2. Wydajnościowo mniej-więcej Amiga 1200 z kartą 030 bez FPU. Przy czym szybkość 'dysku' też nie powala... niestety. No i RAMu trochę mało.
No właśnie, sorry, ale jeszcze raz muszę się wyszczekać.
Obecny (2016) wsad MiST-MinimigAGA obejmuje konfiguracje małych Amig do standardowej A1200 (020). To wcale nie mało. Samo przerzucenie się z MiSTa na MiSTera to wg mnie foch (nic personalnego, mam na myśli ogólny trend), bo wiele rzeczy w ami-wsadzie nie zostało dopracowanych, ukończonych dla MiSTa, choć nie było technicznych ograniczeń. Wstyd, że mając cztery USB na hubie nie mogę korzystać z pamięci flash, na której będę miał dysk twardy żywcem wyjęty z np. A600 (CF, czy na SD poprzez adapter USB), z którego mógłbym MiSTa bezpośrednio zabootować, jak w WinUAE. Nie wspominając o braku kontynuacji polepszania zgodności wsadu z realnym sprzętem, usuwaniem zgłoszonych bugów, których lista jest dostępna na githubie. Nie powstały (w małych, profesjonalnych seriach) żadne rozszerzenia sprzętowe na USB, chociażby sieciówka, czy zegar RTC, którego projekt DIY jest dostępny. Rozumiem, że na fpga brakuje miejsca na szybsze procesory 68k, ale już 020 jest ok. Niech wypowiedzą się specjaliści, co jeszcze programowo byłoby możliwe. Rok K. był chyba najbardziej zaangażowany w rozwijanie core'a, chwała mu za to, bo robił to bezinteresownie (jak większość ami-deweloperów), ale żal jakiś jest, że odpuścił, bo przecież chcemy więcej. Po emocjonalnym wpisie Tilla Harbauma na atari-forum, gdzie swego czasu obwieścił śmierć swojego MiSTa, też nie spodziewam się, żeby jeszcze coś zrobił dla MiST-MinimigAGA core (Till to atarowiec, ale też pomagał przy ami-core).
Tak więc po przejściu na MiSTera zastanawiam się, kto miałby zająć się dalszym rozwijaniem ami-wsadu, skoro dla MiSTa wszyscy odpuścili. Być może stwierdzili, że najważniejsze rzeczy są już dostępne i o ostatnie 5% zgodności nie ma co walczyć, to tym bardziej dla MiSTera się tego nie podejmą.
Zaletą MiSTera jest powiew świeżości, nowa płytka na stole i przy okazji trochę zabawy przy uruchamianiu. To też jestem w stanie zrozumieć. Jedyne, na co można mieć nadzieję, to to że ewentualne nowości dla MiSTera (np. szersze zastosowanie USB) zostaną przeportowane na MiSTa (w miarę możliwości).