31.10.2019 08:16
[#31]
Re: Komputer do domu i pakiety biurowe
@recedent, post #1
Akurat w tym temacie to AmigaOS 4 na tle konkurencji bezdyskusyjnie wiedzie prym. Posiada w środowisku cygnixowym AbiWorda, kompatybilnego w popularnymi formatami, oczywiście z korektą polskiego tekstu i szeregiem innych przydatnych opcji. Posiada też Gnumerica, a z narzędzi bardziej natywnych Ignition z wtyczkami ODS. Perspektywy na przyszłość ze względu na działającą betę Libre Office, też ma najlepsze. Przewaga posiadania narzędzi desktopowych nad pakietami typu Google Docs, w realiach amigowych jest oczywista. Przeglądarka internetowa z każdym dniem jest co raz starsza i aplikacje, albo nie działają do końca dobrze, albo nie działają wcale, albo dziś jeszcze jakoś działają ale za chwilę nie będą.
A co do Gimpa, to faktycznie przynajmniej jeśli chodzi o wersję dla Amigi, nie znalazłem żadnej wtyczki de seryjnej obróbki grafiki. Tu otwiera się pole manewru dla Hextreme, bo trzeba przyznać że soft klasyczny, typu ImageFX, w mniejszym zakresie FXPaint mają ciekawe wtyczki do seryjnej obróbki.
Natomiast znowu mówimy o zastosowaniach dla Kowalskiego. Ja się zgadzam z tym że niemal każdy Kowalski zrobi na wakacje 500 zdjęć. Tylko co potem. Jak je raz obejrzy, to już dobrze. Jak zada sobie trud by je gdzieś zarchiwizować, to już sukces. No ale ile jest przeciętnych Kowalskich, którzy dbają o to by każde takie zdjęcie poddać obróbce? Myślę że 0,5% byłoby wielkością zawyżoną. Kowalski to użyje najwyżej jednego do pięciu zdjęć po to by wrzucić to gdzieś na FB i jeśli w ogóle obrobi, to jakimś szybkim filtrem w oprogramowaniu z galerii na smartfonie. No ale przypuśćmy że jednak jest bardzo ambitny i przeniesie te trzy fotki na kompa, by profesjonalnie obrobić je pod Gimpem czy Photoshopem - to nadal nie będzie seryjna obróbka zdjęć. Zatem uważam że tego typu czynność, to już nie jest coś co można uznać za przeciętne zastosowanie, a raczej zajęcie dla nielicznych zapaleńców, pedantów i profesjonalistów.
Ostatnia aktualizacja: 31.10.2019 08:18:36 przez MUFA-amigaone-pl
A co do Gimpa, to faktycznie przynajmniej jeśli chodzi o wersję dla Amigi, nie znalazłem żadnej wtyczki de seryjnej obróbki grafiki. Tu otwiera się pole manewru dla Hextreme, bo trzeba przyznać że soft klasyczny, typu ImageFX, w mniejszym zakresie FXPaint mają ciekawe wtyczki do seryjnej obróbki.
Natomiast znowu mówimy o zastosowaniach dla Kowalskiego. Ja się zgadzam z tym że niemal każdy Kowalski zrobi na wakacje 500 zdjęć. Tylko co potem. Jak je raz obejrzy, to już dobrze. Jak zada sobie trud by je gdzieś zarchiwizować, to już sukces. No ale ile jest przeciętnych Kowalskich, którzy dbają o to by każde takie zdjęcie poddać obróbce? Myślę że 0,5% byłoby wielkością zawyżoną. Kowalski to użyje najwyżej jednego do pięciu zdjęć po to by wrzucić to gdzieś na FB i jeśli w ogóle obrobi, to jakimś szybkim filtrem w oprogramowaniu z galerii na smartfonie. No ale przypuśćmy że jednak jest bardzo ambitny i przeniesie te trzy fotki na kompa, by profesjonalnie obrobić je pod Gimpem czy Photoshopem - to nadal nie będzie seryjna obróbka zdjęć. Zatem uważam że tego typu czynność, to już nie jest coś co można uznać za przeciętne zastosowanie, a raczej zajęcie dla nielicznych zapaleńców, pedantów i profesjonalistów.
Ostatnia aktualizacja: 31.10.2019 08:18:36 przez MUFA-amigaone-pl
31.10.2019 08:20
[#32]
Re: Tani sprzęt pod OS4
@Hexmage960, post #30
- nie programuję i nie zamierzam
I tu właśnie tkwi przyczyna, dlaczego kolega nie widzi tak pozytywnie rozwiązań w Amidze.
Człowieku, ja komputera używam. Chcę, żeby komputer był wygodnym narzędziem, użyteczny. Nie chcę się gapić na blat Workbencha i mówić sobie: ach, jakie te rozwiązania są piękne i eleganckie. To .info! Te locale! Te dragujące ekrany! Chyba sobie poprzestawiam trochę ikonek i podraguję ekrany... Jakie to piękne...
