Ta z czerwoną diodą jest z punktu widzenia kolekcjonerskiego większym rarytasem. Jej wartość pieniężna jest automatycznie wyższa.
Czerwona dioda power przy przełączaniu filtra audio gaśnie, a w zielonej przygasa.
"Early versions of the A500 had a red power LED and a green floppy drive LED, whenever the audio filters were activated the power LED would switch off. This was later changed to a green power LED and amber floppy LED and again the power LED would be switched off whenever the audio filters were activated. In hind-sight this was probably not considered a sensible indication of the audio filters because the machine could appear to be switched off, even though it wasn't, so Commodore finally changed it so that the power LED was only dimmed when the audio filters were activated and this remained with the A500+."
Trudno powiedzieć, swego czasu odradzano zakup takich Amig z uwagi na Kick1.2 i stare układy w środku (problemy z rozszerzaniem chip ram).
Jeśli znajdziesz jakiegoś nawiedzonego kolecjonera z kasą, to może da za to więcej niż za zwykłą A500. Ale nie sądzę, aby cena przekroczyła 100 zł.
też nie sądzę, stąd pisałem o "nawiedzonym kolekcjonerze" w początkowym etapie tworzenia "kolekcji" (jak np. ten gość co ma cały pokój zapchany przez kilkadziesiąt róznych amig) ;)
Ależ wykopałeś skamielinę.
Na allegro od dłuższego czasu pojawia się taka A500 z KS 1.2 i chyba nie może się sprzedać. Wartość wyłącznie dla kolekcjonera, który zapłaci więcej za mało widoczną anomalię i gorszą funkcjonalność.
Miałem taki model jeszcze w latach 80-tych, ale kiedy zaczęły się ukazywać programy, których nie dało się na niej odpalić, zamieniłem na nowszy model.
.
Jak bym to widział inaczej. Do zwykłej A500/500+ wsadzić czerwoną diodę zamiast zielonej i gitara Dla wymagających przerobić układ żeby gasła całkiem, chociaż to mnie nie kręci
Czerwona dioda ma świecić, żeby wszyscy na sali ją widzieli Jak wreszcie uporam się z porządkowaniem swoich klamorów to tak właśnie zrobię
Trochę Cie poniosło Amiga to nie pecet. Wiem, że czerwona dioda to nie wszystko. Ale pasuje do zielonej i po za klawiszem C= zalety starej Amigi się kończą. Uważam, że A500+ z 2MB Chip + RTC i 8MB FAST + kontroler IDE + HDD/CF + CD Slim(o ile da się to upchnąć), nie zapominając o w/w czerwonej diodzie power to był by zgoła ładniejszy egzemplarz od tych najbardziej oklepanych pięćsetek made in w/germany
Po pierwsze, jak Amiga tylko z czerwonymi diodami, no to możesz sobie przelutować. Ale jak ze znaczkiem C=, to nie podrobisz, bo to mechaniczna klawiatura i dlatego jest tak poszukiwana. Ja swoją A500 zdemontowałem i wrzuciłem klawiaturę do A1200 (roboty dużo, trzeba ciąć obudowę). Bo ta klawiatura jest najlepsza jaką Commodore montowało kiedykolwiek.
Zgadzam się z Tobą.
Obecnie mam dwie amigi 500 z klawiszem C= i czerwonymi ledami POWER i CAPS LOCK. Cóż, że kicek to 1.2, cóż, że to i owo. Pamięć rozszerzyć i można grać z dyskietek (dzieci),a jak chcę czegoś więcej to podłączam A590 (które o dziwo nadal świetnie działa), w którym również jest rozszerzona pamięć i gra gitara. Jedno Wam powiem - klawiatura w tych amigach jest RE-WE-LA-CYJ- NA
O żesz Ty, a może byś się z kolegami podzielił ? Też bym chciał taką. Jak tak dalej pójdzie to będziesz mógł sobie ściany ozdobić samymi Amigami Red LED Ogólnie to fajnie fajnie. Nie liczę na to, że namierzę taką i pozostaje mi zrobienie podróbki, która nie dorówna oryginałowi.
Zaniedbany leżak, do generalnego czyszczenia. Mój nowy nabytek. Klawiatura już wypucowałem, teraz pora na resztę. Brak mi tylko wytłoczonego loga C= i romu 1.2. Klawiatura przyznam rewelacyjna. Commodore jak wszyscy inni producenci zrobiło klawiaturę na sztywnej płycie PCB, tak jak to robiło w C64 i Atari ST. Potem pewnie chcieli zakozaczyć i zrobili na folii z czego zrezygnowało wcześniej Atari w modelach XE i XL. Sam mam wadliwe klawiatury A500, A600 i Atari XE na folii. Dlatego taka Amiga to fajny nabytek Jeszcze trochę i będzie jak nowa :D
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.