@GumBoy,
post #40
> A ja piszę ogólnie o emulowaniu Amigi. Poza tym,
> próbowałeś kiedyś grać w gry z A500 pod emulowaną Amigą na 600 MHz?
To po co piszesz ogólnie o emulowaniu Amigi, jak temat dotyczy gier z A600?
Pytanie dotyczyło m.in. tego zagadnienia: "móc to przenosić gdzie chcę i używać niezależnie czy jest gniazdko czy nie." - trzeba mieć dużo złej woli albo mgliste pojęcie w temacie, żeby polecać komuś z takimi wymaganiami EeePC ;)
Emulowałem Amigę (od 1998 roku) na dziesiątkach rówżych maszyn, w tym na 266MHz P-II, PowerBooku 300MHz, Dreamcascie, Xboksie, PSP i MSI Wind. Na każdej z nich uruchamiałem wersje najbardziej odpowiednią do możliwości sprzętu i na swój czas najnowszą. Na Dreamcascie, PSP i pod MacOS8 wyglądało to zdecydowanie najgorzej, natomiast - co ciekawe - nie przypominam sobie, żebym bardzo narzekał w czasach P-II i WinUAE 0.6.x. A Wind po prostu nie był w stanie obsłużyć W PEŁNI KOMFORTOWO emulacji Amigi pod testową wersją WinUAE sprzed kilkunastu tygodni, z ustawieniami których używam na codzień na moim PC. Nie oznacza to, że Wind czy EeePC nie nadają się do emulacji A500 - jak wyłączyłem "ulepszacze" przewidziane przez twórcę WinUAE (w tym autoskalowanie i filtrowanie obrazu) to emulowałem każdą grę na A500/A1200, tak samo jak emulowałem każdą grę na 700MHz Xboksie pod WinUAE0.8. Po prostu od współczesnego peceta wymagam więcej - równie dobrze można polecić jakiegoś starszego 10-12" peceta za 300zł i z P-III 600MHz i też by się sprawdził - ale taka Pandora przynajmniej mieści się w kieszeni, ma ten dotykowy ekranik coby można wygodnie pograć w gry korzystające z myszki i można jej używać prawie cały dzień bez szukania gniazdka elektrycznego. Podobno!
Jak dla ciebie EeePC jest w czymś lepszym - przyjmuję to do wiadomości, nie musisz nic dodawać.
> Nie wiem, czy do amigowych gier pad jest konieczny. I tak używają w 98% jednego fire.
Czyli lepiej używać kursorów i prawego controla czy podłączyć jakąś "Mantę", usiąść na krześle i wpatrywać się w 6"-7" obraz (bo reszta ekranu zajmować będzie czarna obwódka)? Ja się teraz śmieje, bo napisałem tylko odpowiedź z linkiem do projektu OpenPandora, a po 24h odpowiadam na czepialski komentarz na poziomie nastolatka: "EeeePC jest lepsze!". Są to sprzęty zupełnie innej klasy - jak porównywać Pandorę to do tego czegoś http://www.notebookreview.com/default.asp?newsID=4738.
>> dotykowy ekranik,
> A to cecha która już w ogóle nie ma nic wspólnego ze specjalizacją w emulacji.
W przeciwieństwie do touchpada wielkości znaczka pocztowego? Jak nie używałeś WinUAE na sprzęcie typu TabletPC to nie zrozumiesz, zapewniam - wygodniejsze niż touchpad, a nawet niż myszka.
> Z chęcią zobaczę wyniki w jakichś strzelankach czy innych
> zręcznościówkach z Amigi 1MB. Uważam, że na tym sprzęcie będą
> przycinki (jak już wyjdzie). Mogę się mylić, ale tak uważam. Wrócimy do
> dyskusji, jak będzie gdzieś można zdobyć wyniki emulacji.
Ja bardziej bym się obawiał kompatybliności a nie wydajności. UAE4All chyba nigdy na tak mocnym sprzęcie nie działało, a już na dużo słabszym działało bardzo nieźle. Z kolei "prawdziwe" UAE (nawet 0.8) znajdzie się pewnie w tym samym punkcie, w którym znajduje się WinUAE 1.6.0 na współczesnym netbooku - czyli wydajność będzie na styku komfortowego działania.
> Przy obecnej cenie Pandory i o połowę tańszym EEE, uważam to drugie za
> tańszą i szybszą emulowaną Amigę. Jak ktoś woli zapłacić o połowę więcej
> tylko po to, żeby mieć tę Amigę lżejszą, ale za to wolniejszą, to już jego
> sprawa i jego potrzeb.
Otóż to - i wg mnie mało kto ma potrzebę emulowania A600 na netbooku. Gwoli ścisłości - 4x Lżejszą, o kilkukrotnie dłuższym czasie pracy na baterii, LEPIEJ przystosowaną do odpalania amigowych gier (bo EeePC do tego w ogóle nie jest przystosowany - ciebie nie przekonam, ale sam zdążyłem się przekonać - ThinkPad nadal jest dużo lepszy) i na pewno nie 2x droższą.
Pandora - $330+"tax"
EeePC w najbardziej biednej wersji - $299
Czas taniej elektroniki w PL powoli dobiega końca :)