[#31] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@alpine, post #27

i kupa innych śmieci które można z powodzeniem mieć w jednym i małym urządzeniu.

Zaletą jednofukcyjnego urządzenia jest jego "nieskomplikowanie". Prosta obsługa, przemyślany, mały zestaw możliwych wyborów (przyciski, funkcje, przełączniki, tryby pracy) i - co chyba najważniejsze niska wrażliwość na niewłaściwą obsługe (w granicach rozsądku) - głownie chodzi mi o możliwość wyłączenia w dowolnym czasie, a także małe straty jak sie zaleje kawą, upuści, przejedzie, itp.
Komputer to ryzyko uszkodzenia systemu i utrate/narażenie na jakichś bliżej niesprecyzowanych "strasznie ważnych" danych, co w sumie równa sie spedzeniu iluś jednostek czasu na odzyskiwaniu lub renowacji całości systemu. Wiem, wiem "zawodowcom sie nie psuje" :)

Osobiście Amigi używam bo.. odpoczywam przy jej systemie, a przy okazji moge użyć bardzo wygodnych edytorów ASCII, super szybkiego kompilatorka E do sprawdzenia co bardziej złożonej procedurki obliczeniowej, której na kalkulatorze nie zrobie, uruchamiania DOpusa do porządków w plikach na rozmaitych dyskach, CDCat - żeby wiedzieć co mam na płytach, Prayera - bo mp3 ładniej grają na Amidze :), AmiPDFa - bo szare tło jest zdrowsze do czytania niż ten wredny biały z win i linuksa, DB3.4 - do spisów własnych danych typu roczniki czasopism, przeglądy i remonty samochodu, ... jeszcze troszke mógłbym wyliczyć, ale te są chyba cykliczne i najczestsze.

[#32] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@alpine, post #30

Może nie rozmawiajmy o tym co bardziej "trafia do ludzi"...

[#33] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@MinisterQ, post #32

Dobry temat :).

Czyli mowisz ze nie da sie na 060 sobie pogadac? Za slabe to to :(. Pewnie kompresja w czasie rzeczywistym glosu by nie dala rady... ehhh, moze na ppc 603?? heee ;).

Widac ze role w Amidze odgrywa sentyment, szeroko rozumiany :D.

Ale z drugiej strony "grzebalnictwo", przeciez jaka to "radocha" zamatowac np. scandubler wewnetrzny na "cipsety", albo Fast ATA, romy trzeba zdejmnac i nie polamnac ;) a jak srubokret sie obsunie... to po Ami... ...

A jak tu Subway zainstalowac, a czy moj apollo jak wisi to czy to dobra "pozycja"?...

albo jak tutaj sluchac mp3... grzebiesz i szukasz programowi wersja pod 030, pod 040, pod PPC... :D

A moze www?? Ok, moze tutaj to juz przesadzilem ;)...

Mozna tak spedziec nastepne 10 lat :)... kupic scsi czy nie kupic... a moze poczekac nastepne 4 lata na Shark bo bedzie miala ata133... a i cena nie taka "zla" tyle co 2 pece... to moze byc ;)

Kreciu

Ps. Nie przenoscie tematu do HydePark, tam zimno jest.
[#34] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@BagoZonde, post #16

Spokojna, stabilna praca

Proszę mi wytłumaczyć, na czym polega ta mityczna STABILNOŚĆ Amigi. Chyba źle rozumiem to pojęcie, bo Amig mam 15 i STABILNOŚĆ jest ostatnią rzeczą, jaką mogę wymienić jako ich zaletę. Owszem, przy starannym dopracowaniu systemu, odpowiednim doborze oprogramowania i unikaniu trefnych funkcji daje się pracować bez zwiech, jednak jaka w tym jest zaleta AmigaOS-a? W taki sposób można uzyskać "stabilność" dowolnego systemu.
[#35] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Krecik, post #33

Czyli mowisz ze nie da sie na 060 sobie pogadac? Za slabe to to

060 da radę. 040 nie bardzo...

[#36] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@MinisterQ, post #35

@MinisterQ
Nawet na najniższych ustawieniach? Chyba, że są jakieś sprzętowe rozwiązania, by to pociągnąć? Nie zgłębiam się w temat z braku czasu. No a przyłóżmy, że pociągnęłoby to na mojej 040, tudzież, że mam 060 i chciałbym porozmawiać. Jest jakiś soft, jakieś rozwiązanie na klasiki dla AmigaOS 3.x?

[#37] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Daclaw, post #34

Mityczna stabilnosc odnosi sie do czasow poczatku lat 90-tych. Wtedy w porownaniu do konkurencji był to system stabilny.

[#38] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Kaczus, post #37

a czemu ktos jezdzi 20 letnim trabantem,he he he,moj drogi kolego sugeruje ci zebys sie nie zastanawial nad takimi rzeczy gdyz ich nigdy nie zrozumiesz he he he i szkoda twojego cennegoczasu,lepiej zajmij sie pcetemi he he he.
[#39] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@SzaryWilk, post #38

Albo tak jak szary wilk zajmij sie "hehe" :P

[#40] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@BagoZonde, post #36

Nawet na najniższych ustawieniach?

To by trzeba było dokładnie przetestować jeszcze. Ale ustawienia rozmów głosowych są i tak dość niskie już teraz...
W tym przypadku chodzi głównie o to, że wymagana jest transmisja w dwie strony, oraz kodowanie+dekodowanie strumienia. Na 060 będzie jakiś zapas mocy, na 040... może być kiepsko, pomimo tego że parametry (de)kompresji nie są aż tak wygórowane.
Nie znam osobiście żadnego softu do rozmów głosowych na tą chwilę dla amigi.

[#41] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@SzaryWilk, post #38

To może nam wytłumacz, o krynico mądrości! ;)

[#42] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@alpine, post #27

Jak dla mnie to wielozadaniowość komputerów jest czymś świetnym internet telewizja analogowa i cyfrowa filmy dvd i HD, programowanie tworzenie grafiki płaskiej i 3d i granie. Super że wszystko można mieć w jednym urządzeniu i używać go jak sie chce i kiedy chce. A co do lutowania i grzebania w amigach to kiedyś sprzęt komputerowy był dużo mniej skomplikowany i mniej zminiaturyzowany postęp. jest szybki w dziedzinie elektroniki i już w domu raczej nic fajnego do komputera nie zlutujesz nie te czasy.

[#43] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@MinisterQ, post #40

MinisterQ napisał(a):

> Nie znam osobiście żadnego softu do rozmów głosowych na tą
> chwilę dla amigi.

Już tu na forum na ten temat pisaliśmy. Na Aminecie masz programik do rozmów głosowych za pomocą dwóch Amig przez internet (teraz nie pamiętam jego nazwy). I do normalnej pracy nie była potrzebna nawet Amiga z 68040.
[#44] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@MinisterQ, post #35

No to moze sie dalo... by jakiego update zrobi :), juz nie mowie o ppc :), bylbym szczesliwy...

A czy jest jakis "plugin" do skype?

Wiem, ze offtopuje, mozecie wywalic posta, jak za bardzo.
[#45] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@kmilota, post #43

Przypomnij sobie jego nazwę. Z chęcią obadam.
Jakkolwiek jeśli mowa o czymś co zostało napisane "dla amigi", to nic dziwnego że 040 daje rade. Jeśli zaś mówimy o sposobie kompresji i przesyłania dźwięku używanym w tlenie, GG czy skype (zwłaszcza w tym ostatnim), to 040 po prostu nie da rady.

[#46] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Krecik, post #44

A czy jest jakis "plugin" do skype?

Co konkretnie robiący i do którego programu? ;)

[#47] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Krecik, post #44

060-tka chyba tez nie ma co sobie zawrac glowy. Samym zdekodowaniem dzwieku prosto z netu, poradzilby sobie chyba nawet szybki 030 (?), ale z zakodowaniem w czasie rzeczywistym, nie radzi sobie nawet PPC603e - jest to jakies 0.6x...



Ostatnia modyfikacja: 18.10.07 19:16
[#48] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Andrzej Drozd, post #47

Nie mówimy tutaj o 44khz/16bit...

[#49] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@MinisterQ, post #48

No, to dla przykladu PPC603e w 11,25kHz i 24kbps daje rade w okolo 1.2x
[#50] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@MinisterQ, post #45

MinisterQ napisał(a):

> Przypomnij sobie jego nazwę. Z chęcią obadam.

No bez przesady. Niecała minutka szukania na Aminecie (szukanie zaawansowane: comm/net and sampler) i mamy:
http://aminet.net/comm/net/AmiPhone1.92.lha

Dla Amigowca nic trudnego :)
[#51] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@MinisterQ, post #45

był taki programik, zdaje się, że w jednym z ostatnich MA była o nim wzmianka
znalazłem... nazywa się AmiPhone

widzę że już zostałem uprzedzony :)



Ostatnia modyfikacja: 18.10.07 20:07
[#52] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@kmilota, post #50

Swojego czasu próbowałem odpalić AmiPhone z moim samplerem audio, ale chyba sampler mam padnięty, nie wiem nawet jak go sprawdzić. Sampler był darowany a jego stan nieznany. No w każdym bądź razie wiem, że odpada komunikacja amiga<->pc, bardzo mi na tym zależało, ale zależeć.. to sobie może :).

Do pręgierza z tym tematem :D.

[#53] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@BagoZonde, post #52

polecam poswięcić 30 sekund na szukanie w google i sciagnąc audiomastera IV


[#54] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Krecik, post #1

HEJ temat nam sie gubi :D. Zaloze temat nowy o kompresji dzwieku do Ami :).

A wracajac do Ami...

Ja jeszcze BARDZO lubie przejzystosc systemu. Ja wiem gdzie "grzebnac" zeby naprawic... (no na tyle ile umiem ), ale struktura jest bardzo przejzysta.

W jakis sposob prostota tego systemu mnie "zlapala" i juz tam mam...

MacOS jest latwy w uzyciu, ale ja nie widze tego co tam sie dzieje... Linux... tutaj za duzo razy widzialem czarny ekran (zdonly jestem...:D), Winda, tutaj to juz naprawde porazka... smietnik skopiowany do katalogu SYSTEM ;).

I jeszcze jedno, ile nam sie udaje zrobic z systemem ktory ma 5 lat (a tak szczerze to pewnie i 10...)... np. wygladzanie literek ;), boot screen (obrazek, muzyczka), wszelkie "uladniacze...". No nic.

Kreciu,

PS. Wlasnie sobie kupilem CD-ROM na "slot" Pioner :) 32x, niedlugo zagosci w mojej obudowie z plexi do Ami :). Jak projekt skoncze to wysle zdjecia. Narazie rzezbie... :D OK

[#55] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@kmilota, post #50

Dla Amigowca nic trudnego

Pewnie. Ale trzeba mieć jeszcze ochotę.

[#56] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Krecik, post #1

Dlaczego używam amige ? Bo amiga ma to "coś" co przyciąga. Pozatym jestem fanatykiem starych komputerów. Pozatym te gierki są 100x lepsze od tych pctowych z realistyczną grafiką.
[#57] Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?

@Krecik, post #1

Ja "używam" Amigi bo można pobawić się w udoskonalanie jej z części znalezionych w domu elektronika hobbysty
Tak naprawdę to więcej czasu poświęcam na "udoskonalanie" jej niż pracę na niej.
Teraz robię PS2M i pewnie i tak nie będę za dużo z niej korzystał, ale cała frajda, że mogę sobie coś polutować, coś dodać :D
Może jakbym miał A1200 to bym na niej coś pracował, ale i tak za dużo mam innych wydatków by ją jakoś dostosować do normalnej pracy.
Potrzebowałbym przynajmniej te 4MB Fastu i sieciówkę, a dla mnie to już byłby to za duży wydatek na ten czas.

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem