[#23]
Re: A600 custom user expansion
@Sosabowski,
post #22
faktycznie z oftopowałem z tą A1500, ale dostrzegłem na allegro i nie chciałem nowego tematu zacząć specjalnie. Bo po prawdzie ostatnio mam ochotę opisał swoją przygodę z komputerami i co bym dzisiaj kupił inaczej, bo parę błędów wydaje mi się popełniłem. A jako pierwsza ami mogła u mnie stać A2000 czyli kontynentalna wersja A1500, ale zdecydowałem się na start od A500 i monitor amigowy. Cena A2000 wówczas to było dokładnie tyle co A500 z kolorowym monitorkiem.
Ale wracając do tematu. Ja cały czas kombinuje sobie w zamiarach mieć miejsce na stałe postawionej Amigi. Model A600 to tak naprawdę jedyna ami, która na szerokość wejdzie mi w zaplanowana wnękę na wysuwanej półce - takiej na szynach jak szuflady. A1200 już się tam nie bo szafka jest za wąska. Ja mam niestety tak ciasno (ale własno) , że moje hobby schodzi na ostatnie miejsce (a chętnie miałbym teleskop, makietę kolejki choć w skali Z , mini siłownie i parę innych - jak kącik z winami i fermentator do piwa... :)
Realia jednak są takie, że pasuje mi tylko A600. Obecnie ta A600 , którą mam w domu to tak naprawdę jedyna używana fizycznie przeze mnie Amiga (nie liczę tych dwu w studiach lokalnej wspólnoty, bo te sobie po prostu pracują w piwniczce). Moja A600 posiada tylko HD, znane tu rozszerzenie 9,5 MB i tyle... Nie mam w tym momencie nawet 1MB chip dodatkowe. Jako system jest zainstalowany linkowany tu niejednokrotnie GAAE (czy jak to się tam zwie). Chodzi ładnie, ale co tu dużo kryć, lepiej się pracuje na UAE więc A600 ma za zadanie jedynie nagrywać dyskietki. A1200 40 33 która mam by była idealna - miałbym system 3,9 i użytkową prędkość na poziomie, ale po prostu jest za duża. No ale zobaczymy, dzięki Waszym wpisom mam już pewien obraz tych kart , które są dostępne. Najrozsądniejsze wydaje się kupienie po prostu nowej 020 lub 030. Nie ma co liczyć , że to będzie tanio. Amiga zawsze była drogim hobby. A z czasem wcale to hobby nie tanieje.