[#1] czyżby problem z flopetką...
Wczoraj (ponieważ nie ma twardziela) "bawiłem się " dyskietkami....wyłączyłem amigę....po jakimś czasie włożyłem do flopy dyskietkę (na etykiecie napisane Arabian Night 1/2) i włączyłem amigę...pojawił się sygnał jakby flopetka odsuneła blachę ale raptem wszystko staneło. Teraz gdy włączam nic się nie odpala. Podejrzewam że napęd dyskietek nawalił...mam na szczęscie zewnętrzny. tylko nie wiem jak go użyć...
Więc zrobiłem tak...
1.Odpiełem wszystko od starej flopetki
2. Do portu Disk drive podłączyłem zewnetrzny napęd.

Mimo wszystko ami nie wystartowała.

Prosze o pomoc bo to ważne!

[#2] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #1

spróbuj może rozebrać tą zewnetrzną i podłączyć ją bezpośrednio do płyty głównej...

A nowy flopek na pewno sprawny?? I czy z róznymi dyskietkami próbowałeś??



Ostatnia modyfikacja: 20.02.07 21:46
[#3] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #1

cześć

Pewnie zworki w tym drugim napędzie masz ustawione na df1 i dla tego nie bootuje po zamontowaniu w Amidze. A przy bootowaniu z zewnętrznego napędu wchodziłeś do boot menu i ustawiałeś df1 ???


mic
[#4] Re: czyżby problem z flopetką...

@mic, post #3

Nie bo komp mi wogule nie reaguje.... :(

[#5] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #4

Odłącz w cholerę wszystkie stacje i cokolwiek tam masz podpięte i wystartuj praktycznie samą płytę główną. Będziesz wiedział co wyrzucic ;)

[#6] Re: czyżby problem z flopetką...

@Prince, post #5

Nalezy pamietac ze Amiga bez podpietej stacji dyskow i HD uruchamia sie dluzej niz normalnie nawet z kickiem 3.0.
Wiec trzeba troszke poczekac zanim sie pokaze animacja z dyskietka
[#7] Re: czyżby problem z flopetką...

@Phibrizzo, post #6

No to ja mam kick3.0 ...to se troche poczekam ;)

[#8] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #7

Niestety kicha...podłączałem nawet zewnętrzny napęd do amisi (do głownej) ....czekałem i miałem wszystko odłączone....wraz kicha :(

[#9] Re: czyżby problem z flopetką...

@Phibrizzo, post #6

Jest w ogole mozliwe, by ami sie uruchomila bez zadnego urzadzenia botujacego?! (smiem watpic)

[#10] Re: czyżby problem z flopetką...

@11MASTEr, post #9


Niestety jest. ;)


mic
[#11] Re: czyżby problem z flopetką...

@mic, post #10

To co sie wyswietla?

[#12] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #1

sprawdz czy po resecie da sie wejsc do bootmenu

[#13] Re: czyżby problem z flopetką...

@11MASTEr, post #11

to co zawsze nawet na bvisionppc :D

w bootmenu wszystkie urzadzenia na disable

[#14] Re: czyżby problem z flopetką...

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #13

Ok, jest podłączona flopetka włączam komp...nic czarny ekran tylko power się świeci...żadne resety nic...nie reaguje :(

[#15] Re: czyżby problem z flopetką...

@11MASTEr, post #9

Można uruchomić - pojawi się jak zwykle "prośba o dyskietkę" nawet jeżeli stacja dyskietek będzi fizycznie odłączona.

[#16] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #14

moze Amige pusciles z dymem, sprawdz bez Apollo,
albo tasme odwrotnie masz do floppa podlaczona.

[#17] Re: czyżby problem z flopetką...

@amigafan, post #15

Wszystko jest odłączone ..dalej nic

[#18] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #17

Hmm... Czyżby płyta główna... [*] Nieee, to nie możliwe ;)

Po odłączeniu wszystkiego i odpaleniu samej płyty głównej po kilku - kilkunastu sekundach powinien Ci się pojawić znajomy ekran. Spróbuj może zobaczyć na gniazdo zasilania. Może nie dostaje jakiegoś napięcia. Co do stacji może po prostu głowica się zabrudziła i wystarczy delikatnie przeczyścić obie głowice np. patyczkiem do czyszczenia uszu nasączonym spirytusem.



mic
[#19] Re: czyżby problem z flopetką...

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #12

Zdaje mi się że w tym wypadku powinieneś również napisać jak wejść do bootmenu :(

No dobra... to ja napiszę :P
Po włączeniu płyty głównej należy przytrzymać lewy oraz prawy przycisk myszy i trzymać... i trzymać...i trzymać...

Bez HD A1200 włącza się (ukazuje animacja o prośbę o dyskietkę) po dosyć długim czasie, nie pamiętam ile, ale chyba ponad minutę. Odłączenie stacjii dyskietek nie wydłuża chyba tego czasu ale w tym wypadku proponuję wyłączyć WSZYSTKIE stacje, te wewnętrzne, zewnętrzne, wirtulane i nie wiem jeszcze jakie :) Oczywiście wszelakie turbo równieź i pozostałe karty rozszerzeń.

[#20] Re: czyżby problem z flopetką...

@Prince, post #19

Lol będę kombinował... :)

[#21] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #20

Jeżeli masz czarny ekran po odpięciu wszystkich peryferii,a napięcie na płycie jest(romy na swoim miejscu),to na 90% masz walniętą płyte-prawdobodobnie procesor,ale niech znawcy się wypowiedzą.
[#22] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #20

dokładnie - sprawdź na samej płycie głównej, po dosyć długim czasie
(ponad minutę) powinna się pojawić znajoma animacja z dyskietką, jeśli
nie, to jest problem sprzętowy:
- zasilacz (sprawdź na innym, nie mierz napięć na zasilaczu bez
podpiętej Amigi - to zasilacz impulsowy, bez obciążenia będzie znikome
napięcie)
- gniazdo zasilania Amigi (najlepiej sprawdzić obie te rzeczy mierząc
napięcie powiedzmy na dławiku za gniazdem zasilania - powinno być +5,
+12, -12 V, oczywiście względem masy)
- spalona płyta główna (ale przyczyną raczej nie będzie stacja
dyskietek, bo wtedy spaliłaby się Paula, a Ami powinna się uruchomić -
przynajmniej do animacji z dyskietką)
[#23] Re: czyżby problem z flopetką...

@Prince, post #19

> Zdaje mi się że w tym wypadku powinieneś również napisać jak wejść do bootmenu



tez mozliwe ze zerwal/przestawil glowice blacha zabezpieczajaca nosnik dyskietki.

[#24] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #20

jak nie ma obrazu to wykonczyles Amige. moze ta stacja dyskow ktora podlaczales byla cos nie tego zrobila zwarcie i poszedl jakis uklad, bo jak podlaczysz sama plyte do pradu to i tak po jakims czasie "do minuty" ukazuje sie obrazek ponizej:





Ostatnia modyfikacja: 22.02.07 15:37
[#25] Re: czyżby problem z flopetką...

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #24

Sprawdzimy.. ale żeby tak raptem się wykonczyła? ;)

Chyba wiem jak wygląda Kickstartowy róż

[#26] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #25

Sprawdzimy.. ale żeby tak raptem się wykonczyła?


Cokolwiek moze ja wykonczyc. Wyladowanie elektrostatyczne, kurz w srodku, wilgoc (np. gdy grales w kuchni lub lazience :P ) , kaloryfer, lekki upadek, nerwy podczas grania w Pinballa, mala szpilka w srodku lub cokolwiek zle przykreconego, co zrobilo zwarcie. Ogolnie brak BHP. Sa tez sprawy zwiazane z zywotnoscia pewnych elementow. Moze to byc takze zwiazane z wada wykonania plyty i akurat ten egzemplarz (dopiero teraz) wysiadl.
Sa tez sily nadprzyrodzone, ale o tych sprawach, to na innym portalu ;)
Na pocieszenie mozna tylko dodac, ze to kwestia 100 zl. Szkoda tylko kolejnej plyty...
[#27] Re: czyżby problem z flopetką...

@Andrzej Drozd, post #26

Nic ztych rzeczy nie wchodzi ..poprostu włożyłem dyskietkę do Ami włączyłem skrzekneło (czyli napęd odsunął blaszkę) i raptem stoi

[#28] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #27

Właśnie przysłali mi z eFUNZINe dysk ...podłączyłem mrygneła dioda HDD komputer warczy swoim twardym dźwiękiem (czyli tak jakby chciał wczytywać)... jednak nic szara plansza....dysku jeszcze nie niesformatowałem
:) ...teoria ze zwaloną płytą odpada :D.

[#29] Re: czyżby problem z flopetką...

@pwe, post #28

a przez co masz podlaczony obraz, bo jak padl modulator to mozliwe, ze compostie tez tobie nie dziala, bo ja tak mam w jednej plycie A1200 i dziala mi tylko wyjscie rgb.

[#30] Re: czyżby problem z flopetką...

@] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [, post #29

Przez port VIDEO na końcu jest EURO

Teraz włączyłem amigę...czasami jest czerwony obraz..a czasami nic nie ma...patrzyliśmy ze starym i flopetka wcale nie działa



Ostatnia modyfikacja: 23.02.07 16:15
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem