsze sugestie co powinno się znaleźć w takiej książce - śmiało piszcie. :)
Zacząłem już energicznie działać trochę wcześniej niż Wam to wczoraj napisałem, rozmawiałem z kilkoma osobami zainteresowanymi projektem i powiem tyle, że rozpoczęły się prace nad książką ujmującą w kompleksowy sposób Amigę i system. Coś w rodzaju odświeżonej i rozbudowanej "Amigi od A do Z", którą tu ktoś wymieniał.
Z tym, że jest to nawał pracy, więc całość ma szanse wydania najwcześniej w przyszłym roku i możliwe, że w kilku tomach ze względu na objętość, ale osoby zaangażowane w projekt mają czas, środki i dużo chęci, aby go zrealizować, mamy sponsora, dlatego zrobię wszystko, aby to się udało :)
Wiem, że najgorszy jest słomiany zapał, dlatego nie będę pisał o tym co ma być zrobione, tylko napisze co jakiś czas gdy część pracy już będzie wykonana. Tak samo niedługo napiszę coś więcej o autorach i wydawcy, gdy dogadane zostaną wszystkie szczegóły.
Jeśli macie jakieś dalsze sugestie co powinno się znaleźć w takiej książce - śmiało piszcie. :)
03.04.2012 16:31
[#41]
Re: Ksiązki o Amidze - jakie?
@monohrs, post #40
Ja nadal podtrzymuję swoją wypowiedź i podpisuję się obiema rękami pod wypowiedzią MarX-a.
Ale jak teraz tak myślę, to w sumie kompendium by się też przydało - bo niby teraz mam Ami ale cokolwiek ciekawego na niej zrobić to już nie takie proste :) A wiadomo, że praca z książką przy Ami będzie łatwiejsza/przyjemniejsza niż Ami + Internet i wertowanie stron :)
Ale jak teraz tak myślę, to w sumie kompendium by się też przydało - bo niby teraz mam Ami ale cokolwiek ciekawego na niej zrobić to już nie takie proste :) A wiadomo, że praca z książką przy Ami będzie łatwiejsza/przyjemniejsza niż Ami + Internet i wertowanie stron :)