Dokładnie nie pamiętam, a w Allegro starszych niż około miesiąc aukcji nie ma, był Mtec albo Elbox 1230 z 8MB za ~320pln, dodam że sprawny. Jak się chce i posiedzi na portalach aukcyjnych i ze starymi sprzętami, to się dorwie coś tanio i czasem ładnego.
A teraz przewodnik dla kupujących Amigę...
Chcesz ładną Amigę i stuff do niej, poczekaj do wakacji, żony, dziewczyny, kochanki albo rodzice zaczynają truć o wyjazdach wakacyjnych, ludzie wychodzą na zew. a nie myślą o kompach i jak się chce szukać, to się znajdzie wymarzonego kompa za połowę ceny rynkowej z okresu grzewczego. That's it folks.
Kasę za złotą radę, możecie słać na moje konto

50pln zaoszczędzone, to możecie wysłać mi 10pln podzięki LOL.
Ludzi nawet nie powinno się zachęcać, bo nie będą to "dobrzy Amigowcy". Można pokazać, że jest, pokazać swój entuzjazm i albo tej osobie się to też spodoba, albo po prostu nie pasuje, w życiu kręci ją coś innego (np. pieniądze, "gąski" (nie mogłem się powstrzymać, usłyszałem i prawie się popłakałem z poziomu TV) rower, sex, drugs, rock&roll itd.).
Normalne Amigi kosztują grosze i jak ktoś nie chce kupić za 100pln A500, to znaczy, że mu ta Amiga nie jest potrzebna i niech jej nie kupuje, bo trafi za miesiąc do kosza (a jak wydał 100pln, to wystawi, jak kupi za 20pln, to stwierdzi, że szkoda zachodu z wystawianiem i śmietnik). TV niech przejdzie po znajomych, oddadzą za darmo, bo jak sobie ludzie przypomną o TV CRT, to ląduje na elektro śmietniku.
Wypasione konfigi kosztują krocie, bo sprzętu jest mniej, niż chętnych na niego, więc o wykruszenie Amigowania nie ma się co martwić. Można się bardziej martwić o to, że jak mi wysiądzie CSPPC, to drugiego nie kupie, bo jest ich coraz mniej (i tylko przez to są coraz droższe) i nie pozostanie mi nic innego jak się zapłakać na śmierć (albo czekać na realizacje jakiegoś fajnego projektu FPGA Arcade, Natami, super nowe karty do Ami itd.).
Ostatnia aktualizacja: 22.03.2014 00:05:06 przez flops