[#24]
Re: A1200 4MB vs 8MB Fast Ram
@michal_zukowski,
post #21
A jak myślisz, wiem czy nie wiem?
Ja nic poważnego na kompie nie robiłem, ot konwertowałem obrazki i pisałem pamiętnik. Ale pamiętam kumpli którzy stwierdzali że w czasach gdy mieli A500, więcej czasu i mniej lat, tworzyli na kompie muzykę, raytraceingi, gry fabularne, płytki drukowane, sterowniki do nich itp. A jak pokupowali twardziele i rozszerzenia to więcej czasu im zajmowały studia i dziewczyny, ale nawet jak siedli przy kompie to nie robili wszystkich tych rzeczy na raz, wszak mamy tylko jedne oczy i jedną myszkę. Nawet jak zapuścili coś na co się czekało godzinami, to w tle raczej nic nie robili. Raz by tego nie spowalniać, a dwa aby nie zwiększać prawdopodobieństwa zawieszki.
A ten mityczny multitasking... Jasne przecież to było takie powszechne żeby w chwili np kopiowania płyty czy partycji włączyć sobie grę żeby nie ziewać. Zwłaszcza na Amidze, przecież miała taki stabilny system.
O wspomnianym emulcu Maka się nie wypowiem bo nie używałem, choć nie każdy Mak miał po parę mega RAMu. Mocy pewnie nigdy dość, ale chyba nie trzeba mieć 2 razy tyle RAMu co emulowana platforma. Nawiasem mówiąc, mieli Amigi to emulowali Maki, a teraz mają Maki to zamiast się nimi cieszyć emulują na nich Amigi, ech Amigowcy. ;)
Doom na moich 4fastu chodził bez problemu, bo nie miałem 2Mega bibliotek wczytanych do RamDysku po starcie systemu. Chociaż to gra ani ładna, ani szybka na 030.
A wracając na Ziemię, autor wątku pyta o to czy DZIŚ robi to różnicę, choć nie określił do jakich celów zamierza tą Amigę używać. Ale coś mi mówi że ImageFX to to nie będzie, a nawet jeśli to bujnie się na 4Fast. A większą wygodę zapewni szybszy procek a nie więcej fastu. :)