...18.10.2011 09:48
[#33]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@arcof, post #32
tu jest pytanie o Amige , caly kernel jest zapisany w exec.library ktory jest w ROMie on jest "planista" i zajmuje sie dzieleniem czasu na poszczegolne taski. Przyklad z odkrywaniem muzyki i formatowaniem dyskietki pokazuje ze architektura amigi wspomaga multitasking systemu.
18.10.2011 10:57
[#34]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@stachu100, post #14
To bardzo duże i niesprawiedliwe uproszczenie. Dawniej system operacyjny miał obsługiwać klawiaturę, ekran, stację dyskietek i kilka portòw I/O.
I bardzo ważna rzecz - był pisany na "jednorodny" sprzęt. Potem musiał sobie radzić z obsługą czterech wersji mikroprocesora i trzech wersji chipsetów graficznych. To wszystko. Natomiast liczba możliwych kombinacji sprzętu w pecetach, na których można uruchomić Windows, jest obecnie bliska nieskończoności.
I bardzo ważna rzecz - był pisany na "jednorodny" sprzęt. Potem musiał sobie radzić z obsługą czterech wersji mikroprocesora i trzech wersji chipsetów graficznych. To wszystko. Natomiast liczba możliwych kombinacji sprzętu w pecetach, na których można uruchomić Windows, jest obecnie bliska nieskończoności.
18.10.2011 11:21
[#35]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@Daclaw, post #34
a to juz nas nie powinno intersowac ..Microsoft mogl wypusci nieskonczona ilosc wersji systemu pod dedykowany sprzet .. :)) To juz kwestia firmy sprzedajaca oprogramowanie .. Microsoft przyjol taka a nie inna droge .. mamy taki a nie inny Multitasking :) przy formatowaniu dyskietki :P
z drugiej strony podzespoly kompa sa stale zmienia sie najczesciej karta muzyczna i graficzna ..stacja dyskow jest w duzej mierze ustandaryzowana w swiecie PC.
Wydaje mi sie ze Amiga ma lepiej rozwiazana kwestie wspopracy z miekkim nosnikiem 3.5 / 5.25
z drugiej strony podzespoly kompa sa stale zmienia sie najczesciej karta muzyczna i graficzna ..stacja dyskow jest w duzej mierze ustandaryzowana w swiecie PC.
Wydaje mi sie ze Amiga ma lepiej rozwiazana kwestie wspopracy z miekkim nosnikiem 3.5 / 5.25
18.10.2011 19:23
[#38]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@HOŁDYS, post #35
Nie wydaje Ci się, prosty kontroler stacji dysków w PC nie daje takiej kontroli nad stacją jak w Amidze, jest to główna przyczyna dlaczego w PC nie można zapisać nic w formacie Amigi, gdzie na Amidze można czytać PC-towe dyskietki i jeszcze kilka innych formatów. (PS. dyskietkę HD w PC udało mi się sformatować maksymalnie na 1.62MB w linuksie, gdzie Amiga potrafiłaby wycisnąć około 2MB)
18.10.2011 21:56
[#39]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@HOŁDYS, post #35
PC i jego kontroler to 1981 rok 
I nie ma znaczenia czy mamy PC 1981 czy 2011 bo ten nowy jest kompatybilny a to oznacza że obsługa stacji dyskietek się nic nie zmieniła :) kontroler oddzielny który nie musi być kompatybilny np. na USB nie ma tego problemu 
podobnie obsługa dysków i napędów optycznych ze standardowego IDE ssie i nie ma znaczenia czy to Win98, XP, Vista czy Linux. Zmiana na SCSI i nawet na Win98 ani dysk ani napęd nic nie przycinają
Wiem bo używałem wiele lat cd-rom na SCSI bo mnie zacinki napędów IDE irytowały. Potem używałem starałem się zawsze kupić płytę z oddzielnym kontrolerem lub trybami AHCI
BTW. obsługa dyskietek nie musiała być dobra bo na PC nikt nie używał programów/gier bezpośrednio z dyskietek. Zawsze przecież był dysk a gry to tylko pliki które po skopiowaniu działały tak samo tylko >100x szybciej
I nie ma znaczenia czy mamy PC 1981 czy 2011 bo ten nowy jest kompatybilny a to oznacza że obsługa stacji dyskietek się nic nie zmieniła :) kontroler oddzielny który nie musi być kompatybilny np. na USB nie ma tego problemu podobnie obsługa dysków i napędów optycznych ze standardowego IDE ssie i nie ma znaczenia czy to Win98, XP, Vista czy Linux. Zmiana na SCSI i nawet na Win98 ani dysk ani napęd nic nie przycinają
Wiem bo używałem wiele lat cd-rom na SCSI bo mnie zacinki napędów IDE irytowały. Potem używałem starałem się zawsze kupić płytę z oddzielnym kontrolerem lub trybami AHCI BTW. obsługa dyskietek nie musiała być dobra bo na PC nikt nie używał programów/gier bezpośrednio z dyskietek. Zawsze przecież był dysk a gry to tylko pliki które po skopiowaniu działały tak samo tylko >100x szybciej
21.10.2011 14:27
[#40]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@Tomski, post #31
Amiga nie byla pierwszym komputerem z wielozadaniowoscia. Pierwszy byl Sinclair QL, ktory ukazal sie w sprzedazy rok wczesniej. Oczywiscie z domowych bo takie systemy byly czyms zupelnie naturalnym juz w latach 60 np. obslugiwaly sieci uczelniane.
Ostatnia aktualizacja: 21.10.2011 14:31:34 przez arcof
Ostatnia aktualizacja: 21.10.2011 14:31:34 przez arcof
21.10.2011 16:03
[#43]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@altcomputing, post #42
to nie jest multitasking .. prawdziwy multitasking jest realizowany przez system a nie aplikacjie - wielozadaniowość z wywłaszczaniem
To co piszesz czyli wielozadaniowosc prymitywna (cooperatywna) byla dostepna juz w Windowsie 2.0 (zaden z uruchomionych programow nie dzialal rownoglegle ale byl w stanie oczekiwania - klikniecie na niego powodoalo zwiekszenie priorytetu tasku) w zadnym wypadku nie mozna tego nazwaz multitaskingiem
Ostatnia aktualizacja: 21.10.2011 16:07:22 przez HOŁDYS
To co piszesz czyli wielozadaniowosc prymitywna (cooperatywna) byla dostepna juz w Windowsie 2.0 (zaden z uruchomionych programow nie dzialal rownoglegle ale byl w stanie oczekiwania - klikniecie na niego powodoalo zwiekszenie priorytetu tasku) w zadnym wypadku nie mozna tego nazwaz multitaskingiem
Ostatnia aktualizacja: 21.10.2011 16:07:22 przez HOŁDYS
22.10.2011 21:06
[#48]
Re: Wielozadaniowość Amigi
@arcof, post #46
niekoniecznie, technologia HT intela umożliwia wykonanie dwóch instrukcji z wykorzystaniem jednego rdzenia, ale jest to możliwe tylko w pewnych warunkach gdy obydwie instrukcje używają innych zasobów procesora (tak jak dwie osoby naprawiające samochód posiadając tylko jeden komplet kluczy, obydwie mogą pracować jednocześnie tylko jeśli w danej chwili korzystają z innych kluczy z kompletu)
