[#61] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Des, post #58

Jedyne scenowe legendy to to o tym co i kto nawyczynial podczas party. Tak sie sklada ze rozmawialem wlasnie o owej elitarnosci na scenie podczas wyjazdu na ZTG z Feiem, Informerem, Gorzyga, Dixim, Gosia, Nitro, Qixem i jego żoną. I doszlismy do wniosku: ktos nas kiedys oszukal, na scenie nigdy nie bylo elity ;) Zmierzam do jednego: scena (oprocz dem, rumby na party, itp.) uczy dwoch rzeczy: koniecznosci pracy nad soba i pokory. Ja w kazdym razie mam jeszcze o co walczyc.

Tak, rzeczywiscie w MA 7/1997 popelnilem cos o THX-ie i OctaMedzie, tudziez Toccacie, w tym samym numerze znalazlem tez wlasne sprostowanie w sprawie Dinxow, PSB i crazy sceny :)

Ksywe pisze przez zero (wczesniej przez o), bo kiedys, za czasow fascynacji IRC-em, jakos trzeba bylo przezyc bez opcji "rezerwacji" pseudonimu. I tak juz zostalo.
[#62] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@voyager, post #61

Dzięki za odpowiedź. Czyli jednak Ty to ten Ty
Mógłbyś rozwinąć wątek z "oszukaniem" i "mam o co walczyć"? Bo to intrygujące jest.

Z szacunkiem
Des

[#63] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@voyager, post #56

Voyager:

>You made my day
>Prawie spadlem ze smiechu z krzesla
>Ale bylo tak jak pisalem - tytulowy utwor, ktory byl pretekstem do
>zrobienia plyty powstal w calosci na Amidze, mam go gdzis w formacie
>mod.
>Nie uwzam ze to sie nadaje na klasyke elektroniki - ot proba zmuszenia
>sie do pracy i nagrania wlasnej plyty, ktora kosztowala sporo wysylku.
--------------------
Ale jaja. Chłopie. :) Co za spotkanie. Domyślasz się, kim ja jestem, z tamtych elektronicznych czasów? Tylko nie pisz tu, wysłałem Ci maila. :)
Do kaset się w tym momencie nie dogrzebię, ale widzę w informacjach na sieci, że wydali nas w tym samym roku. :)
Ojej, muszę sobie Michel Delving posłuchać. :)
Dołączam się do prośby o te nagrania w wersji cyfrowej. I tak już tego przecież nie sprzedają. :) Toż to prawie 15 lat temu! :)

[#64] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Des, post #62

Des: to proste - haslo elita bylo tylko formą lansu, po pewnym czasie zabawy w scene do wiekszosci uczestnikow parties docieralo, ze albo wpadaja na party bawic sie, ale lacza przyjemne z pozytecznym: pracuja nad swoimi produkcjami, a na party celebruja swoje... lub czyjes zwyciestwo.

Mam do zrobienia muzyke do dema, intra, od czasu do czasu walcze o to zeby gdzies tam zaistniec w jakims music compo. I nie chodzi tu juz o wbijanie sie na podium, lansowanie ksywy, czy cokolwiek innego. Po tylu latach zaczyna to juz wygladac jak spotkanie kupli przy piwie, ktorzy co prawda ze soba konkuruja (na powaznie), ale przy tym wymienaja doswiadczenia, podpowiadaja jak uzyskac pewne rzeczy.
[#65] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@YERZMYEY/HOOY-PROGRAM, post #63

Yerzmyey: to ja tez poprosze o kopie Twoich nagran. Cala paczka utworow wydanych pod szyldem Michel Delving od paru lat lezy sobie na ftp.amiscena.org
[#66] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Des, post #37

Tak piszecie sentymentalnie, że aż zacząłem sam wspominać i parę starych rzeczy odgrzewać... No cóż, nostalgia w średnim wieku OK

Trzy godziny? To błyskawica jest szeroki uśmiech
Ja swoją staruszkę czasami na dobę włączoną zostawiam, żeby mi jaki tam koślawy obrazek w Cinema 4D raczyła wyliczyć. No, ale taka to uroda naszych Klasyków. Mnie się to podoba.


Co do rekordów renderowania to moja Ami ongiś liczyła przez 30 dni. A nie był to sprzęcik jak na tamte czasy standardowy. Wtedy zestaw był najbardziej opasły z posiadanych moich Amig klasycznych: A4000, Cybarstorm MK2 060/50 MHz , CyberVision 64 4MB, 50MB RAM plus na potrzeby rendeningu 96MB pamięci wirtualnej na osobnym dysku pod kontrolerem na zorro. A fajne było to , że w trakcie renderowania na LW obniżałem mu już nie pamiętam jakim programem priorytet w systemie i spokojnie na drugim ekranie robiło sie obiekt do następnej sceny w Imagine (lubię w nim modelować do dziś :D ) . I tak przez miesiąc wygenerowała sie moja najdłużej na ami liczona praca. Odgrzałem ja z VHS niedano tutaj http://www.youtube.com/watch?v=ZrcWAbqyfOg
Ehmm... to były czasy, kiedy robiło się rzeczy tylko dla przyjemności...

Teraz mój najbardziej rozbudowany sprzęcik to A1200/040, ale tak jak większość z Was wyciągam ją bardzo okazyjnie.

A zawodowo nadal robię na Amidze czasem pod Imagine obiekty (przyzwyczajenie 20 lat praktyki ). W kablówkach sie też na Ami robiło sporo rzeczy choć ja akurat Scali nie używałem, tylko Deluxe Video i Media Point. Amiga zresztą znakomicie nadaje się do wykorzystania np. na wystawy sklepów z monitorem wyświetlającym ofertę. Ale to w zasadzie dziś domena wszelkiej maści mini pc. No niestety, tylko tacy maniacy jak my czasem szukają jeszcze mozliwości komercyjnego wykorzystania Ami, chyba jednak tylko dla własnej satysfakcji... popatrzcie , a jednak się da! I to jest właśnie fajne ...


PS. skoro już temat zaciekawił tyle osób, dajcie jakieś linki do tego co robiliście na ami, chętnie bym popatrzył, posłuchał dzieł czynnych Amigowców. Może inni też :D



Ostatnia modyfikacja: 29.07.2010 13:23:18
[#67] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

XTRO 30 dni respect !!! .. ogladalem przed chwila filmik bardzo ladny !!! nawet powiedzialbym ze (nigdy bym nie powiedzial ze zrobiony na amidze :))
fajna praca kamery .. swietne texturki ziemi.. extra ze zaczerpnoles co nie co z UFO :)) .. no i szacun bo rachunek za prad byl spory ;-]

popatrzcie , a jednak się da! I to jest właśnie fajne ...

he he mi juz przeszlo bez powrotnie ;-] ale wiele sie dalo zrobic na poczciwej A1200 to prawda



Ostatnia modyfikacja: 29.07.2010 13:27:47
[#68] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

Xtro filmik super. OK
No i czekanie 30 dni na rezultat: ja chyba nie dałbym rady, dla mnie to byłoby za długo.
[#69] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

o ile pamiętam był kiedyś na ma coverze

[#70] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

Fajna animacja, chyle czola, ja to dopiero teraz moge zrobic cos podobnego i to za pomoca after effecta wspomaganego Blenderem.

Super
Jesli nie zapomne moze uda mi sie odgrzebac jakies graficzki robione w latach 90 na amisi. ... gdzies mam chyba jakies sie ostaly :)

[#71] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

Xtro: a więc jednak piwo jest na Marsie ;) Fajna animka.

[#72] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@rzookol, post #69

o ile pamiętam był kiedyś na ma coverze


A tak do netu kiedys poszła pierwsza wersja jeszcze z napisami z DPainta, ale bez dźwięku. Jedyna pełna kopia jest na VHS... w tamtych czasach nie było za bardzo jak inaczej jak analogowo zgrywać i udźwiękawiać. Rok póżniej pod Shapeshifterem miałem już Adobe Premiere, Avid i nawet dawało się Quicktime generować. Na Ami niestety było to nieco trudniejsze. Np. by mpg zrobić trzeba było wszystko rozbić na kolejne klatki i skleić skryptem z image FX. Potem była Clarissa (po niemiecku niestety) i płynne animacje nawet z prędkością 50 kl/sek. w Hiresie lace, ale zajmowały duuuużo ramu niestety.

[#73] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #72

O ile sie nie myle widzialem ta animacje na jakims party. I zebrala zasluzone oklaski.
[#74] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

Nie, no filmik rewelacja. Jak na 1996 rok to naprawdę super OK
Szkoda, że taki krótki ;)

[#75] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

Filmik swietny, szczegolnie ten wybuch na poczatku, nawt dzisiaj ciezko taki spotkac :>

[#76] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

Fajna animacja. Muza też, tylko trochę jakość, no ale może przez to, że na taśmie było. Przez 30 dni non stop? :)

[#77] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #72

He he, pamietam jak jeszcze majac sama amige cd32, odgrywalem na niej amigowe animacje w mpegu z szybkoscia 1klatki/15sek. Efekt ten zgrywajac potem na VHS, potem wystarczylo przewijac tasme z podgladem i obejrzec juz animacje w "plynnej jakosci" :) No mniodzio, jak kiedys byl czlowiek pomyslowy! :D

[#78] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Koyot1222, post #77

poprzedni post wygasl wiec dodam tu:
Prace stare z amisi z 2003 roku nadajace sie w miare do pokazania... bez smiechow prosze, bylem mlody, glupi... itp:
"Króliczki" http://img833.imageshack.us/i/40911728.jpg/
(Personal Paint 7)
Szkoda troche bo przepadla spora ilosc kilkunastu calkiem ciekawych plansz do Burnout'a, jakies plansze do Wormsow... kilka plansz do jakiegos klona worms... Troche podkladow cegielkowych do workbencha... Ech... To byly czasy, sporo rysowalem do tego czasu na swoim telewizorze...
"Girl" http://img823.imageshack.us/i/99172919.jpg/
(TVPaint CV643D)
"Abstract" http://img695.imageshack.us/i/84171327.jpg/
(TVPaint CV643D)

Kilka pozniejszych obrazkow ktore powstaly juz na Picecie W Gimpie, pierwsze wprawki do tabletu... Fascynacje emulatorem CPS1-2... Neogeo...
http://img155.imageshack.us/i/18963879.jpg/
http://img838.imageshack.us/i/beznazwy1m.jpg/
http://img838.imageshack.us/i/venom2.jpg/
http://img227.imageshack.us/i/venom1b.jpg/
http://img685.imageshack.us/i/vanessabikini.jpg/
http://img716.imageshack.us/i/nowykomiks1.jpg/
http://img237.imageshack.us/i/czerwonasonia.jpg/



Ostatnia modyfikacja: 29.07.2010 20:05:42
[#79] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Koyot1222, post #78

No chłopie całkiem, całkiem. Tylko tak trzymać :D

[#80] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@11MASTEr, post #79

Dzieki wielkie... Chyba tylko ten abstrakt oparl sie czasowi... Gdzies mialem jeszcze wersje podobnego. Ale juz raczej sie nie dokopie.

[#81] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Koyot1222, post #80

Masz bardzo ciekawy styl, taki komiksowy, czasem nie rysujesz komiksów? Mi zawsze brakowało umiejętności takiego szkicu, a chętnie zająłbym się rysowaniem np. scenariuszy... no ale w 2D jakos barakowal mi talentu, choć ostatnio tablet kupiłem, by postarac się jeszcze raz bardziej naturalna techniką w painerze i Toon Boom Studio (robę dużo rzeczy we fashu , a ten program daje duży komfort tworzenia własnych kreskówek w tej technice). W każdym razie jak będę miał jakieś zlecenie w tej technice to już wiem kogo się pytać o współpracę :D

[#82] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #81

Tak od czasu do czasu rysuje komiksy :) Ten jeden obrazek z "Jeb!" to do komiksow zamieszczanych na fightinkorner w 2003 roku.
Byly jeszcze jakies... Golota ws niepamietam kto z "Fatality" bialego orla! :) Co za czasy... XD

[#83] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Koyot1222, post #82

Koyot niezla robota mila dla oka .. gratuluje talentu ..(nie kazdy go ma)

[#84] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #66

Xtro: pamiętam ten filmik, bodajże na którymś c-party poleciał - robił wrażenie :) Szacun.

V0yager: Teraz wszyscy są w elicie sceny, bo tak mało nas zostało :) Jak byłem mały to czytałem Twoje teksty w C&A, nawet nie pomyślałem o tym, że kiedyś razem będziemy organizować copy-party - właśnie, przy okazji zapraszamy : www.riverwash.pl

Ja Amigi używam już raczej mało - głównie oglądam dema i przesuwam ikonki. Muszę zagospodarować trochę czasu, żeby zabrać się wreszcie za jej remont. Obiecałem także V0yagerowi pomoc w rozbudowie/naprawie jego Amig - jedyny problem to czas... O wiele szybciej i wygodniej odpala się Minimiga, co czynie częściej - oglądam sobie klasyczne dema, których dużej części nie widziałem w czasach posiadania A500. Do tego Super Frog, Jaguar i Lotus II ;)

[#85] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@HOŁDYS, post #83

Dzieki, niestety stare dzieje. Szkoda ze to wszystko takie porzucone...
Wszystko w biegu... pogubione...
Moze ktos jeszcze wrzuci jakies swoje stare wypociny :)



Ostatnia modyfikacja: 30.07.2010 14:47:22
[#86] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@gorzyga, post #84

razem będziemy organizować copy-party - właśnie, przy okazji zapraszamy : www.riverwash.pl


o.... widze na stronie, że można też wirtualnie uczestniczyć :)

Może po latach wymodzę coś i wezmę udział w party ... huraaaa!

Szkodza, że we wrześniu jest, człowiek zrobił się jakoś za bardzo zależny od różnych rzeczy by przyjechać... tym bardziej pomysł udziału online jest świetny, będzie transmisja w necie live?

[#87] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@xtro, post #86

XTRO po dluzszym zastanawieniu pracy nad twoim projektem ...
Amiga to zajebisty komputer .. skoro przez 30 dni pracowala w pocze ciola .. i sie nie zawiesila !!!

podejzewam ze konkurencyjny i nowszy Win95 .. wyzygalby sie po 4 dniach

[#88] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@HOŁDYS, post #87

4 dniach? Przy jego zarządzaniu pamięcią i buforowaniu z HD "po 4 godzinach" byłoby wariantem mocno optymistycznym ;)



Ostatnia modyfikacja: 04.08.2010 16:13:22
[#89] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@Shoonay, post #88

Bez przesady, u mnie przez dobre parę lat stał serwer/bufor wydruku na Win95/OSR2 i zazwyczaj bez problemu śmigał od awarii zasilania do następnej, przy okazji od czasu do czasu służąc za normalną maszynę użytkową.
'Domowe' Windowsy poniżej 2k wbrew pozorom były dość stabilne, o ile sprzęt był sprawny, poprawnie skonfigurowany i poinstalowane były sprawne sterowniki (z tym bywało różnie), a sam system nie był niczym zasyfiony (to największa bolączka 95/98).

[#90] Re: Codzienność Amigi Klasycznej

@TJM, post #89

Ludzie często narzekali i narzekają na stabilność różnorakich Windowsów, a nie zdają sobie sprawy, że większość problemów (i np. bluescreenów) wynika z problemów sprzętowych. Technologia poszła do przodu, ceny poszły w dół, niestety ucierpiała na tym jakość sprzętu. A jeżeli chodzi o moją praktykę z Amigą to nie raz zawiesiła mi się w najbardziej nieodpowiednim momencie - na pewno "pomagały" w tym jej zainstalowane różne pacze :)

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem