[#31] Re: Wysyłka komputerów AmigaOne X1000 z trzeciej serii

@Deftronic/..., post #30

Mów za siebie - ja nie spędzam.


spedzanie czasu w aucie, wole pobiegac, zdrowiej

A pojeździć sobie wyjeżdżam poza miasto


chyba na autostrady, bo na takich wiejskich drogach sa ograniczenia, choc baranow pedzonych przez teren zabudowany z ogr. do 40 nie brakuje w takich miejscach. Oni tez pewnie kochaja dzwiek silnika swojego szrota, szkoda, ze nie licza sie z gustem innych...

ps. bo w gruncie rzeczy auto sluzy do wozenia siebie itd. nie widze zadnej rekreacji w przyspawaniu sie do fotela na kilka godzin itd...

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2013 11:48:28 przez gx
[#32] Re: Wysyłka komputerów AmigaOne X1000 z trzeciej serii

@gx, post #31

spedzanie czasu w aucie, wole pobiegac, zdrowiej


A ja wolę sobie pojeździć fajnym, sportowym autem. Dla mnie przyjemniej.

chyba na autostrady, bo na takich wiejskich drogach sa ograniczenia, choc baranow pedzonych przez teren zabudowany z ogr. do 40 nie brakuje w takich miejscach. Oni tez pewnie kochaja dzwiek silnika swojego szrota, szkoda, ze nie licza sie z gustem innych...


Autostrady? Są nudne. :) Cały czas prosto przed siebie. Zwykłe drogi poza miastem, z zakrętami bardzo fajnie nadają się do przyjemnej jazdy. I to jak najbardziej przepisowej. :)

A co do ludzi pędzących przez teren zabudowany - idioci trafiają się wszędzie. W PL jest ich wyjątkowo dużo, zwłaszcza jak sobie wypiją.

ps. bo w gruncie rzeczy auto sluzy do wozenia siebie itd. nie widze zadnej rekreacji w przyspawaniu sie do fotela na kilka godzin itd...


No właśnie TY nie widzisz. Wielu widzi. Może czas poszerzyć horyzonty? Mnie nie kręci jeżdżenie godzinami terenówką po żwirowiskach czy lesie, ale kumam taką pasję. Kiedyś jako gość brałem w czymś takim udział i było to nowe, ciekawe doświadczenie. :)

W gruncie rzeczy auto służy do tego do czego je kupiliśmy i używamy. Od auta nie oczekuję rekreacji a dostarczenia emocji, adrenaliny a czasami po prostu przyjemności z jazdy. Należę do osób którym sprawia przyjemność jazda sportowym autem. W ogóle lubię podróżować samochodem. Innym przyjemność sprawia picie wódki, jeszcze innym grzebanie w ogródku, albo amigowanie. :)
[#33] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #1

Obejrzałem sobie GT86 wraz z koleżanką małżonką, no i, małżonka niezbyt zachwycona z uwagi na mało miejsca na tylnych siedzeniach, a często musi jeżdżić z dzieciakami, więc koleżanka małżonka "kręci nosem' na GT86...

Ale znalazłem ciekawą alternatywę... autko sportowe z silnikiem 1.3 litra!
Właśnie się nad nim zastanawiam... miejsca z tyłu wystarczająco dla dorosłych osób nawet...
[#34] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #33

RX8 jak mniemam. Fajna fura, poczytaj na forach, żeby ustrzec się miny.
[#35] Re: Marzy mi się autko...

@Ender, post #34

Łoł! Szybki jesteś! Faktycznie chodzi mi o RX8. Zapoznałem się z opiniami. Trza szukać z pewnego źródła, mało jeżdżonego, najlepiej chyba bezpośrednio z UE...
Może ktoś z PPA jeździł tym cackiem...
[#36] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #35

Ja niestety nie jezdzilem ale powiem tak Unikac jak ognia !.
Wszystko co sprowadzone jest zajechane na amen albo zespawane z 2 polowek (czasami z 3 polowek pomysł )
wiec jak kupisz taka "igielke" bedziesz plakal dzien i noc jak ten dziadek niemiec, ktory plakal jak oddawal. Tylko, ze on plakal ze szczescia a ty bedziesz plakal z 'bulu dópy'

"Trza szukać z pewnego źródła"
zlota mysl, tylko niech mi ktos pokaze takie pewne zrodlo to go ozloce

p.s.
ja juz 2 lata w szukaniu dobrej szybkiej fury i nadal dupa i kamieni kupa

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2014 22:43:53 przez selur
[#37] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #36

Ale defetysta :) Nawet w PL są samochody z salonów Mazdy, z ich gwarancją.
Poza tym nie kupujesz po opisie a po sprawdzeniu w serwisie firmowym.
W sumie interesuje mnie rocznik od 2008 wzwyż... jak znajdę to dam znać.
[#38] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #37

W sumie racja. Zalezy jaka kwota. Jak masz 100tys PLN to na pewno sobie cos wybierzesz.
Nowa GT86 kosztuje chyba ze 130tys

Nie taki "defetysta" znowu, bardziej "doswiadczony" lepiej tu zabrzmi.
Aktualnie jedyna RX-8 z polskiego salonu klik
I co my tu mamy?
2008r , 55 000km i "bezwypadkowa". Cos tu smierdzi...i to na pewno nie moje skarpetki
[#39] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #38

Sporo jest tego w sieci do wyboru, można też bezpośrednio z UE, daleko nie mam.
Ciekawa oferta z PL, do sprawdzenia przed zakupem, oczywiście:
Rx8 2008
[#40] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #39

Wg Ciebie ciekawa a wg mnie prosty rachunek matematyczny
2008r + 17 000 km + sprowadzony + faktura vat = handlarz = ACHTUNG! szeroki uśmiech
[#41] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #33

Ty to masz dobrze, koleżankę i małżonkę na raz...
[#42] Re: Marzy mi się autko...

@Diabeł, post #41

Ba! Żeby tylko koleżanka i małżonka... Taka All-in-one w sumie.
Ma to swoje zalety...




Ostatnia aktualizacja: 08.11.2014 10:06:35 przez Dopuser
[#43] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #35

Szybki, bo sam swego czasu chorowałem, ale jak zauważyłeś w Polsce może być trudno znaleźć, bo bity, kombinowany itd. przez handlarzy. Jedno jest pewne auto łączy piękno, osiągi i praktyczność w jednym. To czego bym się obawiał to Wankel, chyba zamiast mineralnego (niby lepiej uszczelnia) wolałbym wlać do auto sportowych mocno wysilonych, a najlepiej to co każe producent. Jaki kolor masz wybrany?
[#44] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #38

Ja kręcę miesięcznie 800 km i kto uwierzy mi w przebieg? No mam auto z zagranicy, od nazwijmy to pewnego znajomego handlarza (tanio nie było, ale jest z serwisu Forda).
[#45] Re: Marzy mi się autko...

@Ender, post #43

Gama nawet kombinowanych kolorów jest spora. Najbardziej mnie interesuje jednak autko ok. 5-letnie, więc chyba werjsa R3... żółty kolor koleżance małżonce jakoś nie leży, tyle mam pewności co do koloru
[#46] Re: Marzy mi się autko...

@Ender, post #43

Celuję w coś takiego, generalnie:



Na takie autko z takim wnętrzem:



myślę, że koleżanka małżonka się nie obrazi...
[#47] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #46

OK
[#48] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #46

Jak kupisz nowe z salonu to tak bedzie wygladac ale uzywki w takim stanie nie znajdziesz
[wyróżniony] [#49] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #48

Szukajcie, a znajdziecie...

A że rocznik 2010 więc musi być drogi...
[#50] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #48

Tutajnieco starszy model rocznik 2007 niż chciałbym, ale do wygląu chyba nie można się przyczepić...



Ostatnia aktualizacja: 08.11.2014 16:40:30 przez Dopuser
[#51] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #46

Mój kolega miał taką. Mówił że jeździ fajnie ale strasznie żłopie.
[#52] Re: Marzy mi się autko...

@ZbyniuR, post #51

Fakt, ale te - w przybliżeniu - 220KM musi coś spalać... poza tym to nie jest Prius
[#53] Re: Marzy mi się autko...

@ZbyniuR, post #51

A ktore sportowe auto nie zlopie?
jedynie chyba Fiat 126p
[#54] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #48

Co powiesz w takim razie na temat tej używki, ha?

Albo tej ?

Ale jak na razie, wersja R3 która mnie najbardziej interesuje, jedynie do kupienia w Polsce... Tyle, że czerwona, a mi bardziej "pasi" granatowa, taka mniej żarówiasta..



Ostatnia aktualizacja: 08.11.2014 19:40:35 przez Dopuser
[#55] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #54

Z braku laku granatowego, napawam się czerwonym modelem:







W sumie taka RX-8 w czerwonym kolorze też nieźle wygląda... czysta klasyka!
[#56] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #55

Rx maja to do siebie, ze w kazdym kolorze wygladaja dobrze.
Niestety zeby ocenic stan silnika a to jest w tych autach najwazniejsze (bo remont silnika jest praktycznie nieoplacalny) to wzialbym ze soba mechanika od RX'ow, a ze takiego nie posiadam, to ja sie nie rzucam na te auta ale dorwac zadbana sztuke to bylo by cos :)
[#57] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #56

W sumie może nawet warto by poszukać jak najnowszego nadwozia, ale właśnie z uszkodzonym silnikiem.
Wymieniasz wtedy silniczek, i masz 100% pewności na następne lata... zawsze to jakiś pomysł, bo w ogóle 5 letnich modeli R3 w ofercie jak na lekarstwo....
[#58] Re: Marzy mi się autko...

@Dopuser, post #57

Nie wiem jak to jest z rynkiem niemieckim, ale wiem jak jest na rynku polskim.
Tutaj 1 auto na 100 jest godne uwagi, pozostale 99 nalezy dotykac kijem na odleglosc.
Jesli wbijesz sobie do glowy ta zasade, to nie wtopisz.
Powodzenia OK
[#59] Re: Marzy mi się autko...

@selur, post #56

No może dogadać się z mechanikiem od serwisu mazdy i po godzinach, zabrać go zapłacić i obejrzeć autko. Można jeszcze zapodać temat na odpowiednim forum i krok po kroku według wskazówek sprawdzać auto. Dopuser życzę powodzenia, bo autko jest fajne.

kolor

Ostatnia aktualizacja: 10.11.2014 11:21:26 przez Ender
[#60] Re: Marzy mi się autko...

@Ender, post #59

Ender, tu nie trzeba się w ogóle dogadywać, ale po prostu umówić się na formalną wizytę w serwisie mazdy celem sprawdzenia stanu technicznego samochódu w pełnym zakresie.
Dostajesz wydruk z kompa, i wiesz wszystko... to nie czasy PRL

Oczywiście sprawdzenie stanu technicznego jeszcze przed zakupem, ale na mój koszt.
Jak stan niezadawaląjący z powodu jakichś tam wad, czy też duże koszta koniecznej wymiany podzespołów. to po prostu nie kupujesz.


Ostatnia aktualizacja: 10.11.2014 14:05:13 przez Dopuser
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem