07.06.2013 19:56
[#32]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@baderman, post #30
- możliwosć wyłączenia karty to faktycznie dobra rzecz, ale tylko jeśli chodzi o stare gry. Do nowszych produkcji lub demek - sprawa zbędna.
Nie taka dobra jak niektórzy twierdzą. Praktyka wykazuje że im szybszy sprzęt tym więcej "zwieszek" i wszelakich śmieci startuje z systemem. Po wyłączeniu karty okazuje się że komp na dzień dobry ma mniej niż megabajt wolnego chipu. Trzeba przygotować drugą partycję z systemem dla golasa bez fastu lub skorzystać jak większość z WDHLoad, wygrywa WDHLoad poza fanatykami uruchamiania gier bezpośrednio z dyskietki. Były użytkownik Blizzarda IV i aktualny użytkownik Blizzardów 040 i 060.
Pozdrawiam
09.06.2013 22:20
[#33]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@RadoslawF, post #32
Nie taka dobra jak niektórzy twierdzą.
Nie twierdzę, że to jakaś rewolucyjna sprawa, po prostu dodatek, który świadczy o większym przemyśleniu konstrukcji kart bizz.
Fakt - dzisiaj, przy hobbystycznym używaniu amig, także apollo 060 pewnie by wystarczyło - mój post miał inne zadanie - przedstawienie mojego zdania - że w większości opinii blizz przeważa nad apollo - co nie znaczy że ktoś może być w innym miejscu krzywej gaussa i mieć w 100% bezroblemowe apollo lub beznadziejnie działającego bizzarda.
Co zaś do wyłączenia karty, mi się parę razy przydało kiedy zapomniałem (pomimo przypomnień i dostania dyskietki od Stacha po upgrade z 040 na 060 wgrać poprawek do systemu). Oczywiście prawo Murphy'ego sprawdziło się w 100% i zorientowałem się gdy cała Amiga była złożona, 1260 włożone wraz z kontrolerem scsii oraz wyprowadzoną taśmą scsii do zew. cd. W przypadku apollo byłby delikatny zgrzyt, ale inżynierowie phase5 mieli więcej pomysłów i bzyk start amigi bez 060...
Ale RadosławF ma w sumie rację, należy to traktować w ramach gadget-u.
Ale w sumie ilu z was mając do wyboru zakup blizza i apollo (zakładając podobną cenę) wybrało by tą drugą kartę? Fakt, że lepsze apollo 1260 niż blizz 1230, ale co user to inna opinia i w sumie każdy ma rację.
Ja już obgadywałem zakup apollo, ale blizz trafił się jak "ślepej kurce ziarko" i wystarczyło jedno pytanie do Stacha by zdecydowanie postawić na konstrukcję phase5 - ale to moje prywatne, mało doświadczone w Amigowym boju zdanie.
09.06.2013 22:43
[#34]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@posylus, post #33
Co zaś do wyłączenia karty, mi się parę razy przydało kiedy zapomniałem (pomimo przypomnień i dostania dyskietki od Stacha po upgrade z 040 na 060 wgrać poprawek do systemu).
Tak informacyjnie. Faktem jest że bez zainstalowanych odpowiednich dla 040 czy 060 bibliotek komputer się nie uruchomi z WB3.x. Jak ktoś ma starą dyskietkę narzędziową czy systemową z WB2.x to z niej bez problemu wystartuje i dogra potrzebne biblioteki bez konieczności wyłączania czy demontażu karty z 040 czy 060. Sprawdzone na A1200 z Blizzardami 040 i 060 oraz A4000 z CyberStormem II.
Pozdrawiam
09.06.2013 23:01
[#35]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@RadoslawF, post #34
I tutaj się kłania doświadczenie, którego ja nie ukrywam nie mam. Ale przyznasz, że zaimplementowanie przez phase5 opcji wyłączania karty oznacza, że goście mocno kombinowali nad użytecznością karty - co dzisiaj przekłada się na jej większą niezawodność w opinii użytkowników i mniejsze fanaberie w stosunku do sprzętu - to też potwierdzają właściciele. W żadnym razie nie skreśla to apollo, po prostu inna drużyna inżynierów, może inne doświadczenia i inny plan biznesowy. Ot co. Zresztą ograniczenia w wielkości pojedynczej kości ram, która w żadnym razie nie wynika z ograniczeń procesora też niezbyt dobrze świadczy o przemyśleniu konstrukcji (ale tutaj fakt jest, że dzisiaj więcej ramu niż 32 to już bardziej sprawa zabawy niż potrzeby).
09.06.2013 23:32
[#36]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@posylus, post #35
Większa niezawodność nie wynika z możliwości programowego wyłączenia karty. Wyroby fazy były lepsze, miały więcej możliwości i nie sprawiały problemów ale były sporo droższe. Apollo 040 i 060 były kartami dla uboższych Amigowców ale miały dwie zalety: były tańsze i miały szybszą obsługę pamięci co niestety w pewnych przypadkach (sloty i karty zorro) było wadą.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
10.06.2013 03:40
[#37]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@vojo, post #1
Moj Blizzard 1230-IV z FPU / 50MHz bez zadnego radiatora czy wiatraczka pracuje sobie spokojnie w desktopie. Jest to nad wyraz stabilna karta, ktora bardzo sobie chwale. Amiga potrafi ladnych pare godzin przechulac bez wylaczania i zadne problemy nie wystepuja. Nawet na standardowym zasilaczu (ciezkim) 3.0A od A500, z tym, ze w takim zestawie nie dzialalem za dlugo (wole oszczedzac zabawki) i ostatecznie mam przy tej Amidze 4.5A. Jesli chodzi o grzanie - jest wyczuwalne - zwlaszcza po dluzszym czasie (dodatkowo w Amidze jest dysk IDE 60GB, ktory swoje pare stopni tez dorzuca) - niemniej jednak nawet po dluzszym czasie nie ma to zadnego wplywu na stabilnosc komputera. Mimo to w przyszlosci planuje dokoptowac jakis wiatraczek do tego zestawu - lepiej dmuchac na zimne :) i oszczedzac sprzet, ktorego coraz mniej na tym swiecie...
18.06.2013 15:50
[#39]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@prophesore, post #38
To nie dotyczy tylko Blizzardów, byłem dumny ze swojej IV do czasu aż w firmie uruchomiłem A1200 z MTecem 42MHz który pracował przez ładnych kilka lat dwadzieścia cztery godziny na dobę. Średnio dwa razy na tydzień był resetowany z okazji aktualizacji skryptu z prezentacją.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
26.06.2013 00:22
[#40]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@vojo, post #1
To, czy będziesz musiał robić timing fixa na płycie bardziej zależy od samej płyty głównej Amigi a nie od karty. Ja miałem pecha, mimo tego że miałem A1200 z płytą w wersji 1D4, gryzła się z Blizzardem IV. Po wykonaniu owej przeróbki problem ustąpił w 100 %.
Jeśli na Ami chcesz popykać w gierki, czasem luknąć jakieś demko to Blizzard IV jest najlepszym wyborem - sprawia najmniej problemów pod WHDLoad.
Jeśli chodzi o karty phase5/DCE - z tego co pamiętam, to ponoć karty produkowane przez DCE były niego gorzej wykonane.
Jeśli na Ami chcesz popykać w gierki, czasem luknąć jakieś demko to Blizzard IV jest najlepszym wyborem - sprawia najmniej problemów pod WHDLoad.
Jeśli chodzi o karty phase5/DCE - z tego co pamiętam, to ponoć karty produkowane przez DCE były niego gorzej wykonane.
26.06.2013 09:31
[#42]
Re: Witam i o turbo do 1200 pytam :)
@tom256, post #41
100% true, potwierdzam. Opinia nt. obnizonych kosztow produkcji kart wypuszczonych przez DCE jest powszechna, temat wielokrotnie byl walkowany m.in. na EAB/AmiBay. Sa raporty, ze karty od DCE charakteryzowaly sie zauwazalnie krotsza zywotnoscia, od lamliwosci PCB zaczynajac, na termowytrzymalosci konczac. Kupujac Blizzardy (1230-IV i 1260) nie ryzykowalem, postawilem na Phase5. Warto.