@kjb, post #1
@kjb, post #1
@kjb, post #1
@recedent, post #5
@kjb, post #6
@kjb, post #6
Ja nie straszę dziecka wiecznym potępieniem i ogniem piekielnym, nie mówię mu że dzięki spowiedzi u mnie będzie mogło żyć wiecznie w raju, a jeśli kiedyś znowu zgrzeszy, to niech przyjdzie do spowiedzi, bo tylko w ten sposób ominie go piekło itd.
@Dopuser, post #7
@recedent, post #8
@kjb, post #10
@kjb, post #10
To jest dla mnie dość ciekawe, nie pamiętam już z jakiej okazji musiałem pójść do spowiedzi (bodajże moje bierzmowanie, albo chrzest bratanka), i motyw był taki, że ten kto się wyspowiadał dostawał karteczkę potwierdzającą spowiedź.
grzechy wypowiada w myślach, a ksiądz daje rozgrzeszenia wszystkim zebranym. Perfekcyjne rozwiązanie , czyż nie
@recedent, post #12
@recedent, post #12
@michalmarek77, post #13
Czy gdy faktycznie , grzesznik stwierdzi, iż żałuje za wszystkie swe grzechy, żałuje bo uraził tym Boga, że ucierpiała na tym jego miłośc do niego, i że to z tej , i tylko z miłości za nie żałuje, to ma wszystko odpuszczone i nie musi się spowiadać więcej.
@recedent, post #12
@recedent, post #15
gdyby dręczony wyrzutami sumienia ojciec poszedł i powiesił się w stodole, a w ostatnich chwilach życia szczerze żałował tego co zrobił
@Bartek_S, post #18
Ojciec dreczy dziecko, szczerze zaluje, po czym popelnia kolejny grzech smiertelny, ktorym jest samobojstwo? Cos mi tu nie gra szczerze mowiac.
Czyli po akcie żalu doskonałego i tak musisz iść do spowiedzi, do księdza żeby to on ciebie wyspowiadał. (chyba że nie przeżyjesz następnych chwil)
A ciekawe dlaczego podczas spowiedzi klęczy się przed księdzem? Jeśli ksiądz odpuszcza grzechy, to znaczy że chyba prosi o to Boga (bo w końcu to nie ksiądz decyduje kto pójdzie do nieba/czyśćca/piekła)
@recedent, post #19
@michalmarek77, post #20
@kjb, post #1
@recedent, post #19
Właśnie o to chodzi, że może się wydawać, że bez wątpienia zostanie potępiony, podczas gdy może być inaczej.
tym, co naprawdę przedstawiamy Bogu w obecności kapłana, nie jest lista naszych grzechów, lecz pokorne uznanie, że jesteśmy grzesznikami i nasza chęć wyjścia z tego stanu.
@bombermax, post #23
@AS, post #25
Msza św. obecna jest wzorowana na tej z początków - I Modlitwa Eucharystyczna zawarta obecnie w Mszale jest to ta sama, co była w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
Wyznawcy Krk. Opowiem Wam jak będzie wyglądał Wasz dzień sądu ostatecznego. Kiedy nadejdzie ten moment gdy staniecie przed obliczem Boga, Stwórca zapyta Was co zrobiliście na jego chwałę i co zrobiliście z danym Wam życiem. Wielu z Was katolików powie, że chodziło na pielgrzymki, śpiewając w mikrofony i chwaląc imię Maryi, zawsze dziewicy. Wtedy Bóg Wam odpowie, że zamiast deptania asfaltu było lepiej sobie z Nim porozmawiać, opowiedzieć o swych problemach i radościach. Ku Jego chwale. Kiedy Bóg zapyta co zrobiliście aby sławić Jego królestwo na ziemi , powiecie pewno, że dawaliście pieniądze na tacę. Odpowie Wam, że pieniądze to dawaliście, ale nie na Jego chwałę, a benzynę do księżowskich limuzyn i wystawne plebanie. Kiedy Bóg zapyta czy pomniki stawiane ludziom w sukienkach są dowodem Waszej wiary i czci Mu oddawanej, pokaże Wam chore i głodne dzieci, które za pieniądze przeznaczone na pomniki można było wyleczyć i nakarmić. Kiedy Bóg zapyta czemu staliście na watykańskim placu gapiąc się w okno na piętrze, powiecie, że to też było na jego chwałę. Wtedy Bóg pokaże Wam waszych bliskich, którzy w tym samym czasie byli samotni, chorzy, pogrążeni w smutku, pragnący porady i pociechy, ale Was nie było przy nich bo woleliście czcić człowieka, który śmiał mianować się następcą Chrystusa na ziemi i osiadł w Watykanie, przystrojony w pozłacane szaty, otoczony dworskim bogactwem. Bóg zapyta Was dlaczego zapomnieliście o jego naukach i zbawienie swojej duszy powierzyliście funkcjonariuszom Krk, którzy za pieniądze obiecali Wam modły, zbawienie, odpuszczenie grzechów, a Wy Wybraliście tą najprostszą drogę, bo była najprostszą. Zapyta dlaczego nie znacie PŚ i Jego nauk i nie wiecie, że Waszych grzechów życia nie zmyją niczyje modły i za żadne pieniądze. O osądzaniu księży krk pisał nie będę, bo słów nie ma takich,które by ten osąd opisały. Nie darmo Marcin Luter powiedział iż "głowami księży piekło będzie wybrukowane." Chrystus oddał swoje życie na krzyżu nie tylko dla naszego zbawienia, ale pokazał też, że czyni to w dowód miłości do bliźniego. Chciał aby jego nauki i ofiara były podwaliną pod religię miłości bliźniego. Krk tą najpiękniejszą ideę(religię) zamienił w religię strachu przed piekłem, brakiem zbawienia, ekskumeniką. Księża rzucili swych wiernych na kolana, aby Ci w tej poddańczej pozycji słuchali ich przeinaczonych nauk, (przypowieści o faryzeuszach) i pieniędzmi swe grzechy odkupywali. Kościół stał się maszyną do zdobywania pieniędzy i wpływów, nawymyślał sakramentów typu chrzest małych, nieświadomych religijności dzieci, bierzmowana, I komunii świętej. Za sakramenty te karze sobie płacić, Dla Krk to pieniądz jest bogiem, a Bóg prawdziwy tylko głównym elementem do zdobywania mamony. Materializm i chęć posiadania nieodwracalnie zdemoralizowały tę instytucję, instytucję która gdyby chciała to mogłaby by być bardzo ważnym elementem w duchowości człowieka. Miejscem gdzie smutni i strapieni mogą znaleźć pociechę, a radośni podzielić się radością. Niestety upadek jaki dokonał się na ciele tej niby chrześcijańsko-katolickiej instytucji jest nieodwracalny, a koniec prawdopodobnie niedaleki. Krk obciąża podatników(konkordat)kwotą 5 mld PLN. Za ziemie które otrzymało od naszych prokościelnych władz otrzyma ok 10 mln Euro rocznie. Czy w myśl swych nauk o miłości do bliźniego nie słusznym byłoby te 10 mln dać biednym ludziom? Wszak ziemie te należą do Polaków. Ziemie te stoją odłogiem, bo księża ani nie sieją ,ani nie orzą ,a zbierają........Czy tak nauczał Chrystys ???? "Darmoście dostali,darmo dawajcie", to jest nauka Chrystusa. Baaaaaaardzo wiele można by tu napisać. O przeinaczonych naukach, o hipokryzji, o pedofilii. Ale po co ?
@bombermax, post #26
@AS, post #27