wczoraj 11:08
[#1]
MIDI-amigowanie
Tak sobie zaplanowałem, że po przeprowadzce postawię sobie nowe amigowe stanowisko "pracowe" (bo Mini oczywiście stoi w salonie przy telewizorze, ale na tym nie ma realnych portów).
Gdzieś się te komputery pogubiły, została mi tylko A500+, ale nie chciała współpracować z ACA500.
Finalnie kupiłem kolejną A500, podpiąłem do ACA500 oraz do interface'u MIDI (myszkę dałem bezkablową, bo te drobiazgi też się gdzieś niestety zawieruszyły).
Podłączyłem swoje nowe CASIO CT-X5000 - oczywiście najpierw trzeba było skołować chiński konwerter z USB do MIDI.
No i wszystko perfekcyjnie działa! =8-0
Workflow z OctaMED-em 4.0 jest super przyjazny, wszystko sprawnie i ładnie funkcjonuje - PeCet po prostu wysiada.
Na razie mam pierwszy numer w całości trackowany na Amidze 500, wykonany na nowym stanowisku. ;-P
Wywaliłem z Peceta wszystkie sequencery (DAWy).
Swoją drogą Lotharek powinien sklonować ten interface MIDI, bo mój kupiłem 30 lat temu i _na razie_ działa, ale...…………
Gdzieś się te komputery pogubiły, została mi tylko A500+, ale nie chciała współpracować z ACA500.
Finalnie kupiłem kolejną A500, podpiąłem do ACA500 oraz do interface'u MIDI (myszkę dałem bezkablową, bo te drobiazgi też się gdzieś niestety zawieruszyły).
Podłączyłem swoje nowe CASIO CT-X5000 - oczywiście najpierw trzeba było skołować chiński konwerter z USB do MIDI.
No i wszystko perfekcyjnie działa! =8-0
Workflow z OctaMED-em 4.0 jest super przyjazny, wszystko sprawnie i ładnie funkcjonuje - PeCet po prostu wysiada.
Na razie mam pierwszy numer w całości trackowany na Amidze 500, wykonany na nowym stanowisku. ;-P
Wywaliłem z Peceta wszystkie sequencery (DAWy).
Swoją drogą Lotharek powinien sklonować ten interface MIDI, bo mój kupiłem 30 lat temu i _na razie_ działa, ale...…………
wczoraj 11:25
[#3]
Re: MIDI-amigowanie
Jazzcat
redaktor
redaktor
@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #1
Świetny numer!
Miło słyszeć, że ogarnąłeś temat i to w dodatku na A500. Szacun. Czy OctaMed ma jakieś ograniczenia np. jeśli idzie o ilość ścieżek?
Nigdy nie używałem MIDI na Amidze (choć mam interfejs od Krashana) - konieczość nauki OctaMeda czy Bars'n'Pipes skutecznie mnie do tego zniechęcały...
Pozdro dla pluszowego operatora!
Miło słyszeć, że ogarnąłeś temat i to w dodatku na A500. Szacun. Czy OctaMed ma jakieś ograniczenia np. jeśli idzie o ilość ścieżek?
Nigdy nie używałem MIDI na Amidze (choć mam interfejs od Krashana) - konieczość nauki OctaMeda czy Bars'n'Pipes skutecznie mnie do tego zniechęcały...
Pozdro dla pluszowego operatora!
wczoraj 13:53
[#4]
Re: MIDI-amigowanie
@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #1
Mirq:
No właśnie znalazłem chwilę potem nie tylko te, ale nawet i naszą rodzimą produkcję (staram się wspierać) https://allegro.pl/oferta/interface-midi-serial-do-komputera-amiga-17729990828 tak więc na 100% łyknę, ale już po powrocie z długiego weekendu.
Fajnie, że ludzie nadal produkują takie ustrojstwa, niektórym z nas to "ratuje życie". Albo - "rzyć".
Jazzcat:
Dzieeeeeęki, musiałem sobie powoli na bieżąco przypominać komendy MIDI, sposób obsługi itp.
Ale jednak jest w tym przyjemność, kurczę.
OctaMED ma ograniczenie, które może się nie podobać, ponieważ na Cubase'sie "jedna ścieżka" może mieć np. dowolną ilość naciśniętych klawiszy (akord itp), a tu nie może, więc tracisz 3 kanały na akord (ale można się przyzwyczaić). W sumie jest 16 kanałów.
OctaMED jest mocno podobny jak Protrackera, więc nie jest aż tak źle, a przynajmniej jest do niego bardziej podobny, niż Cubase :) :) :) więc może być dobrym sposobem na przetestowanie MIDI dla trackerowców bez zbytniej 'bariery'.
No i można sobie wprowadzać nuty z klawiatury, więc można podłączyć zwykły moduł brzmieniowy (skrzynkę, nie keyboard) i też zadziała.
PS: No właśnie psy nie potrafią się przyzwyczaić, że siedzę i wydaję dziwne rytmiczne odgłosy, bo nie robiłem tego od 6 lat - i się dziwują. ;-P
Ostatnia aktualizacja: 13.08.2025 13:54:11 przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
No właśnie znalazłem chwilę potem nie tylko te, ale nawet i naszą rodzimą produkcję (staram się wspierać) https://allegro.pl/oferta/interface-midi-serial-do-komputera-amiga-17729990828 tak więc na 100% łyknę, ale już po powrocie z długiego weekendu.
Fajnie, że ludzie nadal produkują takie ustrojstwa, niektórym z nas to "ratuje życie". Albo - "rzyć".
Jazzcat:
Dzieeeeeęki, musiałem sobie powoli na bieżąco przypominać komendy MIDI, sposób obsługi itp.
Ale jednak jest w tym przyjemność, kurczę. OctaMED ma ograniczenie, które może się nie podobać, ponieważ na Cubase'sie "jedna ścieżka" może mieć np. dowolną ilość naciśniętych klawiszy (akord itp), a tu nie może, więc tracisz 3 kanały na akord (ale można się przyzwyczaić). W sumie jest 16 kanałów.
OctaMED jest mocno podobny jak Protrackera, więc nie jest aż tak źle, a przynajmniej jest do niego bardziej podobny, niż Cubase :) :) :) więc może być dobrym sposobem na przetestowanie MIDI dla trackerowców bez zbytniej 'bariery'.
No i można sobie wprowadzać nuty z klawiatury, więc można podłączyć zwykły moduł brzmieniowy (skrzynkę, nie keyboard) i też zadziała.
PS: No właśnie psy nie potrafią się przyzwyczaić, że siedzę i wydaję dziwne rytmiczne odgłosy, bo nie robiłem tego od 6 lat - i się dziwują. ;-P
Ostatnia aktualizacja: 13.08.2025 13:54:11 przez YERZMYEY/HOOY-PROGRAM
wczoraj 16:24
[#6]
Re: MIDI-amigowanie
@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #4
Fajnie, że ludzie nadal produkują takie ustrojstwaAno wciąż je produkuję, zeszło mi już 875 sztuk. Pełna dokumentacja jest na licencji zezwalającej na użycie komercyjne. No i w końcu się komuś zechciało zrobić klona (ten z Twojego linku), pewnie dlatego, że ja sam nie sprzedaję na Allegro.
