kategoria: A1200
[#1] A1200 Coś padło, ale co?
Niby piąteczek, jutro Pixel Heaven, ale chyba za dużo dobrego było...

Przed chwilą coś się stało z moją A1200. Efekt jest taki, że po kilku sekundach po włączeniu Amigi ekran dostaje czerwonego zabarwienia jakby go krew zalała.

Odłączałem kartę turbo i efekt jest ten sam.
Na początku sądziłem, że coś stało się z przewodem (Video-Euro), ale po każdorazowym wyjęciu i włożeniu z powrotem wtyczki Euro do gniazda TV obraz ma wszystkie kolory. Mija od 2 do 4 sekund i znowu pojawia się czerwień.

Co mogło się stać, czy to jakiś typowy objaw czy nikt się jeszcze z czymś takim nie spotkał?
[#2] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Duracel, post #1

Dziwne. Sprawdź jak wygląda obraz po chinchu, a najlepiej jakbyś sprawdził Amigę po scart z innym telewizorem.
[#3] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@gorzyga, post #2

To już drugi raz jak mi się coś takiego robi. Miesiąc czy dwa miesiące temu miałem żółty obraz, teraz czerwony. Wtedy przeszło jak podłączyłem do drugiego telewizora i z powrotem do tego z którym używam Amigi na stałe. Wcześniej sądziłem, że to coś z przewodem było, ale sprawdziłem go i jest ok. Teraz... też przeszło jak wyłączyłem ją na trochę. Jest już ok. Przewód jest na pewno w porządku.

Może kondensatory dają o sobie znać? Nie mam pomysłu.
[#4] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Duracel, post #3

Sprawdź czy dobrze łączą kości kickstartu. Czerwony kolor przy starcie Amigi, wskazuje na błąd/uszkodzenie kickstartu lub kart rozszerzeń.
[#5] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@superbonio, post #4

Jemu chodzi o to, że znikają inne składowe koloru i zostaje tylko czerwony. Możliwe, że kondensatory i możliwe, że siada enkoder, możliwe, że telewizor. Na chinchu to samo?
[#6] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@rafgc, post #5

Na chinchu nie sprawdzałem bo się naprawiło póki co.
[#7] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Duracel, post #6

panowie jest ktos na forum kto naprawia amigi kupilem amige wszystko było nic nie bylo rozkrecane dzisiaj umarla tzn zapala sie dioda zielona stacja nie mruczy twardziel jak podpiety to sie rozkreca ale czarny ekran jaka moze byc przyczyna ew czy znacie kogos kto naprawia za normalne pieniadze amigowy sprzet
[#8] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #7

odpalales bez dysku ?
[#9] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@stryker, post #8

tak odpalalem bez dysku czarny ekran stacja nie mruczy nie zapala sie dioda od stacji i nie ma ekraniku z lapka dociskalem kickstart ale nic nie dalo kick ver 3.0
[#10] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #9

ile czasu odczekałeś odpalając bez dysku ?
[#11] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@stryker, post #10

ok 20 min
[#12] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #9

A widac jakieś uszkodzenia na płycie?
[#13] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Duracel, post #3

O rany, cudowne porady. Najlepiej nacisnac trzy razy caly rzadek od Q do P. :D

A tak na serio, mialem kiedys podobne objawy. Winne bylo RGB, a raczej przebieg sygnalu, ktory docieral do portu. Oczywiscie, tak samo prawdopodobne jest zwieranie poza Amiga, czyli juz w kablu. Warto sprawdzic obydwie mozliwosci, zwlaszcza jesli pomaga manipulowanie przy wtyku.
[#14] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@F7sus4, post #13

nire widac uszkodzen co do wtyku podlaczam go rowniez poprzez Svideo "czincze" i rowniez czarny ekran stacja nie stuka zapala sie tylko dioda power w amidze
[#15] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #14

A inny zasilacz?
[#16] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Skiba, post #15

sprawdzilem na innym sprawdzonym od drugiej amigi to samo ta druga dziala
[#17] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #16

Ja bym stawiał na kondensatory.
[#18] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Drupi77, post #17

niby nie wylaly ale wydaje mi sie ze to moga byc one stacja cisza zapala sie tylko zielona kontrolka od power nic wiecej ma ktos namiary na czlowieka ktory to sprawdzi i naprawi amige
[#19] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #14

francdt: Moja odpowiedz dotyczyla postu Duracela, a nie Twojego (patrz numeracja).
[#20] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #18

Wysyłając sprzęt do pierwszej lepszej osoby ryzykujesz że możesz go już nie odzyskać (były na forum takie przypadki) Najlepiej zrobić to samemu lub zlecić wymianę kondensatorów serwisowi komputerowemu/rtv - w końcu wlutowanie nowych nie jest trudne.
[#21] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #18

niby nie wylaly ale wydaje mi sie ze to moga byc one stacja cisza zapala sie tylko zielona kontrolka od power nic wiecej ma ktos namiary na czlowieka ktory to sprawdzi i naprawi amige


Jestem tego samego zdania co mój przedmówca.

Wysyłając sprzęt do pierwszej lepszej osoby ryzykujesz że możesz go już nie odzyskać (były na forum takie przypadki) Najlepiej zrobić to samemu lub zlecić wymianę kondensatorów serwisowi komputerowemu/rtv - w końcu wlutowanie nowych nie jest trudne.

Tak wiec najlepiej jak to zrobisz sam lub znajdziesz kogoś w twoich okolicach.
Wymiana nie jest trudna. Tu ci podam link do filmu na YouTube. Film
[#22] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #7

Czy wy w ogóle myślicie?

Jak wczoraj działała tzn. że kondensatory były ok. Poleżała wyłączona przez noc i to wina kondensatorów? Idź i to powiedz jakiemuś serwisantowi to Cię zabije śmiechem.

Sprawdź inne KS - o ile masz - oraz czy są poprawne napięcia w kluczowych punktach.

Co do kondensatorów. Mam jedną płytę A500 w której ktoś wylutował wszystkie kondensatory przy gnieździe zasilania. Efekt jest taki że w takt pracy stacji czy ruszania myszką są zakłócenia (i to duże) na ekranie ale komputer się włącza. Potem jednak są problemy ze stabilnością ale mniejsza o to.

Jak podmiana KS nic nie da oraz napięcia są ok to raczej szukaj sprawnej płyty chyba że jest jakiś samarytanin co za darmo chce ją naprawić (albo spróbować).
[#23] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #18

Ja bym jeszcze gniazdo zasilania sprawdził na płycie - może w ferworze walki któreś łączenie poszło na płycie (może sprawdzić napięcia?).
Ciężko żeby coś co wczoraj działało po nocy przestało :/
[#24] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Tom Rain, post #23

z tego co sie zoorientowałem to na 99,9% to wina kickstartu niestety nie mam swjego musze kupic ale kolega mial podobnie i wymienil KS i zadzialalo jak bede sie z nim widzial to wymienie KS powinno zadzialac mial podobnie takie same objawy wiec dzieki za namierzenie problema
[#25] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #24

Mam ten sam problem brak obrazu dioda power świeci muszę sprawdzić kickstart
[#26] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@francdt, post #24

Wstawiłem ROM z drugiej Amigi (działającej) nic to niepomogło
[#27] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@sebbb, post #26

Można sprawdzić z jakimś nawet najprostszym turbo czy pójdzie, później napięcia czy są tam gdzie powinny, w różnych miejscach na PCB, a później wymieniłbym CIA.
[#28] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@flops, post #27

Jeśli bez Turbo nie działa to i z Turbo działać nie będzie.
Do podświetlenia diody nie są potrzebne +12V czy -12V. Więc jeśli zasilacz jest ok. Wszystkie napięcia na płytę dochodzą, to ja bym szukał problemu na płycie. Coś musiało paść. A jeśli Amiga jeszcze chwilę temu pracowała normalnie to znaczy że mógł paść któryś rezystor lub dioda. Mógł też paść kondensator ale, tak nagle racze mało prawdopodobne.
[#29] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Drupi77, post #28

Z tym się nie mogę zgodzić, z autopsji wiem, że mogło coś się stać z procesorem na płycie, lub w jego okolicy. Miałem taki przypadek, że A1200 nie działała bez turbo, a mam teraz np. taką, która działa, ale zwalnia, a z kartą turbo działa pierwsza klasa.
[#30] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@flops, post #29

O takim scenariuszu nie pomyślałem. Może masz i rację że w takim przypadku powinna zadziałać.OK
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem