Z salonu auta bym nie kupil, przynajmniej jako poznaniak nie w Poznaniu. Salony to to samo, co w miare "uczciwi" handlarze ale trzy razy bardziej pazerni o ile w ogole mozna mowic o jakiejkolwiek uczciwosci handlarzy ale zakladamy, ze rozpatrujemy ten najlepszy na swiecie przypadek handlarza na jakiego mozemy trafic.
Czyli jesli handlarz zarabia na nas 5tys zl za posrednictwo, to salon bedzie chcial zarobic na nas 10 tys lub nawet 15 tys. (teraz juz wiadomo skad pobudowali te olbrzymie salony w czasie kryzysu, bo polak myslal, ze jak kupi uzywane z salonu to nie przeplaci

). Np. Honda Karlik w Poznaniu czesto oferuje uzywane hondy, ktorych nie ubezpieczymy w zadnej ubezpieczalni w Polsce na taka cena, za jaka bysmy kupili od tych zdzierusow w Karliku. Dobre nie?
Najlepszy zakup, to oczywiscie "pierwszy wlasciciel" auta krajowego pod warunkiem, ze ma udokumentowana historie serwisu, jest bezwypadkowe a wlasciciel to normalny uzytkownik samochodu a nie jakis cebularz, ktory w aucie wozil cebule, swoja stara bez gaci i gnoj z obory a zamiast syntetyka dolewal kujawski z pierwszego tloczenia. Mozecie nie wierzyc ale tacy ludzie tez maja auta i nimi jezdza

Ale odkad pojawila sie totalna nagonka na handlarzy i gowna sprowadzane z zachodu (bo ktos pare lat temu odkryl eureke, pokazal w tv i pol Polski zobaczylo jak komisy samochodowe dymaja polaczkow na jana bez wazeliny) wszyscy rzucili sie na wykup aut od pierwszego wlasciciela i teraz na 1 auto sprzedawane od wlasciciela przypada z 99 chetnych kupcow.
Drugi przypadek do zaakceptowania to zakup od handlarza tego w miare "uczciwego", ktory dopiero co wyrwal zadbane auto od pierwszego wlasciciela i sprzedaje go po 6 miesiacach z narzutem. Wtedy przeplacamy od paru do parunastu tysiecy ale mamy auto w ktore warto (niestety znowu) inwestowac.
Natomiast absolutnie zadne auto sprowadzone z zachodu nie jest warte uwagi chyba,ze ktos sprowadzi je specjalnie sam i dla siebie ale odrazu przestrzegam przed ofertami typu "Autko sprowadzilem dla siebie i sprzedaje, BO.... wujek,babcia,zona,dziadek,stryjek, wnuczek bla bla bla srecie pecie baju baju"
Pytanie - skoro sprowadzil dla siebie to dlaczego sprzedaje ?
Odpowiedz - bo to gowno na opylenie frajerowi