[#31] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@Solo Kazuki, post #30

fajny zestaw:)
jutro będę miał izopropyl.

Zabrałem się za restaurację Amigi.
Ekrany były skorodowane. Zostały oczyszczone, pokryte podkładem epoksydowym i na to czarny mat.
mocowanie prowadnicy spacji na klawiaturze naprawiłem dorabiając ułamany element.
spasowałem stacjędysków wykonując dystanse ze sklejonych podkładek i dopasowując przycisk tak aby pasował do otworu w obudowie. działa jak oryginał.
mam tylko nadzieję, że po czyszczeniu stacja ruszy, bo inaczej robota na marne...








Ostatnia aktualizacja: 13.11.2015 21:29:39 przez dragon_x
[#32] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #31

Ale świetnie wygląda ten czarny ekran! Szkoda tylko, że góra bardziej przeszkadza niż pomaga przy używaniu jakichkolwiek wewnętrznych rozszerzeń...
[#33] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@teh_KaiN, post #32

cieszę się, że się podoba:)
nie ukrywam, że mnie również.. :)

pewnie jak zacznę ją rozbudowywać będę musiał usunąć ten ekran ale na razie może być :)

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2015 21:53:26 przez dragon_x
[#34] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #31

OK
[#35] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #33

Teraz widzę Twoją naklejkę przy stacji dyskietek... C64E.

Żeby było śmieszniej, w moim C64 widnieje taka. Chcesz się zamienić? ;)
[#36] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@teh_KaiN, post #35

też ją zauważyłem :)
nieźle:) ciekawe o co z nimi chodzi :)
[#37] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #36

Pewnie poprzedni właściciel sobie przykleił. Taka naklejka była fabrycznie przyklejana na metalową obudowę expansion port. Mam akurat rozebrane 3 szt. c64
[#38] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #31

Super. Jak zrobiłeś ten czarny mat?
[#39] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@janekdrukarz, post #38

czyściłem z korozji papierem ścierny, potem na to podkład epoksydowy a na to czarny mat:)
[#40] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@janekdrukarz, post #38

Powinien rozpocząć działalność obejmującą m.in. renowację.... Blacha jest tak fajna, że na jego miejscu nie demontowałbym jej, kosztem jakiegoś tam rozszerzenia

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2015 22:12:04 przez misiek2
[#41] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@misiek2, post #37

czyli to nie oryginał :( a już myślałem :)

btw. martwię się o stację.
nie ruszałem też prawego alta który nie działa, dla jednego klawisza nie warto ryzykować :)

co do malowania rozważam całą amigę w czarnym macie lub graficie...
[#42] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@misiek2, post #40

jestem m.in. modelarzem i uwielbiam takie robótki:)

musiałem coś zrobić z tą blachą, bo po usunięciu korozji prędzej czy później znowu by coś wyszło, a tak podkład epoksydowy zabezpieczył a czarny chyba poprawił wygląd :)

a co do amigi w czarnym lub graficie co myślicie Koledzy?

Czarną już widziałem...

ps. jeszcze nie załozyłem osłony expansion slot, która też jest czarna.

śrubki do złączy też będą czarne ale muszę jedną zdobyć bo mam o jedną za mało, nie było po prostu.

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2015 22:15:21 przez dragon_x
[#43] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #41

Olej stacje zawsze możesz wziąść z pc i przerobić. Jak masz jakiś spirytus lub dobre perfumy możesz spróbować przeczyścić głowicę.
[#44] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #42

Widziałem gdzieś malowaną czarną. Nie wyglądała specjalnie. Moim zdaniem za bardzo błyszczała. Mat byłby chyba lepszy. Grafitu nie widziałem. Może warto spróbować?
[#45] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@misiek2, post #44

jutro będę miał izopropyl to wyczysczę, ta stacja to przerobiona z pc.

myślę o graficie lub czarnym macie tak jak ta blacha, przy czym na plastiku bęzie zapewne bardziej matowy. ale to na koniec zupełnie... a może śnieżnobiała dla odmiany i te czarne złąćza z tyłu i czarne blachy...? pomysłów mam kilka...

jakby ktoś chciał coś takiego robić służę pomocą. moja idealnie nie wyszła, bo miałem końcówkę sprayu czarnego ale tragedii nie ma chyba ....
[#46] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #45

Cóż, wiele obudów już zżółkła. Dobre malowanie to ciekawa alternatywa ... w szczególności do wybielania, które ponoć nie jest tak skuteczne jak początkowo sądzono.
[#47] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@misiek2, post #46

moze uda mi się od jednego z Kolegów zdobyć "zapasową" obudowę i wtedy będę mógł potrenować...
problemem jednak jest i będzie klawiatura.
jest jeszcze jedna super metoda transferu wodnego pozwalająca nałożyć na przykład na obudowę dowolny wzór, teksturę czy kolor, ale nie wiem jak wygląda to w kosztach.
położenie powłoki lakieru na obudowie to nie problem.. Można to zrobić ładnie, natomiast klawiatura to zupełnie inny problem. Czarnych klawiatur od CDTV jest jak na lekarstwo, podobnie jak białych...
[#48] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #42

AceMan ma ładną czarną A600. Mimo to, osobiście wolę oryginalny kolor - chyba że obudowa jest już tak żółta, że straszy.

Pozostanie Ci problem z klawiszami - po zaszprejowaniu na czarno nie będziesz miał na nich oznaczeń. Niektórzy to omijają wybebeszając klawisze z klawy CDTV.

Jak dla mnie trochę dzisiaj za dużo czarnych sprzętów komputerowych. A tak kolor kremowy/biały nawiązuje mocno do minionej epoki komputerowej. O to w tym wszystkim chyba chodzi, nie? ;)
[#49] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@teh_KaiN, post #48

dlatego myślę na razie czysto teoretycznie :)
tak szczerze to myślę o białym + czarne blachy dla kontrastu...
coś będę musiał zrobić bo jeśli nie będzie wyświetlacza dla goteka będę się musiał pozbyć ochydnych dziur po przełącznikach do konfiguracji pamięci, które po wlutowaniu 2MB Chip będą zbędne.
gdybym miał materiał w identycznym kolorze, w sensie plastik, zrobiłbym z niego szpachlówkę i zaśepił otwory. Przy odrobinie szczęście i sporej ilości pracy prawie nie byłoby śladu.. ale nie ma tak dobrze...
[#50] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #49

A tak z ciekawości, jakim lakierem planujesz malować obudowę?

Też kiedyś planuję to zrobić - zastanwiałem się nad dwuskładnikowym (z utwardzaczem), tak, żeby jednak efekt był trwalszy. Możesz coś tutaj ew. doradzić?
[#51] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@drsky, post #50

Myślę, ze najlepszy byłby lakier np. do zderzaków samochodowych.
Już widziałem Amigę nim malowaną, bardzo dobry efekt.
Pod lakier specjalny podkład do plastiku o podwyższonej elastyczności, też do zderzaków
Lakiery i podkłady przeznaczone np do zderzaków samochodowych charakteryzują sie dużo większą elastycznością i odpornością na pęknięcia.
Generalnie można zwykłym lakierem samochodowym pomalować ale...
Jest on twardy i malo elastyczny przez co może popękać
Mam nadzieję, ze choc troche pomogłem...

PS. Lakiery samochodowe w sprayu maja w sobie utwardzacz. Jest on niezbędny do wyschnięcia lakieru i uzyskania odpowiedniej twardości i odporności na uszkodzenia. Należy jednak pamiętać, ze lakiery w sprayu sa o wiele mniej odporne na uszkodzenia niż lakiery kładzione pistoletem...

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2015 00:17:31 przez dragon_x
[#52] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #51

No właśnie nie do końca. Z tego co wiem, chodzi o lakiery dwuskładnikowe, ale takie, które mają utwardzacz uwalniany przed malowaniem. Mieszlanie lakierów też mogą nabić taki lakier, ale jest on zdatny do użycia przez relatywnie b. krótki czas.

A to chyba przykład takiego lakieru (co prawda bezbarwnego) - widać zawleczkę zwalniającą utwardzacz. Jednoskładnikowe lakiery będą miękkie i łatwo będą się rysować.
[#53] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@drsky, post #52

:) nie zrozumiałem o co Tobie chodzi.
Ja daję zazwyczaj do przygotowania spraye w lakierni albo po prostu lakier i utwardzacz mam osobno jesli maluję pistoletem. Prawda jest niestety taka, że najlepszy spray nie będzie nigdy tak dobrze położony i trwały jak malowany pistoletem. Te z uwalnianym utwardzaczem są trwalsze ale to nie pistolet lakierniczy niestety.
Te do zderzaków sa trwalsze bo są elastyczne, w końcu zderzak caly czas pracuje i zwykły lakier samochodowy, który jest twardy i nieelastyczny po wyschnięciu po prostu by popękał. Dla zabezpieczenia można położyć lakier bezbarwny matowy na bazę. Generalnie zadaniem klaru jest zabezpieczenie bazy przed uszkodzeniami, a w przypadku lakierów np metalicznych położenie klasy powoduje nadanie odpowiedniego połysku i wydobycie zamierzonego efektu. Lakier metaliczny bez klaru jest matowy :)
[#54] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #53

Jakość kładzenia warstw przy użyciu pistoletu vs dyszy sprayu - to inna bajka, i jasne, kompresorek + pistolet by się przydały :) Jedyne o co ja się boję, to trwałość dobrego efektu - lakier dwuskładnikowy będzie twardszy niż jednoskładnikowy, przez co mniej podatny na zadrapania, wgniecenia itd. A skoro np. ja nie mam pistoletu, to fajnie, że mogę kupić w puszce. Niestety nie znam nikogo, kto by malował w ten sposób obudowy.
[#55] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@drsky, post #54

Ja zapewne jak skończę prace na rozbudową Amigi i dojdą otwory, które będą potrzebne itd będę malował swoja. Jak Ci się spodoba chętnie pomogę :)
Będę malował sprayem, bo dostęp do pistoletu mam ale maluję tam mój model auta w skali 1:1. Zgadzam się z Tobą w pełni w kwestii lakierów, ja jednak postawię na wspomniany lakier do zderzaków ze względu na jego elastyczność i większą odporność. O jakich kolorach dla siebie myślałeś?
[#56] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@Solo Kazuki, post #30

stacja przeczyszczona i nadal nie czyta.... :(
po włożeniu dyskietki na chwilę znika łapka, stacja raz czy dwa ruszy głowicą i wraca łapka...
czyli stacja padła...
[#57] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #56

Dyskietki sprawne?
[#58] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@Norbert, post #57

Tak, chodziLy wcześniej i w stacji z drugiej Amigi odczytują sie bez najmniejszego problemu.
[#59] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@dragon_x, post #58

Przerób sobie stację pecetową i przy okazji przeleć jej blachy na czarno ;)

Jak będziesz przerabiał, nie idź wariantem przerabiania kabla - przy takiej estetyce wnętrza tego typu przeróbka będzie kłuć w oczy.

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2015 19:40:09 przez teh_KaiN
[#60] Re: Nowa "Przyjaciółka" i problemów kilka...

@teh_KaiN, post #59

zamierzam kupić goteka dziś. ale stację też chcę mieć w środku więc pewnie przerobię.
Co prawda nigdy tego nie robiłem ale muszę zobaczyć czy mam odpowiednią stację.
mam jedną SONY MPF-920-1 ale różni się końcówką symbolu od tych, które były podawane jako zdatne do przeróbki. generalnie plan jest taki, ze "prawdziwa" fdd ma być na swoim miejscu i działać jako df1 a gotek jako df0. płytkę do odpowiedniego układu już mam, jeszcze elementy, stacja lutownicza i do boju :)

serio myślisz, żeby na czarno blachy psiknąć?
mogłoby fajnie wyglądać....
generalnie docelowo gotek pójdzie tam gdzie jest klapka na rozszerzenie, bo po wlutowaniu 2MB na płytę będzie tam puste miejsce a stacja zostanie na swoim miejscu.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem