kategoria: A1200
[#31] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Drupi77, post #30

Jutro sprawdzę z turbo
[#32] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@sebbb, post #25

Dobrze też jest wyjąć płytę z obudowy i obejrzeć ścieżki którymi zasuwa prąd. W tym tygodniu polepiłem dwie płyty. Jedna miała uwalone ścieżki przy gnieździe zasilania (aż się wywinęły). Nie było do czego lutować - trzeba było robić "punkty" lutownicze. W drugiej nie działał dźwięk. Przepalona ścieżka w okolicach wyjść audio. Nie ma lipy, niektóre płyty mają już po 20 lat i mają prawo niedomagać. Zwłaszcza jak "kanapka" była wieloskładnikowa (czytaj prądożerna). Wypada zmierzyć napięcia na złączu FDD, jak jest tam "prund", to zasilanie (zasilacz, gniazdo) można na 15% wykluczyć.
[#33] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Red_Bullet, post #32

To może obejrzałbyś tą płytę co jest nie tak :D
[#34] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@sebbb, post #33

A to taki wielki ból, żeby obejrzeć płytę? Upalone ścieżki widać na pierwszy rzut oka. A w poprzednim moim poście miało być na 95%, czemu napisałem na 15% to już sam nie wiem.
[#35] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Red_Bullet, post #32

trzeba było robić "punkty" lutownicze


A możesz wkleić jakieś zdjęcie jak to zrobiłeś?
[#36] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Skiba, post #35

Pewnie zrobił mostki między gniazdem zasilania a cewkami no ale mogę się mylić bo "kreatywność" nie zna granic ;)
[#37] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Skiba, post #35

Nie wpadłem na to, żeby zrobić foty. Naprawiona Ami jest już ok. 80km ode mnie. W skrócie, wyciąłem skalpelem kawałek upalonej ścieżki. Zdrapałem trochę lakier z płyty, i pokryłem końcówkę ścieżki cyną. Potem zasztukowałem ścieżkę kawałkiem drutu w termokurczce. Może to nie jest jakaś mega fachowa metoda, ale działa i nie powinna powodować dalszych uszkodzeń.

Przy okazji mam pytanie. Mam płytę od A600. Ból jest taki że ma wytłuczone gniazdo zasilania. Jak się nie napręży przewodu, to wtyczka nie kontaktuje z gniazdem. Da się to jakoś zregenerować, albo wymienić gniazdo? Da się takie gniazdo dokupić, czy tylko z wylutu?
[#38] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Red_Bullet, post #37

A nie możesz wyprowadzić/najpierw polutować złączki molex na 4-ech żyłach i odpowiednio podłączyć zasilacz z pc? Ścieżki zapewne ponadrywane albo też ew spękane luty z czym spotykałem się wielokrotnie nie tylko w amigach.
[#39] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@amper, post #38

Luty poprawiałem. Tak jakby wtyczka nie miała kontaktu z blaszkami w gnieździe. Ostatecznie mogę uwalić wtyczkę i gniazdo i wlutować przewód od razu w płytę, ale wolałbym tego uniknąć.
[#40] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Red_Bullet, post #39

Szpikulec i podoginaj blaszki
[#41] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@11111olo, post #22

Jak wczoraj działała tzn. że kondensatory były ok. Poleżała wyłączona przez noc i to wina kondensatorów? Idź i to powiedz jakiemuś serwisantowi to Cię zabije śmiechem.

Kondensatory dla amigowców są tym, czym antybiotyki dla lekarzy rodzinnych. ;)

Jak zaniosłem płytę A3000 do naprawdę doświadczonego elektronika, który naprawiał już wszystko, od Ódr, poprzez Amigi aż po najnowsze laptopy, to on wcale nie rwał się do tego, aby na gwałt wymieniać wszystkie kondensatory. Skupił się na naprawie szkód, jakie poczyniła bateria. Znamienne było to, że bateria "na oko" nie wyglądała wcale źle a szkody stały się widoczne dopiero w porządnym powiększeniu. Morał z tego taki, że diagnozowanie tego typu elektroniki gołym okiem, przez niedoświadczoną osobę, raczej niewiele daje.
[#42] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Daclaw, post #41

Jestem krotko po zmianie 23 letnich kondensatorow w Amidze 2000 i wymianie baterii na cr2032 , teraz tak dla proby porozcinalem kilka kondensatorow wylutowanych z plyty glownej w przewazajacej liczbie 47uf i 22uf w srodku byla sachara , elektrolit trzymaly w sobie tylko 2 z 4 sztuk 470uf no ale te sa wieksze w zasilaczu 3300uf i 220uf sachara , uwazasz Ty razem z tym doswiadczonym elektronikiem że one nadal pracuja tak jak zamierzal konstruktor plyty glownej 20 lat temu ? Bo Ja nie , pozniej na forach efekty z uszkodzonymi chipami busterami cia brak filtracji przeklada się na dalsze problemy z hardware , nie tylko w komputerach zalecana jest zmiana kondensatorow robi się to również w 20 , 30 letnich wzmacniaczach audio , dla poprawy dzwieku i powrotu do fabrycznego brzmienia
Kondensatory wedlug danych katalogowych po przepracowaniu przy najwyzszych dla nich parametrach temperaturowych podlegaja wymianie co 2000 tys godzin smieszne prawda ?
smutne ale prawdziwe no chyba że w miejsce 85st wstawisz 125st to ten okres się znacznie zwieksza




Ostatnia aktualizacja: 30.09.2013 12:04:08 przez madwawa
[#43] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@madwawa, post #42

Przy okazji trzeba pamiętać, że nowe kondensatory trzeba wymieniać częściej. Niestety kondziory są teraz dość podłej jakości. Co raz częściej nowe sztuki nie trzymają nominalnej pojemności. Na 30 szt. 100uF, 18 miało te 95% pojemności. Najsłabszy miał 70uF. Rozmawiałem ze znajomym i mówi, że to teraz standard.
[#44] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Red_Bullet, post #43

Nie dziwi mnie to kiedy sa kupowane na bazarach albo podrobki na allegro , lub marnej firmy jamicony , capxony , junfu , teapo to faktycznie jest to smietnik chinski bez gwarancji , sa tanie i tak samo wytrzymale jak ich cena
[#45] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@madwawa, post #44

Dokładnie. Jak się kupuje "po taniości" to tak jest. Oryginalne, dobre kondensatory elektrolityczne często są dużo lepsze niż te z lat 90. Poza tym można montować w Amigach kondensatory tantalowe czy monolityczne.
[#46] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@madwawa, post #44

Kupuję kondziory w sklepie, ale gdzie się sklep zaopatruje, to nie wiem. Orange czy Mallorki pewnie są dużo lepszej jakości, ale dostępność to tylko na necie, a cena wyrywa z buta. Poza tym, najczęściej jest potrzeba nabycia elementów na szybkości, bo czas goni. Wtedy raczej nie wybrzydzam, tylko biorę co jest.
[#47] Re: A1200 Coś padło, ale co?

@Red_Bullet, post #46

niema pojęcia kondziory , po drugie 90 procent przydrożnych sklepików z elektroniką nie oferuje dobrej marki kondensatory tylko najgorszy chiński szajs , porządne marki i z gwarancją jakości kupisz w takich hurtowniach jak TME , ELFA Elektronika Warszawa zalecam w takich miejscach się zaopatrywać wtedy masz pewność że Vishay to Vishay , Rubycon to Rubycon a nie ładna podróbka na allegro OK która nierzadko ma dwie naklejki jak zedrzesz tą pierwszą to sie ukazuję jakis junfun :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem