kategoria: A500
[#31] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@wali7, post #27

Chyba snifferman ma racje. Ja osobiście nie mam doświadczenia z A500 rewizji 3 i 5. Jakiś czas temu kupiłem A600 i dostałem kilka różnych rzeczy do Amigi przy okazji. Porzedni właściciel zakupił nowy rom od Cloanto ale chyba kupił cały kit z adapterami do różnych Amig. Zachowałem dokumantacje i ten adapter. Proszę zerknij na zdjęcia. Może przyda się też innym osobom. Na życzenie mogę zamieścić bardziej szczegółowe zdjęcia.


[#32] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@SimonGK, post #31

Ależ ja nie twierdzę, że nie ma racji. Sprawa jest jasna, w A500 rev5 osiemnasta linia adresowa, czyli A17 (bo liczymy z zerem) jest błędnie podpięta do pinu 31, zamiast do 1 (popatrz w schemat rev 5 i rev 6). Powoduje to niemożność używania ROMów o wielkości większej niż 256 kB (bo tyle ogarnia 17 bitów :) ). Z uwagi na fakt, że A500 rev5 wyposażano wyłącznie w Kickstart 1.2, lub 1.3, nie było problemów, bowiem oba znajdują się w kości 256 kB.
Problem pojawia się, przy próbie zainstalowania wyższych kickstartów, od 2.0 włącznie, bowiem są one 512 kB... Skoro w tym modelu linia A17 jest błędnie wyprowadzona na nóżkę 31 ROM, to trzeba poprawić i poprowadzić do nóżki 1. Ale tylko przy zakładaniu kickstartów 2.x i 3.x.
Zresztą zwróć uwagę, że jest to instrukcja montażu kickstartu 3.1, który jest zawsze 512 kB.
Reasumując, kickstarty 1.2 i 1.3 przy montażu w A500 rev5 NIE WYMAGAJĄ zadnych modyfikacji (a jeśli ktoś to zmodyfikuje, to nie będzie to miało znaczenia, bo ROM 256 kB nie używa linii A17, czyli nóżki 1).
A panowie w Commodore nie znaleźli tego, bowiem żadna seryjna A500 nie miała kickstartu 512 kB fabrycznie. Dopiero A500+ miała, ale to już rev8 i do tego to już nie jako A500, tylko "pluska".
A jeśli pytający zdecyduje się na kick 3.1 (co nie ma sensu w A500 bez HDD przeznaczonej do grania), to musiałby takę przeróbkę wykonać!

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2020 22:34:45 przez wali7
[#33] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@wali7, post #32

Ty masz ogromną wiedzę i umiejętności lutownicze, przepraszam jeśli uraziłem. Rzeczywiście kolega Wyrwymiech napisał Cloanto 1.3 a ja odczytałem jakoś 3.1, ale jeśli on zrobił literówkę i miał na myśli 3.1 to może być problem. Ja sam nie wiedziałem o braku kompatybilności ROM'ów dopóki nie wpadł w moje ręce ten adapter i instrukcja.
[#34] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@SimonGK, post #33

Do tego umiem latać, i chodzić po wodzie
Na tym forum jest wiele osób, którym nie jestem godzien wiązać rzemyka sandałów :) Serio. i osobiście bardzo podoba się estetyka wykonania i pomysłowość Twoich sprzętów.
Z tym urażaniem to nieźle pojechałeś ;)
Ja miałem tak samo jak Ty, też nie miałem zielonego pojęcia o tym problemie, zresztą nie mam, i nigdy nie miałem rev. 3, lub 5. To jest ciekawa sprawa, czyżby wtedy jeszcze nie ustalono rozkładu pinów ROMów 512 kB, czy po prostu ktoś w C= dał ciała?
A rozpisywałem się tylko dlatego, że chciałem uchronić nowego kolegę, od zupełnie niepotrzebnego wydatku i komplikowania sprawy.
[#35] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@wali7, post #32

A panowie w Commodore nie znaleźli tego, bowiem żadna seryjna A500 nie miała kickstartu 512 kB fabrycznie.

Znaleźli i poprawili w kolejnych rewizjach

Dodatkowo potrzebne są jeszcze pullup`y
tutaj jest schemacik

Na ebay są płytki do kupienia z modem i przy okazji przełącznikiem na 4 romy
Przy Rev 3 i rev 5 jeszcze nie "grzebałem" więc nie wiem jak to jest w praktyce
[#36] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@snifferman, post #35

Nie sądzę, aby pullupy były konieczne przy zastosowaniu oryginalnego ROMu 1.3. Skoro pod 1.2 działa stabilnie, to pod 1.3 (który jest w takiej samej kości 256 kB) MUSI także działać. Może po założeniu EPROMa zaczynają się jaja, bo EPROM wymaga pullup? Może ROM ma wbudowany pullup, a EPROM nie? Nie wiem, to tylko taka hipoteza.
Ja bym na miejscu założyciela wątku kupił oryginalny kick 1.3 (choćby ten od ponga777 który zalinkowałem) i wymienił. Dopiero gdyby Ami zaczęła się wieszać, to dokupiłbym tę płytkę z pullupami. Po co przepłacać i komplikować, skoro z kickiem 1.3 NA PEWNO będzie działać dobrze?

Będzie chciał rozbudowywać i modować tę Ami, to sobie kupi kicka 3.1.4 i będzie rzeźbił.... ale ogólnie rev. 5 to kiepska pięćsetka do modowania. Tylko rev 8 :)

PS. Widzę w rev6 (mam schemat), że jednak szyna adresowa (danych też) nie ma pullup, chociaż ma miejsce na płycie. Ale skoro ich nie montowali, to chyba nie są niezbędne, skoro Ami działa stabilnie. Może rzeczywiście problem pojawia się dopiero przy 512 kB ROM? Albo przy EPROMach?

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 01:33:23 przez wali7
[#37] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@wali7, post #36

Tutaj dokładny opis problemu i rozwiązania: https://retrozonesite.wordpress.com/2018/09/07/the-amiga-500-rev-5-kickstart-upgrade/
[#38] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@mmarcin2741, post #30

Marcinie, nie dysponuję, żadnymi obrazami sps. Mam co prawda 150 dyskietek, ale prawdopodobnie też uszkodzony napęd lub wszystkie dyskietki są walnięte. Wszystkie te, które były razem z Amigą. Chyba na eBay poszukam jakiś "pewnych" do sprawdzenia napędu.
[#39] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@SimonGK, post #33

Zastanawiałem się po prostu nad najbardziej właściwą, użyteczną i uniwersalną alternatywą dla Kick 1.2, ze wskazaniem na cloanto 1.3. Natomiast nie zamierzam, po pierwsze gwałcić rozwiązań trudnych, drogich, czy też wymagających głębokich zmian w sprzęcie, a po drugie inwestować w rozbudowę i rozszerzenia trudnodostępne a zatem i bardzo drogie. Zadania jakie sobie postawiłem przed sobą, to uratować sprzęt przed zniszczeniem, naprawić - pousuwać usterki, wyczyścić, także z rdzy i zabezpieczyć. Następnie poznać od strony programowej. Niestety hardware i software idzie niemal zawsze w parze więc naprawiając ją i testując również się uczę. Raczej nie chcę stosować tzw druciarstwa (jak w przypadku chwilowej naprawy baterii szeroki uśmiech). Gdy już dojdę z nią do ładu i nadal będę chciał się nią bawić, to być może dokompletuję ją w zewnętrzną stację i drugi joystick oraz postaram się odświeżyć wygląd. Mam w planach również próbę ratowania tych 150 dyskietek - może wystarczy sformatować i ponagrywać je jeszcze raz.
Serdeczne dzięki za waszą gotowość do pomocy - bez niej miałbym ciężką przeprawę nawet z najprostszymi problemami.

Przez Amigę za bardzo zaprzyjaźniłem się również z pobliskimi kontenerami na zużytą elektronikę i zebrałem już 4 zewnętrzne dyski HDD oraz trzy zewnętrzne napędy cd/dvd-nagrywarki. Niestety nie do Amigi. Jeden dysk SCSI, dwa na USB i jeden na Fire-Wire. Mam więc dosyć obudów, żeby zmontować zewnętrzny napęd dyskietek lub Gotek (niestety przegapiłem starego IBM386DX i mi go zasypali - za długo się zastanawiałem szeroki uśmiech, a byłby kolejny sprzęt do zabawy). Jak na którymś etapie mi się znudzi, to sprzedam ją wraz z monitorem i wszystkimi tailami i trafi w ręce osoby, która będzie potrafiła znacznie bardziej docenić ten sprzęt niż ja, ale jedno jest pewne: kulawa z mojego domu nie wyjdzie. Ma być sprawna, użyteczna, ma bawić i cieszyć nadal.

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 15:32:54 przez Wyrwymiech
[#40] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Mandi, post #37

Dzięki Mandi za link. Tak jak Wali7 zasugerował, w moim przypadku, raczej najlepszym rozwiązaniem, będzie Kick 1.3, gdyż daje dostęp do najszerszej biblioteki oprogramowania, a przynajmniej gier i jest uznawany za bezpieczny. Chcę kupić Cloanto, gdyż jest z licencją, kosztuje 10 euro no i powinien być poprawiony w stosunku do pierwowzoru (o ile oryginał z lat 90' miał jakieś niedociągnięcia) No i jest też na nieużywanej kości. Napisałem już do Jacka z linku z Alledrogo o wysyłkę do Niemiec . A teraz głupie pytanie, czy jak chcę w wiadomości wkleić obrazek, to muszę go najpierw gdzieś w sieci umieścić?

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 15:44:28 przez Wyrwymiech

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 15:47:28 przez Wyrwymiech
[#41] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #40

Z zakupem możesz się jeszcze wstrzymać. Jestem z De i powinienem gdzieś mieć oryginalne fabryczne kicki 1.3 mam też mobo rev5 wiec mogę przetestować u siebie.

Odezwij się do mnie na priv, to dogadamy szczegóły, ale bede dostępny dopiero od wieczora
[#42] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #40

Te od JacekK84 to są Epromy najprawdopodobniej AM27C400. Nie są porpawione, są na licencji Cloanto, ponieważ Cloanto ma prawa autorski. Pomimo że kupisz 1.3 najprawdopodobniej nie zadziała w Twojej Amidze bez adaptera, którego zdjęcia wcześniej umieściłem. Prawdopodobnie uszkodzisz ten Eprom. Lepiej znajdź stary oryginalny 1.3.
[#43] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #40

Wiesz, z tego co kojarzę, to Cloanto sprzedaje wyłącznie Kickstart 3.1 (to jest początek lat 90), to już zupełnie coś innego. Oni zdaje się, gdy kupisz najbardziej wypasiony pakiet, to udostępniają obrazy kickstartów. Ale musisz sobie wypalić to na EPROMie. Zdecydowanie najlepiej kupić kick 1.3 wyjęty z A500. Kickstart 1.3 jest produkcji wyłącznie Commodore, i to jest połowa lat 80. Taki kickstart 1.3 wyjęty z A500 jest legalny, bowiem oprogramowanie zawarte jest fizycznie w kości którą kupujesz. Oczywiście nie dotyczy to EPROMów, ale mało kto wypala kicka 1.3 na pojedynczym epromie i sprzedaje, skoro na rynku jest groma oryginałów.
Żeby była jasność, kickstart 3.1 jest bez wątpienia lepszy, i w "normalnych" warunkach polecałbym Ci ten.
Jednak Ty masz Amigę 500 i nie chcesz doposażać jej ani w dodatkowe 8 MB RAM, ani w twardy dysk, a takie rozszerzenia są wymagane, aby z kickstartem 3.1 cieszyć się starymi grami (zapewnia to pakiet WHDLoad, ale wymaga dużo pamięci i twardego dysku). Tak więc pozostaje uczynić ją jak najbardziej standardową Amigą 500, bo to zapewni maksimum kompatybilności, przy absolutnym minimum wydatków. A ważnym elementem standardowej A500 jest kickstart 1.3.
Gdybyś jednak w przyszłości chciał pobawić się programami użytkowymi, pobawić systemem operacyjnym, to kickstart 3.0, lub 3.1 polecany, bo 1.3 zupełnie się do tego nie nadaje, gdyż większość programów użytkowych na nim nie ruszy. Ale to temat na inną dyskusję.

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 16:34:47 przez wali7
[#44] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@SimonGK, post #42

Trzeba napisać do JackaK, on na ppa ma ksywę pong777 https://www.ppa.pl/uzytkownicy/3257 . Nie sądzę aby to co jest na zdjęciu było kickstartem dla A500, bowiem żaden kickstart dla A500 nie występuje w dwóch kościach. To musi być zdjęcie poglądowe.
Jak nigdzie nie znajdziesz, to wyślę Ci oryginalnego kicka 1.3, zapłacisz tylko za przesyłkę (mam kilka sztuk zbędnych).

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 16:37:55 przez wali7
[#45] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@SimonGK, post #42

No tak! Zachowałem się jak smarkacz i nie przeczytałem opisu aukcji. Tam wyraźnie pisze, że nie są to te poprawiane przez Cloanto.
[#46] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@wali7, post #43

Piotrze - ochotę to ja mam nawet żeby moja ami miała porty USB i żeby była szybsza od peceta, na którym teraz pisze szeroki uśmiech, ale jako raczkujący w temacie Amig i ponieważ nie wiem, czy stanie się ona moim hobby, wolę pójść tą krętą drogą krok po kroku, z wami za rączkę. Dlatego, na dzisiejszy dzień, najprostszym i za razem bardzo skutecznym rozwiązaniem będzie zapewne instalacja kości z Kick'iem 1.3 - z pewnością będzie dużo lepszy i mniej problematyczny niż obecny 1.2.

Jeśli chodzi, natomiast, o "pracę" na Ami czyli programy użytkowe, to pomyślałem o odpaleniu emulacji na malince, notebooku lub stacjonarnym. Aczkolwiek, to również później. Teraz bardziej zajmuję się pacjentem.

A teraz pewna nowość: udało mi się odpalić ekran startowy z SimCity oraz z lemingów z tych znalezionych 150 dyskietek. Czy to by sugerowało jednak, że stacja jest sprawna?

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 18:26:14 przez Wyrwymiech
[#47] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #46

Sprawdź dyskietki czy nie są brudne(jak są, to zasyfią stację i wkrótce nic nie odczytasz), mogą też być po tylu latach uszkodzone. Stację z PC można w łatwy sposób przerobić i cieszyć się z dyskietek. Wygodny jest natomiast gotek, najlepiej taki z oledem lub lcd, gdzie widać jaką grę wybierasz.
[#48] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@AD99, post #47

Dyskietki są czyściutkie. Mam takie pytanie. Mam Gotek 100% sprawny i obrazy gier, mam też nie wiadomo czy sprawne dyskietki i stację dysków. Czy mogę jakoś z Goteka nagrać obraz na dyskietkę?
[#49] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #48

Da się przepiąć stację na gorąco. Nie polecam tej metody.
Jak już tak robić, to lepiej podłączyć zasilanie do goteka i stacji jednocześnie, aby uniknąć przełączania zasilania


Ile masz pamięci w tej amidze? rozszerzenie działa? żeby przegrać dyskietkę na raz, musi być przynajmniej 1MB i w X-copy o ile pamiętam, przed kopiowaniem trzeba było wybrać opcję "KILLSYS" aby zwolnić jak najwięcej pamięci

Da się podłączyć goteka i stację na jednej taśmie na raz małym hackiem, ale gotek będzie DF1 i mająć kick 1.2 nie zabotujesz z DF1 i musisz mieć przynajmniej sprawną dyskietkę z X-copy aby coś przegrać.
Z tego co pamiętam hack polega na "wyprostowaniu" twista z pctowej taśmy do fdd i przełączeniu zworki w goteku na S1.

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2020 20:42:22 przez snifferman
[#50] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@snifferman, post #49

Mam 1MB ale niestety nie mam sprawnej dyskietki z x-copy. Dawid, wysłałem Ci maila z zapytaniem.
[#51] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@snifferman, post #49

Mógłbym na taśmie podpiąć jednocześnie goteka i stację, rozgałęzić zasilanie, a na kablu zasilania zamontować przełącznik. W ten sposób mógłbym spróbować ten "hack" wykorzystać bez fizycznego rozpinania napędów. Ale czy nie uszkodzę płyty głównej?
[#52] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #51

Na jednej taśmie i z rozdwojonym zasilaniu powinny działać równocześnie.
Kicka 1.3 już dla ciebie znalazłem. Spreparuje jeszcze taśme i przetestuje u siebie czy działa jak powinno na rev5. Jak będzie ok, to ci to wszystko wyślę.


Ostatnia aktualizacja: 03.06.2020 14:55:19 przez snifferman
[#53] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@snifferman, post #52

Ok! To czekam na info
[#54] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@vojo, post #7

Przyszedł dzisiaj do mnie ALPS DF354H090F. Poćwiczyłem lutowanie i skutecznie udało mi się przerobić pecetowy Floppy na "amigowy" . Jeszcze raz przeleciałem kilka gier i wszystkie się załadowały. Czyli jednak problem tkwi dalej w oryginalnej stacji dysków. Floppy wygląda jak nowy ale i tak muszę go jutro solidnie wyczyścić i nasmarować przed poskładaniem. Muszę też poszukać informacji o usterkach oryginalnych stacji - może uda mi się wyremontować tego Epsona. Krok po kroku udaje się sprzęta rozruszać
[#55] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #54

A czy ustawiałeś już kiedyś głowicę?
Bo jak rozkręcasz np do czyszczenia i odkręcisz o jedną śrubkę za dużo to potem trudno to z powrotem złożyć wystarczająco precyzyjnie aby głowica trafiała w zerową ścieżkę. A mając dwie głowice każdą trzeba ustawić osobno. Życzę powodzenia, mnie sie nigdy nie udało i musiałem za to zapłacić. Mimo że udało mi się kiedyś ustawić laser w PSX, (po nastu godzinach dłubania) a to też nie jest takie hop siup.
[#56] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@ZbyniuR, post #55

Wydaje mi się, że napęd dobrze wyczyściłem. Jeżeli pozostało tylko ustawienie głowic, to już tylko jeden problem do ogarnięcia. W razie potrzeby przerobię jakieś inne Floppy, ale moim celem jest uruchomienie oryginału. Póki co mam jakieś 145 dyskietek do sprawdzenia .
[#57] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@Wyrwymiech, post #39

Wydaje mi się, że po prostu dałeś ciała ruszając ustawienie głowic w stacji. Jest szansa, że dyskietki się sformatują, ale odczytasz je tylko w tej stacji, no i stracisz aktualną zawartość, która też może być ciekawa. Moim zdaniem szukaj sprawnej stacji.
[#58] Re: Ratunek dla Amigi znalezionej na śmietniku

@maciekb, post #57

Głowice ustawiałem bo górna była luźna. Nie przeczytałeś pozostałych postów. Już przerobiłem pecetową na Amigową. Kiedyś - w dawnych czasach, gdy żal było kupić za 50 nową stację, sporo pecetowych naprawiałem i dawałem radę, to i z amigową sobie poradzę - jeżeli tylko będzie to kwestia ustawienia głowicy. Jeżeli będzie to wina luzów mechanizmu, to będzie trudniej - może zostawię tą pecetową.

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2020 20:50:42 przez Wyrwymiech
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem