[#31]
Re: Dlaczego ciagle uzywacie Ami?
@alpine,
post #27
i kupa innych śmieci które można z powodzeniem mieć w jednym i małym urządzeniu.
Zaletą jednofukcyjnego urządzenia jest jego "nieskomplikowanie". Prosta obsługa, przemyślany, mały zestaw możliwych wyborów (przyciski, funkcje, przełączniki, tryby pracy) i - co chyba najważniejsze niska wrażliwość na niewłaściwą obsługe (w granicach rozsądku) - głownie chodzi mi o możliwość wyłączenia w dowolnym czasie, a także małe straty jak sie zaleje kawą, upuści, przejedzie, itp.
Komputer to ryzyko uszkodzenia systemu i utrate/narażenie na jakichś bliżej niesprecyzowanych "strasznie ważnych" danych, co w sumie równa sie spedzeniu iluś jednostek czasu na odzyskiwaniu lub renowacji całości systemu. Wiem, wiem "zawodowcom sie nie psuje" :)
Osobiście Amigi używam bo.. odpoczywam przy jej systemie, a przy okazji moge użyć bardzo wygodnych edytorów ASCII, super szybkiego kompilatorka E do sprawdzenia co bardziej złożonej procedurki obliczeniowej, której na kalkulatorze nie zrobie, uruchamiania DOpusa do porządków w plikach na rozmaitych dyskach, CDCat - żeby wiedzieć co mam na płytach, Prayera - bo mp3 ładniej grają na Amidze :), AmiPDFa - bo szare tło jest zdrowsze do czytania niż ten wredny biały z win i linuksa, DB3.4 - do spisów własnych danych typu roczniki czasopism, przeglądy i remonty samochodu, ... jeszcze troszke mógłbym wyliczyć, ale te są chyba cykliczne i najczestsze.