[#61] Re: wydajność procesorów

@parallax, post #58

Nie potrzebuję takiego oprogramowania, więc pewnie dlatego jest mi obce.
[#62] Re: wydajność procesorów

@GumBoy, post #61

Nikt nie potrzebuje, ale troszkę można m.in przyśpieszyć operacje dyskowe pomysł O ile coś tam się działa na tym komputerze pomysł
[#63] Re: wydajność procesorów

@Geekboy68k, post #60

Sam osobiście jestem zwolennikiem idei państwa minimum, zgodnie z którą człowiek radzi sobie najlepiej tam, gdzie władzy jest najmniej - władza powinna zadbać jedynie o te sprawy, którym prywatny kapitał nie jest w stanie sprostać - w praktyce ogranicza się to do ochrony wewnętrznej (z ochroną zdrowia ograniczoną do ratownictwa) i zewnętrznej - wszystko inne "zrobi się samo" na zasadzie "popyt-podaż".


http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/nie-zyje-marian-wantola-wspoltworca-reksia-i-bolka,1,5383004,region-wiadomosc.html

gdzie byl ten popyt i podaz kiedy 86 letniemu czlowiekowi w zimie wylaczano prad, gaz, bo wody juz dawno nie mial. Jakos nie wierze w idee panstwa minimum, nie bardzo znam panstwo gdzie to sprawdzilo sie w zyciu spolecznym.

Ostatnia aktualizacja: 02.01.2013 11:45:22 przez gx
[#64] Re: wydajność procesorów

@gx, post #63

Przecież z Twojego tekstu jasno wynika, że w przypadku tego człowieka popyt na media był. Podobnie nie było podaży, gdyż zwyczajnie nie było go stać na opłacenie tychże. Co w tym dziwnego, że producent żąda zapłaty za towar?
Pan Marian Wantola w artykule sam przyznał, że jest to tylko i wyłącznie jego wina. Cytuję:
Żeby się wykąpać Wantoła i jego żona chodzili do córki.

Sam Wantoła nie uskarżał się jednak na warunki, w jakich żył. - Nie mam do nikogo pretensji.

Był więc bierny w swoich działaniach, bierna była także jego rodzina. Może mieć więc pretensje sam do siebie i nie widzę tu podstaw do obwiniania gospodarki, bo gospodarka jest od (za przeproszeniem) zapieprzania, a nie oglądania się, czy aby nikt z tyłu nie został z facjatą w błocie.

Zasada jest prosta:
1) Osoba kreatywna z zerowym kapitałem jest w stanie w krótkim czasie zbić nieproporcjonalną do wkładu własnego fortunę,
2) Bez twórczego toku myślenia osoba taka będzie odwalać harówkę na nadgodzinach przez całe życie i nie dorobi się niczego.

Założenie tu stosowane mówi, że każdy człowiek jest inteligentny i kreatywny, niszczy go wyłącznie własne lenistwo. Nie można tego usprawiedliwiać "ja jestem stary, zniedołężniały, niepełnosprawny i w ogóle mnie się należy, bo całe życie robiłem w PGR-rze". Robiłeś? Twój problem. Już po kilku latach mogłeś przewidzieć, że to się nie opłaca i siłą rzeczy musi się prędzej niż później sypnąć - wystarczyło trochę autopsji i analizy, której nie wykonałeś - czyli patrz punkt drugi.

Zasada się sprawdza. Mam zacząć wymieniać nazwiska? ;)

W historii nie było jeszcze chyba kraju, który odważył się na wprowadzenie w życie idei tzw. night-watchman state. Aby to nie przerodziło się w autorytaryzm rodem z Korei Północnej czy innej, młodej, afrykańskiej "demokracji" to musi być rozwinięty kraj o zakorzenionych wartościach, opartych na wolności, poszanowaniu i równości, a także silnych podstawach do rozwoju gospodarczego, blokowanego przez obecny system polityczny. Niektóre stany USA czy czerpią wiele z idei państwa minimalnego, gdyż sprzyja temu common law i historyczne podstawy samych Stanów Zjednoczonych.

Ostatnia aktualizacja: 02.01.2013 20:18:52 przez Geekboy68k
[#65] Re: wydajność procesorów

@Geekboy68k, post #64

Co w tym dziwnego, że producent żąda zapłaty za towar?
Pan Marian Wantola w artykule sam przyznał, że jest to tylko i wyłącznie jego wina.


W XXI w. generalnie nie wypada zeby ktokolwiek zostal bez wody, czy nawet pradu. Woda nie jest towarem jakiegos producenta :). Praktyka pokazuje, ze logiki rynku do pewnych dobr nie nalezy stosowac i wlasnie tym dobrem jest woda.
[#66] Re: wydajność procesorów

@Geekboy68k, post #64

Był więc bierny w swoich działaniach, bierna była także jego rodzina. Może mieć więc pretensje sam do siebie i nie widzę tu podstaw do obwiniania gospodarki, bo gospodarka jest od (za przeproszeniem) zapieprzania, a nie oglądania się, czy aby nikt z tyłu nie został z facjatą w błocie.


Slowa EKONOMIA nie jest tozsame ze slowem maksymalizacja, jak to sugerujesz. Generalnie ekonomie mozna podzielic na pozytywna i normatywna, jednak zadna z nich nie wyznacza celow, tym zajmuje sie polityka. I to trzeba zrozumiec kiedy pisze sie o ekonomi ok, racja . To co piszesz o przeznaczeniu gospodarki to wlasnie jest taka polityka, a nie jakies ponadczasowe teorie o wszystkim.
[#67] Re: wydajność procesorów

@Geekboy68k, post #64

W historii nie było jeszcze chyba kraju, który odważył się na wprowadzenie w życie idei tzw. night-watchman state.


Robert Nozick , jak widze . Takie panstwo nie spelnialoby swoich podstawowych celow i obowiazkow wobec obywateli. Takie panstwo dla wiekszosci ludzi okaze sie calkowicie zbedne, takze wladza nad takim panstwem niemal w calosci przejdzie z ludzi na bezduszny rynek...

Ostatnia aktualizacja: 02.01.2013 23:43:06 przez gx
[#68] Re: wydajność procesorów

@Geekboy68k, post #64

Widze, ze nie chcesz podjac tematu .

Zasada jest prosta:
1) Osoba kreatywna z zerowym kapitałem jest w stanie w krótkim czasie zbić nieproporcjonalną do wkładu własnego fortunę,
2) Bez twórczego toku myślenia osoba taka będzie odwalać harówkę na nadgodzinach przez całe życie i nie dorobi się niczego.


Sa to zasady ktore funkcjonuja w okreslonych warunkach zewnetrznych, takze nawet osoba kreatywna (cokolwiek to ma znaczyc, bo to tez nie jest const.) bez ich spelnienia zwyczajnie nic nie osiagnie. Nie ma co sie posuwac do ksiezycowych modeli gospodarczych czy innych nieuprawnionych uproszczen skoro rozmawiamy o zywych gospodarkach i spoleczenstwach. Ekonomia to sa nauki spoleczne (wiele nauka razem) i nie wszystko co logiczne jest dobre. Dla mnie brak dostepu do wody (odcinanie ludziom wody w domach...) to jak rozwiazywanie bezrobocia np: strzalem w glowe bezrobotnego. Postepowanie, chocby logiczne, ale w imie nieludzkich zasad, powinno byc zawsze potepiane w imie ludzkich - humanistycznych zasad postepowania.
[#69] Re: wydajność procesorów

@gx, post #68

Możecie się wynieść z popychaniem politycznych bzdur z tego wątku?
[#70] Re: wydajność procesorów

@Motyl, post #32

-Pierwszym systemem operacyjnym jakiego używałem był AmsDOS - w 8iobitowym Amstradzie. Zajmował 16 KB w ROMie i wymagał ręcznego wpisywania poleceń, których było zaledwie kilka. I wystarczyło w nim kilka POKE wpisać by więcej KB na dyskietce dogrywać i obsługiwać dwugłowicowe stacje dysków.
-Potem miałem Workbench - na Amidze który zajmował 512 KB w ROMie plus 5 MB na twardym, łącznie z paroma rozszerzeniami i uładniaczami z czego przy bootowaniu wczytywał do pamięci ok 500 KB. I miał okienka i odtwarzajki a nawet doinstalowałem przeglądarkę internetową. Brakowało jednak kodeków do długich mocno skompresowanych filmów, zresztą moc procka i tak nie pozwalała na ich odtwarzanie. Ważne że MP3 chodziły.
-Windows 98 - w tamtych czasach zajmował ok 200 MB na twardym i ciągle się wieszał oraz wymagał regularnego reinstalowania. Nigdy go nie miałem.
-Windows XP - w moim pierwszym PeCecie zajmował już aż 1,5 GB, ładny stabilny choć użytecznością nie odbiegał od Amigowego Workbencha. Odradzano mi go bo miał opinię powolnego, czego nie zauważyłem bo miałem dość RAMu. Starsze gry wymagały przestawienia pewnego parametru by z nim działać. A czasem nawet instalowania jednocześnie starszej i nowszej wersji DirectXa. A ci co o tym nie wiedzieli twierdzili że na XP starsze gry nie chodzą.
-Potem kupiłem Laptopa z Windowsem Vistą - i tu przeżyłem szok zajmował aż 13 GB plus ok 15 GB instalacyjnej wersji na ukrytej partycji. A różnił się od poprzednika kilkoma zbędnymi wodotryskami oraz bardzo denerwującymi pytaniami przy każdej operacji dyskowej, oraz zamulającym skanowaniem każdego otwieranego katalogu. Na szczęście obie rzeczy można było wyłączyć, czego laicy nie umieli i cierpieli klnąc jaki to upierdliwy system. Miał też w sobie możliwość obsługi komputera głosem po angielsku. Co zdrowemu człowiekowi potrzebne nie jest, jednak nawet to nie wyjaśnia czemu aż tak przybrał na wadze. Z niejasnych przyczyn troszkę drażnił włączaniem i wyłączaniem AERO. (to taki bajerek z przezroczystością okienek).
-Kolejny Laptop z Windows 7 - zajmuje ok 10 GB plus ok 15 GB instalki w ukrytej partycji. Ma wielgachne ikony na dolnym pasku i gadżety które służą do niczego, ale można obie rzeczy wyłączyć. A działa pięknie, stabilny i grzeczny, choć nadal nie wiadomo czemu aż tyle zajmuje. :)

-Nigdy się nie polubiłem z przeglądarką Internet Explorer, ani z Windows Media Player. Konkurencja daje większe możliwości i nie jest taka toporna. Nie cierpię też przerzucania plików między okienkami, bo zawsze wygodniejsze mi się wydawały FileMaster w Amidze i Total Commander w PC. :)
-Nigdy mnie nie interesowały Linuxy, ale gdy miałem Vistę z nadzieją czekałem na ChromeOS. Myślałem że tak duża firma jest wstanie stworzyć coś co będzie alternatywą dla Windy, która nie będzie tylko niszowa. Na ARM z Androidem już się im to udało. Jednak Win 7 sprawił że przestałem się rozglądać, jestem zadowolony. :)
Od lat nie używam antywirusów. Mam powyłączane aktualizacje wszędzie gdzie jest taka opcja. A jedyne 2 razy co mi padła Winda to było w XP, w obu przypadkach po tym jak się dałem namówić koledze informatykowi na sprawdzenie systemu antywirusem. Jakoś wirusy nigdy mi tak kompa nie załatwiły. :)

Mój obecny laptop jest ok 5 tys razy szybszy od mojego pierwszego kompa i ma 16 tys razy więcej pamięci. Jego standardowy nośnik jest ponad milion razy pojemniejszy i kilkadziesiąt tysięcy razy szybszy. Standardowo pamięć ekranu ma 8 tys razy większą a przeciętna gra zajmuje dziesiątki tysięcy razy więcej miejsca. Ot tak, na marginesie. ;)
[#71] Re: wydajność procesorów

@ZbyniuR, post #70

Nie bardzo rozumiem, czemu pojemność systemu liczysz wraz z nosnikiem instalacyjnym (tutaj partycje recovery). Czy jakbyś dostał płytę też byś napisał 10GB + 4GB instalki na płycie?

Windows Media Player. Konkurencja daje większe możliwości i nie jest taka toporna.

Konkurencja najczęściej wymaga doinstalowania kodeków. W7 ma je wbudowane na potrzeby Windows Media Player. Program troche ubogi w funkcje, ale z drugiej strony, czego więcej poza play, pause, stop, next potrzebuję? Oglądanie filmów na komputerze zdarza mi się raz na pięćdziesiąt przypadków oglądania filmu w ogóle. Od tego mam telewizor, bądź BR. Zaleta Windows Media Playera może byc media server, ale z drugiej strony DLNA śmierdzi, więc...
[#72] Re: wydajność procesorów

@GumBoy, post #71

Biję się w pierś mając na ustach słowa przeprosin.

Musiałem w przeszłośći jednak używać Visty bez SP1 bądź jakiś update mi się dograł, który powodował zwisy/kiepskie działanie.

Zainstalowałem tydzień temu Viste Ultimate x64 SP1 i po prostu bije na głowę nawet 7... stabilnie, małe wymagania, system bardzo ładny, jest cichutko a gry chodzą mi jakieś 5-10% szybciej niż na 7.

Zainstalowałem Viste na laptopie AMD 4rdzeniowym, 8GB Ramu i 2xkarty graficzne... Miód.

Złożyłem hołd i kupiłem oryginał dokładnie tej samej wersji/build'u OK

Polecam, świetny system i cofam to co pisałem wcześniej...
[#73] Re: wydajność procesorów

@R_J_MacReady, post #72

jest cichutko a gry chodzą mi jakieś 5-10% szybciej niż na 7.

Ciekaw jestem jak to zmierzyłeś. Przy grze pomykającej 30FPS daje to 1.5 - 3 FPS więcej. Zauważysz to gołym okiem?
[#74] Re: wydajność procesorów

@R_J_MacReady, post #72

jestem zagorzałym fanem visty i bronię ten OS lecz daleki byłbym od takich stwierdzeń że gry lepiej na nim chodzą bo tak nie jest. Chodzą dokładnie tak samo ok, racja

za to znacznie lepiej chodzi GUI sytemu tj. Aero ma pełną wydajność która w Win7 jest mocno ograniczana brakiem kopii pamięci obrazu w pamięci systemowej i to jest główny powód dla którego nie używam nigdzie win7. Problem ten pojawia się na kartach z DX10 i wyższych ze sterownikiem WDDM 1.1. Vista nie widzi tego ".1" i dalej sobie działa w trybie 1.0 i wszystko działa ładnie. Problemem jest to szczególnie w przypadku używania programów typu gdi++/ezgdi czy mactype

z drugiej strony vista ma trochę wolniejsze operacje dyskowe od win7 (przy teście usuwania 100tys małych pliczków była 10-20% wolniejsza od xp i win7) co jest pewnie spowodowane agresywniejszym journalingiem lecz nie jestem tego pewny. Napewno Vista jest odporna na utratę danych w przypadku zwisów systemu (częste jak się testuje oc nowego sprzętu a na stabilnych ustawieniach niemożlwe) lub zaników prądu. Z win7 już różnie z tym bywa...

mam visty w każdym komputerze w domu. W głównym na i7 się wacham jeszcze czy nie przejść na Win8 bo Vista to już jakby nie patrzeć dość leciwy OS

BTW. dlaczego instalujesz vistę bez SP2?
ja sobie robie wersje "lite" w vLite. Spokojnie można wyrzucić np. natural language, speech support czy inne nieużywane języki i sterowniki drukarrek i oszczędzić ~ 10GB miejsca albo i więcej :)

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2013 18:30:18 przez XoR
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem