[#1]
Amiga 500 - problem z zasilaczem (chyba?)
Czesc, kupiłem dwa dni temu a500 i podczas zakupu amiga wygladala na w pełni sprawna, poza małym mankametem dotyczacym klawiatury, nie dzialało pare klawiszy z czesci numerycznej o czym wspomniał sprzedajacy. Poniewaz te same klawisze były sprawne z drugiej czesci to machnałem na to reka. Przyjechałem do domu, pobawiłem sie pare godzin i zostawiłem amige na noc. Nastepnego dnia nie chciała sie uruchomic, zapala sie dioda power, capslock reaguje na wcisniecie i nic poza tym. Nie startuje fdd a ekran monitora to zaszumione drobne pasy. Co dziwne jesli wlacze jak x-razy to w koncu zaczyna dzialac i na jakis czas jest dobrze. Rozebralem ekrany i tak na oko same pcb amigi wyglada zdrowe (wiem ze na oko to sobie moge ;). Pomierzyłem zasilanie od strony wtyczki bez zadnego obciazenia. Linie +5V daja stabilne 5.25V, linia +12 daje stabilne 11.75V a linia -12V pokazuje cały -15V.
I tu pytania do znawców
Czy uszkodzona membrana klawiatury moze dawac takie objawy jak pisalem czy raczej tego nie łaczyc?
Czy -15V to poprawna wartosc?
Ewentualnie co moge sprawdzic jeszcze we własnym zakresie?