- w Pegazie procesor montowany jest na karcie procesorowej wsadzanej w odpowiedni slot, tak więc, o ile Genesi zaprojektuje stosowne karty, mogą się pojawić i z G5 (na razie mają być szybsze G4). Zresztą czy ja potrzebuję coś szybszego od mojego jednogigahercowego G4? Cóż z tego że za rok, dwa do PC będzie można wsadzić kilkurdzeniowe procesory taktowane zegarami kilka GHz? Czy obecna wydajność G4 1 GHz stanie się od tego mniejsza? Czy QuakeIII lub Blender będą u mnie na Pegazie od tego chodzić wolniej? A ColdFire 266 MHz oczywiście będzie wtedy chodzić lepiej, tak?
- najpierw piszesz że ColdFire jest świetny, i że prawie to już PPC, kiedy okazuje się że nie, usiłujesz udowodnić że PPC jest do niczego ponieważ procesory Intela szybciej się rozwijają... tylko że skoro ColdFire
- czytałeś podany przez MiniQ link do opisu różnic między 68k a ColdFire? Tam opisane było znacznie więcej różnic niż tylko brak rejestru...
- procesor jest albo RISC, albo CISC, co najwyżej może mieć pewne elementy RISC - w postaci zredukowanej listy rozkazów choćby, ale bez innych elementów architektury RISC (choćby stałej długości rozkazów), RISCem nie jest. ColdFire to CISC. Podobnie jak 68060...
- nie sądzę, aby cena procesora zastosowanego w Dragonie istotnie wpływała na cenę całego produktu - Elbox, jak już wiele razy to robił, wyceni produkt na podstawie jego cech użytkowych i cech produktów konkurencyjnych (których brak - więc ekonomicznie to monopol - a jaka jest cecha cen w monopolu? Zapytaj każdego abonenta TPSA ;) ). A że te się nie zmieniły od podania specyfikacji Dragona (nadal Mediator jest szczytem realnych marzeń posiadacza A1200), to i cena zapewne niewiele się zmieni (jeśli wogóle).
- ostatni argument - skoro, jak twierdzisz, ColdFire jest praktycznie zgodny z 68k, to dlaczego, w ciągu tylu lat istnienia ColdFire na rynku, nie pojawiła się żadna dostępna karta turbo dla Amigi z tym procesorem? Nie ma tu tak wygodnej wymówki jak w przypadku Sharka ("czekamy na premierę OS4"). Powiedziałbym nawet, że Elboxowi grunt się pod nogami pali, skoro OS4 już blisko (tak mówią...), a ten żadnego pożytku z ColdFire nie będzie miał (więc po co przepłacać ;) ).
- jeśli jednak Elbox przezwycięży problemy, zapewne Dragon ukaże się, i może być fajną zabawką.
- i ostatnia sprawa - my się nie sprzeczamy (przynajmniej ja), że karty turbo z ColdFire nie da się zrobić, czy że nie będzie ona szybsza od najszybszych kart z 68060. Pytanie, czy jest sens produkować taką kartę, omijać sporo problemów technicznych, skoro PPC zapewnia znacznie większą wydajność, a niewątpliwie emulator 68k JIT szybciej pójdzie pod G4 niż pod ColdFire (jeśli już musimy używać programów dla 68k). Nie wchodząc wcale w zagadnie "czy warto w ogóle robić turbo dla A1200"...
Ostatnia modyfikacja: 11.10.05 21:32