16.03.2019 14:17
[#1]
Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
Cześć Amigowcy!
Wiadomośc podzielę na 1. TLDR i 2. samo pytanie.
1. TLDR (można pominąć, taka historia na wstępie, chociaż pomoże uniknąć błędów). Przyjaciel mojego taty dożył sędziwego wieku i zostawił sprzęt mojemu tacie amigowcowi (tata też wszystkie magazyny miał możliwe i sprzęt), teraz wszystko po czasie odkopałem z sentymentu (emocje przy włączaniu prawie jak na pierwszej randce :D i te wspomnienia...). Podłączyłem Monitor Amiga M1538S do Amigi 500 i ekran bez reakcji. To wniosek, że monitor nie działa. Znalazłem możliwość, żeby podłączyć do TV przez wyjście RCA. I się udało, jest wizja, tylko ekran cały biały. Przeczytałem co to możne oznaczać, wszystkie polskie angielskie fora i youtube. Po tygodniu walki z multimetrem/ czyszczeniem i wykorzystaniu wszystkich możliwości przypadkiem wpadłem na to, co to jest to "MONO" przy wyjściu :D, jak już wiemy, jest to czarnobiałe wyjście, więc ten kolor biały mógł być każdy. Postanowiłem naprawić monitor amigi, żeby zobaczyć, czy to na pewno biały. Znalazłem spalony opornik na płycie monitora i tu na forum prosiłem o pomoc w jego identyfikacji, także na innych formach i nawet u producenta (nigdzie reakcji), porównałem nawet inne schematy monitorów myśląc, że analogicznie będzie inny model zrobiony, bo mój nie ma schematu. Po miesiącu poszukiwań ludzi z takim monitorem okazało się, że opornik ma tak mały opór jak kawałek drutu, co błędnie uznałem za uszkodzenie. Przelutowałem i sprawdziłem kondensatory oraz podgrzałem największe luty na płycie głównej monitora i tej malutkiej – monitor wstał! (UWAGA: monitory CRT nawet długo wyłączone z sieci MOGĄ ZABIĆ, więc nic tam nie dotykać, trzeba rozładować napięcie – filmy w necie) .Włączam Amigę i mam zielony ekran. Przeczytałem wszystko co było o zielonych ekranach i już pomijając historie, po kilku tygodniach udało mi się podłączyć inna amigę 600 i się okazało, że jest dyskietka na ekranie i działa, tylko wszystko jest zielone :D Coś RGB nie daje sygnału pełnego. Wróciłem do naprawy monitora skoro na 2 komputerach zieleń, więc nie ich wina. Jeszcze raz przelutowałem wszystko na płytach monitora, dalej zieleń. Więc wniosek ostatni, pewnie coś wtyczka padła, może się kabelek przerwał, a może pin wygiął w środku wtyczki monitora. Multimetrem sprawdziłem kabel sygnałowy pin po pinie i zapisałem który idzie do którego z obu stron kabla. Okazało się, że jedna żyła, taka różowo/brązowa podpięta w płytę nie ma odpowiednika na wyjściu, więc oczywisty wniosek, mamy winowajcę. Rozebrałem wtyczkę (jest zalana plastikiem – zmasakrowałem wtyczkę, a nie rozebrałem) i się okazało, ta różowa żyła idzie…NIGDZIE :D Nie wiem po cholerę dali żyłę donikąd, widać takie kable dostali i nie wiedzieli co z nią zrobić. Gdy miałem wtyczkę rozkręcona na części poprawiłem piny i przeczyściłem styki (chociaż wyglądały dobrze) skręciłem wtyczkę ( jak się sklei ładnie to się nie pozna, chociaż 3h roboty) i po podłączeniu dalej zielony, ale przy dociśnięciu bardzo dokładnym pojawiły się 3 kolorki!
Podłączam A500 i… ten czarny, co się okazał biały, a potem się okazał zielonym, to w rzeczywistości przy trzech działających RGB jest… żółty :D
No to czytam o żółtym, który oznacza chyba tyle, że coś jest nie tak. A może to być i procesor i chyba kości RAM i te inne kości. Dużo informacji jest o tym, tylko los chciał, że mam Amige 500, która jak się dowiedziałem jest modowana jeszcze za czasów początków internetu lub przed, na domiar złego lub dobrego, jest to jakaś dziwna modyfikacja. Postanowiłem użyć przełączników widocznych na zdjęciach i gdy jeden z nich przełączę, to ekran jest żółty, a w druga stronę zielony :D Więc mam dwa błędy.
2. Amiga jest modowana, nie jestem ekspertem, ale ma chyba jakiś kikstart do wyboru oraz kartę dodatkową. Podłączałem kartę i bez karty. Sprawdzałem wszystkie kombinacje przełączników i raz jest żółty, a raz zielony, zależy jak przełączone.
Wyczytałem, że to coś może procesor uszkodzony, ale jakiś guru z milionem postów pisał, że skoro jest kolor na ekranie to jakby miał nie działać? Pisali, żeby przeczyścić tą kwadratowa kość co ciężko wyjąć, ale bez tego urządzenia do wyciągania nie wyjmę, chociaż sprawdziłem przejście z pinów do płyty i wszędzie niby jest OK, więc chyba nie ma sensu tego wyciągać i czyścić, szczególnie, że ponoć się nóżki bardzo łatwo tam wyginają i same problemy.
Wszystkie kości Gary Paula CIA i procesor wyjąłem, przeczyściłem fizycznie każdy pin umyłem i Kontakt PR i izopropanolem wszystko zalałem.
Czy może to być wina kondensatorów? Dwa zaznaczone taśmą czerwoną trzymały tak w granicy 10%, co jest jeszcze OK, więc nie wymieniałem. Wymieniłem oporniki uszkodzone od myszki i joya, ale ponoć one są bez znaczenia nawet jak uszkodzone, tylko mysz by nie działała.
Zamieniłem CIA ODD EVEN miejscami, bo to te same kości, a jeden miał ułamany pin (dolutowałem mu nogę), Gary też miał problem z nogą, to mu kawałek nogi od kondensatora dolutowałem i chyba czuje się dobrze po operacji. Chociaż sam nie wiem, bo ułamana na równi z kością. Może taki efekt dawać zielonego/zółtego?
Wygląda na to, że to kości RAM , już chciałem tu kupić, ale dobry człowiek perinoid i k3ichi (miłe zaskoczenie) odradzili mi kupno pisząc, że to nie wystarczy nałożyć na walnięta kość i że to coś innego może być.
Co mogę zrobić przy moim sentymentalnym, dziedziczonym, zielono żółtym frankensztajnie żeby zaczął żyć?
Jest opcja sprawdzenia ramu , na co 80% postów (zieloność i żółć)wskazuje?
Sprawdziłęm przejścia we wszystkich Siemensach i niby jest.
Dołączam zdjęcia, może ktoś mi powie co w ogóle mam. Mam też osobno taką kartę, jak na zdjęciu, ale a nią i bez niej taka sama reakcja.
Może przydatne info: A500 działała przed odłożeniem do piwnicy.
Dzięki za przeczytanie!
Ogólne porada 1: (chociaż pewnie są i inne zdania).
Z własnego doświadczenia wiem, a także starych elektroników (ja trochę amator), że prawie nigdy nie jest dobrym pomysłem wymieniać kondensatory w starym sprzęcie. Pomimo, że ta sama firma to kondy z tamtych lat były zupełnie inne. Obecne mają np. 5-10 tyś godzin, a kondensatory z tamtych czasów działają do dziś, sam mam sprzęt z lat 60-70 i działa jak nowy. Obecnie nawet nie da się kupić takich kondensatorów, stosuje się je tylko w sprzęcie militarnym lub NASA. Teraz wszystko ma wytrzymać kilka lat i nie ważne co napisał producent. Więc kupić polecam za 90zł miernik kondensatorów i sprawdzić. Jeszcze wnuki na nich będą włączać Cannon Fodder.
Ogólne porada 2: przy wyciąganiu kości CIA i tych długich musiałem najpierw spryskać kontakt PR na 1-2h (potem po wyjęciu go zmyłem izopropanolem), a potem docisnąć kości żeby może cos pusciło, bo wyjąć tego nie da rady bez Kontact PR do potencjometrów, a przynajmniej na granicy siły, widać wilgoć jakoś to zaspawała. Wyjąłem wszystkie kości za pomocą blaszki takiej aluminiowej z otworami, standardowe, do akt, skoroszytów, teczek, segregatorów: http://www.introtech.pl/zdjecia/image/oferta/DSC_6795.jpg
Zbawienne mi się to okazało ok 12x95mm. Wsunąć całą pod czip. Zaginąć blaszkę do góry wsadzić w otwory śrubokręt lub cokolwiek i równo wyjąć, opory ładnie na cały chip rozłożone, to nic nie ukruszy i nie wyrwie się najpierw jedna strona wykrzywiając piny po tej co jeszcze siedzi (pewnie tak zostały ułamane wcześniej).
Ale tych zdjęć wyszło, przepraszam i dziękuję, może pomoże to w identyfikacji sprzętu i usterki.
Wiadomośc podzielę na 1. TLDR i 2. samo pytanie.
1. TLDR (można pominąć, taka historia na wstępie, chociaż pomoże uniknąć błędów). Przyjaciel mojego taty dożył sędziwego wieku i zostawił sprzęt mojemu tacie amigowcowi (tata też wszystkie magazyny miał możliwe i sprzęt), teraz wszystko po czasie odkopałem z sentymentu (emocje przy włączaniu prawie jak na pierwszej randce :D i te wspomnienia...). Podłączyłem Monitor Amiga M1538S do Amigi 500 i ekran bez reakcji. To wniosek, że monitor nie działa. Znalazłem możliwość, żeby podłączyć do TV przez wyjście RCA. I się udało, jest wizja, tylko ekran cały biały. Przeczytałem co to możne oznaczać, wszystkie polskie angielskie fora i youtube. Po tygodniu walki z multimetrem/ czyszczeniem i wykorzystaniu wszystkich możliwości przypadkiem wpadłem na to, co to jest to "MONO" przy wyjściu :D, jak już wiemy, jest to czarnobiałe wyjście, więc ten kolor biały mógł być każdy. Postanowiłem naprawić monitor amigi, żeby zobaczyć, czy to na pewno biały. Znalazłem spalony opornik na płycie monitora i tu na forum prosiłem o pomoc w jego identyfikacji, także na innych formach i nawet u producenta (nigdzie reakcji), porównałem nawet inne schematy monitorów myśląc, że analogicznie będzie inny model zrobiony, bo mój nie ma schematu. Po miesiącu poszukiwań ludzi z takim monitorem okazało się, że opornik ma tak mały opór jak kawałek drutu, co błędnie uznałem za uszkodzenie. Przelutowałem i sprawdziłem kondensatory oraz podgrzałem największe luty na płycie głównej monitora i tej malutkiej – monitor wstał! (UWAGA: monitory CRT nawet długo wyłączone z sieci MOGĄ ZABIĆ, więc nic tam nie dotykać, trzeba rozładować napięcie – filmy w necie) .Włączam Amigę i mam zielony ekran. Przeczytałem wszystko co było o zielonych ekranach i już pomijając historie, po kilku tygodniach udało mi się podłączyć inna amigę 600 i się okazało, że jest dyskietka na ekranie i działa, tylko wszystko jest zielone :D Coś RGB nie daje sygnału pełnego. Wróciłem do naprawy monitora skoro na 2 komputerach zieleń, więc nie ich wina. Jeszcze raz przelutowałem wszystko na płytach monitora, dalej zieleń. Więc wniosek ostatni, pewnie coś wtyczka padła, może się kabelek przerwał, a może pin wygiął w środku wtyczki monitora. Multimetrem sprawdziłem kabel sygnałowy pin po pinie i zapisałem który idzie do którego z obu stron kabla. Okazało się, że jedna żyła, taka różowo/brązowa podpięta w płytę nie ma odpowiednika na wyjściu, więc oczywisty wniosek, mamy winowajcę. Rozebrałem wtyczkę (jest zalana plastikiem – zmasakrowałem wtyczkę, a nie rozebrałem) i się okazało, ta różowa żyła idzie…NIGDZIE :D Nie wiem po cholerę dali żyłę donikąd, widać takie kable dostali i nie wiedzieli co z nią zrobić. Gdy miałem wtyczkę rozkręcona na części poprawiłem piny i przeczyściłem styki (chociaż wyglądały dobrze) skręciłem wtyczkę ( jak się sklei ładnie to się nie pozna, chociaż 3h roboty) i po podłączeniu dalej zielony, ale przy dociśnięciu bardzo dokładnym pojawiły się 3 kolorki!
Podłączam A500 i… ten czarny, co się okazał biały, a potem się okazał zielonym, to w rzeczywistości przy trzech działających RGB jest… żółty :D
No to czytam o żółtym, który oznacza chyba tyle, że coś jest nie tak. A może to być i procesor i chyba kości RAM i te inne kości. Dużo informacji jest o tym, tylko los chciał, że mam Amige 500, która jak się dowiedziałem jest modowana jeszcze za czasów początków internetu lub przed, na domiar złego lub dobrego, jest to jakaś dziwna modyfikacja. Postanowiłem użyć przełączników widocznych na zdjęciach i gdy jeden z nich przełączę, to ekran jest żółty, a w druga stronę zielony :D Więc mam dwa błędy.
2. Amiga jest modowana, nie jestem ekspertem, ale ma chyba jakiś kikstart do wyboru oraz kartę dodatkową. Podłączałem kartę i bez karty. Sprawdzałem wszystkie kombinacje przełączników i raz jest żółty, a raz zielony, zależy jak przełączone.
Wyczytałem, że to coś może procesor uszkodzony, ale jakiś guru z milionem postów pisał, że skoro jest kolor na ekranie to jakby miał nie działać? Pisali, żeby przeczyścić tą kwadratowa kość co ciężko wyjąć, ale bez tego urządzenia do wyciągania nie wyjmę, chociaż sprawdziłem przejście z pinów do płyty i wszędzie niby jest OK, więc chyba nie ma sensu tego wyciągać i czyścić, szczególnie, że ponoć się nóżki bardzo łatwo tam wyginają i same problemy.
Wszystkie kości Gary Paula CIA i procesor wyjąłem, przeczyściłem fizycznie każdy pin umyłem i Kontakt PR i izopropanolem wszystko zalałem.
Czy może to być wina kondensatorów? Dwa zaznaczone taśmą czerwoną trzymały tak w granicy 10%, co jest jeszcze OK, więc nie wymieniałem. Wymieniłem oporniki uszkodzone od myszki i joya, ale ponoć one są bez znaczenia nawet jak uszkodzone, tylko mysz by nie działała.
Zamieniłem CIA ODD EVEN miejscami, bo to te same kości, a jeden miał ułamany pin (dolutowałem mu nogę), Gary też miał problem z nogą, to mu kawałek nogi od kondensatora dolutowałem i chyba czuje się dobrze po operacji. Chociaż sam nie wiem, bo ułamana na równi z kością. Może taki efekt dawać zielonego/zółtego?
Wygląda na to, że to kości RAM , już chciałem tu kupić, ale dobry człowiek perinoid i k3ichi (miłe zaskoczenie) odradzili mi kupno pisząc, że to nie wystarczy nałożyć na walnięta kość i że to coś innego może być.
Co mogę zrobić przy moim sentymentalnym, dziedziczonym, zielono żółtym frankensztajnie żeby zaczął żyć?
Jest opcja sprawdzenia ramu , na co 80% postów (zieloność i żółć)wskazuje?
Sprawdziłęm przejścia we wszystkich Siemensach i niby jest.
Dołączam zdjęcia, może ktoś mi powie co w ogóle mam. Mam też osobno taką kartę, jak na zdjęciu, ale a nią i bez niej taka sama reakcja.
Może przydatne info: A500 działała przed odłożeniem do piwnicy.
Dzięki za przeczytanie!
Ogólne porada 1: (chociaż pewnie są i inne zdania).
Z własnego doświadczenia wiem, a także starych elektroników (ja trochę amator), że prawie nigdy nie jest dobrym pomysłem wymieniać kondensatory w starym sprzęcie. Pomimo, że ta sama firma to kondy z tamtych lat były zupełnie inne. Obecne mają np. 5-10 tyś godzin, a kondensatory z tamtych czasów działają do dziś, sam mam sprzęt z lat 60-70 i działa jak nowy. Obecnie nawet nie da się kupić takich kondensatorów, stosuje się je tylko w sprzęcie militarnym lub NASA. Teraz wszystko ma wytrzymać kilka lat i nie ważne co napisał producent. Więc kupić polecam za 90zł miernik kondensatorów i sprawdzić. Jeszcze wnuki na nich będą włączać Cannon Fodder.
Ogólne porada 2: przy wyciąganiu kości CIA i tych długich musiałem najpierw spryskać kontakt PR na 1-2h (potem po wyjęciu go zmyłem izopropanolem), a potem docisnąć kości żeby może cos pusciło, bo wyjąć tego nie da rady bez Kontact PR do potencjometrów, a przynajmniej na granicy siły, widać wilgoć jakoś to zaspawała. Wyjąłem wszystkie kości za pomocą blaszki takiej aluminiowej z otworami, standardowe, do akt, skoroszytów, teczek, segregatorów: http://www.introtech.pl/zdjecia/image/oferta/DSC_6795.jpg
Zbawienne mi się to okazało ok 12x95mm. Wsunąć całą pod czip. Zaginąć blaszkę do góry wsadzić w otwory śrubokręt lub cokolwiek i równo wyjąć, opory ładnie na cały chip rozłożone, to nic nie ukruszy i nie wyrwie się najpierw jedna strona wykrzywiając piny po tej co jeszcze siedzi (pewnie tak zostały ułamane wcześniej).
Ale tych zdjęć wyszło, przepraszam i dziękuję, może pomoże to w identyfikacji sprzętu i usterki.
16.03.2019 18:13
[#2]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #1
prawie nigdy nie jest dobrym pomysłem wymieniać kondensatory w starym sprzęcie. Pomimo, że ta sama firma to kondy z tamtych lat były zupełnie inne. Obecne mają np. 5-10 tyś godzinChyba nie doczytałeś kart katalogowych. Kondensator elektrolityczny ma dopuszczalną temperaturę pracy, zazwyczaj 85, 105 lub 125°C. I teraz, podawana trwałość w godzinach to jest trwałość w tej, wysokiej temperaturze. Każde 10°C chłodniej przedłuża trwałość mniej więcej dwukrotnie.
Przykładowo jeżeli mamy kondensator z temperaturą dopuszczalną 105°C i trwałością 5000 godzin, a używamy go w temperaturze 45°C to trwałość można pomnożyć przez 64 (2^6, bo 60 stopni różnicy). To nam daje 320 000 godzin, czyli 36 lat... Czemu wziąłem aż 45°C? Bo chodzi o temperaturę kondensatora w środku, która może być nieco wyższa niż temperatura wnętrza komputera, a ta z kolei nieco wyższa niż temperatura w pokoju. Ale bardziej to się takie kondensatory w Amidze na pewno nie nagrzeją. Można więc śmiało wymieniać, nowe na pewno nie są gorsze.
16.03.2019 18:55
[#3]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #1
Zaczni od pozbycia się zbędnego tzn. Karta rozszerzeń ( wylana bateria mogła uszkodzić ścieżki ) i zamiast przełącznika kickow zabuduj jeden najlepiej z A600 jak twierdzisz ze pokazała ami rączkę tzn sprawny kick. Jeżeli dalej będzie walić zielone to sprawdzić przejścia pomiędzy kośćmi ram.
16.03.2019 21:58
[#4]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@k3ichi, post #3
Krashan: Dzięki, nie brałem tego pod uwagę. Chociaż to by oznaczało, że skoro te obecne sklepowe 36 lat, to na oryginalnych powinno wytrzymać 200 lat.
K3ichi: Co to znaczy " i zamiast przełącznika kickow zabuduj jeden najlepiej z A600"?
Mam coś wyjąć z A600? Tam jest tylko jedna kość do wyjęcia, to jest kick? I mam go wsadzić w miejsce tej platformy z kickstartami na płycie wszczepionej? On ma chyba inny wymiar.
Dzięki!
K3ichi: Co to znaczy " i zamiast przełącznika kickow zabuduj jeden najlepiej z A600"?
Mam coś wyjąć z A600? Tam jest tylko jedna kość do wyjęcia, to jest kick? I mam go wsadzić w miejsce tej platformy z kickstartami na płycie wszczepionej? On ma chyba inny wymiar.
Dzięki!
16.03.2019 22:42
[#5]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #4
Chociaż to by oznaczało, że skoro te obecne sklepowe 36 lat, to na oryginalnych powinno wytrzymać 200 lat.Nie bardzo rozumiem dlaczego. Mit o niespotykanej trwałości części elektronicznych produkowanych 30 lat temu jest... mitem. Z drugiej strony kondensatory w Amigach 500 z reguły trzymają się dobrze i najczęściej nie ma potrzeby ich wymiany. Problematyczne są kondensatory w Amigach 600 i 1200, które są bardzo podłej jakości (co przeczy tezie jakoby „kiedyś robili lepsze”...).
Co do kicka, to owszem. Możesz wyjąć całą tę płytkę, a w podstawkę włożyć kickstart 2.04 z Amigi 600. Będzie pasował. Możesz też z tej płytki wyciągnąć oryginalny układ z kickstartem 1.3 (ten z oznaczeniem NEC JAPAN 315093-02), wywalić płytkę, a układ włożyć w podstawkę. Który kick lepiej mieć? Do grania chyba jednak 1.3, do programów użytkowych i zabawy z systemem najlepiej pójść na całość i założyć kickstart 3.1. Ewentualnie przełącznik, ale raczej nowocześniejszy niż ten wynalazek, który masz.
17.03.2019 01:10
[#7]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@ak47, post #6
Krashan: Dzięki za porady. Wyjąłem kicka z tej płytki i włożyłem w płytę. Jest zielony ekran. Wyjąłem więc kicka z A600 i po włożeniu ekran jest żółty i co ok 8 sekund staje się chyba czarny, a potem znów żółty i tak w pętli.
Czy takie objawy coś pomagają w diagnozie? Coś możemy wykluczyć? Co jest podejrzane dalej?
Co jeszcze można zrobić?
Czy włożenie kicka z A600 do tej platformy i jej zamocowanie na A500 ma sens jakiś do testów?
Czy mogę w A600 sprawdzić kicka z A500 czy działa?
Tak nawiasem, jeśli pomyłkowo wsadzi się odwrotnie kość kickstartu, bo jest 1 w nocy to będzie czarny ekran, ale nie uszkodzi :D (chyba)
Ak47: W którym miejscu? Nie znajduje nic zbytnio na 3 zdjęciu od końca.
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2019 01:11:53 przez epiepi
Czy takie objawy coś pomagają w diagnozie? Coś możemy wykluczyć? Co jest podejrzane dalej?
Co jeszcze można zrobić?
Czy włożenie kicka z A600 do tej platformy i jej zamocowanie na A500 ma sens jakiś do testów?
Czy mogę w A600 sprawdzić kicka z A500 czy działa?
Tak nawiasem, jeśli pomyłkowo wsadzi się odwrotnie kość kickstartu, bo jest 1 w nocy to będzie czarny ekran, ale nie uszkodzi :D (chyba)
Ak47: W którym miejscu? Nie znajduje nic zbytnio na 3 zdjęciu od końca.
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2019 01:11:53 przez epiepi
17.03.2019 09:25
[#9]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #7
Kolor zielony to błąd pamięci CHIP. Kolor żółty - błąd chipsetu. Głównym podejrzanym jest układ Agnus i jego podstawka. Zdarza się, że podstawka ma pęknięcie i nie trzyma dobrze układu. Niemniej przyjrzałbym się też podejrzanym miejscom wypatrzonym sokolim okiem Ak47, bo to faktycznie wygląda podejrzanie.
17.03.2019 14:06
[#10]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@Krashan, post #9
AK47: Sprawdziłem, to wyszedł tak dziwnie cień z kompresją. A te zalania to są tylko z zewnątrz, ścieżki pod spodem izolowane, nie powinno przeszkadzać. Takie białe się zrobiły po umyciu płyty. Rozumiem że sprawdzenie multimetrem przejścia załatwia sprawę sprawdzenia.
Krashan: To jak to działa bo się zgubiłem? Gdy mam oryginalny kick z płyty to jest ekran zielony, co wskazuje za uszkodzenie kości pamięci ram. Gdy wymieniam kicka na ten z A600, to pojawia się żółty ekran i piszesz, że to wskazuje na uszkodzenie pewnie Agnusa (lub ewentualnie Paula Denise CIA Gary itd. bo chyba wszystkie się zaliczają do chip setu).
To wtedy co z zieloną uszkodzona pamięcią? Jakoś akurat jej nie używa z tym kickiem z A600, że błąd zniknął?
Co do Agnus to właśnie go wyjąłem i już wiem, że moje sprawdzanie przejść nie miało sensu, bo to piny gniazda sprawdzałem a sama kość siedzi w środku. Tak czy inaczej przeczyściłem piny umyłem wszystko izopropanolem i po wsadzeniu dalej żółty ekran.
Ponawiam moje poprzednie pytania, czy można kickstart z A500 wsadzić do A600 żeby sprawdzić, czy sprawny?
Dziękuję i dalej proszę o pomoc co mogę zrobić. Co jest sprawne a co dalej podejrzane?
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2019 14:07:27 przez epiepi
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2019 14:07:48 przez epiepi
Krashan: To jak to działa bo się zgubiłem? Gdy mam oryginalny kick z płyty to jest ekran zielony, co wskazuje za uszkodzenie kości pamięci ram. Gdy wymieniam kicka na ten z A600, to pojawia się żółty ekran i piszesz, że to wskazuje na uszkodzenie pewnie Agnusa (lub ewentualnie Paula Denise CIA Gary itd. bo chyba wszystkie się zaliczają do chip setu).
To wtedy co z zieloną uszkodzona pamięcią? Jakoś akurat jej nie używa z tym kickiem z A600, że błąd zniknął?
Co do Agnus to właśnie go wyjąłem i już wiem, że moje sprawdzanie przejść nie miało sensu, bo to piny gniazda sprawdzałem a sama kość siedzi w środku. Tak czy inaczej przeczyściłem piny umyłem wszystko izopropanolem i po wsadzeniu dalej żółty ekran.
Ponawiam moje poprzednie pytania, czy można kickstart z A500 wsadzić do A600 żeby sprawdzić, czy sprawny?
Dziękuję i dalej proszę o pomoc co mogę zrobić. Co jest sprawne a co dalej podejrzane?
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2019 14:07:27 przez epiepi
Ostatnia aktualizacja: 17.03.2019 14:07:48 przez epiepi
17.03.2019 15:38
[#13]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@Amigo-A1200-040, post #12
Dziękuję.
Tylko, że już nie bardzo mam jak go sprawdzić. Zgodnie z rada Pana tbone wygiąłem lekko płytę i włączyłem zasilacz, potem wygiąłem lekko w drugą stronę, za 4 razem gdy wygiąłem płytę zasilacz chyba padł, nie ma prądu na wyjściu.
Płyta wygięta uszkodziła zasilacz, czy bardziej to włączanie i wyłączanie raz po raz?
To taki kremowy duży ciężki zasilacz, co ciekawe miałem tez taki czarny mały lekki, który też padł i przestał dawać V na wyjściu. Co ciekawe, ten czarny potem zaczął działać, a potem znów przestał. Poleżał dłużej i znów działał. Postanowiłem sprawdzić kondensatory tego czarnego zasilacza i po wlutowaniu ich z powrotem nie wstaje i nie daje napięcia żadnego.
No to coś idę nie w tą stronę z tą naprawą...
Tylko, że już nie bardzo mam jak go sprawdzić. Zgodnie z rada Pana tbone wygiąłem lekko płytę i włączyłem zasilacz, potem wygiąłem lekko w drugą stronę, za 4 razem gdy wygiąłem płytę zasilacz chyba padł, nie ma prądu na wyjściu.
Płyta wygięta uszkodziła zasilacz, czy bardziej to włączanie i wyłączanie raz po raz?
To taki kremowy duży ciężki zasilacz, co ciekawe miałem tez taki czarny mały lekki, który też padł i przestał dawać V na wyjściu. Co ciekawe, ten czarny potem zaczął działać, a potem znów przestał. Poleżał dłużej i znów działał. Postanowiłem sprawdzić kondensatory tego czarnego zasilacza i po wlutowaniu ich z powrotem nie wstaje i nie daje napięcia żadnego.
No to coś idę nie w tą stronę z tą naprawą...
18.03.2019 15:08
[#14]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #13
Ok. W zasilaczu padł bezpiecznik (lut puścił na jednym chyba tranzystorze i pewnie zwarcie robiło - naprawiłem i dałem nowy 0.315A).
Nadal mam żółty ekran, gdy włożę kość z kickstart z A600 (co 8 sekund czarny).
Na kicstracie z A500 mam zielony ekran.
Sprawdziłem kickstart z A500 w Amidze 600 i i działa.
Płytę wyginałem, bez rezultatów.
Fat Agnus wyczyszczony.
Co jeszcze można zrobić? Co może być powodem?
Jeśli to kości pamięci ram, to jak je sprawdzić? I czy kości uszkodzone mogą dać żółty ekran? Myślałem, że te błędy w kolejności sie ustawiają, jak jeden przejdzie test to kolejny.
I jak to możliwe, że w zależności od kości kicktsartu jest inny kolor? (to chyba dość charakterystyczne)
Co jest nadal podejrzane, a co sprawne? (póki co wiem, że tylko Kickstart na 100% działa)
I chyba najważniejsze pytanie bo zapomniałem: Nadal mam do płyty przylutowane te kabelki z przełącznikiem jak na zdjęciach. Czy to może być powodem?
Dziękuję!
Nadal mam żółty ekran, gdy włożę kość z kickstart z A600 (co 8 sekund czarny).
Na kicstracie z A500 mam zielony ekran.
Sprawdziłem kickstart z A500 w Amidze 600 i i działa.
Płytę wyginałem, bez rezultatów.
Fat Agnus wyczyszczony.
Co jeszcze można zrobić? Co może być powodem?
Jeśli to kości pamięci ram, to jak je sprawdzić? I czy kości uszkodzone mogą dać żółty ekran? Myślałem, że te błędy w kolejności sie ustawiają, jak jeden przejdzie test to kolejny.
I jak to możliwe, że w zależności od kości kicktsartu jest inny kolor? (to chyba dość charakterystyczne)
Co jest nadal podejrzane, a co sprawne? (póki co wiem, że tylko Kickstart na 100% działa)
I chyba najważniejsze pytanie bo zapomniałem: Nadal mam do płyty przylutowane te kabelki z przełącznikiem jak na zdjęciach. Czy to może być powodem?
Dziękuję!
18.03.2019 18:47
[#17]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@snifferman, post #15
Snifferman: Kabelki zostały rozlutowane zgodnie z sugestią.
Sprawdziłem opory na tych chyba opornikach i wszystkie 4 maja taki sam opór, inne podobne na płycie też. Więc raczej są ok.
Postanowiłem dać oryginalny kickstart i mam dalej błąd, zielony ekran.
Jak pisałem "wszyscy" w sieci piszą, że to RAM. Może to być ram? A jeśli tak, to jaka jest metoda sprawdzenia go? Nałożenie kości ponoć nie wystarczy jak mi sugerowano, chyba, że wystarczy.
Wszelkie sugestie mile widziane. Dziękuję z góry.
Sprawdziłem opory na tych chyba opornikach i wszystkie 4 maja taki sam opór, inne podobne na płycie też. Więc raczej są ok.
Postanowiłem dać oryginalny kickstart i mam dalej błąd, zielony ekran.
Jak pisałem "wszyscy" w sieci piszą, że to RAM. Może to być ram? A jeśli tak, to jaka jest metoda sprawdzenia go? Nałożenie kości ponoć nie wystarczy jak mi sugerowano, chyba, że wystarczy.
Wszelkie sugestie mile widziane. Dziękuję z góry.
18.03.2019 18:55
[#18]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #17
Jeśli odlutowałeś kabelki od JP2, to pamiętaj, że musisz zlutować albo pady 1-2, albo pady 2-3 (fabrycznie jest 2-3).
I - tak, to może być RAM. Ale nie musi. Dobrze by było przywrócić płytę do stanu jak najbliższego fabrycznemu, sprawdzić i wtedy dopiero próbować zakładać z powrotem rozszerzenia.
I - tak, to może być RAM. Ale nie musi. Dobrze by było przywrócić płytę do stanu jak najbliższego fabrycznemu, sprawdzić i wtedy dopiero próbować zakładać z powrotem rozszerzenia.
18.03.2019 18:56
[#19]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #17
Jak miałem zielony ekran z miesiąc temu okazało się, że walnięty jest pierwszy cia. Początkowo był zielony ekran. Zamieniłem cia miejscami i zmieniło się na tyle, że pojawił się czarny ekran.
Zamontowałem 2 inne cia ze sprawnej płyty i wszystko ruszyło. Ostatecznie okazało się, że uszkodzony był pierwszy cia, drugi był sprawny. Gdy zmieniłem je miejscami dobry był jako a, uszkodzony był jako b i to nie wystarczyło, aby wyskoczyła na ekranie dyskietka. Dyskietka wyskoczyła jak wyjąłem uszkodzone cia z b. Gniazdo było puste. Dyskietka wyskoczyła ale stacja nie działała co jest dosyć oczywiste.
pierwszy cia
Zamontowałem 2 inne cia ze sprawnej płyty i wszystko ruszyło. Ostatecznie okazało się, że uszkodzony był pierwszy cia, drugi był sprawny. Gdy zmieniłem je miejscami dobry był jako a, uszkodzony był jako b i to nie wystarczyło, aby wyskoczyła na ekranie dyskietka. Dyskietka wyskoczyła jak wyjąłem uszkodzone cia z b. Gniazdo było puste. Dyskietka wyskoczyła ale stacja nie działała co jest dosyć oczywiste.
pierwszy cia
18.03.2019 20:09
[#20]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #17
Zielony ekran to może być RAM z reguły pierwsze 256kb, może być Agnus, może być któryś z buforów U34, U35, któryś z rezystorów R201, R202, R203 lub może być przerwa na ścieżkach pomiędzy Agnus - U34, U35, R201, R202, R203 i RAM.
Niestety Ram możesz sprawdzić tylko na innej sprawnej płycie. Trzeba go wylutować.
Żółty ekran też może sygnalizować problem z Ram.
Niestety Ram możesz sprawdzić tylko na innej sprawnej płycie. Trzeba go wylutować.
Żółty ekran też może sygnalizować problem z Ram.
18.03.2019 20:56
[#21]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@Marcin74, post #20
Zielony ekran to może być RAM z reguły pierwsze 256kb, może być Agnus, może być któryś z buforów U34, U35, któryś z rezystorów R201, R202, R203 lub może być przerwa na ścieżkach pomiędzy Agnus - U34, U35, R201, R202, R203 i RAM.
Diagnozowałem ostatnio Rev8 i przy wyjętym U10,U11,U12,U13 też miałem zielony lub żółty ekran. Nie pamiętam tylko który daje jaki kolor.
Mam je teraz w podstawkach więc mogę dokładniej sprawdzić
Ostatnia aktualizacja: 18.03.2019 20:58:14 przez snifferman
19.03.2019 23:24
[#22]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@snifferman, post #21
perinoid: Płyta bez rozszerzenia, pady zlutowane 2-3. Jest default.
misiek2: Ciekawa metoda! Sprawdziłem jedną i drugą kość CIA pojedynczo w slocie A, na obu jest zielona, więc wygląda na to, że to najprawdopodobniej nie ich wina! :) Bo wątpie by padły dwie. Czyli, Kicstart i kości CIA są ok.
Marcin74: Posprawdzałem ścieżki buforów U 34 i U35, posprawdzałem trochę ścieżek ramu, ale wiele pominąłem, bo nie rozumiem tych schematów trochę. Większość ma połączenie z Agnusem i innymi. Pierwsza kość 256kb to U16 czy U19?
Co ciekawe nie znalazłem nigdzie R203, gdzie on jest?
snifferman: U10 U11 U12 U13 wcześniej wziąłem za oporniki, a to te kości obok chodziło, nie wiem jak je sprawdzić.
DODATKOWE OGÓLE PYTANIE:
Czy poza sprawdzeniem multimetrem i optycznie, można zdiagnozować coś poprzez temperaturę?
Sprawdziłem temperatury kości po 20 minutach na włączonym komputerze i wyszło mi takie coś:
0. Zimny 1. Letni. 2. Ciepły 3. Bardzo ciepły.
CPU - 3
AGNUS - 3
PAULA - 2
DENISE - 2
CIA - 1
CIA - 1
GARY - 0
ROM - 1
RAM - 0
U34 - 1
U35 - 1
U10/11/12/13 - 1
U14 - 1
U36 - 0
U15 - 0
U37 - 0
U38 - 0
U39 - 1
OSC - 1
Jeśli to ma sens, to czy u Was jest inaczej?
GARY mnie zastanawia, jakiś taki martwy, może dlatego, że miał dwie nogi ułamane i lutowane, albo się obraził.
Dziękuję
Ostatnia aktualizacja: 19.03.2019 23:25:05 przez epiepi
misiek2: Ciekawa metoda! Sprawdziłem jedną i drugą kość CIA pojedynczo w slocie A, na obu jest zielona, więc wygląda na to, że to najprawdopodobniej nie ich wina! :) Bo wątpie by padły dwie. Czyli, Kicstart i kości CIA są ok.
Marcin74: Posprawdzałem ścieżki buforów U 34 i U35, posprawdzałem trochę ścieżek ramu, ale wiele pominąłem, bo nie rozumiem tych schematów trochę. Większość ma połączenie z Agnusem i innymi. Pierwsza kość 256kb to U16 czy U19?
Co ciekawe nie znalazłem nigdzie R203, gdzie on jest?
snifferman: U10 U11 U12 U13 wcześniej wziąłem za oporniki, a to te kości obok chodziło, nie wiem jak je sprawdzić.
DODATKOWE OGÓLE PYTANIE:
Czy poza sprawdzeniem multimetrem i optycznie, można zdiagnozować coś poprzez temperaturę?
Sprawdziłem temperatury kości po 20 minutach na włączonym komputerze i wyszło mi takie coś:
0. Zimny 1. Letni. 2. Ciepły 3. Bardzo ciepły.
CPU - 3
AGNUS - 3
PAULA - 2
DENISE - 2
CIA - 1
CIA - 1
GARY - 0
ROM - 1
RAM - 0
U34 - 1
U35 - 1
U10/11/12/13 - 1
U14 - 1
U36 - 0
U15 - 0
U37 - 0
U38 - 0
U39 - 1
OSC - 1
Jeśli to ma sens, to czy u Was jest inaczej?
GARY mnie zastanawia, jakiś taki martwy, może dlatego, że miał dwie nogi ułamane i lutowane, albo się obraził.
Dziękuję
Ostatnia aktualizacja: 19.03.2019 23:25:05 przez epiepi
20.03.2019 01:33
[#23]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #22
Ja zawsze zaczynam od najłatwiejszych rzeczy, czyli sprawdzenia wszystkich układów z podstawek w innej amidze. Napisz z jakiego miasta jesteś, to może znajdzie się ktoś, kto ci w tym pomoże.
Z łatwiejszych rzeczy, możesz poprawić luty przy układach/podstawkach
Co do ramu, to masz rozszerzenie z kompatybilnymi układami:
Możesz je wylutować z amigi i rozszerzenia, wlutować podstawki i zamienić.
Dociskanie układów gdy amiga jest włączona nie powoduje zmian na ekranie?
Ja gdy mam układ z uszkodzonymi nóżkami, dolutowuje go do podstawki precyzyjnej. Jest wtedy wyższy, ale bezpieczniejszy.
Skoro układy tak mocno siedziały, to może któraś podstawka ma uszkodzony kontakt i nie łączy.
U10,U11,U12,U13 (74LS373/74HC373 i 74LS244/74HC244)Możesz kupić nowe za około 2zł szt (mogą być w wersji HC lub LS. Nie ma to znaczenia przy A500)
Z łatwiejszych rzeczy, możesz poprawić luty przy układach/podstawkach
Co do ramu, to masz rozszerzenie z kompatybilnymi układami:
Możesz je wylutować z amigi i rozszerzenia, wlutować podstawki i zamienić.
Dociskanie układów gdy amiga jest włączona nie powoduje zmian na ekranie?
Ja gdy mam układ z uszkodzonymi nóżkami, dolutowuje go do podstawki precyzyjnej. Jest wtedy wyższy, ale bezpieczniejszy.
Skoro układy tak mocno siedziały, to może któraś podstawka ma uszkodzony kontakt i nie łączy.
U10,U11,U12,U13 (74LS373/74HC373 i 74LS244/74HC244)Możesz kupić nowe za około 2zł szt (mogą być w wersji HC lub LS. Nie ma to znaczenia przy A500)
20.03.2019 16:58
[#24]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@snifferman, post #23
snifferman: Dzięki! Czyli jest jeszcze nadzieja. Mówisz, żeby wylutować kostkę 256 U1 z karty i wlutować ją w miejsce U16 256 na płycie? Kolega Marcin74 napisał, że pierwsza najczęściej pada, tylko która to pierwsza U16, czy U19?
I czy nałożenie jednej na drugą nie pomoże? Muszę wylutować?
Czy uszkodzony GARY może dawać zielony?
Mógłby ktoś sprawdzić, czy się GARY grzeje chociaż trochę, czy zimna jak kamień? Bo moja zimna jako jedyna.
Czy ta kość OKI na rozszerzeniu, to jest zamiennik U34/35? może też go przelutuję.
Czy potrzebuję każdy z U10,U11,U12,U13 (74LS373/74HC373 i 74LS244/74HC244)? To kości z innymi funkcjami? Czy mogę kupić np. 4x 74LS373?
Dzięki raz jeszcze!
I czy nałożenie jednej na drugą nie pomoże? Muszę wylutować?
Czy uszkodzony GARY może dawać zielony?
Mógłby ktoś sprawdzić, czy się GARY grzeje chociaż trochę, czy zimna jak kamień? Bo moja zimna jako jedyna.
Czy ta kość OKI na rozszerzeniu, to jest zamiennik U34/35? może też go przelutuję.
Czy potrzebuję każdy z U10,U11,U12,U13 (74LS373/74HC373 i 74LS244/74HC244)? To kości z innymi funkcjami? Czy mogę kupić np. 4x 74LS373?
Dzięki raz jeszcze!
20.03.2019 17:32
[#26]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@epiepi, post #24
74373 i 74244 to inne układy. Będę w domu to sprawdzę bez których amiga daje zielony.
Układ OKI 6242B to zegar. To że układ wygląda podobnie i nawet jak ma tyle samo nóżek nie zmaczy, że to to samo. Po to są oznaczenia. U34 i U35 to 74F244 i prawdopodobnie w amidze można go zastąpić 74LS244 albo 74HC244, ale tu musi się elektronik wypowiedzieć.
Ja bym przelutował wszystkie kości ram, tylko chociaż na czas diagnozy wstawił podstawki.
Masz czym to rozlutować?
Zadajesz pytania, które sugerują mi doradzenie Ci znalezienie kogoś kto to naprawi/zdiagnozuje dla ciebie
Ostatnia aktualizacja: 20.03.2019 17:35:43 przez snifferman
Układ OKI 6242B to zegar. To że układ wygląda podobnie i nawet jak ma tyle samo nóżek nie zmaczy, że to to samo. Po to są oznaczenia. U34 i U35 to 74F244 i prawdopodobnie w amidze można go zastąpić 74LS244 albo 74HC244, ale tu musi się elektronik wypowiedzieć.
Ja bym przelutował wszystkie kości ram, tylko chociaż na czas diagnozy wstawił podstawki.
Masz czym to rozlutować?
Zadajesz pytania, które sugerują mi doradzenie Ci znalezienie kogoś kto to naprawi/zdiagnozuje dla ciebie
Ostatnia aktualizacja: 20.03.2019 17:35:43 przez snifferman
23.03.2019 01:02
[#27]
Re: Amiga 500 żółty lub zielony ekran na starcie - historia naprawy
@snifferman, post #26
A to ciekawe!
Podczas lutowania RAM zgodnie z sugestią snifferman włożyłem dla testu kickstart z A600 na którym jest żółty ekran (bo kick z A500 daje zielony), ale zdziwienie, ekran był zielony jak na kicku z A500, a nie żółty jak wcześniej!
Wystarczyło, że jedna nóżka pamięci U16 nie miała połączenia i ekran z żółtego zamienił się w zielony!
To oznacza, że połączenia są ok i najprawdopodobniej RAM też jest ok, mam rację?
Przelutowałem ram z karty rozszerzeń na wszelki wypadek, który jednego pina wlutowanego daje zielony, a ze wszystkimi żółty.
Gdyby ram nie miał połączenia lub był uszkodzony to by zatem dawało zielony, a nie żółty.
Jeśli to prawda co powyżej napisałem, to do diagnozy A500 wystarczy wsadzić kickstart z A600 żeby wykluczyć błąd/uszkodzenie pamięci RAM?
Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo wygląda na super metodę.
Poproszę też o pomoc z moim pytaniem: Czy kość GARY może być zimna? Wszystkie inne cieple. I czy gary może dawać zielony ekran? Jak u Was GARY funkcjonuje? Podejrzewam go ciągle bo tylko on zimny, a wszystko grzeje.
U10-13 jak przyjdą to będę lutował.
Podczas lutowania RAM zgodnie z sugestią snifferman włożyłem dla testu kickstart z A600 na którym jest żółty ekran (bo kick z A500 daje zielony), ale zdziwienie, ekran był zielony jak na kicku z A500, a nie żółty jak wcześniej!
Wystarczyło, że jedna nóżka pamięci U16 nie miała połączenia i ekran z żółtego zamienił się w zielony!
To oznacza, że połączenia są ok i najprawdopodobniej RAM też jest ok, mam rację?
Przelutowałem ram z karty rozszerzeń na wszelki wypadek, który jednego pina wlutowanego daje zielony, a ze wszystkimi żółty.
Gdyby ram nie miał połączenia lub był uszkodzony to by zatem dawało zielony, a nie żółty.
Jeśli to prawda co powyżej napisałem, to do diagnozy A500 wystarczy wsadzić kickstart z A600 żeby wykluczyć błąd/uszkodzenie pamięci RAM?
Poprawcie mnie jeśli się mylę, bo wygląda na super metodę.
Poproszę też o pomoc z moim pytaniem: Czy kość GARY może być zimna? Wszystkie inne cieple. I czy gary może dawać zielony ekran? Jak u Was GARY funkcjonuje? Podejrzewam go ciągle bo tylko on zimny, a wszystko grzeje.
U10-13 jak przyjdą to będę lutował.