@twardy,
post #1
To moje trzy grosze na temat numeru pierwszego - opinia absolutnie subiektywna.
Po pierwsze - pierwsze wrażenie. Jak najbardziej na tak. Objętość moim zdaniem już jest OK, ilość artków również. Twardsza okładka - duży plus. Co do braku kolorowej zawartości to w ogóle mi jej nie brakuje, jak najbardziej akceptuję dzisiejszy wygląd pisma, to nie CD action.
Ewentualnie druga strona okładki, tam gdzie jest obecnie spis treści - jak już jest w kolorze, to niech będą tam albo jakieś pixelarty, a może Jubi by się zgodził na publikację jego doskonałych renderów z modelami Amig? Albo na wzór starego C&A - galeria z twórczości czytelników, oczywiście na miarę mozliwości :) Na PPA jest przecież nawet wątek o pixelowaniu ;)
Po drugie - zawartość mertoryczna.
Przyznam szczerze, że z początku z niechęcią odebrałem artykuły o TurboCalcu oraz Wordwoth'u. Trochę mi to pachniało powtórką ze starych czasopism w stylu MA - przecież to wszystko już było opisane, szkoda na to miejsca w dzisiejszym magazynie! Ale zacząłem czytać, i skończyło się odpaleniem rzeczonych programów na Ami. A zatem - chyba jednak OK, tym bardziej że artki dotyczą oprogramowania najczęściej chyba dzisiaj wykorzystywanego w pracy i w domu (nie licząc softu secjalistycznego). Więc jednak plus.
Kolejna kategoria, to opisy programów. I tu znowu na początek mieszane uczucia -OctaMED, Monument Designer - przecież wszyscy to znamy! A potem artek o EdWord - ej, chwila, a co to? Tego nie znamy! Dla mnie absolutna perełka i odkrycie. Tak więc artki znowu się bronią, strony na plus.
Kurs Roberta - o programowaniu nigdy nie za dużo :) Mam Tylko nadzieję, że skoro kurs asemblera, to Robert nie pójdzie drogą kursu z MA inie skupi się pisaniu programów pod system - tzn na otwieraniu bibliotek dos, intuition itd i wywoływaniu z nich funkcji. Do tego lepiej nadaje się mimo wszystko C czy AmigaE, a ja chciałbym poczytać o cooperze i grzebaniu po rejestrach procesora i osławionego amigowego chipsetu :) Zatem trzymam kciuki i z oceną się wstrzymuję do kolejnych odcinków kursu. Ale sam pomysł z kursem - na plus.
Publicystyka - trudno oceniać, w końcu to subiektywny punkt widzenia autorów, ale podoba mi się że w Amigazynie jest i miejsce na to. Tak więc artki Wspomnień czar czy Procent z Amigi - też na plus.
Opis Casablanki - OK, ale brakuje mi opisu hardware i kompatybilności z Amigą.
Opis Startup-Sequence - dobry pomysł, ale trochę przegadane. Rozumiem, że targetem może być tutaj zielony użytkownik, ale znając podstawy po prostu czasem ciężko się czyta.
Na koniec to co bym wyróżnił:
Historia upadku - niby wszystko znane, ale zebranie tego w jednym miejscu, jako spójny artykuł - super.
Hollywood - bardzo lubię styl pisania Rafała, i mimo iż sobie Hollywood'a nie odpalę, to bardzo przyjemnie się czyta.
Funkcje handlowe - na razie bardzo fajnie się zapowiada, mam nadzieję że nie będzie tylko o AmiBrokerze :) generalnie może to być pomysł na serię artykułów - czyli jakiś temat i opis oprogramowania jakie może być przydatne do realizacji.
Na celowniku - niby nic, a świetne. Krótkie opisy, a kto się złapie poszuka sobie więcej na dany temat.
NetSurf - bo opisuje nowość :)
A teraz mała lista życzeń, czyli co bym chciał w kolejnych numerach :)
Przede wszystkim - więcej sprzętu! I to zarówno tego sprzed 10-20 lat, jak i tego nowego. A przecież sporo się dzieje, dynamika rozwoju sprzętu dla klasyków jest dziś dużo większa niż rozwój oprogramowania. Po drugie OS3.9 - o ile większość starych amigowców doskonale pamięta 3.1, to 3.9 i kolejne BB to już nie są takie oczywiste tematy, choćby dlatego że przypadają na okres gdy Amiga u wielu osób szła na jakiś czas w odstawkę. W ogóle okres pomiędzy latami 2000-2010 dla wielu wracających Amigowców to czarna dziura, i warto do tych lat i rzeczy ukazujących się wtedy wracać.
To tyle, pora zamówić nr drugi :)