[#31]
Re: dlugosc nazwy pliku na FFS (wb3.1)
@Krashan,
post #30
Nigdy nie korzystałem z takich ułatwień np. pod Linuxem, bo czasami wychodzi nie to co trzeba (jak to każde auto-uzupełnianie). Lubię mieć pełną kontrolę. Ale sprawdzić KingCONa - czemu nie.
Polecenie CD można stosować z szablonami (np. CD Work:Prog#?/Mal#?/Deluxe#?/Obraz#?/) i z tego korzystam nader często.
Amigowe przypisania (Assign) i łącza (MakeLink) to też fajna sprawa.
Jest tyle różnych możliwości, że każdy może wybrać coś dla siebie.
Jeśli chodzi o MODy to po prostu zrzucam je sobie do katalogów o odpowiednich nazwach. Przykładowo "One Step Beyond", a tam "Tune1.med", "Tune2.med" itd. Z MP3 nie korzystam na Amidze w tej chwili, ale pewnie robiłbym podobnie.
----
Na marginesie dodam, że o ile od dawna nie pobieram już piratów na ADFach z Internetu (bo osobiście wolę oryginały), o tyle pamiętam że tam stosowano strasznie długie nazwy plików.
Może jak ktoś wrzuca te pliki do WinUAE to nie ma problemu (jeden klawisz funkcyjny załatwia sprawę). Jednak jak ja potrzebowałem przekopiować je na Amigę i zgrać na dyskietki, pojawiał się problem.
Wówczas albo skracałem nazwę archiwum ZIP, albo rozpakowywałem i skracałem nazwy ADFów.
W
Rodzynkach jest przykład, jak powinno się takie archiwa przygotowywać.
Naprawdę, wolę dłuższą ścieżkę, aniżeli bardzo długie nazwy.
Ostatnia aktualizacja: 29.09.2017 18:13:59 przez Hexmage960