24.05.2004 21:50
[#1]
sieciowki radiowe
[b] Jak wiadomo do peceta sa rozne wynalazki ;)
Takie jak chocby karty sieciowe PCI poprzez
ktore mozna sie laczyc z netem droga radiowa.
Ostatnio moj znajomy zaklada taka siec w poblizu
z ktorej ja tez chcialbym skozystac ,ale...
No i wlasnie tu mam pytanie :
Czy istnieja moze takie sieciowki PCIMCIA radiowe,ktore wspolpracowalyby z Amiga (bo przeciez ja mam Amige:) Gdzie mozna je zdobyc i
ile moga kosztowac ???
Moze ktos by mi pomogl ? :)
Pozdrawiam wszystkich Amigowcow ! :)
kadarr
Takie jak chocby karty sieciowe PCI poprzez
ktore mozna sie laczyc z netem droga radiowa.
Ostatnio moj znajomy zaklada taka siec w poblizu
z ktorej ja tez chcialbym skozystac ,ale...
No i wlasnie tu mam pytanie :
Czy istnieja moze takie sieciowki PCIMCIA radiowe,ktore wspolpracowalyby z Amiga (bo przeciez ja mam Amige:) Gdzie mozna je zdobyc i
ile moga kosztowac ???
Moze ktos by mi pomogl ? :)
Pozdrawiam wszystkich Amigowcow ! :)
kadarr
25.05.2004 00:14
[#7]
Re: sieciowki radiowe
@wali7, post #6
Za wyjątkiem radiowych kart sieciowych :) Karty WiFi (radiowe) są troszkę inne i wymagają dodatkowej warstwy w sterowniku ("warstwy radiowej" - konfiguruje się np. nazwę sieci, częstotliwość, kanał, etc) Jeżeli chcesz podłączyć Amigę do sieci WiFi to pozostaje tylko Access Point albo skombinowanie jakiegoś 486/P1 z PCI, sieciówka radiowa na PCI, Linux i zrobienie z tego routera. Jak chcesz więcej szczegółów to napisz na priv. Od roku mam WiFi i działa bardzo ładnie.
25.05.2004 17:10
[#10]
Re: lol!!!
@wali7, post #9
wali7 napisał(a):
> Biorąc pod uwagę ilość typów to oczywiście większość pewnie nie
> chodzi, ale biorąc pod uwagę fakt że 90% kart na rynku jest na
jestes pewny ze nie 88.975%? daruj sobie takie glupoty, realtek jest popularny tylko z powodu niskiej ceny. wydajnosc ma tragiczna co mozesz wyczytac w bardzo wielu testach.
akurat amidze to wystarczy ale w pc trzymalbym sie od realteka z daleka. lepiej wydac pare zl wiecej i miec szybszy transfer przy mniejszym obciazeniu proca.
> Biorąc pod uwagę ilość typów to oczywiście większość pewnie nie
> chodzi, ale biorąc pod uwagę fakt że 90% kart na rynku jest na
jestes pewny ze nie 88.975%? daruj sobie takie glupoty, realtek jest popularny tylko z powodu niskiej ceny. wydajnosc ma tragiczna co mozesz wyczytac w bardzo wielu testach.
akurat amidze to wystarczy ale w pc trzymalbym sie od realteka z daleka. lepiej wydac pare zl wiecej i miec szybszy transfer przy mniejszym obciazeniu proca.
26.05.2004 09:49
[#14]
Re: lol!!!
@Valwit, post #10
Mam ci podać jeszcze odchylenie standardowe? Chodziło mi o to, że Realteków jest zdecydowana większość na rynku i w domowych (służbowych) pecetach. A dlaczego tak jest, i czy jest to dobre czy nie, nie było tutaj mowy. Po drugie sam napisałeś, że do innych kart niż Realtek nie ma pod Mediatora sterowników - więc cóż z tego że inne są lepsze, skoro ich nie można użyć? Nie zarzucaj innym głupoty.
26.05.2004 12:09
[#15]
Re: sieciowki radiowe
@Marek Szyprowski, post #7
Witam,
Też sie podłączam do neta radiowego. Oczywiście za pomocą Amigi. W drugiej Amidze mam Mediatora więc nie będzie problemu z sieciówką. Dokupię Access Pointa Delinka 900+ lub Planeta 1960
Kiedyś ktoś mi odpowiedział, że możliwe jest, że karta radiowa usb może działać z Amigą jeżeli się ta karta komunikuje z kompem na podobnie jak modem.
Zastanawiam się ile w tym prawdy. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym względzie? Pytanie to kieruję zwłaszcza do użytkowników kart usb.
Byłoby to tańsze rozwiązanie dla tych co usb już mają
Pozdrawiam
Robert
Też sie podłączam do neta radiowego. Oczywiście za pomocą Amigi. W drugiej Amidze mam Mediatora więc nie będzie problemu z sieciówką. Dokupię Access Pointa Delinka 900+ lub Planeta 1960
Kiedyś ktoś mi odpowiedział, że możliwe jest, że karta radiowa usb może działać z Amigą jeżeli się ta karta komunikuje z kompem na podobnie jak modem.
Zastanawiam się ile w tym prawdy. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym względzie? Pytanie to kieruję zwłaszcza do użytkowników kart usb.
Byłoby to tańsze rozwiązanie dla tych co usb już mają
Pozdrawiam
Robert
26.05.2004 16:24
[#17]
Re: lol!!!
@wali7, post #14
> Co jak co, ale na Mediatorze chodzi większość kart sieciowych PCI
to jest glupota i nie musze ci jej zarzucac. piszac takie cos nie zdajesz sobie najwyrazniej sprawy z tego ze ktos wstawi sobie dowolna karte i bedzie bluzgal ze nie dziala. archiwum tego forum czy roznych list jest pelne alanoglicznych przypadkow. i tylko o to mi chodzilo.
to jest glupota i nie musze ci jej zarzucac. piszac takie cos nie zdajesz sobie najwyrazniej sprawy z tego ze ktos wstawi sobie dowolna karte i bedzie bluzgal ze nie dziala. archiwum tego forum czy roznych list jest pelne alanoglicznych przypadkow. i tylko o to mi chodzilo.
26.05.2004 16:41
[#18]
Re: sieciowki radiowe
@Mariusz, post #1
1. Większość kart sieciowych w obiegu to karty oparte na lub zgodne z Realtekiem
2. Na Mediatorze chodzą karty zgodne z Realtekiem
3. pkt1+pkt2=>większość kart w obiegu chodzi na Mediatorze
4. pkt3=>prawdopodobieństwo trafienia na kartę niechodzącą na Mediatorze jest niewielkie
Co do biednych owieczek wtykających w swojego Mediatora co im w łapki (a raczej kopytka) wpadnie, to dostali oni ze swoim nabytkiem spis treści (po polsku). A tam jest napisane co chodzi a co nie.
W tym wątku chodziło zaś o to czy w Amidze da się używać urządzeń WiFi.
Nie chodziło zaś o:
- ilość sterowników do sieciówek w Mediatorze
- rozpowszechnienie chipsetów kart sieciowych
- jakość tychże
- mój iloraz inteligencji
Pisz więc na temat.
2. Na Mediatorze chodzą karty zgodne z Realtekiem
3. pkt1+pkt2=>większość kart w obiegu chodzi na Mediatorze
4. pkt3=>prawdopodobieństwo trafienia na kartę niechodzącą na Mediatorze jest niewielkie
Co do biednych owieczek wtykających w swojego Mediatora co im w łapki (a raczej kopytka) wpadnie, to dostali oni ze swoim nabytkiem spis treści (po polsku). A tam jest napisane co chodzi a co nie.
W tym wątku chodziło zaś o to czy w Amidze da się używać urządzeń WiFi.
Nie chodziło zaś o:
- ilość sterowników do sieciówek w Mediatorze
- rozpowszechnienie chipsetów kart sieciowych
- jakość tychże
- mój iloraz inteligencji
Pisz więc na temat.
26.05.2004 20:19
[#19]
Re: sieciowki radiowe
@Robert Jackowski, post #15
> Kiedyś ktoś mi odpowiedział, że możliwe jest, że karta radiowa
> usb może działać z Amigą jeżeli się ta karta komunikuje z
> kompem na podobnie jak modem.
Na 99% nie jest to prawda. Karty USB radiowe nie chodzą nawet na uniwersalnym driverze do USB Ethernet (co nie jest dziwne - jakoś przecież to całe połączenie trzeba skonfigurować) - wymagany jest specjalny, dedykowany driver. Miałem jedną taką, ale padło się jej i teraz mam już kartę na PCI.
Co do samych kart WiFi na USB - ogólnie są wolniejsze od swoich odpowiedników na PCI i chyba są ogólnie przeznaczone jako sprzęt mobilny, a nie stacjonarny (wymagana przeróbka, aby podłączyć zewnętrzną antenę).
> usb może działać z Amigą jeżeli się ta karta komunikuje z
> kompem na podobnie jak modem.
Na 99% nie jest to prawda. Karty USB radiowe nie chodzą nawet na uniwersalnym driverze do USB Ethernet (co nie jest dziwne - jakoś przecież to całe połączenie trzeba skonfigurować) - wymagany jest specjalny, dedykowany driver. Miałem jedną taką, ale padło się jej i teraz mam już kartę na PCI.
Co do samych kart WiFi na USB - ogólnie są wolniejsze od swoich odpowiedników na PCI i chyba są ogólnie przeznaczone jako sprzęt mobilny, a nie stacjonarny (wymagana przeróbka, aby podłączyć zewnętrzną antenę).
26.05.2004 21:31
[#20]
Re: sieciowki radiowe
@wali7, post #18
wali7 napisał(a):
> Nie chodziło zaś o:
> - ilość sterowników do sieciówek w Mediatorze
o sieciowkach ty zaczales
> - rozpowszechnienie chipsetów kart sieciowych
to ty pierwszy stwierdziles ze wiekszosc to realteki
> - jakość tychże
to byla moja uwaga
> - mój iloraz inteligencji
ani razu o nim nie wspomnialem, ty juz po raz kolejny. jakis kompleks?
> Pisz więc na temat.
ty tez. i byloby milo gdybys swoje stwierdzenia na temat ilosci realtekow czyms poparl ale juz w innym watku.
papa.
> Nie chodziło zaś o:
> - ilość sterowników do sieciówek w Mediatorze
o sieciowkach ty zaczales
> - rozpowszechnienie chipsetów kart sieciowych
to ty pierwszy stwierdziles ze wiekszosc to realteki
> - jakość tychże
to byla moja uwaga
> - mój iloraz inteligencji
ani razu o nim nie wspomnialem, ty juz po raz kolejny. jakis kompleks?
> Pisz więc na temat.
ty tez. i byloby milo gdybys swoje stwierdzenia na temat ilosci realtekow czyms poparl ale juz w innym watku.
papa.
26.05.2004 21:53
[#21]
Re: sieciowki radiowe
@Valwit, post #20
Ten wątek poniekąd traktuje o sieciówkach, a przynajmniej wchodzi w zakres ich tematyki...
Stwierdziłem że większość k. sieciowych to Realteki, co miało związek z ich użytecznością w Mediatorze.
Czy ja mam kompleksy? To pytanie do psychiatry, ja jestem tylko skromnym biologiem. A ty masz jakiś kompleks, może ci podesłać mojego psychiatrę?
Prosiłbym abyś swoje tezy na temat ilości (niewielkiej) Realteków także poparł.
Przyczepiłeś się tylko do tych stwierdzeń... z resztą się zgadzasz? Tak, czy nie?
bajbaj, bimbom, bum cykcyk
/rany - zwariowałem, dyskusja z Valwitem zawsze na mnie tak wpływa, czy jest tu gdzieś psychiatra?/
Stwierdziłem że większość k. sieciowych to Realteki, co miało związek z ich użytecznością w Mediatorze.
Czy ja mam kompleksy? To pytanie do psychiatry, ja jestem tylko skromnym biologiem. A ty masz jakiś kompleks, może ci podesłać mojego psychiatrę?
Prosiłbym abyś swoje tezy na temat ilości (niewielkiej) Realteków także poparł.
Przyczepiłeś się tylko do tych stwierdzeń... z resztą się zgadzasz? Tak, czy nie?
bajbaj, bimbom, bum cykcyk
/rany - zwariowałem, dyskusja z Valwitem zawsze na mnie tak wpływa, czy jest tu gdzieś psychiatra?/
26.05.2004 22:15
[#22]
Re: sieciowki radiowe
@wali7, post #21
wali7 napisał(a):
> Stwierdziłem że większość k. sieciowych to Realteki, co miało
> związek z ich użytecznością w Mediatorze.
> Prosiłbym abyś swoje tezy na temat ilości (niewielkiej)
> Realteków także poparł.
jako ze ty pierwszy stwierdziles co stwierdziles to najpierw ty udowdnij swoja teze.
> Czy ja mam kompleksy? To pytanie do psychiatry, ja jestem tylko
> skromnym biologiem. A ty masz jakiś kompleks, może ci podesłać
> mojego psychiatrę?
nic o tym nie wiem zebym mial jakiekolwiek kompleksy, za psychiatre dziekuje, najwyrazniej jest kiepski.
> Przyczepiłeś się tylko do tych stwierdzeń... z resztą się
> zgadzasz? Tak, czy nie?
zgadzam sie co do tego ze realteki sa popularne bo sa tanie, zgadzam sie tez co do tego, ze karty radiowe w ami nie pojda bo nie istnieje odpowiednie oprogramowanie.
teze o tym, ze realtekow jest 90% do czasow przedstawienia dowodow uwazam za wyssana z palca (oby tylko...), stan twojego zdrowia mnie nie obchodzi, wypowiadac sie o nim tez nie musze, po tym co piszez kazdy sam go moze ocenic.
> bajbaj, bimbom, bum cykcyk
> /rany - zwariowałem, dyskusja z Valwitem zawsze na mnie tak
> wpływa, czy jest tu gdzieś psychiatra?/
> Stwierdziłem że większość k. sieciowych to Realteki, co miało
> związek z ich użytecznością w Mediatorze.
> Prosiłbym abyś swoje tezy na temat ilości (niewielkiej)
> Realteków także poparł.
jako ze ty pierwszy stwierdziles co stwierdziles to najpierw ty udowdnij swoja teze.
> Czy ja mam kompleksy? To pytanie do psychiatry, ja jestem tylko
> skromnym biologiem. A ty masz jakiś kompleks, może ci podesłać
> mojego psychiatrę?
nic o tym nie wiem zebym mial jakiekolwiek kompleksy, za psychiatre dziekuje, najwyrazniej jest kiepski.
> Przyczepiłeś się tylko do tych stwierdzeń... z resztą się
> zgadzasz? Tak, czy nie?
zgadzam sie co do tego ze realteki sa popularne bo sa tanie, zgadzam sie tez co do tego, ze karty radiowe w ami nie pojda bo nie istnieje odpowiednie oprogramowanie.
teze o tym, ze realtekow jest 90% do czasow przedstawienia dowodow uwazam za wyssana z palca (oby tylko...), stan twojego zdrowia mnie nie obchodzi, wypowiadac sie o nim tez nie musze, po tym co piszez kazdy sam go moze ocenic.
> bajbaj, bimbom, bum cykcyk
> /rany - zwariowałem, dyskusja z Valwitem zawsze na mnie tak
> wpływa, czy jest tu gdzieś psychiatra?/
26.05.2004 23:24
[#23]
Re: sieciowki radiowe
@Mariusz, post #1
Jako że ty pierwszy przyczepiłeś się do mojej tezy, to potrzebujesz dowodu na jej obalenie. Nie wystarczy napisać "piszesz głupoty". Jeżeli nie potrafisz udowodnić komuś że się myli, to zachowaj swoje dywagacje dla siebie.
Widzę, że gwałtownie spoważniałeś, ale teraz będzie już troszeczkę inaczej...
Całkiem prawdopodnie, że znasz się na kartach sieciowych lepiej ode mnie. To, że Realtek jest badziewny - nie wiedziałem, ale jak wiemy nie zawsze co popularne to dobre...
Cieszę się że nie masz kompleksów, polecisz mi swojego psychiatrę? Mój chyba rzeczywiście nienajlepszy.
Cieszę się że każdy może ocenić, to naprawdę dobrze.
Ojej muszę strzeszczać się, bo już idą pielęgniarze (znowu ten ciasny fartuch). A doktor mówił żeby nie dyskutować z Valwitem... ale się chłopaki u nas w psychiatryku ucieszą jak się dowiedzą że znowu z Tobą rozmawiałem - bo wiesz... kilku tu Tobie kibicuje... lubią Twoje Netowe Wypowiedzi. /dlatego tu są/
Widzę, że gwałtownie spoważniałeś, ale teraz będzie już troszeczkę inaczej...
Całkiem prawdopodnie, że znasz się na kartach sieciowych lepiej ode mnie. To, że Realtek jest badziewny - nie wiedziałem, ale jak wiemy nie zawsze co popularne to dobre...
Cieszę się że nie masz kompleksów, polecisz mi swojego psychiatrę? Mój chyba rzeczywiście nienajlepszy.
Cieszę się że każdy może ocenić, to naprawdę dobrze.
Ojej muszę strzeszczać się, bo już idą pielęgniarze (znowu ten ciasny fartuch). A doktor mówił żeby nie dyskutować z Valwitem... ale się chłopaki u nas w psychiatryku ucieszą jak się dowiedzą że znowu z Tobą rozmawiałem - bo wiesz... kilku tu Tobie kibicuje... lubią Twoje Netowe Wypowiedzi. /dlatego tu są/
27.05.2004 02:55
[#24]
Re: sieciowki radiowe
@wali7, post #23
wali7 napisał(a):
> Jako że ty pierwszy przyczepiłeś się do mojej tezy, to
> potrzebujesz dowodu na jej obalenie.
nie musze jej obalac bo dane wyssales z palca, nigdzie nie znalazlem potwierdzenia twoich 90%, ty ich nie jestes w stanie udowodnic - wniosek: gadasz glupoty.
> "piszesz głupoty". Jeżeli nie potrafisz udowodnić komuś że się
> myli, to zachowaj swoje dywagacje dla siebie.
patrz wyzej i powiedz mi czego nie rozumiesz. nazywasz sam siebie biologiem ale elementarna zasada nauki ze wlasne teorie nalzy udokumentowac sa ci calkiem obce. wolisz metode glupiego jasia, czyli palnac bzdure i czekac az ktos cie skoryguje.
> Widzę, że gwałtownie spoważniałeś, ale teraz będzie już
> troszeczkę inaczej...
widze ze wzrok tez szwankuje
> Cieszę się że nie masz kompleksów, polecisz mi swojego
> psychiatrę? Mój chyba rzeczywiście nienajlepszy.
gdybym mial to bradzo chetnie bym ci polecil. ale nieststy, nie mam i musze cie tradycyjnie odeslac do googla.
> Jako że ty pierwszy przyczepiłeś się do mojej tezy, to
> potrzebujesz dowodu na jej obalenie.
nie musze jej obalac bo dane wyssales z palca, nigdzie nie znalazlem potwierdzenia twoich 90%, ty ich nie jestes w stanie udowodnic - wniosek: gadasz glupoty.
> "piszesz głupoty". Jeżeli nie potrafisz udowodnić komuś że się
> myli, to zachowaj swoje dywagacje dla siebie.
patrz wyzej i powiedz mi czego nie rozumiesz. nazywasz sam siebie biologiem ale elementarna zasada nauki ze wlasne teorie nalzy udokumentowac sa ci calkiem obce. wolisz metode glupiego jasia, czyli palnac bzdure i czekac az ktos cie skoryguje.
> Widzę, że gwałtownie spoważniałeś, ale teraz będzie już
> troszeczkę inaczej...
widze ze wzrok tez szwankuje
> Cieszę się że nie masz kompleksów, polecisz mi swojego
> psychiatrę? Mój chyba rzeczywiście nienajlepszy.
gdybym mial to bradzo chetnie bym ci polecil. ale nieststy, nie mam i musze cie tradycyjnie odeslac do googla.
27.05.2004 09:41
[#25]
Re: sieciowki radiowe
@Mariusz, post #1
Valwit, uczepiłeś się - właściwie nie wiem dlaczego. Oczywiście że nie wiem czy Reateków jest na rynku 90%, czy 95.765% czy tylko 60%. Nie znam wyników takich statystyk (o ile istnieją - choć wyniki choćby producentów zapewne byłyby miarodajne), chodziło mi tylko o to, że Realteki dominują ilościowo na rynku (tak - to moja prywatna opinia - masz prawo się z nią nie zgodzić). Nie pisałem, czy jest to dobre, ani dlaczego tak jest - po prostu przyjąłem takie założenie a priori. I nie jest to niezgodne z zasadą naukowości, jeśli chcesz obalić jakiekolwiek teorie, choćby słabo udokumentowane (choćby moim mniemaniem tylko), musisz przedstawić jakiś dowód (a nie tylko bo ty tak uważasz). Przy nieprzedstawieniu żadnych dowodów, możemy to potraktować co najwyżej jako kontrteorię. I nie pisz w takim wypadku "głupoty" bo w nauce uważane jest to za arogancję (w życiu też).
Ten wątek traktuje o tym czy można podłączyć WiFi do Amigi. Dobrze wiemy że można, a przyda się do tego karta sieciowa. Ty zaś przypiąłeś się do tych 90% , co do dyskusji nie wnosi nic konstruktywnego. Zająłeś się tym co lubisz najbardziej - trollowaniem. A przy okazji piszesz coś o innych piszących "głupoty". Jeżeli masz kompleksy (a twoja twórczość forumowousenetowa tego dowodzi) to zapisz się do Mensy (chyba że już to zrobiłeś). Valwit - wiem że jesteś inteligentnym gościem (naprawdę) i potrafisz napisać coś naprawdę konstruktywnego i ciekawego. Więc skoro (jak sądzę) wyjaśniliśmy już wszystko, to zejdź ze mnie.
Ten wątek traktuje o tym czy można podłączyć WiFi do Amigi. Dobrze wiemy że można, a przyda się do tego karta sieciowa. Ty zaś przypiąłeś się do tych 90% , co do dyskusji nie wnosi nic konstruktywnego. Zająłeś się tym co lubisz najbardziej - trollowaniem. A przy okazji piszesz coś o innych piszących "głupoty". Jeżeli masz kompleksy (a twoja twórczość forumowousenetowa tego dowodzi) to zapisz się do Mensy (chyba że już to zrobiłeś). Valwit - wiem że jesteś inteligentnym gościem (naprawdę) i potrafisz napisać coś naprawdę konstruktywnego i ciekawego. Więc skoro (jak sądzę) wyjaśniliśmy już wszystko, to zejdź ze mnie.
27.05.2004 16:06
[#26]
Re: sieciowki radiowe
@wali7, post #25
wali7 napisał(a):
> Valwit, uczepiłeś się - właściwie nie wiem dlaczego. Oczywiście
> że nie wiem czy Reateków jest na rynku 90%, czy 95.765% czy
> tylko 60%. Nie znam wyników takich statystyk (o ile istnieją -
> choć wyniki choćby producentów zapewne byłyby miarodajne),
bo gadasz bzdury - co sam wlasnie przyznajesz - a potem sie mnie czepiasz ze ci zarzucam glupote itp. watek masz powyzej (mimo ze bardzo sie starasz sie go popsuc twazac ciagle nowe watki w drzewku).
> potraktować co najwyżej jako kontrteorię. I nie pisz w takim
> wypadku "głupoty" bo w nauce uważane jest to za arogancję (w
> życiu też).
w nauce nikt by juz dawno z toba nie rozmawial. napisalem ci, ze nigdzie nie ma potwierdzenia twoich danych ty tez ich nie mogles pokazac - dlaczego wyjasniles DOPIERO teraz - wiec co mam jeszcze obalac jak twoja teoria zapadla sie sama w sobie?
> Ten wątek traktuje o tym czy można podłączyć WiFi do Amigi.
> Dobrze wiemy że można, a przyda się do tego karta sieciowa.
i znowu blad. nie mozna podlaczyc wifi do amigi.
mozesz podlaczyc np. ethernetem urzadzenie robiace za przekaznik do wifi, czyli swojego rodzaju router. ale samego wifi w amidze nie obsluzysz.
do amigi podlaczasz jednak tylko zwykla karte sieciowa.
ta roznica jest istotna bo przeklada sie na kase ktora musisz na ten router wybulic.
> zaś przypiąłeś się do tych 90% , co do dyskusji nie wnosi nic
> konstruktywnego. Zająłeś się tym co lubisz najbardziej -
> trollowaniem. A przy okazji piszesz coś o innych piszących
> "głupoty". Jeżeli masz kompleksy (a twoja twórczość
zacinasz sie. to juz bylo.
> wyjaśniliśmy już wszystko, to zejdź ze mnie.
kiedy mi tu bardzo wygodnie...
> Valwit, uczepiłeś się - właściwie nie wiem dlaczego. Oczywiście
> że nie wiem czy Reateków jest na rynku 90%, czy 95.765% czy
> tylko 60%. Nie znam wyników takich statystyk (o ile istnieją -
> choć wyniki choćby producentów zapewne byłyby miarodajne),
bo gadasz bzdury - co sam wlasnie przyznajesz - a potem sie mnie czepiasz ze ci zarzucam glupote itp. watek masz powyzej (mimo ze bardzo sie starasz sie go popsuc twazac ciagle nowe watki w drzewku).
> potraktować co najwyżej jako kontrteorię. I nie pisz w takim
> wypadku "głupoty" bo w nauce uważane jest to za arogancję (w
> życiu też).
w nauce nikt by juz dawno z toba nie rozmawial. napisalem ci, ze nigdzie nie ma potwierdzenia twoich danych ty tez ich nie mogles pokazac - dlaczego wyjasniles DOPIERO teraz - wiec co mam jeszcze obalac jak twoja teoria zapadla sie sama w sobie?
> Ten wątek traktuje o tym czy można podłączyć WiFi do Amigi.
> Dobrze wiemy że można, a przyda się do tego karta sieciowa.
i znowu blad. nie mozna podlaczyc wifi do amigi.
mozesz podlaczyc np. ethernetem urzadzenie robiace za przekaznik do wifi, czyli swojego rodzaju router. ale samego wifi w amidze nie obsluzysz.
do amigi podlaczasz jednak tylko zwykla karte sieciowa.
ta roznica jest istotna bo przeklada sie na kase ktora musisz na ten router wybulic.
> zaś przypiąłeś się do tych 90% , co do dyskusji nie wnosi nic
> konstruktywnego. Zająłeś się tym co lubisz najbardziej -
> trollowaniem. A przy okazji piszesz coś o innych piszących
> "głupoty". Jeżeli masz kompleksy (a twoja twórczość
zacinasz sie. to juz bylo.
> wyjaśniliśmy już wszystko, to zejdź ze mnie.
kiedy mi tu bardzo wygodnie...
27.05.2004 17:49
[#27]
Re: sieciowki radiowe
@Valwit, post #26
Po co prowadzić taką długą i nic nie wnoszącą do sprawy dyskusję?
Najlepiej udać się na stronkę www.realtec.com.tw, gdzie jest mnóstwo materiałów na temat tego jak sie firmie powodzi ;)
Nie chciało mi się wszystkiego czytać :D skonczyłem już na "Realtek is still the world's number one provider in the Ethernet and Fast Ethernet IC market."
Ile to procent to proszę szukać sobie samemu, ale sporo
Najlepiej udać się na stronkę www.realtec.com.tw, gdzie jest mnóstwo materiałów na temat tego jak sie firmie powodzi ;)
Nie chciało mi się wszystkiego czytać :D skonczyłem już na "Realtek is still the world's number one provider in the Ethernet and Fast Ethernet IC market."
Ile to procent to proszę szukać sobie samemu, ale sporo
27.05.2004 18:57
[#28]
Re: sieciowki radiowe
@jerry, post #27
Dla mnie tesh teoryzowanie czy realtek`ow jest 90% czy tesh 60% na rynku jest totalna glupota (niewspominajac jush o tym ktory ma lepszsego psychiatre).
zreszta do przylaczenia sie do WiFi niepotrzebny jest router, bo to jush jest kompletnie za drogie roozwiazanie. najlepszym i najtanszym wyjsciem (oczywiscie jesli ta amiga nie dziala w sieci LAN) jest kupno Access Point`a i karty sieciowej (minusem tego rozwiazania moze byc chyba tylko to ze potrzebne sa wtedy dwa numery IP jeden dla Access`a a drugi dla sieciowki). Przepisu jak popodlaczac chyba przedstawiac nie musze
zreszta do przylaczenia sie do WiFi niepotrzebny jest router, bo to jush jest kompletnie za drogie roozwiazanie. najlepszym i najtanszym wyjsciem (oczywiscie jesli ta amiga nie dziala w sieci LAN) jest kupno Access Point`a i karty sieciowej (minusem tego rozwiazania moze byc chyba tylko to ze potrzebne sa wtedy dwa numery IP jeden dla Access`a a drugi dla sieciowki). Przepisu jak popodlaczac chyba przedstawiac nie musze
27.05.2004 21:40
[#30]
Re: sieciowki radiowe
@Valwit, post #26
Czy ma to znaczenie ile konkretnie procent? Ważne że większość.
Co do naukowości, to mylisz się. Aby odrzucić nawet najsłabiej udokumentowaną teorię, trzeba zaproponować lepszą, lepiej udokumentowaną. Jeżeli nie jesteś w stanie tego zrobić, to lepiej przysłużysz się nauce idąc z kumplami na piwo. Nie odrzuca się teorii bez podania teorii lepszej (choćby tylko lepiej udokumentowanej). A ty co zaproponowałeś? Nic. W nauce nie aprobuje się nicości ("Natura nie znosi próżni"), gdyby stosować twoje zasady naukowości, to byśmy dzisiaj krzesali ogień krzemieniem.
Zapewniam cię, że akurat w nauce sporo ludzi ze mną rozmawia. Jeżeli nic o tym nie wiesz to się nie wypowiadaj, bo piszesz kompletne idotyzmy (trollujesz jak zawsze).
To co piszesz o WiFi jest totalną bzdurą (wyssaną z palca - widziałeś kiedyś Acces Point?). Do podłączania Acces Pointa wcale nie potrzeba routera. Spokojnie można podpiąc bezpośrednio kartę sieciową, a jak chcesz więcej komputerów podłączyć, a provider daje ci więcej IP to wystarczy zwykły switch.
> kiedy mi tu bardzo wygodnie
Przestań wreszcie trollować, podaj wreszcie jakieś sensowne argumenty. A do siedzenia wybierz sobie lepiej fotel. Albo po prostu podkul ogon i zmykaj, jak po dyskusji o Kickstartach.
Co do naukowości, to mylisz się. Aby odrzucić nawet najsłabiej udokumentowaną teorię, trzeba zaproponować lepszą, lepiej udokumentowaną. Jeżeli nie jesteś w stanie tego zrobić, to lepiej przysłużysz się nauce idąc z kumplami na piwo. Nie odrzuca się teorii bez podania teorii lepszej (choćby tylko lepiej udokumentowanej). A ty co zaproponowałeś? Nic. W nauce nie aprobuje się nicości ("Natura nie znosi próżni"), gdyby stosować twoje zasady naukowości, to byśmy dzisiaj krzesali ogień krzemieniem.
Zapewniam cię, że akurat w nauce sporo ludzi ze mną rozmawia. Jeżeli nic o tym nie wiesz to się nie wypowiadaj, bo piszesz kompletne idotyzmy (trollujesz jak zawsze).
To co piszesz o WiFi jest totalną bzdurą (wyssaną z palca - widziałeś kiedyś Acces Point?). Do podłączania Acces Pointa wcale nie potrzeba routera. Spokojnie można podpiąc bezpośrednio kartę sieciową, a jak chcesz więcej komputerów podłączyć, a provider daje ci więcej IP to wystarczy zwykły switch.
> kiedy mi tu bardzo wygodnie
Przestań wreszcie trollować, podaj wreszcie jakieś sensowne argumenty. A do siedzenia wybierz sobie lepiej fotel. Albo po prostu podkul ogon i zmykaj, jak po dyskusji o Kickstartach.